rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Nie postrzegam źle inspirowania się innymi utworami, jednak autorka chyba nie zapoznała się z istotną różnicą między inspirowaniem się a kopiowaniem. Czytając 'Pięćdziesiąt twarzy Greya' czułam się, jakbym czytała 'Zmierzch', tyle że nudny i mniej grzeczny, ale tylko trochę mniej grzeczny. Książka uchodzi za kontrowersyjną, chciałam więc doznać kontrowersji, spodziewałam się, że będzie mocna, miejscami obsceniczna. A nie była, zdecydowanie. Narratorka opisuje więcej uczuć towarzyszących, niż samego seksu, używając przy tym języka właściwego 13-latce (często powtarzane 'czuję go Tam').

Jest jeszcze jedna rzecz - przygryzanie wargi i przeczesywanie włosów po lekturze tej książki wywołuje we mnie odruch wymiotny. 'Pięćdziesiąt twarzy Greya' ma około 600 stron, więc dlaczego na KAŻDEJ (nie ma w tym żadnej przesady!) główna bohaterka, kopia Belli Swan, musi przygryzać wargę? Sama miałam ochotę jej tę wargę odgryźć, podobnie jak miałam ochotę powyrywać Christianowi Greyowi włosy z głowy, żeby nie mógł ich przeczesać po raz tysiąc pięćsetny. Przy okazji przestałby być taki piękny, co podkreśla Steele przy każdym stosunku ('ten piękny mężczyzna pragnie mnie', w różnych konfiguracjach')

Uważam to 'dzieło' przede wszystkim za irytujące, bardziej od pierwowzoru. To fikcja literacka, nie prawdziwy pamiętnik, więc dlaczego nie urozmaicić czytelnikowi tych 600 stron, dlaczego ciągle męczyć go tym samym?

Nie postrzegam źle inspirowania się innymi utworami, jednak autorka chyba nie zapoznała się z istotną różnicą między inspirowaniem się a kopiowaniem. Czytając 'Pięćdziesiąt twarzy Greya' czułam się, jakbym czytała 'Zmierzch', tyle że nudny i mniej grzeczny, ale tylko trochę mniej grzeczny. Książka uchodzi za kontrowersyjną, chciałam więc doznać kontrowersji, spodziewałam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Posiada wszystko, co książka sensacyjna posiadać powinna - wartką akcję, interesującego bohatera, zwroty akcji. James Bond jest czarujący, a jego przygody zdecydowanie wciągają czytelnika, tym razem w świat przemytu złota. Jak zwykle nie brakuje ani kobiet, ani bourbona ;)

Posiada wszystko, co książka sensacyjna posiadać powinna - wartką akcję, interesującego bohatera, zwroty akcji. James Bond jest czarujący, a jego przygody zdecydowanie wciągają czytelnika, tym razem w świat przemytu złota. Jak zwykle nie brakuje ani kobiet, ani bourbona ;)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Don Vito Corleone grozi, szantażuje i żąda różnych przysług w białych rękawiczkach. Nie jest typowym włoskim mafioso, brudną robotę załatwiają członkowie jego doskonale zorganizowanej Rodziny.
Mimo że nie da się nie zauważyć, ile zła wyrządza Don, ciężko jest również mu nie kibicować. Cieszyłam się z sukcesów jego Rodziny i byłam przerażona, gdy mafijne struktury chyliły się ku upadkowi. Ich działalność była sprzeczna z moralnością, ale ucieszyło mnie zakończenie, które można nazwać happy endem.

Don Vito Corleone grozi, szantażuje i żąda różnych przysług w białych rękawiczkach. Nie jest typowym włoskim mafioso, brudną robotę załatwiają członkowie jego doskonale zorganizowanej Rodziny.
Mimo że nie da się nie zauważyć, ile zła wyrządza Don, ciężko jest również mu nie kibicować. Cieszyłam się z sukcesów jego Rodziny i byłam przerażona, gdy mafijne struktury chyliły...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie zliczę,ile razy ją czytałam.
Jestem za duża? Who cares... :D

Nie zliczę,ile razy ją czytałam.
Jestem za duża? Who cares... :D

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dotychczas miałam trochę inne wyobrażenia o czasach opisanych w książce, do których przeniosła się główna bohaterka. Nie spodziewałam się wszystkich tych konwenansów,na dzisiejsze czasy po prostu śmiesznych i dziwnych. Traktuję ją nie tylko jako przyjemną lekturę,ale także jako zbiór ciekawostek ;)

Dotychczas miałam trochę inne wyobrażenia o czasach opisanych w książce, do których przeniosła się główna bohaterka. Nie spodziewałam się wszystkich tych konwenansów,na dzisiejsze czasy po prostu śmiesznych i dziwnych. Traktuję ją nie tylko jako przyjemną lekturę,ale także jako zbiór ciekawostek ;)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Najlepszą cechą 'Lśnienia' jest potęgująca się stopniowo atmosfera grozy. Z każdą stroną nasila się szaleństwo Jacka i tajemnicze oddziaływanie hotelu Panorama. Od chwili, gdy napięcie sięga zenitu, nie mogłam przestać czytać, chłonęłam każde słowo z coraz większymi emocjami.

