Pierwszy błysk

Okładka książki Pierwszy błysk Leszek Adamczewski
Okładka książki Pierwszy błysk
Leszek Adamczewski Wydawnictwo: Replika historia
264 str. 4 godz. 24 min.
Kategoria:
historia
Wydawnictwo:
Replika
Data wydania:
2009-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2009-01-01
Liczba stron:
264
Czas czytania
4 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788376740294
Tagi:
II wojna światowa III rzesza
Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
5 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
126
54

Na półkach:

Całkiem ciekawe przedstawienie domysłów na temat bomby atomowej wytwarzanej przez Niemców.

Całkiem ciekawe przedstawienie domysłów na temat bomby atomowej wytwarzanej przez Niemców.

Pokaż mimo to

avatar
1213
1125

Na półkach: , ,

www.nakanapie.pl
Publikacja, która została niedawno wznowiona pod tytułem „Tajemnicza broń Hitlera” – dlatego jest tutaj część mojej opinii napisanej po przeczytaniu tej pozycji.
Książka zawiera przypuszczenia, fakty dotyczące ewentualnych badań i prób broni jądrowej w wykonaniu niemieckich uczonych. Autor przedstawił informacje, które zebrał i które mogą świadczyć o tym jak naukowcy niemieccy próbowali stworzyć nową broń mającą według słów Hitlera odmienić losy wojny. Niektóre fakty są zweryfikowane i potwierdzone, niektóre są tylko opisywane przez pojedynczych świadków, niektóre przekazywane w formie „legend”. Niewątpliwie danych mamy bardzo dużo, uczonych pracujących nad tą bronią wielu, wiele też wskazał autor miejsc, w których mogło dojść do prac uczonych. Niestety konkretnych i porządnie zrekonstruowanych faktów jest mało, oczywiście nie należy od razu odrzucać wszystkiego, bo jak sam autor pisze, dokumenty, aparatura czy nawet naukowcy po drugiej wojnie uległy zniszczeniu, zostały wywiezione i utajnione, a naukowcy, albo przechodzili na inną stronę, albo ślad po nich zaginął.
III Rzesza, USA, ZSRR i Japonia to cztery państwa, które w czasie II wojny światowej zaczęły pracować nad nową bronią – bronią atomową. Książka opowiada jak robili to Niemcy, a później ile z tego przejęli Amerykanie i ZSRR, przejmując tereny, maszyny czy technologie i naukowców po zakończeniu II wojny światowej. Hitler od początku nie interesował się tym rodzajem broni, od swoich doświadczeń podczas I wojny światowej miał uraz do broni także biologicznych. Fizyka w III Rzeszy była traktowana, jako nauka żydowska, dopiero pod koniec wojny naukowcy byli zwolnieni z walk, mieli pracować nad tajną bronią, a fizyka stała się aryjska. Książka Leszka Adamczewskiego jest potężnym kompendium wiedzy na temat badań nad bronią atomową, miejscami, gdzie ewentualnie nad tą bronią Niemcy pracowali, gdzie wydobywano pierwiastki do produkcji. Autor rozprawia się z mitami, ale także podaje wszystkie ewentualności: mamy informacje o przypuszczalnych próbach atomowych. Jeden z działów poświęcony jest terytorium Polski (pod okupacją III Rzeszy) m.in.: Kowary, puszcza Goleniowska, kompleks „Riese”.
Pozycja zawiera bardzo dużo zdjęć, osób, miejsc związanych z opisanymi wydarzeniami. Dla miłośników historii II wojny światowej pozycja obowiązkowa.

www.nakanapie.pl
Publikacja, która została niedawno wznowiona pod tytułem „Tajemnicza broń Hitlera” – dlatego jest tutaj część mojej opinii napisanej po przeczytaniu tej pozycji.
Książka zawiera przypuszczenia, fakty dotyczące ewentualnych badań i prób broni jądrowej w wykonaniu niemieckich uczonych. Autor przedstawił informacje, które zebrał i które mogą świadczyć o tym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
28
11

