-
ArtykułySztuczna inteligencja już opanowuje branżę księgarską. Najwięksi wydawcy świata korzystają z AIKonrad Wrzesiński3
-
ArtykułyNie jestem prorokiem. Rozmowa z Nealem Shustermanem, autorem „Kosiarzy” i „Podzielonych”Magdalena Adamus9
-
ArtykułyEdyta Świętek, „Lato o smaku miłości”: Kocham małomiasteczkowy klimatBarbaraDorosz3
-
ArtykułyWystarczająco szalonychybarecenzent0
Biblioteczka
2022-12-26
2022-12-11
Dobre anioły są wszędzie.
Ciepła opowieść o nieszczęśliwych mieszkańcach pewnej kamienicy, którzy za sprawą nowej współlokatorki odnajdują drogę do szczęścia i odrobiny radości.
Czy Helena odkryje tajemnicę babci Mieczysławy? Czy starsza pani zechce się odezwać i poznać swoją wnuczkę? Czy święta Bożego Narodzenia to magiczny czas, w którym spełniają się wszystkie życzenia?
Dobre anioły są wszędzie.
Ciepła opowieść o nieszczęśliwych mieszkańcach pewnej kamienicy, którzy za sprawą nowej współlokatorki odnajdują drogę do szczęścia i odrobiny radości.
Czy Helena odkryje tajemnicę babci Mieczysławy? Czy starsza pani zechce się odezwać i poznać swoją wnuczkę? Czy święta Bożego Narodzenia to magiczny czas, w którym spełniają się wszystkie życzenia?
2022-11-24
Ciepła, magiczna powieść, w której czuć klimat świąteczny, mimo że nie nie słychać rozbrzmiewających kolęd, nie widać wyrastających dookoła choinek, bombek, mikołajów.
Młodzieńcze zauroczenie i złożona obietnica sprawia, że Tekla i Gasper przez 38 lat piszą do siebie listy i czekają w Wigilię w umówionym (a przynajmniej tak się im wydaje) miejscu na spotkanie.
Zuzanna zaczyna pracę w Biurze Przesyłek Niedoręczonych. Gdy trafia na listy Tekli i Gaspera postanawia zrobić wszystko, żeby tych dwoje się spotkało. Oczywiście, książka kończy się happy endem, a do spotkania przyczyniają się jeszcze inni bohaterowie, ale w międzyczasie Zuzanna pomaga się spotkać (doręczyć kolejny niedoręczony list) innym bohaterom: swojemu ekscentrycznemu sąsiadowi i pewnemu małemu chłopcu.
Książka wprowadza w klimat świąteczny, mimo że nie jest przelukrowana jak wiele historii bożonarodzeniowych.
Ciepła, magiczna powieść, w której czuć klimat świąteczny, mimo że nie nie słychać rozbrzmiewających kolęd, nie widać wyrastających dookoła choinek, bombek, mikołajów.
Młodzieńcze zauroczenie i złożona obietnica sprawia, że Tekla i Gasper przez 38 lat piszą do siebie listy i czekają w Wigilię w umówionym (a przynajmniej tak się im wydaje) miejscu na spotkanie.
Zuzanna...
2022-11-13
Lekka, przyjemna, przewidywalna książka z Bożym Narodzeniem w tle, jednak brakowało mi w niej efektu wow.
Lekka, przyjemna, przewidywalna książka z Bożym Narodzeniem w tle, jednak brakowało mi w niej efektu wow.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-11-09
Piękna, klimatyczna okładka przyciąga i rozczarowuje. Spodziewałam się powieści z Bożym Narodzeniem w tle, a dostałam historię o młodej dziewczynie Ani, która próbuje odbudować klinikę weterynaryjną po niespodziewanej śmierci ojca, słynnego doktora Oczko.
Gdyby zakończyć tytuł na „Szalonym roku” i zmienić okładkę dostalibyśmy ciekawą powieść o determinacji w dążeniu do osiągnięcia celu (nie tylko zawodowego, lecz także osobistego).
Dosyć mocno rozbudowane są wątki związane z prowadzeniem lecznicy, leczeniem zwierząt, opisem chorób.
Nie polecam osobom, które chcą poczuć magię świąt, bo się rozczarują. Polecam natomiast tym, które chciałyby przeczytać obyczajówkę z wątkiem detektywistycznym.
