Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz
Okładka książki Szepty zgładzonych Piotr Jedliński, Wojciech Magiera, Ewa Malinowska, Maciej Marchewka "Komodo", Paweł Naskręt, Marek Pietrusewicz, Tomasz Przyłucki, malynosorozec
Ocena 6,1
Szepty zgładzo... Piotr Jedliński, Wo...

Na półkach:

Jako bezpłatny dodatek całkiem znośne, jak na pióro "amatorów" również wypada całkiem nieźle. Niestety większość opowiadań nijak ma się do Uniwersum Metro 2033. Postapokalipsa to nie Metro co cześć autorów jawnie pomyliła. Jednak kilka opowiadań naprawdę ciekawych. W wolnej chwili warto pochylić się nad tą pozycją.

Jako bezpłatny dodatek całkiem znośne, jak na pióro "amatorów" również wypada całkiem nieźle. Niestety większość opowiadań nijak ma się do Uniwersum Metro 2033. Postapokalipsa to nie Metro co cześć autorów jawnie pomyliła. Jednak kilka opowiadań naprawdę ciekawych. W wolnej chwili warto pochylić się nad tą pozycją.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Muszę powiedzieć, że miałem spore oczekiwania co do tej pozycji. Niestety srodze się zawiodłem. Fabuła nudna i bezplciowa.Przy delikatnym retuszu można by umieścić historie na dzikim zachodzie czy w średniowieczu lub innym wymyślonym świecie. Pochwalić musze natomiast barwne i wyraziste postaci.

Muszę powiedzieć, że miałem spore oczekiwania co do tej pozycji. Niestety srodze się zawiodłem. Fabuła nudna i bezplciowa.Przy delikatnym retuszu można by umieścić historie na dzikim zachodzie czy w średniowieczu lub innym wymyślonym świecie. Pochwalić musze natomiast barwne i wyraziste postaci.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetne zakończenie trylogii. Nie będę się rozpisywać o ciekawej fabule i o lekkości czytania. Powiem krótko - Kawał dobrej literatury.

Świetne zakończenie trylogii. Nie będę się rozpisywać o ciekawej fabule i o lekkości czytania. Powiem krótko - Kawał dobrej literatury.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Szczerze powiedziawszy "Hobbitowi" bliżej do bajeczki dla dzieci niż do fantasy. Czytałem wprawdzie po ukończeniu "Władcy pierścieni" ale to co zastałem wewnątrz srodze mnie zawiodło. Nie twierdzę że książka jest zła - po prostu lubię inne cięższe klimaty bo bajeczki czytam dziecku do poduszki.

Szczerze powiedziawszy "Hobbitowi" bliżej do bajeczki dla dzieci niż do fantasy. Czytałem wprawdzie po ukończeniu "Władcy pierścieni" ale to co zastałem wewnątrz srodze mnie zawiodło. Nie twierdzę że książka jest zła - po prostu lubię inne cięższe klimaty bo bajeczki czytam dziecku do poduszki.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Dla mnie saga ideał. Pewnie znalazło by się kilka niedociągnięć, nieścisłości itp. jednak podczas czytania zupełnie ich nie dostrzegłem. Pozycja obowiązkowa zostawiając daleko w tyle inne powieści fantasy z "Władcą pierścieni" na czele. Kto nie zna niech koniecznie pozna.

Dla mnie saga ideał. Pewnie znalazło by się kilka niedociągnięć, nieścisłości itp. jednak podczas czytania zupełnie ich nie dostrzegłem. Pozycja obowiązkowa zostawiając daleko w tyle inne powieści fantasy z "Władcą pierścieni" na czele. Kto nie zna niech koniecznie pozna.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Czytałem będąc jeszcze w liceum i zakochałem się w klimacie, prostocie i stylu. Opowiadanie "Hotel pod łupieżca" do dziś jest moim ulubionym.

Czytałem będąc jeszcze w liceum i zakochałem się w klimacie, prostocie i stylu. Opowiadanie "Hotel pod łupieżca" do dziś jest moim ulubionym.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Po niezwykle wciągającym "Metro 2033" spotkało mnie lekkie rozczarowanie. Książka odbiega klimatem, jakością i stylem od poprzedniczki. Wielka szkoda ze autor zamiast podtrzymywać klimat zaszczucia zdecydował się na filozoficzne rozterki.

Po niezwykle wciągającym "Metro 2033" spotkało mnie lekkie rozczarowanie. Książka odbiega klimatem, jakością i stylem od poprzedniczki. Wielka szkoda ze autor zamiast podtrzymywać klimat zaszczucia zdecydował się na filozoficzne rozterki.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Co by nie mówić kolejna pozycja Koontza trzymająca w napięciu, o spójnej fabułę i ciekawych postaciach. Autor trzyma wysoki poziom w swoich pozycjach. Jedyne do czego można się przyczepić to standardowy system rozwoju fabuły. Na wielką pochwałę w mojej opinii zasługują twisty fabularne.

Co by nie mówić kolejna pozycja Koontza trzymająca w napięciu, o spójnej fabułę i ciekawych postaciach. Autor trzyma wysoki poziom w swoich pozycjach. Jedyne do czego można się przyczepić to standardowy system rozwoju fabuły. Na wielką pochwałę w mojej opinii zasługują twisty fabularne.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Po kilku latach oczekiwania w końcu udało mi się przeczytać. Niestety musze stwierdzić że okładka lepsza od wnętrza. W środku wieje nuda, a wiele rzeczy potraktowano po macoszemu. Książka świetnie nadawała by się jako wstęp do bardziej obszernych pozycji bardzo ciekawie zapowiadające się uniwersum. Niestety sama w sobie jest słaba.

Po kilku latach oczekiwania w końcu udało mi się przeczytać. Niestety musze stwierdzić że okładka lepsza od wnętrza. W środku wieje nuda, a wiele rzeczy potraktowano po macoszemu. Książka świetnie nadawała by się jako wstęp do bardziej obszernych pozycji bardzo ciekawie zapowiadające się uniwersum. Niestety sama w sobie jest słaba.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobrze napisana książka. Szybko się czyta i trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Pozycja godna polecenia.

Bardzo dobrze napisana książka. Szybko się czyta i trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Pozycja godna polecenia.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to