Najlepszą cechą 'Lśnienia' jest potęgująca się stopniowo atmosfera grozy. Z każdą stroną nasila się szaleństwo Jacka i tajemnicze oddziaływanie hotelu Panorama. Od chwili, gdy napięcie sięga zenitu, nie mogłam przestać czytać, chłonęłam każde słowo z coraz większymi emocjami.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka, oprócz spisu najlepszych projektantów, dobrych klubów i najbardziej ekskluzywnych miejsc na Manhattanie, zawiera również zagmatwaną historię miłosną i opowieść o sile przyjaźni. Chociaż ubrania od Gucciego, wizyty w Barneys i przyjęcia w Met znacznie to ubarwiają, książka ma bardzo specyficzny urok, choć z pewnością nie należy do górnolotnych.

Książka, oprócz spisu najlepszych projektantów, dobrych klubów i najbardziej ekskluzywnych miejsc na Manhattanie, zawiera również zagmatwaną historię miłosną i opowieść o sile przyjaźni. Chociaż ubrania od Gucciego, wizyty w Barneys i przyjęcia w Met znacznie to ubarwiają, książka ma bardzo specyficzny urok, choć z pewnością nie należy do górnolotnych.

Pokaż mimo to

Okładka książki Kwiat pustyni. Z namiotu Nomadów do Nowego Jorku Waris Dirie, Cathleen Miller
Ocena 7,4
Kwiat pustyni.... Waris Dirie, Cathle...

Na półkach: ,

'Kwiat pustyni' głęboko mną wstrząsnął i wywołał przemyślenia. Wcześniej nawet sobie nie wyobrażałam, jakie okropne rzeczy potrafią robić ludzie. Obrzezanie kobiet już w sterylnych, chirurgicznych warunkach byłoby torturą. W takich, w jakich zrobiono to Waris, jest ogromnym cierpieniem. Zdecydowanie popieram jej walkę o zakazanie takich praktyk.

'Kwiat pustyni' głęboko mną wstrząsnął i wywołał przemyślenia. Wcześniej nawet sobie nie wyobrażałam, jakie okropne rzeczy potrafią robić ludzie. Obrzezanie kobiet już w sterylnych, chirurgicznych warunkach byłoby torturą. W takich, w jakich zrobiono to Waris, jest ogromnym cierpieniem. Zdecydowanie popieram jej walkę o zakazanie takich praktyk.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zdecydowanie wolę poprzedniczkę - 'Coś pożyczonego'. Znacznie bardziej podoba mi się świat z perspektywy Rachel.

Zdecydowanie wolę poprzedniczkę - 'Coś pożyczonego'. Znacznie bardziej podoba mi się świat z perspektywy Rachel.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Moja ulubiona część przygód Harry'ego. Wszystkie były fantastyczne, ale ta najbardziej mnie do siebie przekonała i jako druga z serii utwierdziła w przekonaniu, że warto wypatrywać listu z Hogwartu. Chociaż lata fascynacji Harrym trochę minęły, zawsze będę jąwspominać niezwykle pozytywnie.

Moja ulubiona część przygód Harry'ego. Wszystkie były fantastyczne, ale ta najbardziej mnie do siebie przekonała i jako druga z serii utwierdziła w przekonaniu, że warto wypatrywać listu z Hogwartu. Chociaż lata fascynacji Harrym trochę minęły, zawsze będę jąwspominać niezwykle pozytywnie.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Główna bohaterka znajduje się w naprawdę beznadziejnej sytuacji - jest przykuta do łóżka, a jej zmarły na zawał mąż rozkładający się na podłodze ma raczej nikłe szanse, żeby jej pomóc. Atmosfera grozy potęguje się z każdą minutą spędzoną w małżeńskim łożu, a przeplatana jest tragicznymi historiami z dzieciństwa Jessie. Powoduje, że naprawdę zaczynam drżeć o jej życie.