Piękna, klimatyczna okładka przyciąga i rozczarowuje. Spodziewałam się powieści z Bożym Narodzeniem w tle, a dostałam historię o młodej dziewczynie Ani, która próbuje odbudować klinikę weterynaryjną po niespodziewanej śmierci ojca, słynnego doktora Oczko.
Gdyby zakończyć tytuł na „Szalonym roku” i zmienić okładkę dostalibyśmy ciekawą powieść o determinacji w dążeniu do...
2022-11-03
Sezon na powieści z Bożym Narodzeniem w tle uważam za rozpoczęty.
Co się dzieje, gdy planowany wyjazd do nowo otwieranej filii w innym państwie opóźnia się, a ty zdążyłaś się już pozbyć mieszkania? Szukasz wynajmu krótkoterminowego.
Tak właśnie postąpiła Harper, główna bohaterka powieści. Jednak załatwianie spraw przez SMS-a doprowadziło do tego, że do mieszkania w tym samym czasie wprowadził się Holden. Jak to się stało, że właścicielka wynajęła jedno mieszkanie obcym ludziom? Oboje mieli tak samo na nazwisko i identyczne inicjały imion.
Nie jest to historia przesłodzona, chociaż zakończenie jest bardzo przewidywalne. Bohaterowie przeżywają trudne chwile, ale nie brakuje również radosnych momentów.
Sezon na powieści z Bożym Narodzeniem w tle uważam za rozpoczęty.
Co się dzieje, gdy planowany wyjazd do nowo otwieranej filii w innym państwie opóźnia się, a ty zdążyłaś się już pozbyć mieszkania? Szukasz wynajmu krótkoterminowego.
Tak właśnie postąpiła Harper, główna bohaterka powieści. Jednak załatwianie spraw przez SMS-a doprowadziło do tego, że do mieszkania w tym...
2022-11-01
Pierwsze strony powieści nie zapowiadają tak ciężkiego ładunku emocjonalnego, który atakuje czytelnika w miarę przewracania kartek.
Ogrom nieszczęść i traum, z jakimi muszą zmierzyć się bohaterowie, przytłacza, ale jednocześnie daje nadzieję na lepszą przyszłość.
Na pewno nie jest to książka dla osób, które liczą na relaks i dobrą zabawę podczas lekkiej lektury.
Pierwsze strony powieści nie zapowiadają tak ciężkiego ładunku emocjonalnego, który atakuje czytelnika w miarę przewracania kartek.
Ogrom nieszczęść i traum, z jakimi muszą zmierzyć się bohaterowie, przytłacza, ale jednocześnie daje nadzieję na lepszą przyszłość.
Na pewno nie jest to książka dla osób, które liczą na relaks i dobrą zabawę podczas lekkiej lektury.
2022-10-14
Lekka, przyjemna powieść poruszająca dosyć trudne tematy. Kontynuacja „Pensjonatu Samotnych Serc”.
Do Borówek przyjeżdża Filip, pierwsza miłość Matyldy. Czy wbrew powiedzeniu, że dwa razy nie wchodzi się do tej samej rzeki, dziewczyna będzie się starała budować szczęście u jego boku, czy zwycięży kiełkujące uczucie do Artura?
Lekka, przyjemna powieść poruszająca dosyć trudne tematy. Kontynuacja „Pensjonatu Samotnych Serc”.
Do Borówek przyjeżdża Filip, pierwsza miłość Matyldy. Czy wbrew powiedzeniu, że dwa razy nie wchodzi się do tej samej rzeki, dziewczyna będzie się starała budować szczęście u jego boku, czy zwycięży kiełkujące uczucie do Artura?
2022-10-06
Bohaterami powieści są ludzie o pogmatwanych życiorysach, których los boleśnie doświadczył. W urokliwym mazurskim pensjonacie starają się zamknąć drzwi do przeszłości i otworzyć nowe, niosące nadzieję na szczęśliwą przyszłość. W otoczeniu wspaniałej mazurskiej przyrody i życzliwych ludzi powoli odbudowują pewność siebie i zapominają o traumatycznych przeżyciach.
