Jesteśmy społecznością, która kocha książki

No cóż..
Już od samego początku w tej książce, a raczej w tym scenariuszu brakuje tej magii, którą w każdej części Harry'ego Pottera zapewniała nam jedyna i niepowtarzalna Rowling ;)
Treść jest ciekawa niemniej traktować ją będę jako jakiś dodatek czy opowiadanie. Natomiast nigdy nie uznam, że to 8 część przygód znanych i kochanych czarodziejów.. Nie rozczarowałam się, bo wiedziałam, że to nie bedzie to samo, dlatego byłam przygotowana ;)
Ze względu na sentyment moja ocena to 7/10, bo bez tego na 7 gwiazdek to nie zasługuje ;)

No cóż..
Już od samego początku w tej książce, a raczej w tym scenariuszu brakuje tej magii, którą w każdej części Harry'ego Pottera zapewniała nam jedyna i niepowtarzalna Rowling ;)
Treść jest ciekawa niemniej traktować ją będę jako jakiś dodatek czy opowiadanie. Natomiast nigdy nie uznam, że to 8 część przygód znanych i kochanych czarodziejów.. Nie rozczarowałam się, bo...

"Baśnie Barda Beedle'a" to zbiór 5 opowiadań z baśniowymi ilustracjami, które czyta się na dobranoc małym czarodziejom. Teraz również i mugolaki mogą je przeczytać. Każde z 5 baśni ma w sobie magię i przesłanie, a podsumowane są słowami Albusa Dumbledore'a.
Pierwsza z baśni "Czarodziej i skaczący garnek" pokazuje nam, że nie zawsze doceniamy to, co otrzymujemy.
Druga zaś "Fontanna Szczęśliwego Losu" mówi, że w każdej sytuacji można znaleźć wyjście i żebyśmy nigdy nie tracili nadziei.
"Włochate serce czarodzieja" to najstraszniejsza z baśni, którą rozumiem w taki sposób, że człowiek bez miłości staje się jak zwierzę i traci wszelkie wartości.
4 z kolei "Czara Mara i jej gdaczący pieniek" jest moim zdaniem najbardziej pouczającą baśnią, która pokazuje, że prawda zawsze wyjdzie na jaw.
I ostatnia z baśni, znana już chyba każdemu kto zna serię o Harrym Potterze to "Opowieść o trzech braciach". Uwielbiam tę opowieść i gdy ją czytałam w mojej głowie słyszałam czytającą Hermionę. Bardzo magiczna opowieść, którą profesor Dumbledore znakomicie podsumował (z resztą jak każdą baśń) "ludzie mają dziwną skłonność do wybierania tego, co prowadzi ich do zguby".

Obowiązkowy dodatek dla fanów magicznego świata Rowling.

"Baśnie Barda Beedle'a" to zbiór 5 opowiadań z baśniowymi ilustracjami, które czyta się na dobranoc małym czarodziejom. Teraz również i mugolaki mogą je przeczytać. Każde z 5 baśni ma w sobie magię i przesłanie, a podsumowane są słowami Albusa Dumbledore'a.
Pierwsza z baśni "Czarodziej i skaczący garnek" pokazuje nam, że nie zawsze doceniamy to, co otrzymujemy.
Druga zaś...

Czytając tę książkę czułam się jakbym czytała encyklopedię lub podręcznik :)
O wielu ciekawostkach już słyszałam, inne zaś były napisane typowo dla młodszych czytelników. Najbardziej podobały mi się ilustracje (które już pojawiły się w sumie w wydaniach ilustrowanych Harry'ego), odręczne zapiski autorki i krótka opowieść Steve'a Klovesa o pierwszym spotkaniu z Potterem. Niemniej jednak spodziewałam się troszkę czegoś innego, lecz nie zmienia to faktu, że mi się podobała. Dla fanów Harry'ego w sam raz :)

Czytając tę książkę czułam się jakbym czytała encyklopedię lub podręcznik :)
O wielu ciekawostkach już słyszałam, inne zaś były napisane typowo dla młodszych czytelników. Najbardziej podobały mi się ilustracje (które już pojawiły się w sumie w wydaniach ilustrowanych Harry'ego), odręczne zapiski autorki i krótka opowieść Steve'a Klovesa o pierwszym spotkaniu z Potterem....

