Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Wiedziałam, że ta część najbardziej mi się spodoba z dotąd przeczytanych. :)
Uwielbiany tutaj przeze mnie motyw hate-love jest nienachalny i powoli się rozwijający.
Cora wie jak pisać dobre mafijne książki z dozą erotyki.

Matteo i Gianna to para " kto się czubi ten się lubi", tylko co jeśli ona chce innego życia niż ma, a on chce za wszelką cenę ją mieć?

Czasem to czego chcemy tak naprawdę jest tylko złudzeniem.

Polecam!

Wiedziałam, że ta część najbardziej mi się spodoba z dotąd przeczytanych. :)
Uwielbiany tutaj przeze mnie motyw hate-love jest nienachalny i powoli się rozwijający.
Cora wie jak pisać dobre mafijne książki z dozą erotyki.

Matteo i Gianna to para " kto się czubi ten się lubi", tylko co jeśli ona chce innego życia niż ma, a on chce za wszelką cenę ją mieć?

Czasem to czego...

Już nie raz spotykałam się z tym, że 2 część cyklu jest gorsza od 1, ale nie w tym przypadku!

W porównaniu do tego jak pięknie w Zimowych Zaręczynach pani Dabos wprowadzała nas w świat arki Animy Ofelii tak tu poznajemy głębiej innych bohaterów i nową arkę- Biegun- rodzimą ojczyznę Thorna.


Intrygi, dwulicowość i przebiegłość to cechy, z którymi Animistka musi cały czas się mierzyć, czy zdoła zaufać swojemu narzeczonemu? Czy odnajdzie się w nowej rzeczywistości?

Podobała mi się tutaj akcja między tych dwojgiem, nic na siłę, wszystko powoli się rozkręcało.. uwielbiam!

Próbowałam wolno czytać, by móc delektować się nią jak ulubionym daniem, ale po prostu się nie dało!
Takie zwroty akcji i palpitacje serca to tylko można się tutaj nabawić czytając stronę po stronie!


Chcę już 3 tom!,

Już nie raz spotykałam się z tym, że 2 część cyklu jest gorsza od 1, ale nie w tym przypadku!

W porównaniu do tego jak pięknie w Zimowych Zaręczynach pani Dabos wprowadzała nas w świat arki Animy Ofelii tak tu poznajemy głębiej innych bohaterów i nową arkę- Biegun- rodzimą ojczyznę Thorna.


Intrygi, dwulicowość i przebiegłość to cechy, z którymi Animistka musi cały czas...

Wow.. to było coś! Powiew świeżości wśród fantastyki dla fanów Harry'ego Pottera!

Jak na to, że to debiut autorki to jestem pod wielkim wrażeniem, nie poznajemy tu słodko cukierkowych bohaterów, oni są tak samo autentyczni jak my, pełni blizn, specyficznej urody z kompletem dobrych jak i złych cech charakteru.

Ofelia jako główna bohaterka dość często mnie irytowała- brak asertywności, brak własnego zdania.. jednak z biegiem czasu to się zmienia, jak widać każdy ma jakąś granicę po której nie jest już taki sam.

Męski pierwszoplanowy bohater to Thorn- wysoki, wyłamujący się z klasycznych ram piękna,o gburowatym wyrazie twarzy, który zażyczył sobie poślubienia dziewczyny z innej Arki niż jego własna, a wybór delegacji padł właśnie na Ofelię.

Kiedy okularnica musi podążyć za blondwłosym olbrzymem na jego Biegun nie spodziewa się tego co ją tam spotka..

Czytajcie, naprawdę warto! Mi polecono i ja Wam też polecam!

Wow.. to było coś! Powiew świeżości wśród fantastyki dla fanów Harry'ego Pottera!

Jak na to, że to debiut autorki to jestem pod wielkim wrażeniem, nie poznajemy tu słodko cukierkowych bohaterów, oni są tak samo autentyczni jak my, pełni blizn, specyficznej urody z kompletem dobrych jak i złych cech charakteru.

Ofelia jako główna bohaterka dość często mnie irytowała- brak...

Przed chwilą skończyłam 2 tom 1 części i kompletnie się nie spodziewałam takiej rozpierduchy emocjonalnej... to co było w 1 tomie jest małym wstępem w porównaniu do wydarzeń tutaj.

Spłakałam się co najmniej 3 razy, zaciskałam pięści z milion w oczekiwaniu co się wydarzy dalej.

Sarah J. Maas nie wyszła z wprawy pisania, ba nawet wspięła się na wyższy poziom! Muszę przyznać, że moje ukochane Dwory zostały pobite przez Lunathion.

Bryce Quinlan jest dziewczyną, którą każdy chciałby mieć w swoich szeregach.. jako przyjaciółkę, wojowniczkę i patriotkę.
Niezłomny upór i hart ducha pozwolił jej zawalczyć i wygrać tam, gdzie już zgasła wszelka nadzieja, ponieważ..
"dzięki miłości wszystko jest możliwe".

Na tym zakończę, nie dodam nic więcej - MUST READ 2020 DLA WSZYSTKICH FANÓW MAAS!!

Przed chwilą skończyłam 2 tom 1 części i kompletnie się nie spodziewałam takiej rozpierduchy emocjonalnej... to co było w 1 tomie jest małym wstępem w porównaniu do wydarzeń tutaj.

Spłakałam się co najmniej 3 razy, zaciskałam pięści z milion w oczekiwaniu co się wydarzy dalej.

Sarah J. Maas nie wyszła z wprawy pisania, ba nawet wspięła się na wyższy poziom! Muszę...

Wiele słyszałam o tej książce i nie mogłam się doczekać, gdy w końcu znajdzie się w moich rękach!

Mass jest jedną z moich ulubionych autorek i wiedziałam, że mnie nie zawiedzie!
Pierwsze co mi się rzuciło w oczy to piękne okładka na którą nie mogę się napatrzeć!

Kolejnym plusem jest nowy świat wykreowany przez autorkę i tak jak w jej poprzednich obu cyklach tak tutaj też jest rasa Fae, ale nie jest ona przedstawiona na pierwszym planie i nie kręci się wszystko wokół niej.

Bryce Quinlan jest dziewczyną, która musi sobie radzić w Lunathion z szykanowaniem i wzgardą na każdym kroku ze względu na swoją mieszaną krew.. pół-człowiek, pół-fae.

Jednak co by człowiek nie zrobił bez przyjaciół ?
Dzięki nim życie rudowłosej jest o stokroć lepsze i pozwala korzystać ze wszystkich możliwości jakie daje Księżycowe Miasto.. jednak do czasu.

Gdy dochodzi do brutalnych morderstw świat Quinlan przewraca się do góry nogami, a ona sama zrobi wszystko by sprawca poniósł jak najdotkliwszą karę.

Książka mnie tak wciągnęła, że lecę czytać 2 część 1 tomu!

Polecam wszystkim fanom- nie zawiedziecie się!

Wiele słyszałam o tej książce i nie mogłam się doczekać, gdy w końcu znajdzie się w moich rękach!

Mass jest jedną z moich ulubionych autorek i wiedziałam, że mnie nie zawiedzie!
Pierwsze co mi się rzuciło w oczy to piękne okładka na którą nie mogę się napatrzeć!

Kolejnym plusem jest nowy świat wykreowany przez autorkę i tak jak w jej poprzednich obu cyklach tak tutaj też...