Bohaterami powieści są ludzie o pogmatwanych życiorysach, których los boleśnie doświadczył. W urokliwym mazurskim pensjonacie starają się zamknąć drzwi do przeszłości i otworzyć nowe, niosące nadzieję na szczęśliwą przyszłość. W otoczeniu wspaniałej mazurskiej przyrody i życzliwych ludzi powoli odbudowują pewność siebie i zapominają o traumatycznych przeżyciach.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-09-20
Emil Żądło i Marta Zabłocka kolejny raz mierzą się ze zbrodniami, które chociaż dzieją się współcześnie, swoje korzenie mają w zamierzchłej przeszłości. Dzięki temu, że autorka „pozwala” rozwiązywać zagadki pracownikowi muzeum i dziennikarzowi, przemyca na stronach swoich powieści sporą dawkę wiedzy historycznej. W takiej formie nie zniechęca ona czytelnika, a wręcz zachęca do przyswajania informacji, które mają swoje korzenie w odległych, a nawet bardzo odległych, czasach.
Emil Żądło i Marta Zabłocka kolejny raz mierzą się ze zbrodniami, które chociaż dzieją się współcześnie, swoje korzenie mają w zamierzchłej przeszłości. Dzięki temu, że autorka „pozwala” rozwiązywać zagadki pracownikowi muzeum i dziennikarzowi, przemyca na stronach swoich powieści sporą dawkę wiedzy historycznej. W takiej formie nie zniechęca ona czytelnika, a wręcz zachęca...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-09-11
Autor zabiera nas w fascynującą podróż po indonezyjskiej wyspie. Ucieka od popularnych miejsc turystycznych, dzięki czemu możemy poczuć balijską ciszę, ponapawać się opisem balijskiej przyrody. Dla kontrastu pokazuje część wyspy, na której usytuowane są popularne kurorty. Są to miejsca, w których wszechobecna jest masówka, komercja, miejsca, które niczym nie różnią się od innych słynnych miejscowości turystycznych.
Autor zabiera nas w fascynującą podróż po indonezyjskiej wyspie. Ucieka od popularnych miejsc turystycznych, dzięki czemu możemy poczuć balijską ciszę, ponapawać się opisem balijskiej przyrody. Dla kontrastu pokazuje część wyspy, na której usytuowane są popularne kurorty. Są to miejsca, w których wszechobecna jest masówka, komercja, miejsca, które niczym nie różnią się od...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-09-10
Książka nie w moim stylu, bardziej ją, a przy okazji siebie, wymęczyłam, niż przeczytałam.
Książka nie w moim stylu, bardziej ją, a przy okazji siebie, wymęczyłam, niż przeczytałam.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-08-13
Historia opowiedziana z dwóch różnych perspektyw. Zakończenie powieści jest przewidywalne, ale nie oznacza to, że jest ona infantylna i o niczym.
Autorka pokazała pracę górników z nieco innej perspektywy. Nie są to z jednej strony stereotypowi niewykształceni, brudni ludzie, z drugiej bawiąca się podczas Barbórki oficjela. Są to młodzi, niejednokrotnie wykształceni mężczyźni, dla których ważne jest pielęgnowanie tradycji rodzinnych.
Plus dla autorki za wplatanie do tekstu gwary śląskiej.
Historia opowiedziana z dwóch różnych perspektyw. Zakończenie powieści jest przewidywalne, ale nie oznacza to, że jest ona infantylna i o niczym.
Autorka pokazała pracę górników z nieco innej perspektywy. Nie są to z jednej strony stereotypowi niewykształceni, brudni ludzie, z drugiej bawiąca się podczas Barbórki oficjela. Są to młodzi, niejednokrotnie wykształceni...
2022-08-08
Jest to ciepła, niosąca nadzieję powieść. Chociaż akcja rozgrywa się latem, książka ta nie ma nic wspólnego z czytadłem wakacyjnym. Porusza ważne życiowe problemy (toksyczni rodzice, aborcja, poważny wypadek samochodowy, rozwód, śmierć bliskiej osoby), przybliża zmagania z nimi, ukazuje, w jaki sposób wpłynęły na bohaterów i ukształtowały ich osobowość. Bardzo mocno podkreślona jest kwestia wiary, co nie wszystkim przypadnie do gustu.
Żeby jednak nie zrobiło się bardzo poważnie, należy dodać, że samo zakończenie jest mocno przewidywalne i bardzo cukierkowe.