Na półkach: ,

straszne

straszne

Pokaż mimo to

avatar
85
85

Na półkach: ,

To książka z definicji poruszająca się w sferze przypuszczeń i domysłów niż twardych faktów. Napisana w sposób ciekawy, zborny, tworząca jedną całość a nie zbiór luźnych opowieści - czyta się ją bardzo przyjemnie. Jest tu sporo zdjęć, relacji świadków, biografii czołowych niemieckich fizyków i panujących między nimi relacji. Na podstawie garści faktów i mnóstwa poszlak, autor wyprowadza logiczne i najbliższe prawdy wnioski.
Jest w końcu sporo nigdzie lub bardzo rzadko publikowanych historii dotyczących osób i miejsc związanych z niemieckim programem atomowym.
Oczywiście jeśli ktoś oczekuje , że na drugiej stronie książki zobaczy autentyczny plan bomby atomowej Hitlera z nadrukiem "ściśle tajne" to się srodze zawiedzie.
Książka ta to raczej rodzaj bardzo zawiłego kryminału w którym razem z autorem po nielicznych śladach staramy się dotrzeć do sedna sprawy.
Moja ocena: dla zainteresowanych tematem pozycja ze wszech miar godna uwagi, choć tak jak wspomniałem wyżej pozostanie więcej znaków zapytania niż pewnych odpowiedzi.
Polecam

To książka z definicji poruszająca się w sferze przypuszczeń i domysłów niż twardych faktów. Napisana w sposób ciekawy, zborny, tworząca jedną całość a nie zbiór luźnych opowieści - czyta się ją bardzo przyjemnie. Jest tu sporo zdjęć, relacji świadków, biografii czołowych niemieckich fizyków i panujących między nimi relacji. Na podstawie garści faktów i mnóstwa poszlak,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1083
60

Na półkach: ,

Osoba chcąca się zainteresować problematyką nauki w III Rzeszy niejako skazana jest na przekopywanie się przez ogromne ilości źródeł o kiepskiej lub wręcz żadnej wartości poznawczej. Na temat ukrytych w zboczach gór laboratoriów, kolejnych wariacji wokół Wunderwaffe, eksperymentów na ludziach, tajnych zakładów produkcyjnych i rewolucyjnych wynalazków wyprzedzających swoje czasu o całe dziesięciolecia napisano mnóstwo. Nazistowskie Niemcy były silne swym przemysłem znajdującym oparcie nie tylko w rządowych funduszach i wykorzystaniu przymusowej siły roboczej, ale także w niezwykłych sukcesach niemieckiej nauki. Temat to pasjonujący i wciągający, przez kolejne powojenne lata obrosły ogromną wręcz ilością mitów. Trudno jednak zaprzeczyć, że z innowacyjnych osiągnięć niemieckich konstruktorów i badaczy jeszcze wiele lat po wojnie korzystali zarówno Amerykanie jak i Sowieci. Nie dziwią zatem spekulacje dotyczące niemieckiego programu jądrowego. Od pewnego momentu naukowcy III Rzeszy prowadzili bowiem intensywne badania mające na celu skonstruowanie niszczącej broni, której działanie opierać się miało na energii wyzwolonej z rozszczepionego atomu – broni, która wygrać miała wojnę… i wygrała, tyle, że dla Amerykanów. Rodzących się pytań jest niezwykle wiele. Przynajmniej na część z nich postarał się odpowiedzieć Leszek Adamczewski w swojej książce zatytułowanej „Pierwszy błysk. Tajemnice hitlerowskiej broni jądrowej.”

Muszę przyznać, że podchodziłem do tej pozycji z pewnym dystansem, obawiając się iż może okazać się zbiorem mniej lub bardziej wydumanych rewelacji, nie do końca biorąc pod uwagę potwierdzone fakty. Na szczęście Adamczewskiemu daleko do popularnych łowców historycznych sensacji i podstawą jego publikacji są solidnie udokumentowane fakty. Informacje na temat głównych postaci i ośrodków, w których prowadzone były niemieckie badania jądrowe stanowią pierwszą część książki. Pochodzący ze Szczecina autor przedstawia problemy z jakimi spotykały się główne zespoły prowadzące prace badawcze: od trudności w dostępie do aparatury badawczej i materiałów rozszczepialnych, przez osobiste relacje, po negatywne nastawienie Hitlera do fizyki, jako „żydowskiej nauki”. Jednocześnie Adamczewski zdaje się dość wyraźnie sugerować, iż w ostatnim etapie wojny Niemcy byli bardzo blisko posiadania broni jądrowej, a przynajmniej, iż przeprowadzone zostały próby z wykorzystaniem słabych ładunków tego typu.

