Salon wytrzeźwień
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Czytelnik
- Data wydania:
- 1975-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1975-01-01
- Liczba stron:
- 352
- Czas czytania
- 5 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- Tagi:
- powieść polska
Bohaterem powieści jest bezkompromisowy, młody i zdolny lekarz nieprzystający do konsumpcyjnie nastawionej społeczności. Poznajemy go w dość trudnym momencie jego życia i towarzyszymy mu w wydarzeniach dających szansę na przełom. Jednak historia, zamiast efektownej pętli, zatacza smętne koło i nasz bohater wraca do punktu wyjścia. Cóż, w naszej epoce opakowań liczy się etykieta, a nie zawartość. Jeśli przeczytasz tę książkę, będziesz wiedzieć, co autor miał na myśli.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 78
- 61
- 28
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Właściwie już dawno uderzyło mnie, jak mało w gruncie rzeczy potrzeba, żeby funkcjonował ten skomplikowany mechanizm, który nazywa się cywilizacją. Odrobina umiejętności fachowych, odrobina sumienności, poczucia obowiązku i już wszystko się kręci ... Odrobina uczciwości zawodowej to nawet ważniejsze niż sama wiedza.
OPINIE i DYSKUSJE
Bardzo dobra i jednocześnie bardzo smutna historia. O nieuchronności losu, jaki nam pisany....
Bardzo dobra i jednocześnie bardzo smutna historia. O nieuchronności losu, jaki nam pisany....
Pokaż mimo toTrochę nijako się czytało ale jak się człowiek wtłoczył w czasy komunistycznej POLSKI to poszło.
Lekarz jak to lekarz ( może niekażdy)pijący , nie wylewający za kołnierz . Jego perypetie życiowe oparte na pracy , piciu i pobytach w izbach wytrzeźwień .
Tułaczka za pracą i ucieczka od przeszłości okazała się daremna . Zawsze opinia szła jak za nim jak list gończy.
Nie udało się uciec od przeszłości.
Trochę nijako się czytało ale jak się człowiek wtłoczył w czasy komunistycznej POLSKI to poszło.
więcej Pokaż mimo toLekarz jak to lekarz ( może niekażdy)pijący , nie wylewający za kołnierz . Jego perypetie życiowe oparte na pracy , piciu i pobytach w izbach wytrzeźwień .
Tułaczka za pracą i ucieczka od przeszłości okazała się daremna . Zawsze opinia szła jak za nim jak list gończy.
Nie udało...
Ze zmiksowania Niziurskiego z Hłaską otrzymalibyśmy: paradę dziwacznych bohaterów, protagonistę-alkoholika o rysach cynicznego Piegusa i poważne pytania egzystencjalne - słowem, "Salon wytrzeźwień".
Mieszanka wybuchowa!
Ze zmiksowania Niziurskiego z Hłaską otrzymalibyśmy: paradę dziwacznych bohaterów, protagonistę-alkoholika o rysach cynicznego Piegusa i poważne pytania egzystencjalne - słowem, "Salon wytrzeźwień".
Pokaż mimo toMieszanka wybuchowa!
Kawał dobrej, mało znanej literatury. Warto poznać Niziurskiego z innej strony, niż ta najbardziej oczywista, bo Niziurski to nie tylko Pan Samochodzik.
Kawał dobrej, mało znanej literatury. Warto poznać Niziurskiego z innej strony, niż ta najbardziej oczywista, bo Niziurski to nie tylko Pan Samochodzik.
Pokaż mimo toSalon wytrzeźwień, Edmund Niziurski, książka dla czytelników dorosłych.
Sięgnęłam po nią po raz pierwszy i byłam rozczarowana. Że to takie niemłodzieżowe, dotąd tylko takie książki Edmunda Niziurskiego znałam. Przeczytałam kolejny raz, przeczytałam jeszcze około 15 razy - jestem oczarowana. Będzie 16 raz i kolejne.
Cóż to za chłopak ten doktor Teodor Janyst!
Na co ważnego natknął się, przeglądając w salonie wytrzeźwień rubrykę ze zgonami: szlachetnymi, bohaterskimi tudzież pocieszającymi?
Co zrobił doktor z pensjonariuszem Jerzykiem oprócz tego, że znał chwyt i technikę?
Co się wydarzyło z zawodnikiem Bańką w obecności 2 doktorów medycyny, przykładnego doktora Gąsiorka oraz naszego bohatera, doktora Janysta?
Jakie były relacje z redaktorem Kurką który zaciekle i zawzięcie opisywał go w swoich felietonach prasowych?
Jak przebiegała wycieczka dwóch wspomnianych panów i Piotrusia, po Kielcach, z parasolem z okazji bezdeszczowej pogody?
Co zrobił Janyst z powieścią powierzoną mu z namaszczeniem przez redaktora Kurkę? Na początku powierzenia, w środku i na końcu?
Dlaczego pracownik odlewni Wajs, który nigdy nie chodził do lekarzy, postanowił wybrać się z Janystem na ryby?
Klucz z odpowiedziami na te i inne pytania znajduje się w Salonie. Podejrzewam, że u posługacza Dziatlika w służbowej szafce na honorowym miejscu a może u Wajsa? lub innych pracowników "Kotłów"
Będę tam chodziła regularnie i przypadkowo także. Zawsze z ogromną przyjemnością i z żalem na końcu, że to nie bajka, że życie zatacza podobne pętle.
Sporo napisano o języku Edmunda Niziurskiego, werwie, zacięciu, humorze - to się sprawdza, nie starzeje i nadal trwa.
Salon wytrzeźwień, Edmund Niziurski, książka dla czytelników dorosłych.
więcej Pokaż mimo toSięgnęłam po nią po raz pierwszy i byłam rozczarowana. Że to takie niemłodzieżowe, dotąd tylko takie książki Edmunda Niziurskiego znałam. Przeczytałam kolejny raz, przeczytałam jeszcze około 15 razy - jestem oczarowana. Będzie 16 raz i kolejne.
Cóż to za chłopak ten doktor Teodor Janyst!
Na co ważnego...