rozwińzwiń

Salon wytrzeźwień

Okładka książki Salon wytrzeźwień Edmund Niziurski
Okładka książki Salon wytrzeźwień
Edmund Niziurski Wydawnictwo: Czytelnik literatura piękna
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Czytelnik
Data wydania:
1975-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1975-01-01
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
Tagi:
powieść polska
Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
5 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
752
225

Na półkach: , , ,

Bardzo dobra i jednocześnie bardzo smutna historia. O nieuchronności losu, jaki nam pisany....

Bardzo dobra i jednocześnie bardzo smutna historia. O nieuchronności losu, jaki nam pisany....

Pokaż mimo to

avatar
437
281

Na półkach: ,

Trochę nijako się czytało ale jak się człowiek wtłoczył w czasy komunistycznej POLSKI to poszło.
Lekarz jak to lekarz ( może niekażdy)pijący , nie wylewający za kołnierz . Jego perypetie życiowe oparte na pracy , piciu i pobytach w izbach wytrzeźwień .
Tułaczka za pracą i ucieczka od przeszłości okazała się daremna . Zawsze opinia szła jak za nim jak list gończy.
Nie udało się uciec od przeszłości.

Trochę nijako się czytało ale jak się człowiek wtłoczył w czasy komunistycznej POLSKI to poszło.
Lekarz jak to lekarz ( może niekażdy)pijący , nie wylewający za kołnierz . Jego perypetie życiowe oparte na pracy , piciu i pobytach w izbach wytrzeźwień .
Tułaczka za pracą i ucieczka od przeszłości okazała się daremna . Zawsze opinia szła jak za nim jak list gończy.
Nie udało...

więcej Pokaż mimo to

avatar
115
113

Na półkach:

Ze zmiksowania Niziurskiego z Hłaską otrzymalibyśmy: paradę dziwacznych bohaterów, protagonistę-alkoholika o rysach cynicznego Piegusa i poważne pytania egzystencjalne - słowem, "Salon wytrzeźwień".

Mieszanka wybuchowa!

Ze zmiksowania Niziurskiego z Hłaską otrzymalibyśmy: paradę dziwacznych bohaterów, protagonistę-alkoholika o rysach cynicznego Piegusa i poważne pytania egzystencjalne - słowem, "Salon wytrzeźwień".

Mieszanka wybuchowa!

Pokaż mimo to

avatar
1384
232

Na półkach: ,

Kawał dobrej, mało znanej literatury. Warto poznać Niziurskiego z innej strony, niż ta najbardziej oczywista, bo Niziurski to nie tylko Pan Samochodzik.

Kawał dobrej, mało znanej literatury. Warto poznać Niziurskiego z innej strony, niż ta najbardziej oczywista, bo Niziurski to nie tylko Pan Samochodzik.

Pokaż mimo to

avatar
387
11

Na półkach: ,

Salon wytrzeźwień, Edmund Niziurski, książka dla czytelników dorosłych.
Sięgnęłam po nią po raz pierwszy i byłam rozczarowana. Że to takie niemłodzieżowe, dotąd tylko takie książki Edmunda Niziurskiego znałam. Przeczytałam kolejny raz, przeczytałam jeszcze około 15 razy - jestem oczarowana. Będzie 16 raz i kolejne.
Cóż to za chłopak ten doktor Teodor Janyst!
Na co ważnego natknął się, przeglądając w salonie wytrzeźwień rubrykę ze zgonami: szlachetnymi, bohaterskimi tudzież pocieszającymi?
Co zrobił doktor z pensjonariuszem Jerzykiem oprócz tego, że znał chwyt i technikę?
Co się wydarzyło z zawodnikiem Bańką w obecności 2 doktorów medycyny, przykładnego doktora Gąsiorka oraz naszego bohatera, doktora Janysta?
Jakie były relacje z redaktorem Kurką który zaciekle i zawzięcie opisywał go w swoich felietonach prasowych?
Jak przebiegała wycieczka dwóch wspomnianych panów i Piotrusia, po Kielcach, z parasolem z okazji bezdeszczowej pogody?
Co zrobił Janyst z powieścią powierzoną mu z namaszczeniem przez redaktora Kurkę? Na początku powierzenia, w środku i na końcu?
Dlaczego pracownik odlewni Wajs, który nigdy nie chodził do lekarzy, postanowił wybrać się z Janystem na ryby?
Klucz z odpowiedziami na te i inne pytania znajduje się w Salonie. Podejrzewam, że u posługacza Dziatlika w służbowej szafce na honorowym miejscu a może u Wajsa? lub innych pracowników "Kotłów"
Będę tam chodziła regularnie i przypadkowo także. Zawsze z ogromną przyjemnością i z żalem na końcu, że to nie bajka, że życie zatacza podobne pętle.
Sporo napisano o języku Edmunda Niziurskiego, werwie, zacięciu, humorze - to się sprawdza, nie starzeje i nadal trwa.

Salon wytrzeźwień, Edmund Niziurski, książka dla czytelników dorosłych.
Sięgnęłam po nią po raz pierwszy i byłam rozczarowana. Że to takie niemłodzieżowe, dotąd tylko takie książki Edmunda Niziurskiego znałam. Przeczytałam kolejny raz, przeczytałam jeszcze około 15 razy - jestem oczarowana. Będzie 16 raz i kolejne.
Cóż to za chłopak ten doktor Teodor Janyst!
Na co ważnego...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    78
  • Chcę przeczytać
    61
  • Posiadam
    28
  • Obyczajowe
    2
  • Ulubione
    2
  • Zbiblio
    1
  • Rok 2024
    1
  • Posiadam - nie przeczytane
    1
  • Tak, chcę to przeczytać
    1
  • Literatura piękna
    1

Cytaty

Więcej
Edmund Niziurski Salon wytrzeźwień Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także