Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka dość dobrze obrazująca mechanizmy pojawiające się wśród osób wychowanych w rodzinach dotkniętych problemem alkoholowym. Mnogość rozłożonych na czynniki pierwsze schematów oraz analiza towarzyszących im uczuć sprawia, że pozycja pozwala dobrze zrozumieć konkretne przypadki i zachowania. Autora zawarła w książce sporo historii osób z grup terapeutycznych, które były skłonne o sobie opowiedzieć. To solidna baza wiedzy i zrozumienia wobec tego wciąż niezbyt rozpracowanego, a tak powszechnego w Polsce problemu. Polecam.

Książka dość dobrze obrazująca mechanizmy pojawiające się wśród osób wychowanych w rodzinach dotkniętych problemem alkoholowym. Mnogość rozłożonych na czynniki pierwsze schematów oraz analiza towarzyszących im uczuć sprawia, że pozycja pozwala dobrze zrozumieć konkretne przypadki i zachowania. Autora zawarła w książce sporo historii osób z grup terapeutycznych, które były...

Ijon Tichy tym razem postanawia wspomnieć, w przeciwieństwie do Dzienników Gwiazdowych, głównie o swoich ziemski przygodach i perypetiach. Nie zabrakło w tym zbiorze, tak charakterystycznego dla tej postaci, groteskowego klimatu. Mimo to, tematyka dzieła Lema przybiera bardzo filozoficzny charakter. Rozważania na temat ludzkiej duszy, klasyfikacji człowieczeństwa i wielu trapiących Nas dzisiaj spraw, od ochrony przyrody po problemy trzeciego świata aż kipi spod zasłony absurdu i prześmiewczych kreacji bohaterów. Kwintesencję tej książki i ogólnie wizytówkę twórczości Lema stanowi jednak historia pewnego, wątpliwej reputacji, doktora, który za wszelką cenę pragnie udowodnić, czy informacja posiada masę. To zaskakująca pozycja, nawet dla weteranów twórczości Lema i stanowi doskonałe uzupełnienie innych perypetii bodaj najpopularniejszego w polskiej literaturze gwiezdnego podróżnika.

Ijon Tichy tym razem postanawia wspomnieć, w przeciwieństwie do Dzienników Gwiazdowych, głównie o swoich ziemski przygodach i perypetiach. Nie zabrakło w tym zbiorze, tak charakterystycznego dla tej postaci, groteskowego klimatu. Mimo to, tematyka dzieła Lema przybiera bardzo filozoficzny charakter. Rozważania na temat ludzkiej duszy, klasyfikacji człowieczeństwa i wielu...

Powrót z gwiazd, mimo iż stanowi bodaj najprostszą w odbiorze książkę Stanisława Lema, posiada swoją ponadczasową głębie. Ta powieść science fiction to niebywałe połączenie klasyki gatunku z nieco niepokojącą wizją przyszłości, w której ludzka cywilizacja dąży do ubezwłasnowolnienia i depersonalizacji jednostki. Lem objawia się tutaj jako wielki wizjoner, którego spostrzeżenia z perspektywy dzisiejszego czytelnika można ocenić jako niezwykle trafne. Niebywała jest wręcz dokładność, z jaką autor przewiduje takie nowinki technologiczne jak ebooki, audiobooki, pojazdy autonomiczne czy wirtualną rzeczywistość, a przecież pozycja ta liczy sobie grubo ponad pół wieku. Świat, w którym roboty wyręczają ludzi w najprostszych czynnościach, ludzkość pozbawiona instynktów, uporządkowane do granic możliwości aglomeracje miejskie oraz wszechobecna automatyzacja przyprawiają głównego bohatera o nie lada ból głowy. Wyobcowanie, śmieszność zaistniałej sytuacji i doza bezradności to problemy, z którymi przyjdzie mu się zmierzyć. Jak bowiem zachować się we własnym świecie, którego nie widziało się ponad sto lat? Czy da się odnaleźć szczęście w tym małym punkcie kosmosu zwanym Ziemią, będąc przez ostatni dziesięć lat na łasce całego wszechświata? Myślę, że to dobra pozycja na start, zachęcająca do dalszej przygody z twórczością Lema.

