Ajatollah śmie wątpić
- Kategoria:
- reportaż
- Seria:
- Z Innej Strony
- Tytuł oryginału:
- The Ayatollah Begs to Differ
- Wydawnictwo:
- Karakter
- Data wydania:
- 2010-10-20
- Data 1. wyd. pol.:
- 2010-10-20
- Liczba stron:
- 360
- Czas czytania
- 6 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788362376001
- Tłumacz:
- Dariusz Żukowski
- Tagi:
- Iran reportaż literatura irańska literatura perska
Iran od środka. Niezwykła, osobista podróż w głąb jego z najbardziej intrygujących i zagadkowych państw świata. Zapierająca dech w piersiach opowieść o nieznanych aspektach irańskiej tradycji i współczesności. Na czym polegał fenomen irańskiej rewolucji i dlaczego Irańczycy zbuntowali się przeciw zachodniemu stylowi życia? Skąd wziął się Ahmadineżad? Po co Iranowi broń jądrowa i jakie były kulisy konferencji negującej Holokaust? Czy kobiety w Iranie mogą prowadzić taksówki i jak radzą sobie z męską dominacją? O co chodzi z perskimi kotami? Jak palić opium z sąsiadami, nie tracąc przy tym poczucia rzeczywistości?
Te i inne tajniki irańskiej kultury i polityki ujawnia w swej książce Hooman Majd, syn irańskiego ambasadora w Stanach Zjednoczonych, wnuk jednego z ważnych irańskich ajatollahów. Jako Irańczyk może dotrzeć do miejsc niedostępnych dla turystów i zachodnich reporterów. Jako człowiek wykształcony na Zachodzie wie, jak opisać swój kraj, by stał się on bardziej zrozumiały dla ludzi z zewnątrz. Robi to z pasją, ale też z dystansem i szalonym poczuciem humoru, które sprawiają, że książkę czyta się jednym tchem. To jeden z najbardziej odkrywczych i przełamujących stereotypy reportaży, jakie powstały w ciągu ostatnich lat.
Najlepsza książka roku 2008 według „The Economist” i „Los Angeles Times”. Książka znalazła się w 2008 roku na liście bestsellerów „New York Timesa”.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 223
- 214
- 64
- 11
- 11
- 10
- 9
- 4
- 4
- 3
Opinia
"Najlepsza książka roku 2008 według The Economist i Los Angeles Times. Książka znalazła się w 2008 roku na liście bestsellerów New York Timesa."*
W Polsce też spotkała się z dobrym odbiorem, chociaż do bestselleru było jej chyba daleko. Wygląda na to, że wszystkim się podobało, tylko mi nie. Nie chodzi już nawet o to, że cały ten reportaż jest kiepsko skonstruowany, chaotyczny i jest w nim dużo scen, które do niczego nie prowadzą, chociaż to też oczywiście wpłynęło na mój odbiór tej książki, ale nie to sprawiło, że czasami miałam ochotę rzucić nią o ścianę. Słabe pisarstwo aż tak mnie nie frustruje.
Najbardziej denerwowało mnie to, że autor jest strasznym bucem. Wszędzie powtarza się, że autor ma unikatowe spojrzenie na Iran, ponieważ urodził się w Iranie, ale wychowywał na zachodzie, dlatego ma "podwójną - zachodnią i bliskowschodnią - perspektywę". W związku z tym ma prawo wygłaszać na temat Irańczyków, różne bardzo śmiałe tezy, których ja nie ośmieliłabym się wypowiadać o Polakach:
"mimo aresztowań i egzekucji (które dla osób niebędących ich świadkami miały bardzo niewielkie znaczenie, gdyż Irańczycy generalnie nie odczuwają współczucia wobec skazanych przestępców) [...]"
"Zdjęcia i filmy z publicznych egzekucji krążące po sieci są straszne, ale większość Irańczyków popiera karę śmierci za poważne przestępstwa, choć wielu, zwłaszcza zwolenników reformatorów, uważa, że nie należy odwoływać się do szariatu w przypadku mniejszych występków, takich jak cudzołóstwo, prostytucja i homoseksualizm, a może nawet należałoby w ogóle go zarzucić."