Co tu dużo pisać.. Wspaniałe ilustracje dodają jeszcze więcej magii i uroku dobrze znanej na całym świecie serii o młodym czarodzieju! Starszych zauroczy, a młodszych zachęci do czytania! Z pewnością oczaruje wszystkich czytelników :) Rewelacja!

Co tu dużo pisać.. Wspaniałe ilustracje dodają jeszcze więcej magii i uroku dobrze znanej na całym świecie serii o młodym czarodzieju! Starszych zauroczy, a młodszych zachęci do czytania! Z pewnością oczaruje wszystkich czytelników :) Rewelacja!

Pamiętam jak pewnego wieczoru oglądałam z siostrą "Więźnia Azkabanu" w telewizji. Wtedy dołączyła do nas ciotka, która oczywiście nigdy nie czytając/oglądając zaczęła krytykować tę serię.
-Przeczytałaś kiedyś którąś część "Harry'ego Pottera"? - spytałam.
-Nie. -odpowiedziała.
-No więc czemu krytykujesz coś, czego nie znasz?
Wzruszyła ramionami i dosiedziała z nami do końca filmu. Po nim spytała, czy mam może pierwszy tom serii. Pożyczyłam jej.
Późno w nocy dzwoni telefon. Odbieram a to ona z krzykiem: "O LUDZIE! PRZECZYTAŁAM JUŻ CAŁĄ KSIĄŻKĘ! MOGĘ WPAŚĆ POŻYCZYĆ KOLEJNĄ?! NIE ZASNĘ, GDY NIE BĘDĘ MIAŁA KOLEJNEJ W RĘKU!"

Tak to właśnie jest z tą serią.. Wciąga każdego bez względu na wiek, a do tego ilustracje są wielką ozdobą książki :) Ciekawi mnie tylko, jakiej grubości będzie "Zakon Feniksa" w takim wydaniu ;)

Pamiętam jak pewnego wieczoru oglądałam z siostrą "Więźnia Azkabanu" w telewizji. Wtedy dołączyła do nas ciotka, która oczywiście nigdy nie czytając/oglądając zaczęła krytykować tę serię.
-Przeczytałaś kiedyś którąś część "Harry'ego Pottera"? - spytałam.
-Nie. -odpowiedziała.
-No więc czemu krytykujesz coś, czego nie znasz?
Wzruszyła ramionami i dosiedziała z nami do końca...

Lekka „potterowska” lekturka, dzięki której możemy pogłębić wiedzę na temat quidditcha i jemu podobnych dyscyplin sportowych, uprawianych przez czarodziejów. Napisana w dość humorystyczny sposób. Pozwoliłam sobie na chwilę wrócić do Hogwartu i poczuć się uczniem tej szkoły. Położyć się na niebieskim, puchatym dywanie w domu Krukonów, przed sobą mieć przyjemnie palący się ogień w kominku, nad sobą granatowy sufit z błyszczącymi gwiazdami, a w ręku wypożyczoną ze szkolnej biblioteki książkę :) Świat Harry’ego ma w sobie taką magię, że nawet taka niewielka książeczka jak „Quidditch przez wieki” pozwala czytelnikowi teleportować się do tego fantastycznego świata.

Lekka „potterowska” lekturka, dzięki której możemy pogłębić wiedzę na temat quidditcha i jemu podobnych dyscyplin sportowych, uprawianych przez czarodziejów. Napisana w dość humorystyczny sposób. Pozwoliłam sobie na chwilę wrócić do Hogwartu i poczuć się uczniem tej szkoły. Położyć się na niebieskim, puchatym dywanie w domu Krukonów, przed sobą mieć przyjemnie palący się...