Druga i trzecia część „Pierwszego błysku” mają charakter znacznie bardziej deliberatywny. Autor „Podziemnego skarbca Rzeszy” stara się zwrócić uwagę na co ważniejsze i co ciekawsze spekulacje na temat niemieckich badań atomowych i w sposób możliwie rzetelny je zweryfikować. Na szczęście daleko mu w tej materii do „łowców tajemnic” pokroju Igora Witkowskiego i innych. Adamczewski idzie raczej w drugą stronę – stara się poddawać w wątpliwość i weryfikować niesprawdzone lub trudne do udowodnienia tezy. Tego typu formuła, w której to czytelnik musi ocenić na ile „da wiarę” przeróżnym spekulacjom, sprawdza się w moim mniemaniu całkiem nieźle. Z jednej strony daje bowiem wrażenie prowadzenia wywodu opartego na popartych rozmaitymi źródłami informacjach, z drugiej zaś zostawia furtkę dla pomysłów bardziej pobudzających wyobraźnię.

Trudno ocenić na ile książka Adamczewskiego jest kompletnym i kompetentnym podsumowaniem niemieckich badań nad bronią atomową. Na pewno jest dobrze napisana i wciągająca. Przyjmując formułę popularną ma na celu, na równi z omówieniem tematyki, zainteresować czytelnika i podsycić jego ciekawość. A to udaje się bardzo dobrze, szczególnie, że autor chętnie sięga też po wątki związane z terenami współcześnie polskimi. I choć historyczni puryści mogliby poddawać w wątpliwość zasadność włączania do tekstu wątków słynnej „Muchołapki” czy kompleksu „Riese”, wydaje się mieć to sens przede wszystkim demitologizujący wspomniane obiekty. Być może formuła, którą przyjął Adamczewski czyni jego książkę czymś na wzór literackiego pariasa sytuującego się gdzieś między „poważną” literaturą faktu, a spekulacjami „łowców tajemnic”, jednak wydaje się, że gdyby którykolwiek z tych wątków pominąć „Pierwszy błysk” by na tym stracił. Stąd też należy go ocenić jak najbardziej pozytywnie.

Recenzja pierwotnie ukazała się na łamach Portalu Historyczno-Wojskowego www.phw.org.pl i blogu www.rybieudka.blogspot.com

Osoba chcąca się zainteresować problematyką nauki w III Rzeszy niejako skazana jest na przekopywanie się przez ogromne ilości źródeł o kiepskiej lub wręcz żadnej wartości poznawczej. Na temat ukrytych w zboczach gór laboratoriów, kolejnych wariacji wokół Wunderwaffe, eksperymentów na ludziach, tajnych zakładów produkcyjnych i rewolucyjnych wynalazków wyprzedzających swoje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
85
13

Na półkach: ,

Tytuł i okładka zaciekawiające a sama książka suchar. No bo inna w zasadzie być nie mogła bo przecież hitlerowska bomba A to taki trochę na poły mityczny stwór. Książka jest spisem różnych teorii i hipotez (mało lub mnniej prawdopodobnych) z czego większość dotyczy "gdzie" tą bombę usiłowano wyprodukować. Czyta się toto bez emocji, nieomal jak spis posiadłości IG Farben. Takie sobie.

Tytuł i okładka zaciekawiające a sama książka suchar. No bo inna w zasadzie być nie mogła bo przecież hitlerowska bomba A to taki trochę na poły mityczny stwór. Książka jest spisem różnych teorii i hipotez (mało lub mnniej prawdopodobnych) z czego większość dotyczy "gdzie" tą bombę usiłowano wyprodukować. Czyta się toto bez emocji, nieomal jak spis posiadłości IG Farben....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    39
  • Chcę przeczytać
    32
  • Posiadam
    23
  • Historia
    3
  • historia
    2
  • Teraz czytam
    1
  • II Wojna Światowa
    1
  • (1) Jestem zainteresowany
    1
  • Lista priorytetowa
    1
  • Przeczytane przed 2012
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Pierwszy błysk


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne