Jajco miał już nie wplątywać się w żadne afery. Obiecał to Marcie i bardzo chciał tej obietnicy dotrzymać.
To co chcemy, to jednak co innego od tego co nam się przydarza. Tym razem o pomoc do Jacka zwrócił się Szift - kolega z klasy. Jego dziadek zginął w wypadku śmigłowca, ale chłopak nie wierzy, że był to przypadek. Ma świadczyć o tym list, który dostał od dziadka - rosyjskiego naukowca. Miał on dokonać odkrycia, które mogło zmienić światową energetykę. Chcąc nie chcąc Jajco i jego przyjaciele wplątują się w walkę wywiadów, mających na celu uzyskanie przełomowej technologii.

Wydarzenia w książce dzieją się kilka miesięcy po "Koszmarnej przesyłce", a ich tłem jest Wrocław nadal noszący ślady po wielkiej powodzi. Akcja jak zwykle jest wartka z wieloma zwrotami akcji. Ale... Jest jedno duże "ale". Czytając książkę przez większość czasu byłem zaskoczony, że bohaterowie dostali rozwiązanie już na początku, a mimo to idą fałszywym tropem. Przeszkadzało mi to w lekturze tej części. Na szczęście to jedyne do czego można się przyczepić.

http://czytalski.pl

Jajco miał już nie wplątywać się w żadne afery. Obiecał to Marcie i bardzo chciał tej obietnicy dotrzymać.
To co chcemy, to jednak co innego od tego co nam się przydarza. Tym razem o pomoc do Jacka zwrócił się Szift - kolega z klasy. Jego dziadek zginął w wypadku śmigłowca, ale chłopak nie wierzy, że był to przypadek. Ma świadczyć o tym list, który dostał od dziadka -...