Jest to ciepła, niosąca nadzieję powieść. Chociaż akcja rozgrywa się latem, książka ta nie ma nic wspólnego z czytadłem wakacyjnym. Porusza ważne życiowe problemy (toksyczni rodzice, aborcja, poważny wypadek samochodowy, rozwód, śmierć bliskiej osoby), przybliża zmagania z nimi, ukazuje, w jaki sposób wpłynęły na bohaterów i ukształtowały ich osobowość. Bardzo mocno...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-08-03
Lektura w sam raz na wakacje. Na pewno nie należy do niej podchodzić jak do książki-przewodnika po Chinach. Autorka w lekki i zabawny sposób opisała swoje perypetia i spostrzeżenia na początku swojej chińskiej przygody. Pokazała to państwo i jej mieszkańców ze swojej niemieckiej perspektywy, podkreśliła różnice kulturowe i mentalne. Z jej historii możemy wyczytać nie tylko to, że Chińczycy są dla Europejczyków „dziwną” narodowością, ale również to, że Europejczycy są w taki sam sposób postrzegani przez Chińczyków, że szok kulturowy działa w obie strony.
Lektura w sam raz na wakacje. Na pewno nie należy do niej podchodzić jak do książki-przewodnika po Chinach. Autorka w lekki i zabawny sposób opisała swoje perypetia i spostrzeżenia na początku swojej chińskiej przygody. Pokazała to państwo i jej mieszkańców ze swojej niemieckiej perspektywy, podkreśliła różnice kulturowe i mentalne. Z jej historii możemy wyczytać nie tylko...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-07-26
Takie książki to ja lubię. Autorka skupiła się na ostatnich latach rządów bezwzględnego Napoleona Bonapartego. Oddała głos trzem narratorom: Marii Ludwice (młodziutkiej córce cesarza Austrii, która dla dobra sprawy poświęciła się i została drugą żoną Napoleona), Paulinie (siostrze Bonapartego, która darzyła brata zakazanym uczuciem) i Paulowi Moreau (szambelanowi Pauliny, niegdyś w niej zakochany, obecnie dostrzega jej wady i postanawia wrócić na Haiti).
Książka napisana w ciekawy, barwny i porywający sposób powinna się spodobać również osobom, które nie przepadają za powieściami historycznymi. Michelle Moran snuje opowieść o tym, dokąd może zaprowadzić człowieka chora ambicja, o niszczycielskiej potędze rządzy władzy, o trudnych wyborach i poświęceniu w imię wyższej sprawy.
Autorka rzetelnie przygotowała się do napisania powieści. Jak podkreśla w nocie historycznej przeczytała tysiące zachowanych listów (niektóre z nich nawet przytoczyła w książce) oraz pamiętniki Marii Ludwiki, Hortensji, panny Durand, pana Montholona i Napoleona. Uczciwie przyznaje, że w kilku miejscach zmieniła chronologię zdarzeń i dodała trzy fikcyjne listy.
Podsumowując, jest to świetna powieść o małym, charyzmatycznym człowieku, który trząsł całą Europą i o kobietach z jego otoczenia zarówno tych wpatrzonych w niego, jak i tych odpornych na jego urok.
Takie książki to ja lubię. Autorka skupiła się na ostatnich latach rządów bezwzględnego Napoleona Bonapartego. Oddała głos trzem narratorom: Marii Ludwice (młodziutkiej córce cesarza Austrii, która dla dobra sprawy poświęciła się i została drugą żoną Napoleona), Paulinie (siostrze Bonapartego, która darzyła brata zakazanym uczuciem) i Paulowi Moreau (szambelanowi Pauliny,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-06-03
Oczekiwałam czegoś więcej od kryminału osadzonego w 1876 roku. Przede wszystkim brakowało mi atmosfery tamtych lat, klimatu wiktoriańskiego.
Zamysł na fabułę ciekawy: w miasteczku, w którym wszyscy znają wszystkich, i wszyscy wiedzą wszystko o wszystkich, dochodzi do serii zabójstw. Już nikt nie może czuć się bezpiecznie, każdy może okazać się sprawcą. Rozwiązanie zagadki jest zaskakujące, mordercą okazuje się chyba najmniej podejrzewany człowiek.
Oczekiwałam czegoś więcej od kryminału osadzonego w 1876 roku. Przede wszystkim brakowało mi atmosfery tamtych lat, klimatu wiktoriańskiego.
