Klezmer. Opowieść o życiu Leopolda Kozłowskiego-Kleinmana
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Austeria
- Data wydania:
- 2010-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2010-01-01
- Liczba stron:
- 320
- Czas czytania
- 5 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788361978244
- Tagi:
- biografia klezmer muzycy żydowscy
Termin klezmer wywodzi się od hebrajskiego klei zemer, co oznaczało początkowo instrumenty muzyczne. Z czasem zaczęto używać tego terminu zarówno dla określenia instrumentu, jak i muzyka, który nim grał. Tak więc "klezmer" to żydowski muzyk, grajek obdarzony iskrą bożą, często nie znający nut, który od XVI wieku gra w Europie Wschodniej muzykę z elementami ukraińskimi, polskimi, rumuńskimi, węgierskimi, rosyjskimi, bułgarskimi i cygańskimi przepuszczonymi przez żydowską wrażliwość. Ale "klezmer" to także wirtuoz, jak klarnecista Naftuli Brandwein, okrzyknięty w latach trzydziestych dwudziestego wieku królem amerykańskich klezmerów, czy jego siostrzeniec Leopold Kozłowski-Kleinman.
[opis za "Wydawnictwo Austeria"]
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 34
- 28
- 14
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Klezmer. Opowieść o życiu Leopolda Kozłowskiego-Kleinmana
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
"Bo on jest klezmer
Ciągle na klarnecie gra[...]
Bo on jest klezmer
Serce swej muzyczce dał ...".
Dzieciństwo Poldka przerwała wojna.
Kolejno stracił wszystkich członków rodziny.
Uratował go talent muzyczny.
Ta książka to biografia ostatniego klezmera Galicji; człowieka nietuzinkowego, utalentowanego.
Sam Steven Spielberg przy tworzeniu 'Listy Schindlera " opierał się na Jego wiedzy dotyczącej muzyki klezmerskiej!
"Bo on jest klezmer
więcej Pokaż mimo toCiągle na klarnecie gra[...]
Bo on jest klezmer
Serce swej muzyczce dał ...".
Dzieciństwo Poldka przerwała wojna.
Kolejno stracił wszystkich członków rodziny.
Uratował go talent muzyczny.
Ta książka to biografia ostatniego klezmera Galicji; człowieka nietuzinkowego, utalentowanego.
Sam Steven Spielberg przy tworzeniu 'Listy Schindlera " opierał się na...
Po lekturze Klezmera, będę patrzyła na wspaniałego Poldeczka z jeszcze większym szacunkiem i podziwem. Nie chodzi mi tylko o jego trudne, momentami koszmarne przeżycia, ale przede wszystkim o szczerość na jaką pozwolił sobie opowiadając Jackowi Cyganowi historię swego życia. Bez taryfy ulgowej, bez tabu, za to z wielkim dystansem i humorem opisuje własne perypetie.
Czytając tę opowieść niejednokrotnie można pomyśleć o roli przypadku czy przeznaczenia. Bo jak inaczej mówić o sytuacji w której życie ratują... skrzypce? II wojna światowa. Leopold Kozłowski wraz z bratem i ojcem przedzierają się lasami do domu, natrafiają na hitlerowski patrol. Widzą wymierzone w siebie karabiny. Nagle okazuje się, że jeden z Niemców chce posłuchać muzyki. Gdy przerażeni Kleinmanowie (nazwisko rodowe Kozłowskiego) grają na jego polecenie nie wiedzą jeszcze, że za chwilę będą mogli odejść wolno. Muzyka uratowała im życie.
Innym razem kula trafiła w Poldkowy akordeon, w getcie również postrzegany był przez umiłowanie muzyki, nie raz był zmuszony przygrywać Niemcom podczas ich wieczornych spotkań. Niektóre z tych wspomnień są tak straszne, tak porażające, że nie sposób o nich zapomnieć, co chwilę wracają do czytelnika, wywołując ból i współczucie.
Jak wiele wycierpiał Leopold Kozłowski i jego rodzina... Jak wielką miał wolę życia, jak ogromne siły, które pozwoliły mu pozostać przy życiu, jemu, tylko jemu.
Cygan, mimo ciężaru gatunkowego tematyki umie opisać losy swego bohatera w pełen szacunku sposób, który wyraża uznanie, poważanie, ale nie jest to styl współczujący, czy litość. Wyczuwa się troskę i wsparcie, jak to w prawdziwej przyjaźni.
Wspaniały Leopold Kozłowski przeżył to, co absolutnie nie było do przeżycia, mało tego, umiał żyć dalej, pracować, tworzyć, co dzięki niebiosom robi do dziś.
Ta książka wzruszyła mną do głębi. Brakuje mi słów. Mocny, choć pozbawiony patosu portret człowieka, który ma niebywałą wolę życia, wielki na nie apetyt, ale ma też niezbywalne cierpienie, które pozostało po utraconych bliskich, siłą pozbawionych życia i przyszłości.
Książka ku przestrodze, by pamiętać jak straszny był wiek XX, ale też ku pokrzepieniu serc, by pamiętać, że w człowieku siła.
buchbuchbicher.blogspot.com
Po lekturze Klezmera, będę patrzyła na wspaniałego Poldeczka z jeszcze większym szacunkiem i podziwem. Nie chodzi mi tylko o jego trudne, momentami koszmarne przeżycia, ale przede wszystkim o szczerość na jaką pozwolił sobie opowiadając Jackowi Cyganowi historię swego życia. Bez taryfy ulgowej, bez tabu, za to z wielkim dystansem i humorem opisuje własne perypetie.
więcej Pokaż mimo toCzytając...
Doskonała książka. Świetnie napisana. Aż zdumiewające jest ile ciężkich chwil przeszedł w swoim życiu główny bohater , ile widział zła i niegodziwości , a jednak udało mu się pozostać wesołym i życzliwym człowiekiem i jak wiele osiągnął.mimo przeciwności losu. Chylę głowę przed panem Leopoldem. Tę książkę naprawdę warto przeczytać.
Doskonała książka. Świetnie napisana. Aż zdumiewające jest ile ciężkich chwil przeszedł w swoim życiu główny bohater , ile widział zła i niegodziwości , a jednak udało mu się pozostać wesołym i życzliwym człowiekiem i jak wiele osiągnął.mimo przeciwności losu. Chylę głowę przed panem Leopoldem. Tę książkę naprawdę warto przeczytać.
Pokaż mimo toPolecam.Jacek Cygan świetnie pisze nie tylko teksty piosenek. Biografia wzrusza, uwrażliwia. Pan Leopold Kozłowski to Wielki Człowiek. W swoim życiu przeżył piekło, ale i piękne chwile. Stracił najbliższą rodzinę i założył własną.Został ojcem. Praca i talent przyniosły uznanie i sławę.
Podziwiam ludzi mądrych, twórczych, a jednocześnie skromnych i ciepłych jakim jest Pan Leopold."Klezmer" to piękna opowieść. Pan Kozłowski- człowiek którego warto i należy poznać bliżej. Panie Jacku dziękuję za piękną książkę.
Polecam.Jacek Cygan świetnie pisze nie tylko teksty piosenek. Biografia wzrusza, uwrażliwia. Pan Leopold Kozłowski to Wielki Człowiek. W swoim życiu przeżył piekło, ale i piękne chwile. Stracił najbliższą rodzinę i założył własną.Został ojcem. Praca i talent przyniosły uznanie i sławę.
więcej Pokaż mimo toPodziwiam ludzi mądrych, twórczych, a jednocześnie skromnych i ciepłych jakim jest Pan...