rozwińzwiń

Świt Rebelii

Okładka książki Świt Rebelii Ann Carol Crispin
Okładka książki Świt Rebelii
Ann Carol Crispin Wydawnictwo: Amber Cykl: Trylogia Hana Solo (tom 3) Seria: Star Wars: Gwiezdne wojny fantasy, science fiction
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Trylogia Hana Solo (tom 3)
Seria:
Star Wars: Gwiezdne wojny
Tytuł oryginału:
Rebel Dawn
Wydawnictwo:
Amber
Data wydania:
2000-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2000-01-01
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
8372454620
Tłumacz:
Andrzej Syrzycki
Tagi:
star wars Han Solo
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
129 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
155
124

Na półkach: , , ,

Genialne zwieńczenie trylogii! Tom III zamyka nam historię Hana przed Nową Nadzieją (i bezpośrednio się z nią łączy - za to uwielbiam książki SW!).

Bez większego rozpisywania się: główną rolę nadal pełnią romanse Hana, tom III tak jak poprzednie czyta się bardzo dobrze, postaci nie są płytkie a akcja wydaje się mieć swoje "naturalne" tempo. Jedyna wada, jaką znalazłem, to powtórzenia. Dotyczy się to całej trylogii. Pojawiają się one w dialogach, mają zapewne za zadanie jeszcze bardziej zindywidualizować postaci oraz nadać im jeszcze więcej osobowości, jednak jest to zrobione troszkę na siłę (słowo "stary" pojawiło się na jednej stronie chyba 3 razy, nie mówiąc o "kochanie").

Reasumując, polecam bardzo całą trylogię. Mi osobiście bardziej romansowa odmiana SW nie przeszkadzała, wręcz momentami pasowała do Solo, ponieważ po tej historii wiemy, dlaczego w filmach jest taki a nie inny.

Genialne zwieńczenie trylogii! Tom III zamyka nam historię Hana przed Nową Nadzieją (i bezpośrednio się z nią łączy - za to uwielbiam książki SW!).

Bez większego rozpisywania się: główną rolę nadal pełnią romanse Hana, tom III tak jak poprzednie czyta się bardzo dobrze, postaci nie są płytkie a akcja wydaje się mieć swoje "naturalne" tempo. Jedyna wada, jaką znalazłem, to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
103
2

Na półkach:

Niektórzy uważają że romansidło. Niby tak, ale filmy tez miały motywy miłosne tj. anakin i padme, han i leia. Tak więc nie jest źle, a klimat SW jest jak najbardziej zachowany

Niektórzy uważają że romansidło. Niby tak, ale filmy tez miały motywy miłosne tj. anakin i padme, han i leia. Tak więc nie jest źle, a klimat SW jest jak najbardziej zachowany

Pokaż mimo to

avatar
911
195

Na półkach: ,

Trzecia część trylogii. Nadal wieje romansidłem, np. Wookie spacerujacy za rece z wybranka to widok troche nie w klimacie SW, albo cos takiego: "Przez te wszystkie lata spędzone z daleka od rodzinnego domu nie zapomniałem widoku twoich oczu ani twarzy. Marzyłem o dniu, kiedy zostaniemy mężem i żoną. Czy zgadzasz się, Mallatobuck? Czy zechcesz wziąć mnie za męża?", a nastepnie sam proces zaslubin wola o pomste do nieba, poza tym proba usidlania Hana przez Sallę też przypomina az za bardzo ziemskie knowania ("Przez chwilę zastanawiał się, czy nie powinien stwierdzić: „Sallo, nie kocham cię i nie chcę się z tobą ożenić”..."). Niemal parsknalem po przeczytaniu czegos takiego: Jabba mowi do swojej "cioci/wujka": "Może byłoby lepiej, gdybyś każdego ranka posyłała maleństwo do komunalnego żłobka? Dziecko może spędzać poza twoją kieszenią coraz więcej czasu. Zresztą w żłobkach nie brakuje zastępczych matek, które mogłyby trzymać je w swoich torbach."
Pozostałe ważne etapy - jak zdobycie Sokoła - potraktowane tak po macoszemu, dziwne zachowanie Lando tylko po to aby bylo zgodnie z "kanonem", bo przegral statek w karty. Ogolnie srednio...