Zamysł na fabułę ciekawy: w miasteczku, w którym wszyscy znają wszystkich, i wszyscy wiedzą wszystko o wszystkich, dochodzi do serii zabójstw. Już nikt nie może czuć się bezpiecznie, każdy może okazać się sprawcą. Rozwiązanie zagadki...
2022-05-21
Książka o czerpaniu przyjemności z obcowania z dobrą książką została napisana trudnym językiem – w przeważającej części mamy monolog głównej bohaterki – który niekoniecznie przysporzy autorce wielu czytelników.
Jest to urocza opowieść o amerykańskiej prowincji, która funkcjonuje na zasadach znanych z wielu małych miejscowości: hermetycznie zamknięte społeczeństwo, do którego ciężko wejść osobom z zewnątrz – wszyscy wiedzą tu wszystko o wszystkich.
Jeśli komuś, tak jak mi, nie przeszkadza przebijanie się przez meandry monologu i sięgnie po tę książkę, na pewno będzie przeszkadzało to, że autorka miejscami powtarza treści, co w pewnym momencie staje się męczące i nużące.
Książka o czerpaniu przyjemności z obcowania z dobrą książką została napisana trudnym językiem – w przeważającej części mamy monolog głównej bohaterki – który niekoniecznie przysporzy autorce wielu czytelników.
Jest to urocza opowieść o amerykańskiej prowincji, która funkcjonuje na zasadach znanych z wielu małych miejscowości: hermetycznie zamknięte społeczeństwo, do...
2022-05-19
Lubię komedie kryminalne, ale ta nie przypadła mi do gustu, być może dlatego, że ten gatunek kojarzy mi się nierozerwalnie z Joanną Chmielewską, której książki uwielbiam i które są dla mnie wyznacznikiem dobrego humoru w kryminale. Możliwe, że inne odczucia po lekturze tej powieści będą miały osoby, które nie są „skażone” Chmielewską ;)
Czytając „Kawę z zabójcą”, ciężko było mi się skupić na głównym wątku, ponieważ perypetie bohaterów skutecznie rozpraszały moją uwagę, a w głowie rodziło się pytanie: „Jak tę akcję poprowadziłaby królowa polskiego kryminału?”.
Lubię komedie kryminalne, ale ta nie przypadła mi do gustu, być może dlatego, że ten gatunek kojarzy mi się nierozerwalnie z Joanną Chmielewską, której książki uwielbiam i które są dla mnie wyznacznikiem dobrego humoru w kryminale. Możliwe, że inne odczucia po lekturze tej powieści będą miały osoby, które nie są „skażone” Chmielewską ;)
Czytając „Kawę z zabójcą”, ciężko...
2022-04-07
Subiektywny przewodnik po Wiedniu idealny dla osób, które znają już to miasto, odwiedziły miejsca typowo turystyczne i chciałyby zobaczyć coś nowego. W wielu z wymienionych miejsc już byłam, ale wynotowałam sobie kilka, które odwiedzę podczas kolejnej wizyty w tym mieście.
Subiektywny przewodnik po Wiedniu idealny dla osób, które znają już to miasto, odwiedziły miejsca typowo turystyczne i chciałyby zobaczyć coś nowego. W wielu z wymienionych miejsc już byłam, ale wynotowałam sobie kilka, które odwiedzę podczas kolejnej wizyty w tym mieście.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Lekka, łatwa i przyjemna lektura ze schematyczną fabułą i przewidywalnym zakończeniem, przynajmniej w części romansowej.
Najbardziej zaskakujący okazał się wiek głównej bohaterki. Zachowywała się jak kobieta, która dawno przekroczyła już 30 lat, a tak naprawdę miała 23 lata. Momentami wprowadzało to dysonans pomiędzy czynami i zachowaniem Antoniny a jej młodością.
Lekka, łatwa i przyjemna lektura ze schematyczną fabułą i przewidywalnym zakończeniem, przynajmniej w części romansowej.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNajbardziej zaskakujący okazał się wiek głównej bohaterki. Zachowywała się jak kobieta, która dawno przekroczyła już 30 lat, a tak naprawdę miała 23 lata. Momentami wprowadzało to dysonans pomiędzy czynami i zachowaniem Antoniny a jej młodością.