Rozmowy z katem
Nowe wydanie książki Kazimierza Moczarskiego poprzedzone wstępem Normana Daviesa.
Opracował Andrzej Krzysztof Kunert.
Przez dziewięć miesięcy 1949 roku w jednej celi więziennej przebywali wspólnie: Kazimierz Moczarski, bohater Armii Krajowej, i generał SS Jürgen Stroop, kat warszawskiego getta. Stalinowska brutalność i brak skrupułów postawiły między nimi znak równości. Moczarski, rozmawiając ze Stroopem systematycznie przez kilka miesięcy, zdołał stworzyć jedyny w swoim rodzaju portret osobowości totalitarnej, a zapamiętując wypowiedzi współwięźnia, zachował zgromadzony materiał do późniejszej publikacji. Stworzony w ten sposób wizerunek kata zapada w pamięć bodaj równie mocno jak okoliczności, w których powstawał.
(z okładki)
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 8 578
- 5 807
- 1 023
- 233
- 147
- 97
- 72
- 72
- 54
- 52
Opinia
Mało interesuje się historią. Nigdy nie czytałem książek o tematyce wojennej, no może po za “Paragraf 22” Tym razem wziąłem się jednak za “Rozmowy z katem” Zainteresował mnie tytuł. Jest to literatura faktu. Autor, były żołnierz AK został po wojnie osadzony w areszcie. W więzieniu na Mokotowie. Tam w jednej celi - władzy zależało aby traktować żołnierzy AK na równi z hitlerowcami - siedział z dwoma Niemcami. Jednym z nich był Generał Stroop, który to między innymi, był likwidatorem getta warszawskiego. Tak, więźniowie są równi. Na takich też zasadach odbywały się ich rozmowy. Autor twierdzi też, że on sam zdecydowanie więcej dowiedział się o tym, jakie zbrodnie popełnił Stroop niż wszyscy śledczy w toczącej się sprawie Stroopa oskarżonego o ludobójstwo. Co więcej, autor na początku tej książki stara się zanalizować czynniki wychowawcze i środowiskowe jakie zdecydowały o zachowaniu i poglądach tego typu ludzi jakim był Stroop. Autor prowadzi nas przez życie Generała od jego młodości w Detmoldzie, rodzinnym mieście. Całej jego działalności w partii nazistowskiej i kariery w czasie wojny. Gdzie z nie wykształconego, prostego człowieka, aby nie powiedzieć prostaka (nie wiedział, że jest taki kontynent jak Antarktyda) awansuje aż na Generała. Dobrze opisane jest tutaj całe powstanie w getcie. Konsekwentne i zbrodnicze likwidowanie dom po domu, człowiek po człowieku. Oficjalnie Stroop i jego ludzie, naliczył się 56065 ludzi wywiezionych i zabitych w getcie. Zginęło tam oczywiści więcej osób, to tylko statystyki. Książka dobrze opisuje fakty historyczne i interpretuje je. Zarówno oczyma samego Stroopa i autora książki, jak i osadzonego z nimi prostego policjanta niemieckiego. Książka również dobrze analizuje jak już wspomniałem osobowość samego Stroopa. Dla mnie osobiście konkluzją tej książki jest stwierdzenie między wierszami autora, że to nie pojedynczy ludzi, ale Naród Niemiecki, sposób wychowania i podejście do historii przez samych Niemców zdecydowało o powstaniu Nazizmu. Decydującymi czynnikami są mentalność i historia ówczesnych Niemiec. Błędem jest twierdzenie, że mogło się zdarzyć to w historii każdego narodu, ale z drugiej strony prawdą jest, że każdą grupę ludzi odpowiedno wychowywanych czy motywowanych można skłonić do takich, wynaturzonych, nieludzkich postaw! Czy na pewno nie ludzkich? A kim byli hitlerowcy jak nie ludźmi? Wszystko to tkwi w każdym w nas. Tyle że my mamy to szczęście, że żyjemy tu i teraz. Czy zatem należy potępiać innych cokolwiek robią? Chyba tak, choćby po to aby inni nie poszli w ich ślady.
Mało interesuje się historią. Nigdy nie czytałem książek o tematyce wojennej, no może po za “Paragraf 22” Tym razem wziąłem się jednak za “Rozmowy z katem” Zainteresował mnie tytuł. Jest to literatura faktu. Autor, były żołnierz AK został po wojnie osadzony w areszcie. W więzieniu na Mokotowie. Tam w jednej celi - władzy zależało aby traktować żołnierzy AK na równi z...
więcej Pokaż mimo to