Trzecia część trylogii. Nadal wieje romansidłem, np. Wookie spacerujacy za rece z wybranka to widok troche nie w klimacie SW, albo cos takiego: "Przez te wszystkie lata spędzone z daleka od rodzinnego domu nie zapomniałem widoku twoich oczu ani twarzy. Marzyłem o dniu, kiedy zostaniemy mężem i żoną. Czy zgadzasz się, Mallatobuck? Czy zechcesz wziąć mnie za męża?", a...

więcej Pokaż mimo to

avatar
797
158

Na półkach: , ,

"Świt rebelii" jest na szczęście już ostatnią częścią drugiej-pierwszej trylogii Hana Solo i z przykrością muszę przyznać, że najgorszą ze wszystkich. Tutaj autorka po raz kolejny, dała się ponieść harlekinowskim zapendom i połozyła fabularną stronę książki na łopatkach zupełnie. Skrót fabuły: "Bria Tharen, przywódczyni koreliańskich Rebeliantów, zamierza uwolnić niewolników z Ilezji i zrobić z nich doborowych żołnierzy Sojuszu. Namawia Hana Solo, by jej pomógł w ataku na planetę. Obiecuje mu udział w łupach. Han wyrusza na Ilezję wygranym w sabaka "Sokołem Millenium". Ale zadanie okazuje się trudniejsze, niż przewidywał. A Bria nie dotrzymuje umowy..."*. Jak sami widzicie, Ann nie potrafi uwolnić swojej głowy, a także i nas od raz zaczętego wątku i bez sensu katuje swoich czytelników postacią Brii Thanen robiąc z niej teraz wielką wojowniczkę dopiero co rodzącej się rebelii. Han wciąż jest idiotą, bo na każdym kroku mówi do niej "mojej Ty najukochańsze Kochanie" a nas od jego głupoty coś ściska w żołądku. I tak to się niestety toczy do samego końca. A na dokładkę sposób w jaki Solo zdobywa Sokoła Millenium i cały przebieg turnieju gry w sabaka widać, że jest napisany prze kogoś, kto karty (jakiekolwiek) to widział chyba tylko na półce w sklepie. Bo osobie takiej jak ja, która nie jedno w pokera przegrała ciężko jest uwierzyć w absurdalność zasad i zupełnie odrealniony przebieg tej gra, ale spoko. Niektórzy uznają, że się czepiam. Może i tak, ale skoro całość jest do bani, to chciałbym żeby choć małe szczególiki były ok, żeby mi dały jakąkolwiek przyjemność z lektury. Tak się niestety nie dzieje. Pani A.C. Crispin w finałowej części swojego cyklu z wielkim hukiem rozbija się o dno beznadziei i żałosnej łatwowierności czyniąc ze swojego bohatera idiotę. Przykro to było czytać.

"Świt rebelii" jest na szczęście już ostatnią częścią drugiej-pierwszej trylogii Hana Solo i z przykrością muszę przyznać, że najgorszą ze wszystkich. Tutaj autorka po raz kolejny, dała się ponieść harlekinowskim zapendom i połozyła fabularną stronę książki na łopatkach zupełnie. Skrót fabuły: "Bria Tharen, przywódczyni koreliańskich Rebeliantów, zamierza uwolnić...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    210
  • Chcę przeczytać
    81
  • Posiadam
    70
  • Star Wars
    30
  • Star Wars
    7
  • Gwiezdne Wojny
    5
  • Chcę w prezencie
    4
  • Teraz czytam
    4
  • Fantastyka
    3
  • Star Wars
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Świt Rebelii


Podobne książki

Przeczytaj także