Opinie użytkownika
Esencja kryminału, podana z nutką sarkazmu, humoru i nieprzewidzianych zwrotów akcji. Idealna książka na jeden w wieczór.
Pokaż mimo toTrochę się zawiodłam na tej pozycji. Odnoszę wrażenie, że autor wykorzystując falę popularności "Czerwonej Królowej" i dwóch kolejnych części, próbuje wycisnąć z tego ile się da. Szkoda, że nie idzie to z jakością. A w tle zapowiedź bodajże dwóch kolejnych pozycji.
Pokaż mimo toNie lubię książek przeplatanych chronologicznie, aż tak dosadnie. Dlatego tą przeczytałam zgodnie z biegiem wydarzeń, przeskakują między rozdziałami. Historia wciągająca i nieprawdopodobna, jednak z pozytywnym zakończeniem jak to w 99% książek z tego gatunku. Bardzo przystępny styl pisania autorki. Polecam ;)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Pół doby z życia wycięte ale było warto.
Kurtka - nawet polubiłam ale okazał się cwelem
Pazina - pi$da
Jacuś - żal :(
Darus - wspaniale zbudowana postać psychopaty
... tyle emocji i większość z pogranicza mroku i psyche ale to już normalne w książka tego autora.
Są książki, w których rzeczywistość to różowa chmurka, tu ta chmurka daje niezły odlot.
Więcej w tej pozycji własnych przemyśleń dot. własnego "ja" niż rzeczywistości pracy w policji. Spodziewałam się czegoś więc ale nie jest źle.
Pokaż mimo toNie rozumiem zachwytów nad tą książką. Po przeczytaniu pierwszej części, poczułam się jak po przeczytaniu swego rodzaju "Mody na sukces" w wersji książkowej. Wizja kolejnych dwóch części, które są w tym samym stylu napisane spowodowała, że ograniczyłam się tylko do przeczytania epilogów. Drodzy czytelnicy mam wrażenie, że będzie z tego jeszcze przynajmniej jedna cześć, jak...
więcej Pokaż mimo toStracony czas. Mdłe dialogi, niespójna akcja. Miało być zaskoczenie został niesmak. Proponuje iść swoją drogą, a nie wydeptanymi ścieżkami.
Pokaż mimo toCzytałam opowieści, których fabuła była rozwinięta niczym smukła topola. Gdy czytam Mistrza Majewskiego, spoglądam na majestatyczne dęby pamiętające czasy Mieszka I. Posiadł rzadką umiejętność rozbudowania w głównej opowieści wątków uzupełniających, które nie przysłaniają głównej historii. Wątki te nie nużą i nie rozpraszają, a w tyle głowy nadal mam główny nurt powieści....
więcej Pokaż mimo toMęka a wydawało się, że będzie ciekawie. Ale jeżeli ktoś jest zainteresowany sytuacją polityczną Birmy w XIX wieku to śmiało polecam. Zakończenie poraża, nawet sam autor poczuł się przerażony i czym prędzej zakończył to dzieło.
Pokaż mimo toTa pozycja to dla mnie "męka i tortura. Po przeczytaniu kilku recenzji w tyle głowy miałam serię "Cmentarz Zapomnianych Książek" ale teraz wiem, że nie ma nawet co porównywać. To po prostu nie moja bajka.
Pokaż mimo toRewelacyjna!!!! Wartka akcja, tak zaplatana fabuła w której jednak można się "połapać" i zaskakujące zaskoczenie. Utknęłam z nią na jedno popołudnie i szukam innych książek tej autorki. Cudo :) POLECAM!!
Pokaż mimo to
Nie mam słów aby opisać uczucia, które kotłują się we mnie po skończeniu tej książki.
Boję się samotności w tłumie.
Listy, które tak barwnie opisują zakamarki duszy, zwłaszcza te ciemne zaułki, w których czai się zło.
Pokaż mimo toCzytałam i czekałam na olśnienie. Z przykrością stwierdzam, że nic takiego nie nastąpiło. Nie lubię porzucać rozpoczętych książek, dlatego dotrwałam do końca. Fabuła przypominałam mi wykres elektrokardiogramu. Nie chciałabym nikogo zniechęcić, więc zapraszam do lektury :)
Pokaż mimo toWspaniała, porywająca i wrzynająca się w pamięć. Ciekawie i bogato zbudowane postacie. Nie doceniłam tej książki w wieku kilkunastu lat, cieszę się że zrobiłam to teraz. A do wewnętrznych monologów Wokulskiego będę wracać; bardzo trafne, przenikliwe i ponadczasowe.
Pokaż mimo to
Interesująca, wciągająca, uchylająca rąbka ze świata "kwitnącej wiśni".
Nabrałam ochoty na świeżo zebrany ryż :) gdzie go zdobyć?
Miłe rozpoczęcie kolejnego roku z książką :)
Początek to zbitek kilku wątków, które sprawiały wrażenie chaosu. Jednak gdy doszłam do fragmentu " ...Zdaniem lekarza sądowego do tego potrzeba dwóch znających się na rzeczy ludzi. Amatorzy czegoś takiego nie potrafią. Trzeba stanąć w odpowiedniej pozycji, znać anatomię człowieka, mieć wyczucie czasu, umieć współdziałać. I może jeszcze znać sztuki walki, w grę nie wchodzi...
więcej Pokaż mimo to