-
ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać312
-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
-
ArtykułyCzy to może być zabawna historia?Dominika0
-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant4
Biblioteczka
2024-05-20
2023-10-30
2023-09-26
2023-05-17
2022-07-22
2022-06-22
2022-05-25
2021-05-10
2021-04-30
Sentymentalna, eteryczna, pełna niedopowiedzeń książka dla wrażliwych osób, które lubią zastanawiać się nad wpływem przeszłości na nasze dorosłe życie i wybory. Nie wiem dlaczego trochę skojarzyła mi się z twórczością Stasiuka. Być może z powodu płynnego połączenia rzeczywistości z sennymi marzeniami, przeplataniem tego co realne z tym co istnieje tylko w wyobraźni oraz skupieniu się autora na opisywanych miejscach.
Sentymentalna, eteryczna, pełna niedopowiedzeń książka dla wrażliwych osób, które lubią zastanawiać się nad wpływem przeszłości na nasze dorosłe życie i wybory. Nie wiem dlaczego trochę skojarzyła mi się z twórczością Stasiuka. Być może z powodu płynnego połączenia rzeczywistości z sennymi marzeniami, przeplataniem tego co realne z tym co istnieje tylko w wyobraźni...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-04-16
Rewelacyjna książka dla dzieci i rodziców. Pomimo, że nie ma tekstu jest pełna ciekawych treści. Mnóstwo szczegółów wartych odkrycia , można ją „studiować” z dzieckiem kilkanaście razy i ciągle odnajdywać nowe detale , tworzyć na ich podstawie historie bohaterów . Świetny pomysł na wspólne spędzenie czasu, książka wymaga interakcji dziecka i rodzica, uczy spostrzegawczości i rozwija wyobraźnię. Moja trzylatka jest nią zachwycona , z pewnością sięgniemy po kolejne części .
Rewelacyjna książka dla dzieci i rodziców. Pomimo, że nie ma tekstu jest pełna ciekawych treści. Mnóstwo szczegółów wartych odkrycia , można ją „studiować” z dzieckiem kilkanaście razy i ciągle odnajdywać nowe detale , tworzyć na ich podstawie historie bohaterów . Świetny pomysł na wspólne spędzenie czasu, książka wymaga interakcji dziecka i rodzica, uczy spostrzegawczości...
więcej mniej Pokaż mimo to
Książka, która według mnie zmusza do zastanowienia się nad własnym życiem i związkiem. Wspaniale pokazuje, że małżeństwo wymaga wspólnej ciężkiej pracy a kryzys nie nadchodzi nagle jak burza tylko drąży miłość jak kropla skałę, powoli, niezauważalnie, ale skutecznie i boleśnie. Problemy narastają i nawarstwiają się stopniowo a brak zrozumienia powoduje, że ludzie zamiast razem zaczynają żyć obok siebie nawet nieświadomi tego jak bardzo się od siebie oddalili. Jednocześnie autorka daje nam nadzieję, że nawet w dojrzałym wieku można zdobyć się na odwagę żeby odnaleźć siebie, zawalczyć i zaryzykować, spełniać marzenia a przy okazji rozpalić na nowo wygasłe uczucia . Niestety, kilka wątków do mnie nie przemówiło. Przede wszystkim postać Jacka, którego z jednej strony rozumiałam, ale z drugiej był dla mnie jak Piotruś Pan , żył swoim życiem i ambicjami , pozostawiając żonę na drugim planie . Kiedy widział, że nie jest szczęśliwa nie robił z tym zupełnie nic a po tym jak wybaczyła mu zdrady i wyciągnęła z nałogu powinien chyba bardziej się przejąć jej uczuciami . Dodatkowo, fakt że znowu zaczął sypiać z kim innym i nie przyznał się do tego żonie psuje zakończenie książki czyniąc je zbyt prostym i cukierkowym . Jeśli mają zacząć od nowa powinni być ze sobą szczerzy , jeśli zawinił powinien przyjąć na barki skutki złych decyzji, ale łatwiej było przemilczeć błąd i spaść jak zwykle jak kot na cztery łapy. Poza tym wątek córek, które przeżywają tak bardzo separację rodziców , chociaż ojciec przyznał przed całym krajem ze w młodości zdradzał ich matkę na potęgę i się nimi nie zajmował ... jakoś mi to nie zagrało . To tylko moja osobista opinia, ale historia przeszłości Jacka psuje jak dla mnie odbiór głównego przesłania książki. Pomimo wszystko sięgnę z pewnością po kolejne pozycje tej autorki bo Kristin Hannah skłania czytelników do zastanawiania się na sobą i tym co dla nas najważniejsze a to mi się bardzo podoba.
Książka, która według mnie zmusza do zastanowienia się nad własnym życiem i związkiem. Wspaniale pokazuje, że małżeństwo wymaga wspólnej ciężkiej pracy a kryzys nie nadchodzi nagle jak burza tylko drąży miłość jak kropla skałę, powoli, niezauważalnie, ale skutecznie i boleśnie. Problemy narastają i nawarstwiają się stopniowo a brak zrozumienia powoduje, że ludzie zamiast...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to