Opinie użytkownika
Informacyjnie dla tych , którzy nie poznali smaku przyprawy lub dla tych , którzy spróbowali ale nie dokończyli całej porcji. Tych może być nawet więcej )). Pomocną dłoń wyciąga Krzysztof Gosztyła lektor w wersji audio , który swoim głosem nadaje temu lekko patetycznemu dziełu prawdziwy królewski rys należny kronikom rodów wyższych.
Pokaż mimo to
Kroniki jeszcze pisane w tak zamierzchłych czasach to dzieła wymykające się próbom oceny w kategoriach czytadełka. Nie mając wcześniejszego doświadczenia z taką lekturą otwierając pierwszą stronę czułem się niczym średniowieczny rycerz wjeżdżający do nie zbadanej kniei, w której poznam historie nie znane zwykłym śmiertelnikom ).
Dość szybko nastąpił jednak zimny prysznic...
Naprawdę dzięki temu specyficznemu klimatowi książek SF z tamtych lat można się poczuć jak to się kiedyś czytało.
Oby tylko ktoś nie wpadł na pomysł aby przetłumaczyć to na koreański na pewno Kim skorzystałby z pewnych socjologicznych mechanizmów tam przedstawionych aby usprawnić swój system.
Niewątpliwie lekka kwaskowość tego dzieła nie ułatwia na pewno odbioru w szczególności czytelnikom nigdy nie dotkniętym działaniem pewnych środków chemicznych ). Przez abstrakcyjną warstwę przebijają co raz ideologiczne szpilki dotyczące tego z czym może kojarzyć nam się Ameryka. W sumie wszytko jakoś się trzyma kupy ale biorąc tak głośny do ręki tytuł spodziewałem się ,...
więcej Pokaż mimo toZ tej krótkiej przewrotnej formy każdy wyciąga coś dla siebie albo z siebie. Osobiście w czasie owego wierzgania kilkoma odnóżami w powietrzu główną myślą przewodnią, która kołotała mi się po głowie była bezsilność. Tak wobec własnej ułomności jak i zewnętrznego otoczenia. Zdaje się, że ta przypadłość dopada i kolejnych bohaterów Kafki.
Pokaż mimo toNo, no,no - książka ta niczym skalpel rozcina płótno obrazu, który mamy namalowany przez lata edukacji a raczej nie-edukacji, za którym wręcz wiją się pnącza różnych decyzji wokół naszych losów. Niestety podejmowane są one przez jednostki , które są obarczone swoimi indywidualnymi cechami charakteru mającymi wpływ na ich ostateczny wybór. Informacja o tym jak ta pozycja...
więcej Pokaż mimo toPomijając fakt, że ktoś kto ma ochotę prześledzić naszą historię trochę bardziej wnikliwie. To za pewne już jest obrany z piórek naszej nieomylności , niewinności czy dziejowej mądrości. Jednak faktografia tego okresu jest naprawdę porażająca również dlatego, że nasze dzisiejsze "elity" nie wykazują jakieś diametralnie innej mentalności jeśli chodzi o kształtowanie obrazu...
więcej Pokaż mimo to
Przygody Zubowa niewątpliwie są satyrą , jednak daleko mu do utworu komediowego a to głównie z powodu, że cała otaczająca wątek rzeczywistość nadal nie jest zamierzchłą historią.
Przez całą lekturę odczuwałem podskórna złość na niezłomność homo sovieticusa.
Na pewno można polecić tę pozycję komuś , kto chce w lekki sposób zapoznać się z elementami mentalności naszych...
Miło tak wrócić po latach do Sherlocka, druga część hitorii spełnila swoje zadanie jednak wymagana jest chwila aby wtopić się w nowe środowisko. W wersji audio troszkę kłucił mi się mlody głos Watsona z jego zapamietanym obrazem siwego pana. Ale jak to początek ich wspólnej drogi to za pewne musieli być młodsi.