Newt (na prośbę Dumbledore'a) i jego przyjaciele wyruszają na poszukiwanie Credence'a, tymczasem Grindelwald w Paryżu sieje zło i rozprzestrzenia wśród czarodzejów teorie o swoich zamiarach..

Czy ja już pisałam, że zakochałam się w tych okładkach? Są naprawdę piękne i magiczne, tak samo jak to, co znajduje się w środku.

HOGWART! TAK! Powrót do tej szkoły sprawił, że moje serce skakało z radości :) To naprawdę coś, na co warto było czekać! Młody Newt, Leta, a przede wszystkim Dumbledore! ❤
Do Hufflepuffu dołączył Slytherin, może następny będzie Ravenclaw? ❤

Zauważyłam w książce jeden błąd czasowy, jeśli chodzi o pewnego, dobrze znanego wszystkim fanom Harry'ego Pottera bohatera. Ściślej mówiąc - bohaterki. Bardzo ciekawe zakończenie! Ciekawe jak ta zagadka zostanie rozwiązana?

Czego żałuję po przeczytaniu tego scenariusza? Tego, że muszę tak długo czekać na kontynuację..

Newt (na prośbę Dumbledore'a) i jego przyjaciele wyruszają na poszukiwanie Credence'a, tymczasem Grindelwald w Paryżu sieje zło i rozprzestrzenia wśród czarodzejów teorie o swoich zamiarach..

Czy ja już pisałam, że zakochałam się w tych okładkach? Są naprawdę piękne i magiczne, tak samo jak to, co znajduje się w środku.

HOGWART! TAK! Powrót do tej szkoły sprawił, że moje...

Magiczne wprowadzenie do świata stworzonego przez ukochaną przez miliony ludzi J.K. Rowling. Akcja tej historii toczy się kilkadziesiąt lat przed Harrym Potterem. Tym razem głównym bohaterem jest Newt Scamander - spokojny Puchon (wreszcie ktoś z innego domu niż Gryffindor) i magizoolog. Wraz z walizką pełną magicznych stworzeń pojawia się w Nowym Jorku, by „kupić prezent urodzinowy”. Nie spodziewał się jednak, że ta wizyta będzie pełna niebezpiecznych przygód, i że na swej drodze spotka ludzi, którzy staną się dla niego kimś bardzo ważnym w życiu.

Czytając ten scenariusz w mojej głowie pojawiały się obrazy z filmu i dodatkowo słyszałam w niej rewelacyjną muzykę Jamesa Newtona Howarda :) Do tego książka jest tak pięknie wydana! Czytało mi się ją z wielką przyjemnością.

Magiczne wprowadzenie do świata stworzonego przez ukochaną przez miliony ludzi J.K. Rowling. Akcja tej historii toczy się kilkadziesiąt lat przed Harrym Potterem. Tym razem głównym bohaterem jest Newt Scamander - spokojny Puchon (wreszcie ktoś z innego domu niż Gryffindor) i magizoolog. Wraz z walizką pełną magicznych stworzeń pojawia się w Nowym Jorku, by „kupić prezent...

Tę książeczkę nabyłam już jakieś 4 lata temu. Miałam szczęście bo kupiłam ją razem z "Quidditch przez wieki" za jedynie 15 złotych razem! Kiedy zauważyłam jakie ceny teraz przysługują jednej z tych książek, aż mnie zamurowało :O
Z racji tego, iż teraz do kin trafia film o Newcie Scamanderze musiałam sobie odświeżyć treść tego podręcznika.
Jest to naprawdę fajny dodatek. Przedmowa Albusa Dumbledore'a i dopiski Harry'ego i jego przyjaciół są świetne :D Jak to z podręcznika na dany temat możemy się z niego wiele dowiedzieć o magicznych stworzeniach. Polecam tą książkę każdemu fanowi magicznego świata Pottera.
"DRACO DORMIENS NUNQUAM TITILLANDUS" ;)

Tę książeczkę nabyłam już jakieś 4 lata temu. Miałam szczęście bo kupiłam ją razem z "Quidditch przez wieki" za jedynie 15 złotych razem! Kiedy zauważyłam jakie ceny teraz przysługują jednej z tych książek, aż mnie zamurowało :O
Z racji tego, iż teraz do kin trafia film o Newcie Scamanderze musiałam sobie odświeżyć treść tego podręcznika.
Jest to naprawdę fajny dodatek....

