Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać282
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
- ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński10
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Bartosz Dudek
Źródło: Wydawnictwa Novae Res
2
7,5/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller, reportaż
Urodzony: 1991 (data przybliżona)
Bartosz Dudek – rocznik 1991, od urodzenia związany z Kielcami. Absolwent tamtejszego VII LO im. Józefa Piłsudskiego. Głęboko liczy na to, że jego twórczość – nad którą ciągle pracuje – przyniesie wielu osobom rozrywkę i przyjemność. Fan kryminałów Agathy Christie, motoryzacji, dobrej kuchni oraz kina. Kompletnie uzależniony od słodyczy. Powieść Pokutnicy jest jego debiutem literackim.
7,5/10średnia ocena książek autora
40 przeczytało książki autora
47 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Polenhilfe / Pomoc dla Polski Als Schmuggler für Polen unterwegs / Zostali przemytnikami dla Polaków
Krzysztof Ruchniewicz, Bartosz Dudek
9,0 z 1 ocen
5 czytelników 0 opinii
2011
Najnowsze opinie o książkach autora
Pokutnicy Bartosz Dudek
5,9
Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl, -za co bardzo dziękuję.
Anglia druga połowa XIX w małe miasteczko Snow Parcels, po całodziennych trudach podróży Avalon Amherst postanawia odpocząć, przenocować w pobliskiej gospodzie. Rano okazuje się, że właściciel gospody zostaje otruty. Avalon jako były śledczy SIS podejmę decyzję o pozostaniu w miasteczku, żeby rozwiązać tajemniczą śmierć Terrego.
Bartosz Dudek w swojej opowieści pokazuje nam brak akceptacji, dużo zazdrości i nienawiści wśród mieszkańców. Każdy ma coś do ukrycia, każdy dźwiga jakąś tajemnicę, a przede wszystkim ta ogromna potrzeba ucieczki, wyrwania się z tego cichego wręcz sennego miasteczka. Bohater na swój sposób bardzo ciekawy, ufny, ukrywający swoje osobiste tajemnice, taki którego da się polubić i na pewno chciało by się o nim jeszcze poczytać.
Najpierw rzuciła się w oczy okładka, moje pierwsze skojarzenie to podobieństwo do detektywa Sherlocka Holmesa. Myślę o to coś dla mnie bo przecież jestem wielbicielem powieści historycznych. Najlepiej takich w których są prawdziwe fakty historyczne, gdzie jest leciuchny romansik i wciągająca zagadka kryminalna. Tu atmosfera XIX- wiecznej Anglii zupełnie została zatracona, dialogi żywcem wyjęte z lat współczesnych, momentami rzekła bym było zbyt młodzieżowo. Liczne przekleństwa zaburzały przyjemność delektowania się ciekawą historią.
Intryga kryminalna została zatracona na rzecz rozkoszy łóżkowych. Zabójstwa pojawiają się jak grzyby po deszczu jedno, drugie, trzecie, czwarte ... ......... i tu nasz bohater zamiast zająć się szukaniem mordercy bardzo mocno skupia się na młodej wdówce. Imprezy, zbyt wiele alkoholu, ogrom seksu... w takich okolicznościach, któż by myślał o rozwiązaniu tajemniczych morderstw……
Twórczość Pana Bartosza wywołała we mnie mieszane uczucia bo z jednej strony fabuła sama w sobie dość ciekawa, czyta się szybko, akcja wciąga od samego początku, główny bohatera taki którego polubimy. Ale z drugiej strony zbyt mocno autor skupił się na wątku seksualnym, chcąc podkreślić wagę sytuacji używa zbyt wielu przekleństw, akcja lekko przeciągnięta.
Podsumowując Bartosz Dudek młody człowiek z zadatkiem na przyszłość, z wielkim potencjałem na dobrego autora współczesnych kryminałów. Bo w powieściach historycznych to jest wiele do poprawienia, do dopracowania. Ale przecież jest to debiut literacki młodego, polskiego autora. Osobiście jestem ciekawa dalszych losów Avalon Amherst.
Pokutnicy Bartosz Dudek
5,9
Życie w Snow Parcels toczy się powoli. Jednak w tym małym, angielskim miasteczku, pewnego grudniowego wieczoru ma miejsce straszna tragedia. W gospodzie, przy jednym ze stołów, zostają znalezione zwłoki jej właściciela. Dziełem przypadku w wiosce przejazdem przebywa Avalon Amherst - były detektyw z tajemniczą przeszłością. Szybko zyskuje on zaufanie mieszkańców i rozpoczyna prywatne śledztwo, które ma doprowadzić do schwytania mordercy. Jak się okazuje, Snow Parcels ma więcej tajemnic, niż mogłoby się z początku wydawać...
Książka "Pokutnicy" to debiut Bartosza Dudka, i jak na debiut jest ona całkiem dobra. Klimat dziewiętnastowiecznego miasteczka szybko pozwala wczuć się czytelnikowi w całą historię. Autor miał bardzo ciekawy pomysł na fabułę. Odniosłam jednak wrażenie, że część kryminalna książki została potraktowana trochę po macoszemu. Po morderstwie detektyw skupia się raczej na romansie z właścicielką gospody, a do brudnej roboty posyła syna kowala, z którego robi swego wspólnika. Również osobowość bohaterów nie została dostatecznie rozwinięta. Niestety zupełnie się z nimi nie zżyłam i nie potrafiłam utożsamić, a ich losy były mi całkowicie obojętne. Rozwiązanie zagadki również nie było trudne do odgadnięcia (co nie oznacza, że mnie nie zaintrygowało!). Bartosz Dudek pisząc o krzywych spojrzeniach postaci sam nasuwa nam myśl, kto mógł stać na morderstwami, a ta myśl niestety okazuje się prawidłowa.
Niemniej jednak gratuluję panu Bartoszowi debiutu i życzę powodzenia w rozwijaniu warsztatu pisarskiego. Powieść zakończyła się w sposób zapowiadający kolejne tomy serii o detektywie, które mam nadzieję, że będzie mi dane przeczytać.