Pokaż mimo toPo lekturze "Inny Świat" Grudzińskiego przygotowałem się na nurkowanie w kolejnych głębinach okrutnej rzeczywistości i ludzkich przeżyć na granicy wytrzymałości. I tu niespodzianka zamast przejmującej głębiny stanołem po kolana w carskim bagienku. Nie ujmuję tu temu co przeżył autor i jego współwięźniowie jednak styl trochę za bardzo przypominajacy reportaż przesunoł środek...
więcej Pokaż mimo toZa pomocą sugestywnego i plastycznego języka , możemy przekonać się tutaj jakże cienką a zarazem elastyczną i wytrzymałą warstwą jest nasze człowieczeństwo. Jak okoliczności mogą doprowadzić do tego, że da się oblec nim, bolesną nachajkę lub odwrotnie przegniły siennik. Jak dzięki autorowi może i nam czasem uda się dostrzec ten szczęśliwy traf, że nasze człowieczeństwo nie...
więcej Pokaż mimo toNiestety za mały mam warsztat aby mądrze zdefiniować co tak mnie fascynuje w dziełach Tołstoja, Dostojewskiego czy Gogola, które dotychczas popełniłem. Ale niech bedzie, że to ten surowy klimat w jakim dzieją sie wydarzenia wszelakie na styku ciała i ducha bohaterów. Język prawie jak zero-jedynkowy kod maszynowy operuje na najniższych rejestrach ludzkiego jestestwa,...
więcej Pokaż mimo toGdy przyrównać życie czlowieka do pewnej sinusoidy. Wtedy sinusoidę bohatera po zwiekszeniu jej okresu gdyż na szczęście średni czas nam dany jest o wiele dłuższy niż miał go Charlie oraz zmniejszeniu jej amplitudy w końcu nie każdy zostaje geniuszem jak i nie każdy na końcu idiocieje. Wtedy można dostrzec pewien schemat, któremu podlega każdy los człowieczy. Pomimo, że...
więcej Pokaż mimo toLekkie czytadełko i warstwie fabularnej oraz językowej. Przed 1 listopada nastraja do uważniejszego rozglądania się po cmentarzu.
Pokaż mimo toNiestety podzieliłem los wielu czytelników i nie utrzymałem nici wątków fabularnych w należytaych ryzach. Rewalacyjnie przeczytana oraz oryginalny styl Szczepana nie uratowały poszarpanego obrazu całości.
Pokaż mimo toStrasznie irytujące i smutne jest czytać historię, której wszystkie najgorsze aspekty powtarzają się kropka w kropkę kilka dekad później. Mieszanka jaką jest bezsilność jednostki w sowieckim świecie unurzana w propagandowym sosie to gotowa receptura na ludzki koktaj mołotowa, którego produkcja trwa niestety do dziś. Jakże ważne jest aby nasze społeczeństwo nie dało się...
więcej Pokaż mimo to
Nie jest to niespodzianką, że ta lektura pozostawia kilka rys na sielankowym obrazie życia na wsi. Nawet pomimo tego, że nasz obraz jest o wiek późniejszy.
Bystry obserwator i we współczesnych kobietach może dostrzec ducha praprababki niezłomnej, która jeszcze ma niejednokrotnie siły po pracy powalczyć w domu ze strawą czy opierunkiem. Tu mężczyźni mogą jedynie toczyć...
Trafność obserwacji autora niestety nie traci na aktualności. Wielka polityka dokładnie powiela te same błędy w stosunku do putlera co i do Hitlera. Na ile jest to wynaturzenie a na ile wpisana w nas ludzka natura, która tak samo działa w skali mikro czyli np w środowisku pracy czy nawet rodzinie. To już pytanie na inne lektury.
Pokaż mimo to
Luźne przemyślenia : Trylogia niewątpliwie była "skazana na sukces" pisana w trudnych czasach , jej pierwsi czytelnicy żyli praktycznie z tymi samymi problemami walki o swój kraj i bardzo często utożsamiali się z jej bohaterami . Ostatnia część jednak najsłabsza już trochę wręcz wg schematu określonego w poprzednich przygodach.
Muszę zaspokoić ciekawość czy faktycznie w...