Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Laurie Engler to 32-letnia panna, lekarka pracująca w prosektorium. Pomimo grozy, jaki budzi jej zawód, ona sama lubi swoje zajęcie, można wręcz napisać, że jest to jej pasja. W ciągu kilku dni trafiają do kostnicy, w której pracuje młodzi, dobrze sytuowani, wykształceni ludzie, z podejrzeniem zgonu w wyniku przedawkowania narkotyków. Laurie, pomimo, iż grozi jej utrata pracy, postanawia zająć się tą sprawą i zabawić się w detektywa. W jej poczynaniach pomaga się krnąbrny, buńczuczny, a zarazem uroczy policjant Lou.
Kryminał godny polecenia, z absolutnym zaskoczeniem.
Moja ocena:
8/10

Laurie Engler to 32-letnia panna, lekarka pracująca w prosektorium. Pomimo grozy, jaki budzi jej zawód, ona sama lubi swoje zajęcie, można wręcz napisać, że jest to jej pasja. W ciągu kilku dni trafiają do kostnicy, w której pracuje młodzi, dobrze sytuowani, wykształceni ludzie, z podejrzeniem zgonu w wyniku przedawkowania narkotyków. Laurie, pomimo, iż grozi jej utrata...

Ciekawa fabuła, inteligentne dialogi oraz cięty humor sprawiają, że książkę czyta się jednym tchem.
Prokurator Szacki, skazany na banicję zawodową, rozpoczyna śledztwo, którego tematem jest zabójstwo młodej kobiety. Wszystkie fakty wskazują na to, że jest to mord na wzór żydowskiego uboju rytualnego, tyle że w tym wypadku ofiarą nie jest zwierzę, lecz człowiek. Do pomocy zostaje mu przydzielona Barbara Sobieraj, koleżanka po fachu, od lat mieszkanka Sandomierza, przyjaciółka denatki. Nim śledczy zbliżą się do prawdy, minie sporo czasu, co więcej, pojawią się kolejne ofiary...
Gorąco polecam!
Moja ocena:
7/10

Ciekawa fabuła, inteligentne dialogi oraz cięty humor sprawiają, że książkę czyta się jednym tchem.
Prokurator Szacki, skazany na banicję zawodową, rozpoczyna śledztwo, którego tematem jest zabójstwo młodej kobiety. Wszystkie fakty wskazują na to, że jest to mord na wzór żydowskiego uboju rytualnego, tyle że w tym wypadku ofiarą nie jest zwierzę, lecz człowiek. Do pomocy...

Cieszący się zaufaniem społecznym doktor Bie i jego małżonka - adwokat z zawodu, mają poważne kłopoty ze swoim nastoletnim synem Adamem. Chłopak zamknął się w sobie odkąd odszedł śmiercią samobójczą jego szkolny kolega i przyjaciel. Zmartwieni rodzice podejmują desperacki krok: montują na komputerze dziecka oprogramowanie szpiegowskie, które kontroluje każdy jego ruch w sieci. To wszystko powyżej stanowi główny szkielet fabuły.
Jednocześnie poznajemy detektyw Loren Muse, która pracuje nad wyjaśnieniem brutalnego morderstwa na przedmieściach Nowego Yorku oraz samego mordercę i jego pomocnicę: każde z nich ma swoje własne, wewnętrzne, mało szlachetne motywy, jakie popychają ich do odebrania życia drugiemu człowiekowi.
I to wszystko powyższej autor sprytnie łączy w finale, splatając historię w zgrabną całość.
Książka jest dobra. Czyta się ją lekko oraz z niekłamaną ciekawością. Jednak koniec mnie trochę rozczarował, spodziewałam się czegoś innego.
Moja ocena:
8/10

Cieszący się zaufaniem społecznym doktor Bie i jego małżonka - adwokat z zawodu, mają poważne kłopoty ze swoim nastoletnim synem Adamem. Chłopak zamknął się w sobie odkąd odszedł śmiercią samobójczą jego szkolny kolega i przyjaciel. Zmartwieni rodzice podejmują desperacki krok: montują na komputerze dziecka oprogramowanie szpiegowskie, które kontroluje każdy jego ruch w...