Właśnie dziś jest ta wspaniała data. 31 lipca - 50 urodziny naszej kochanej autorki i 35 urodziny Harry'ego Pottera. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO! :)
Skończyłam książkę i jestem bardzo wzruszona..
Najlepsza seria na świecie! Nigdy się z nią nie rozstanę.

Właśnie dziś jest ta wspaniała data. 31 lipca - 50 urodziny naszej kochanej autorki i 35 urodziny Harry'ego Pottera. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO! :)
Skończyłam książkę i jestem bardzo wzruszona..
Najlepsza seria na świecie! Nigdy się z nią nie rozstanę.

Kiedy trzymam "Harry'ego Pottera" w rękach, książka ta dosłownie wciąga mnie do środka. Cały rzeczywisty świat gdzieś ucieka i zostaję tylko ja, Hogwart i magia .
Walki dobra ze złem pojawiały się już w każdym tomie, ale dopiero w "Księciu Półkrwi" zaczyna się prawdziwa wojna.
Jestem po stronie dobra.. Dobro zawsze zwycięża!

"Ale w końcu zrozumiał, co Dumbledore próbuje mu powiedzieć. Chodziło o różnicę, między daniem się zaciągnąć na arenę, by stoczyć na niej śmiertelny bój, a wkroczeniem na arenę z podniesioną głową. Niektórzy być może powiedzieliby, że to niezbyt wielka różnica, ale Dumbledore wiedział, a teraz wiem i ja – pomyślał Harry z nagłym poczuciem dumy – i wiedzieli to moi rodzice, że to największa różnica pod słońcem".

Kiedy trzymam "Harry'ego Pottera" w rękach, książka ta dosłownie wciąga mnie do środka. Cały rzeczywisty świat gdzieś ucieka i zostaję tylko ja, Hogwart i magia .
Walki dobra ze złem pojawiały się już w każdym tomie, ale dopiero w "Księciu Półkrwi" zaczyna się prawdziwa wojna.
Jestem po stronie dobra.. Dobro zawsze zwycięża!

"Ale w końcu zrozumiał, co Dumbledore próbuje...

Od tej książki nie można się oderwać!
Pozostało mi do końca ponad 400 stron..
Obudziłam się rano o 8 i sięgnęłam po "Zakon Feniksa", żeby przeczytać kilka stron przed śniadaniem i pochłonęła mnie tak, że straciłam rachubę czasu!
Ocknęłam się dopiero po południu, kiedy skończyła się książka :D
Najgrubsza książka jaką w życiu przeczytałam! Fenomen :)

Od tej książki nie można się oderwać!
Pozostało mi do końca ponad 400 stron..
Obudziłam się rano o 8 i sięgnęłam po "Zakon Feniksa", żeby przeczytać kilka stron przed śniadaniem i pochłonęła mnie tak, że straciłam rachubę czasu!
Ocknęłam się dopiero po południu, kiedy skończyła się książka :D
Najgrubsza książka jaką w życiu przeczytałam! Fenomen :)

Dorastałam z Harrym Potterem!;)
Kocham!

Dorastałam z Harrym Potterem!;)
Kocham!

FANSTASTYCZNE!!!

FANSTASTYCZNE!!!

"[...] nadejdzie czas, w którym będziecie musieli wybierać między tym, co słuszne, a tym, co łatwe."

"[...] nadejdzie czas, w którym będziecie musieli wybierać między tym, co słuszne, a tym, co łatwe."