Księga urwisów. Nowe wydanie
- Kategoria:
- literatura dziecięca
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Olesiejuk
- Data wydania:
- 1954-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1954-01-01
- Liczba stron:
- 362
- Czas czytania
- 6 godz. 2 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375889703
Nowe wydanie jednej z najpopularniejszych książek tego autora. Ta barwna i, jak zwykle i Niziurskiego, pełna słownego i sytuacyjnego humoru książka opowiada o ciekawych świata i żądnych przygód chłopcach. Niesforni młodzi bohaterowie, uczniowie szóstej klasy szkoły w Wilczkowie, jak wszyscy ich rówieśnicy mają swoje problemy, próbują poznać samych siebie i chcą być zrozumiani przez dorosłych. Wartką akcję powieści uatrakcyjnia niezwykły wątek sensacyjny chłopcy toczą bowiem żarliwe, choć amatorskie śledztwo... Doskonale prowadzona, pełna napięcia narracja i ciekawe portrety głównych bohaterów sprawiają, że powieść czyta się jednym tchem.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 1 499
- 259
- 229
- 34
- 28
- 25
- 9
- 9
- 9
- 8
Cytaty
- On, proszę pana, połknął pierwotniaki - powiedział Stopa. - Co takiego? - Brzuch go boli.
Zaniepokojony do najwyższych granic, zaczął wywoływać do tablicy po kolei: Jońca, Stachurkę, Stopę... - całe bractwo od świętego Lenia i Sie...
Rozwiń
Opinia
To jedna z książek mojego dzieciństwa, która zrobiła na mnie wielkie wrażenie, a Edmund Niziurski stał się jednym z ulubionych pisarzy. Pomyślałem, powrócę po latach, zeby sprawdzić czy rzeczywiście było czym się zachwycać. Fabuła ma w gruncie rzeczy trzy warstwy. Wątek przygodowy jest najwyższej klasy na "dychę". Druga warstwa to szkolna dydaktyka tak charakterystyczna dla Niziurskiego, podana jak zwykle nienachalnie i z wyczuciem. Jednak całość psuje warstwa propagandowa wczesnego PRLu. Jako dziecko w ogóle jej nie wyczułem czyli "brawa" dla autora, ale... Co innego gdyby autor pisał książkę młodzieżowo przygodową, w której od przypadku znalazłyby się jakieś propagandowe wtręty, ale ewidentnie propaganda to podstawowe założenie książki, a wątek przygodowy to tylko niezbędny kwiatek dla przyciągnięcia młodzieżowego czytelnika i nafaszerowania go politycznie. Autor zresztą w tekście nie kryje, jaka literatura była dla niego wzorcem, mlodzieżowe radzieckie przygodówki dla pionierów. Dzisiaj trudno nie czuć irytacji przesytem instruktażu politycznego i bardzo to zaniża wartość książki, którą bez tego bagażu oceniałbym na 9-10.
To jedna z książek mojego dzieciństwa, która zrobiła na mnie wielkie wrażenie, a Edmund Niziurski stał się jednym z ulubionych pisarzy. Pomyślałem, powrócę po latach, zeby sprawdzić czy rzeczywiście było czym się zachwycać. Fabuła ma w gruncie rzeczy trzy warstwy. Wątek przygodowy jest najwyższej klasy na "dychę". Druga warstwa to szkolna dydaktyka tak charakterystyczna dla...
więcej Pokaż mimo to