końcówka- Cóż..faktycznie rozczarowuje..sam pomysł i forma, czyli coś jak w filmie, w którym morderca dostaje w łeb, by za chwilę wyskoczyć z szafy..szkoda, że z niektórych postaci autorka tak wcześnie zrezygnowała. początek czyta się ok, napięcie rośnie i rośnie, na koniec Link zwalnia, dlatego trzeba już samemu przyspieszyc, żeby to szybciej zakończyć ;)
końcówka- Cóż..faktycznie rozczarowuje..sam pomysł i forma, czyli coś jak w filmie, w którym morderca dostaje w łeb, by za chwilę wyskoczyć z szafy..szkoda, że z niektórych postaci autorka tak wcześnie zrezygnowała. początek czyta się ok, napięcie rośnie i rośnie, na koniec Link zwalnia, dlatego trzeba już samemu przyspieszyc, żeby to szybciej zakończyć ;)
końcówka- Cóż..faktycznie rozczarowuje..sam pomysł i forma, czyli coś jak w filmie, w którym morderca dostaje w łeb, by za chwilę wyskoczyć z szafy..szkoda, że z niektórych postaci autorka tak wcześnie zrezygnowała. początek czyta się ok, napięcie rośnie i rośnie, na koniec Link zwalnia, dlatego trzeba już samemu przyspieszyc, żeby to szybciej zakończyć ;)
końcówka- Cóż..faktycznie rozczarowuje..sam pomysł i forma, czyli coś jak w filmie, w którym morderca dostaje w łeb, by za chwilę wyskoczyć z szafy..szkoda, że z niektórych postaci autorka tak wcześnie zrezygnowała. początek czyta się ok, napięcie rośnie i rośnie, na koniec Link zwalnia, dlatego trzeba już samemu przyspieszyc, żeby to szybciej zakończyć ;)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to