-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński38
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant6
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na maj 2024Anna Sierant978
Biblioteczka
2023-02-26
2022
2023
2022
2022
2022
2022
2022
Malazan mnie strasznie wciągnął, chyba utknęłam w nim na dobre :)
Malazan mnie strasznie wciągnął, chyba utknęłam w nim na dobre :)
Pokaż mimo to2022-01-06
Ten tom był dla mnie bardzo smutny, przytłaczający momentami.
Ten tom był dla mnie bardzo smutny, przytłaczający momentami.
Pokaż mimo to2021-11
Pierwszy tom zostawił mnie w jakieś dziwnej niepewności i niezrozumieniu. Teraz w końcu więcej łapię, co się dzieje..
W "Bramach Domu Umarłych" bardzo mi się podoba większość szytych wątków, zwłaszcza ten Kalam x Skrzypek ;).
Ten tom jest znakomity. Akcja wartka. W końcu pewne zjawiska magiczne są wyjaśniane. Chce się więcej wiedzieć i poznawać dalsze losy bohaterów.
Pewne wątki były wręcz wzruszające i smutne, przytłaczające swoją niesprawiedliwością /wątek Coltaine/..
Pierwszy tom zostawił mnie w jakieś dziwnej niepewności i niezrozumieniu. Teraz w końcu więcej łapię, co się dzieje..
W "Bramach Domu Umarłych" bardzo mi się podoba większość szytych wątków, zwłaszcza ten Kalam x Skrzypek ;).
Ten tom jest znakomity. Akcja wartka. W końcu pewne zjawiska magiczne są wyjaśniane. Chce się więcej wiedzieć i poznawać dalsze losy bohaterów.
Pewne...
2021-10-17
Dużo się tu dzieje, trochę się gubiłam w tych trudnych nazwach miejsc, postaci, zjawisk. Gdzieś po połowie książki zaczęłam łapać o co chodzi.
Po skończeniu mam pewien niedosyt, że nie zrozumiałam wszystkiego jak trzeba ;) Zwłaszcza finał jest napisany w takich "przeskokach" z jednej postaci na drugą, że idzie się pogubić.
Nie zmienia to faktu, że lubię takie monumentalne fantasy, duży i rozbudowany świat.
Nie jest to książka dla każdego.
Dużo się tu dzieje, trochę się gubiłam w tych trudnych nazwach miejsc, postaci, zjawisk. Gdzieś po połowie książki zaczęłam łapać o co chodzi.
Po skończeniu mam pewien niedosyt, że nie zrozumiałam wszystkiego jak trzeba ;) Zwłaszcza finał jest napisany w takich "przeskokach" z jednej postaci na drugą, że idzie się pogubić.
Nie zmienia to faktu, że lubię takie monumentalne...
2021-09-18
2021-09-13
Rin - pod koniec tomu naprawdę miałam jej dość. Te wszystkie błędy, które popełnia czynią jest niewątpliwe ludzką i prawdziwą, ale również bardzo mnie irytowały.
Ciekawe, że cykl prosi się o kontynuację z Nezhą w roli głównej i jego perspektywą. Sam epilog jest już pewną wskazówką, że moglibyśmy się czegoś takiego doczekać. :)
Rin - pod koniec tomu naprawdę miałam jej dość. Te wszystkie błędy, które popełnia czynią jest niewątpliwe ludzką i prawdziwą, ale również bardzo mnie irytowały.
Ciekawe, że cykl prosi się o kontynuację z Nezhą w roli głównej i jego perspektywą. Sam epilog jest już pewną wskazówką, że moglibyśmy się czegoś takiego doczekać. :)
2021
2021-08
Rozwój wypadków w tej książce jest przygnębiająco życiowy, zwłaszcza jeśli mówimy o tym, co niesie za sobą wojna. Ogień i pożoga.
Rozwój wypadków w tej książce jest przygnębiająco życiowy, zwłaszcza jeśli mówimy o tym, co niesie za sobą wojna. Ogień i pożoga.
Pokaż mimo to2021
2021-06-09
2021-06-01
Równowaga w świecie wygrała ;).
Podoba mi się, że postacie nie są jednoznacznie złe albo dobre. Widać, że wewnętrznie się "miotają" ze sobą, mają dobre intencje, ciekawe plany, które często obracają się przeciwko nim.
Zmrocza nawet lekko żal...
Równowaga w świecie wygrała ;).
Podoba mi się, że postacie nie są jednoznacznie złe albo dobre. Widać, że wewnętrznie się "miotają" ze sobą, mają dobre intencje, ciekawe plany, które często obracają się przeciwko nim.
Zmrocza nawet lekko żal...
2021-05
Do Kaptura z tą książką... Końcówka bardzo mnie wzruszyła.
Do Kaptura z tą książką... Końcówka bardzo mnie wzruszyła.
Pokaż mimo to