Główna bohaterka znajduje się w naprawdę beznadziejnej sytuacji - jest przykuta do łóżka, a jej zmarły na zawał mąż rozkładający się na podłodze ma raczej nikłe szanse, żeby jej pomóc. Atmosfera grozy potęguje się z każdą minutą spędzoną w małżeńskim łożu, a przeplatana jest tragicznymi historiami z dzieciństwa Jessie. Powoduje, że naprawdę zaczynam drżeć o jej życie.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Moim zdaniem najlepsza książka z całej serii o 'Eragonie'. Wydała mi się bardziej dojrzała niż pozostałe, przemyślana. Bardzo spodobała mi się przemiana głównego bohatera w kogoś na kształt elfa - od czasów 'Władcy Pierścieni' elfy to moje małe zboczenie ;)

Moim zdaniem najlepsza książka z całej serii o 'Eragonie'. Wydała mi się bardziej dojrzała niż pozostałe, przemyślana. Bardzo spodobała mi się przemiana głównego bohatera w kogoś na kształt elfa - od czasów 'Władcy Pierścieni' elfy to moje małe zboczenie ;)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Czytałam tą książkę kilka razy i sądzę, że kiedyś jeszcze do niej wrócę. Jest niezwykle ciepła, zabawna i ujmująca, czuję się oczarowana główną bohaterką ;)

Czytałam tą książkę kilka razy i sądzę, że kiedyś jeszcze do niej wrócę. Jest niezwykle ciepła, zabawna i ujmująca, czuję się oczarowana główną bohaterką ;)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka mojej podstawówki, czytałam ją co najmniej kilka razy ;)

Książka mojej podstawówki, czytałam ją co najmniej kilka razy ;)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Kochałam tę książkę jako dziecko i moja miłość nie maleje, gdy wracam do niej jako... no cóż, dziecko trochę starsze. I nadal lubię mieć wrażenie, że za moimi płaszczami w szafie jest coś więcej :P

Kochałam tę książkę jako dziecko i moja miłość nie maleje, gdy wracam do niej jako... no cóż, dziecko trochę starsze. I nadal lubię mieć wrażenie, że za moimi płaszczami w szafie jest coś więcej :P

Pokaż mimo to


Na półkach:

W dzieciństwie budziła we mnie wiarę, że również mogę być księżniczką ;)

W dzieciństwie budziła we mnie wiarę, że również mogę być księżniczką ;)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka mnie nie zachwyciła, ani nie odrzuciła. Jak na książkę o wampirach (których jest już chyba nieskończenie wiele) jest jednak oryginalna - to niewątpliwy plus.

Książka mnie nie zachwyciła, ani nie odrzuciła. Jak na książkę o wampirach (których jest już chyba nieskończenie wiele) jest jednak oryginalna - to niewątpliwy plus.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie mogę znieść poziomu przesłodzenia tej książki. Bella, dosyć ciapowata i użalająca się nad sobą, oczywiście spotyka księcia z bajki.Który oczywiście jest przystojny, bogaty, wręcz idealny. Ale,jak każdy idealny facet, skrywa mroczną tajemnicę... Jest wampirem-wegetarianinem (!). Bram Stoker pewnie nie tylko przewraca się w grobie, ale i z niego powstał, jak prawdziwe wampiry w jego książkach.

Nie mogę znieść poziomu przesłodzenia tej książki. Bella, dosyć ciapowata i użalająca się nad sobą, oczywiście spotyka księcia z bajki.Który oczywiście jest przystojny, bogaty, wręcz idealny. Ale,jak każdy idealny facet, skrywa mroczną tajemnicę... Jest wampirem-wegetarianinem (!). Bram Stoker pewnie nie tylko przewraca się w grobie, ale i z niego powstał, jak prawdziwe...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Na początku czułam się lekko zagubiona przez nagromadzenie postaci. Potem przyzwyczaiłam się do każdej z osobna, polubiłam (pierwsze miejsce ewidentnie zajmuje niekiedy sarkastyczny i skromny Dale Barbara ex aeqo z doktorem Everettem). King doskonale odtworzył realia małego miasteczka - w każdym z nich możemy znaleźć podobne charaktery jak w Chesters Mills.

Na początku czułam się lekko zagubiona przez nagromadzenie postaci. Potem przyzwyczaiłam się do każdej z osobna, polubiłam (pierwsze miejsce ewidentnie zajmuje niekiedy sarkastyczny i skromny Dale Barbara ex aeqo z doktorem Everettem). King doskonale odtworzył realia małego miasteczka - w każdym z nich możemy znaleźć podobne charaktery jak w Chesters Mills.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Spodziewałam się czegoś poważniejszego po tak znanym pisarzu. I jeżeli rozpatrywać 'Braciszka Odda' w kwestii poważnej literatury, wypada dosyć blado. Koontzowi raczej daleko do Kinga, z którym bywa porównywany.

Spodziewałam się czegoś poważniejszego po tak znanym pisarzu. I jeżeli rozpatrywać 'Braciszka Odda' w kwestii poważnej literatury, wypada dosyć blado. Koontzowi raczej daleko do Kinga, z którym bywa porównywany.

Pokaż mimo to