Powrót z gwiazd, mimo iż stanowi bodaj najprostszą w odbiorze książkę Stanisława Lema, posiada swoją ponadczasową głębie. Ta powieść science fiction to niebywałe połączenie klasyki gatunku z nieco niepokojącą wizją przyszłości, w której ludzka cywilizacja dąży do ubezwłasnowolnienia i depersonalizacji jednostki. Lem objawia się tutaj jako wielki wizjoner, którego...

Bardzo wielowymiarowa książka, będąc swego rodzaju "oczyszczaczem" umysłu. Dla zwykłego, niezbyt uduchowionego czytelnika to po prostu solidny poradnik, dający wytchnienie i nieco spokoju w codzienności. Dla garstki czytelników pozycja może natomiast stanowić niezwykle kojący balsam dla ducha i potężnym fundament w budowie szczęśliwego "ja". Tolle, właściwie od początku do końca ilustruje ogromną rolę ego w ludzkiej egzystencji oraz, co dla tego autora oczywiste, zapewnia, że najlepszą drogą do duchowego przebudzenia jest całkowite skupienie na teraźniejszości. To taka mieszanka innej książki spod tego samego pióra, Potęgi Teraźniejszości z Ego-rcyzmami Mateusza Grzesiaka. Pozycja niezwykłe przyjemna w odbiorze. Lekki styl autora znakomicie współgra z tematyką i otoczką duchowości, przejawiającą się w postaci biblijnych cytatów i odniesień. Polecałbym osobą na nieco późniejszym etapie samodoskonalenia, ale równie dobrze może okazać się pierwszą iskrą w ognisku. Nową Ziemię warto odwiedzić!

Bardzo wielowymiarowa książka, będąc swego rodzaju "oczyszczaczem" umysłu. Dla zwykłego, niezbyt uduchowionego czytelnika to po prostu solidny poradnik, dający wytchnienie i nieco spokoju w codzienności. Dla garstki czytelników pozycja może natomiast stanowić niezwykle kojący balsam dla ducha i potężnym fundament w budowie szczęśliwego "ja". Tolle, właściwie od początku do...

Prawdopodobnie nieprawdopodobne. Katar to niezwykła powieść detektywistyczna, będąca kapitalnym przykładem ogromnej uniwersalności i lekkości, z jaką Lem tworzył swoje dzieła. Autor chociaż ciągle wplata w karty tej książki tak bliską sobie tematykę przyszłości Naszego gatunku i ogólno pojętej globalizacji, nie stroniąc od egzystencjonalnych zabarwień, tym razem postanowił trochę poeksperymentować. Intrygująca sprawa śmierci podobnych sobie ludzi, która stawia przed głównym bohaterem ogrom pytań , zachęca od początku do dalszej lektury. Typowo detektywistyczne, momentami nużące, przegadane nad stertą akt i dowodów fragmenty przeplatają się z zaskakującymi scenami akcji. Kiedy w tym narastającym bagnie bezsensu i coraz większego zwątpienia bohaterów w jakiekolwiek rozwiązanie, historia dobiega sennego końca, Lem znowu uderza. Okazuje się, że w rozgardiaszu opinii i teorii autor utkał niebanalną plątaninie łączących się faktów, która niespodziewanie w logiczny sposób wyjaśnia przebieg wydarzeń, dając czytelnikowi ogromną ulgę i satysfakcję. Pomyśleć, że to wszystko dzieło przypadku, którego ogromnej roli nie sposób tak docenić w żadnej innej historii. Lem tkaczem był niezwykłym, ta książka o tym przekonuje, chociaż zdecydowanie wybiega poza kanonicznie przyjęta twórczość autora.

Prawdopodobnie nieprawdopodobne. Katar to niezwykła powieść detektywistyczna, będąca kapitalnym przykładem ogromnej uniwersalności i lekkości, z jaką Lem tworzył swoje dzieła. Autor chociaż ciągle wplata w karty tej książki tak bliską sobie tematykę przyszłości Naszego gatunku i ogólno pojętej globalizacji, nie stroniąc od egzystencjonalnych zabarwień, tym razem postanowił...