No tak, to przykre, że łamane są prawa człowieka, ale większości ludzi w Iranie to nie przeszkadza. Nie podam wam żadnych statystyk na ten temat, bo mi się nie chce i nie muszę bo mam unikalną podwójną perspektywę, stąd wiem, że Irańczycy nie odczuwają współczucia wobec skazanych, bo sam jestem przecież Irańczykiem i ja nie odczuwam.
A to wszystko pewnie dlatego, że Irańczycy interesują się głównie zawartością swojego portfela:
"Dopóki mogą zarabiać pieniądze, zachowywać swoje dobra, swobodnie podróżować i imprezować w domu wedle własnych upodobań, członkowie tej świeckiej elity raczej nie będą ryzykować swojego wygodnego życia dla wspierania jakiejkolwiek politycznej sprawy. Oczywiście mają własne poglądy i wyrażają je otwarcie w gronie przyjaciół w domowym zaciszu, ale nie wydają się zainteresowani prawdziwym aktywizmem - na przykład udziałem w demonstracjach lub organizowaniem protestów czy marszy - i nie stanowią zagrożenia dla Republiki Islamskiej."
"Prawda jest taka, że Irańczycy, niezależnie od tego, co się mówi o ich nienawiści do własnego rządu, wcale nie pragną rewolucji. Ci, którzy interesują się polityką, chcieliby demokratycznych zmian, choćby stopniowych. Są też tacy, dla których wszelkie realne i ważne zmiany mają charakter ekonomiczny."
"Wielu Irańczyków, zwłaszcza tych o świeckim światopoglądzie oraz mieszkających za granicą, utrzymuje, że Mahmud Ahmadineżad nie reprezentuje prawdziwego Iranu i jego obywateli, a jego wizję świata podzielają nieliczni. Rzeczywiście poglądy polityczne prezydenta są dość skrajne, i to chyba bardziej niż większości ludzi, którzy na niego głosowali, jednak jego wizja świata z pewnością jest częścią kultury Iranu i wielu Irańczyków ochoczo się z nią identyfikuje, nawet jeśli są niezadowoleni z projektów administracyjnych Ahmadineżada."
Książka została wydana po angielsku w 2008 roku, a w 2009 można było to wszytko o czym pisał autor, obejrzeć w telewizji.
Tu (http://www.boston.com/bigpicture/2009/06/irans_disputed_election.html) można sobie pooglądać zdjęcia tysięcy Irańczyków wyrażających swoje opinie w domowym zaciszu.
Kolejną rzeczą jest fakt, że autor pisząc Irańczycy, przeważnie ma na myśli mężczyzn. Kobiety w całym tym reportażu pojawiają się przelotnie i przypadkowo, co oczywiście nie przeszkadza autorowi być ekspertem i od sytuacji kobiet (w skrócie: nie jest tak źle, to wszystko wymysły zachodnich feministek).
Zakończę też cytatem z tej książki:
"Kiedy, będąc w Teheranie, przy kilku okazjach wyraziłem jakąś polityczną opinię nie w smak tym, którzy naprawdę gardzą mułłami, napominano mnie powiedzeniem "Nafas-et az dża-je garm miad" - "Twój oddech dobywa się z ciepłego miejsca" - co znaczy, że człowiek żyjący w owym "ciepłym miejscu", na wolnym Zachodzie, nie ma prawa wygłaszać swojego zdania na temat Iranu."
* Opis ze strony wydawnictwa Karakter, cała reszta cytatów pochodzi z książki "Ajatollah śmie wątpić"
"Najlepsza książka roku 2008 według The Economist i Los Angeles Times. Książka znalazła się w 2008 roku na liście bestsellerów New York Timesa."*
więcej Pokaż mimo toW Polsce też spotkała się z dobrym odbiorem, chociaż do bestselleru było jej chyba daleko. Wygląda na to, że wszystkim się podobało, tylko mi nie. Nie chodzi już nawet o to, że cały ten reportaż jest kiepsko skonstruowany,...