-
ArtykułyMama poleca: najlepsze książki dla najmłodszych czytelnikówEwa Cieślik19
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński5
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1190
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać451
Biblioteczka
2013-02-21
2013-02-11
Książka Tomasza Sekielskiego ma wszystko to, czego oczekuje się od powieści sensacyjnej: wartką akcje, krew, teorie spiskowe i szpiegów. Czytelnik nie nudzi się ani przez chwilę, cały czas zalewany nowymi informacjami i zdarzeniami. Jest to wielki plus, ale jednocześnie autor strasznie uprościł postacie. Są w pewnym sensie jednowymiarowe.
Książka Tomasza Sekielskiego ma wszystko to, czego oczekuje się od powieści sensacyjnej: wartką akcje, krew, teorie spiskowe i szpiegów. Czytelnik nie nudzi się ani przez chwilę, cały czas zalewany nowymi informacjami i zdarzeniami. Jest to wielki plus, ale jednocześnie autor strasznie uprościł postacie. Są w pewnym sensie jednowymiarowe.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-02-04
Fenomenalna książka, ukazująca stare tematy w nowy, ciekawy i przede wszystkim zaskakujący sposób. Nawet największy leń po przeczytaniu choćby dwóch zdań, nie mógłby oderwać się od lektury " Magii rzeczywistości". Czytelnik czuje na sobie oko autora, praktycznie w każdym zdaniu można wyczuć jego obecność, a mimo to daje możliwość własnego wglądu w poznane fakty i wyniesienia prywatnych, nienarzuconych przez nikogo wniosków.
Polecam wszystkim!!!
Fenomenalna książka, ukazująca stare tematy w nowy, ciekawy i przede wszystkim zaskakujący sposób. Nawet największy leń po przeczytaniu choćby dwóch zdań, nie mógłby oderwać się od lektury " Magii rzeczywistości". Czytelnik czuje na sobie oko autora, praktycznie w każdym zdaniu można wyczuć jego obecność, a mimo to daje możliwość własnego wglądu w poznane fakty i...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-02-25
Stephen King to autor, który pod koniec 2012 roku wydał 65 książkę. Nigdy nie dopuścił się autoplagiatu. Każda jego powieść, opowiadanie, każdy bohater, nawet epizodyczny ma własną duszę, własną niepowtarzalną osobowość i historię.
" Czwarta po północy" nie jest wyjątkiem. Niektórym osobom może wydać się zbyt nużąca, ale zapewniam, że nie powinno to przekreślać całej twórczości autora. Dobrym dodatkiem są wprowadzenia do opowiadań, w których King opisuje, jak powstały.
Stephen King to autor, który pod koniec 2012 roku wydał 65 książkę. Nigdy nie dopuścił się autoplagiatu. Każda jego powieść, opowiadanie, każdy bohater, nawet epizodyczny ma własną duszę, własną niepowtarzalną osobowość i historię.
" Czwarta po północy" nie jest wyjątkiem. Niektórym osobom może wydać się zbyt nużąca, ale zapewniam, że nie powinno to przekreślać całej...
To jedna z tych książek, które są tak bardzo beznadziejne i nudne, że Ministerstwo Oświaty z uśmiechem na twarzy włożyła je do spisu lektury. Bo nic tak nie poprawia humoru, jak uprzykrzenie komuś życia!
To jedna z tych książek, które są tak bardzo beznadziejne i nudne, że Ministerstwo Oświaty z uśmiechem na twarzy włożyła je do spisu lektury. Bo nic tak nie poprawia humoru, jak uprzykrzenie komuś życia!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-01-12
Książkę tę można opisać krótko, posługując się słowami Patricka Batemana: " Kolejna scena z mojego- jak je czasami nazywam- życia".
Tak więc, przygodę( choć to słowo wydaje się nieodpowiednie, nie mogę go zastąpić żadnym synonimem)rozpoczynamy bez żadnych wstępów, od poznania głównego bohatera- przystojnego mężczyzny, bogatego, wykształconego, wysportowanego i lubianego. To jednak jedynie maska skrywająca potwora, a każda strona nieubłaganie zagłębia nas w świecie seryjnego mordercy.
Bardzo długo czekałam na przeczytanie " American psycho", przeglądałam recenzje, nawet obejrzałam film( notabene niezbyt dobry, chociaż Christian Bell zagrał fenomenalnie), lecz ciągle czułam niedosyt. Perspektywa zajrzenia w życie mordercy była zarazem przerażająca, jak i interesująca. Nawet błędy, których się dopatrzyłam, jak na przykład zmiana nazwiska cytowanego seryjnego mordercy( w książce nazwano bodajże Ed Gain) w rzeczywistości Ed Kemper, nie zniechęciło mnie do dalszej lektury, choć takie błędy bywają bardzo irytujące.
Tutaj zazwyczaj pojawia się zachęta lub zniechęcenie do przeczytania, lecz w tym przypadku to czytelnik musi ocenić, czy odważa się spojrzeć na świat oczami seryjnego mordercy? Czy jest w stanie wejść w jego skórę? I czy dotrwa do końca powieści? W końcu seryjni zabójcy pozostawiają za sobą ślad trupów...
Książkę tę można opisać krótko, posługując się słowami Patricka Batemana: " Kolejna scena z mojego- jak je czasami nazywam- życia".
Tak więc, przygodę( choć to słowo wydaje się nieodpowiednie, nie mogę go zastąpić żadnym synonimem)rozpoczynamy bez żadnych wstępów, od poznania głównego bohatera- przystojnego mężczyzny, bogatego, wykształconego, wysportowanego i lubianego....
Moim zdaniem jest to jedna z najlepszych książek Kinga, jeśli nie najlepsza. Akcja trzyma w napięciu od pierwszego zdania i nie pozwala czytelnikowi odetchnąć, nawet jeśli akurat nic ważnego tak naprawdę się nie dzieje. Wszystkie epizody, postacie i miejsc a idealnie ze sobą integrują i uzupełniają nawzajem.
Polecam, nie tylko fanom Stephena Kinga.
Moim zdaniem jest to jedna z najlepszych książek Kinga, jeśli nie najlepsza. Akcja trzyma w napięciu od pierwszego zdania i nie pozwala czytelnikowi odetchnąć, nawet jeśli akurat nic ważnego tak naprawdę się nie dzieje. Wszystkie epizody, postacie i miejsc a idealnie ze sobą integrują i uzupełniają nawzajem.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPolecam, nie tylko fanom Stephena Kinga.