Mewa

Okładka książki Mewa
Richard Bach Wydawnictwo: Rebis literatura piękna
96 str. 1 godz. 36 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Jonathan Livingston seagull
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
2003-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2003-01-01
Liczba stron:
96
Czas czytania
1 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
8371201702
Tłumacz:
Radosław Zubek
Tagi:
buddyzm chrześcijaństwo
Średnia ocen

                7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
172 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1926
201

Na półkach: , ,

Przed pięcioma, a może przed ośmioma laty podczas przeglądania zasobów rodzinnej biblioteczki, a raczej biblioteki – trafiłam na cienką książeczkę, która bardziej przypominała broszurę, aniżeli książkę. Otaczały mnie w większości grube tomiszcza, które swoją tematyką nijak nie mogły zainteresować ledwo co nastoletniego umysłu. Jednak ta książeczka wydała się dość ciekawa i szybko stała się obiektem mojego zainteresowania.
Wtedy miałam 11, może 13 lat, nie pamiętam już. Przeczytałam ją dość szybko. Opowieść o mewie, dla której nie jest ważne jedzenie, a latanie. Chce doskonalić swoje umiejętności i zostaje wygnana ze Stada. W Stadzie liczy się tylko umiejętność zdobywania pożywienia. Spotyka inne mewy, dla których latanie jest tak samo ważne. Wspólnie latają i uczą się od siebie. A potem mewa wraca do Stada i zaczyna uczyć inne mewy sztuki prawdziwego latania. Szczerze, zrozumiałam wtedy jedynie sens dosłowny, choć przeczuwałam, że zetknęłam się z czymś wielkim i to musi mieć drugie dno.
Gdy już założyłam tu konto, zaczęłam szukać różnych książek w bazie, które przeczytałam. I to krótkie opowiadanie mi się przypomniało. Lecz nie jestem w domu i nie mogę zajrzeć do rodzinnej biblioteki. Więc wyszukałam w google frazę „opowiadanie o mewie”. Pamiętałam tylko, że przed laty czytałam naprawdę dobre opowiadanie o mewie. I znalazłam. Potem przeczytałam je sobie ponownie. Zrozumiałam dużo więcej.

Oto opowiadanie o mewie, dla której nie liczy się konsumpcjonizm, materializm. Nie! Ta mewa pragnie latać, ale nie tak marnie, jak towarzysze ze Stada. Ta mewa sprawdza, jaką może rozwinąć prędkość, kręci w powietrzu młynki, korkociągi, beczki, ćwiczy ślizgi. Reszta Stada jest zdegustowana. Przecież dla każdej szanującej się mewy walka o rybie szczątki powinna być najważniejsza! I Jonatan zostaje wygnany. Szybko przestaje się tym przejmować i dalej doskonali swoje umiejętności.
Aż spotyka inne mewy podobne sobie. Dla nich też ćwiczenie sztuki latania jest ważne. Jonatan pokonuje kolejne ograniczenia swojego ciała, wznosi się na wyżyny duchowości. Jego nauczyciel, mistrz i przewodnik wyjawia mu, że być może kiedyś będzie potrafił latać przez miejsca i czas. Mówi też mu, że najpierw musi nauczyć się kochać, dostrzegać w każdym ukryte dobro.
W pewnym momencie Jonatan jest gotów. Dojrzał wewnętrznie do powrotu na Ziemię, do Stada. Kocha członków swojego Stada tak bardzo, że pragnie ich nauczyć prawdziwego latania, choć został wyklęty i znienawidzony. Pragnie im pokazać, jak osiągnąć to, co sam osiągnął.
Najpierw uczy banitów. Starszyzna wydaje zakaz zbliżania się do nich i patrzenia na nich, lecz Jonatan i jego nowi uczniowie zaczynają ćwiczyć coraz bliżej Stada, a nie, jak wcześniej, na oddalonych skałach. Za dnia ćwiczą latanie, a nocą Jonatan opowiada mewom o lataniu, możliwościach, samodoskonaleniu. Początkowo nocą, po ciemku zaczynają się skradać na jego wykłady inne mewy, które nie chcą być wyklęte. Wkrótce około tysiąca mew otwarcie do niego przystępuje, a jego dotychczasowi uczniowie pomagają mu w nauczaniu.

To piękna książka, gdzie w alegorycznej postaci mewy, w jej rozwijaniu zainteresowań oraz jej stosunków ze Stadem możemy ujrzeć drugie dno – możemy zwalczyć ograniczenia poprzez samodoskonalenie się. Możemy ćwiczyć i być coraz lepsi w tym, co robimy. Wystarczy jedynie uwierzyć w to. I ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć.
Być może banalna prawda, ale głęboka.

Przed pięcioma, a może przed ośmioma laty podczas przeglądania zasobów rodzinnej biblioteczki, a raczej biblioteki – trafiłam na cienką książeczkę, która bardziej przypominała broszurę, aniżeli książkę. Otaczały mnie w większości grube tomiszcza, które swoją tematyką nijak nie mogły zainteresować ledwo co nastoletniego umysłu. Jednak ta książeczka wydała się dość ciekawa i...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    272
  • Przeczytane
    257
  • Posiadam
    36
  • Ulubione
    10
  • Chcę w prezencie
    4
  • Teraz czytam
    3
  • 2013
    3
  • 2024
    3
  • 2014
    2
  • 2021
    2

Cytaty

Więcej
Richard Bach Mewa Zobacz więcej
Richard Bach Mewa Zobacz więcej
Richard Bach Mewa Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także