"Kobieta, której nikt nie znał" to opowieść o kłamstwach, których macki sięgają kilku frontów: rodzinnego, zawodowego, społecznego.
Kate Moore jest agentką CIA. Nikt (włączając w to jej męża) nie wie, kim kobieta się na co dzień zajmuje. Zgodnie z oficjalną wersją, pisze memoranda. Dlatego, kiedy jej małżonek przychodzi z propozycją wyjazdu do Luksemburga, nie może się przed nim bronić zobowiązaniami zawodowymi, gdyż wtedy musiałaby powiedzieć mu prawdę. Dlatego też, decyduje się na wyjazd i na nudne życie przykładnej żony i pani domu.
Niestety już na miejscu się okazuje, nic nie jest takie, jakim jej się wydawało. Odkrywa z bólem serca, że nie tylko ona jest mistrzynią mistyfikacji, kamuflażu i niekończących się kłamstw. Okazuje się, że maskę zakładają wszyscy - mąż, przyjaciele,znajomi.., a pod tymi maskami dopiero kryje się mroczna tajemnica, trudne do wybaczenia wybory i o wiele, wiele więcej, niż kiedykolwiek by się chciała dowiedzieć główna bohaterka.
Książka zaskakuje mniej więcej na ostatniej prostej. Początek jest miałki, nijaki i rozwlekły. Niemniej jednak warto przez tenże przebrnąć by rozsmakować się w ciekawym finale.
Gorąco polecam!
Moja ocena:
6/10

"Kobieta, której nikt nie znał" to opowieść o kłamstwach, których macki sięgają kilku frontów: rodzinnego, zawodowego, społecznego.
Kate Moore jest agentką CIA. Nikt (włączając w to jej męża) nie wie, kim kobieta się na co dzień zajmuje. Zgodnie z oficjalną wersją, pisze memoranda. Dlatego, kiedy jej małżonek przychodzi z propozycją wyjazdu do Luksemburga, nie może się...

Ciekawa, lekka książka, którą warto przeczytać, kiedy źle się dzieje lub kiedy ma się ochotę na nieskomplikowaną lekturę.
Bohaterka o bajkowo brzmiącym imieniu, Fiona, w niewielkim miasteczku prowadzi szkołę dla psów. Sielskie, na pierwszy rzut oka życie przerywa wiadomość usłyszana z ust miejscowej policji, a wraz z nią przeszłość powraca jak bumerang i uderza ze zdwojoną siłą...
W sam środek burzy negatywnych emocji wbija się klinem... pewien przystojny mężczyzna, który z każdym dniem staje się dla pięknej, młodej dziewczyny coraz ważniejszy.
Jako romans jak najbardziej, jednak wątek kryminalny absolutnie nierealny. Seryjny morderca jak dla mnie "misiowaty", nie straszny.
Dużą wartością powieści są piękne opisy przyrody oraz akcje psów ratowniczych, które sprawiają, że fabuła nie jest rozwlekła ani nudna.

Ciekawa, lekka książka, którą warto przeczytać, kiedy źle się dzieje lub kiedy ma się ochotę na nieskomplikowaną lekturę.
Bohaterka o bajkowo brzmiącym imieniu, Fiona, w niewielkim miasteczku prowadzi szkołę dla psów. Sielskie, na pierwszy rzut oka życie przerywa wiadomość usłyszana z ust miejscowej policji, a wraz z nią przeszłość powraca jak bumerang i uderza ze zdwojoną...

To moja pierwsza, i na pewno nie ostatnia, książka p. H. Cobena.
Doskonale skrojona intryga (wprost na miarę każdego czytelnika, który najlepiej czuje się w kolorach zagadki, niewyjaśnionych zdarzeń, niesłusznie podejrzanych), wspaniałe, wyraziste postaci (zwykli, normalni obywatele, którzy nie są idealni, niektórzy wywodzą się ze świata, w którym wyje zło i już dawno wyprowadziła miłość, inni z jawną, jeszcze inni ze skrytą niechlubną przeszłością, posiadający własne problemy, tajemnice, niewyjaśnione sprawy), z którymi przeżywa się niezapomnianą przygodę, a do tego są przedstawieni w taki sposób, aby ich odbiór nie był nacechowany oceną (przynajmniej ja tak to odczułam), tylko chęcią dobrnięcia z nimi do szczęśliwego rozwiązania ich problemów.
Polecam, zdecydowanie!

To moja pierwsza, i na pewno nie ostatnia, książka p. H. Cobena.
Doskonale skrojona intryga (wprost na miarę każdego czytelnika, który najlepiej czuje się w kolorach zagadki, niewyjaśnionych zdarzeń, niesłusznie podejrzanych), wspaniałe, wyraziste postaci (zwykli, normalni obywatele, którzy nie są idealni, niektórzy wywodzą się ze świata, w którym wyje zło i już dawno...