Kukułka

Okładka książki Kukułka
Antonina Kozłowska Wydawnictwo: Otwarte literatura piękna
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Otwarte
Data wydania:
2010-09-20
Data 1. wyd. pol.:
2010-09-20
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375150759
Tagi:
Antonina Kozlowska nadzieja dziecko pragnienie kobiety
Średnia ocen

                6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
478 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1169
1169

Na półkach: , , ,

Tak się złożyło że w ciągu ostatnich dni trafiają w moje ręce książki które mówią o macierzyństwie. I nie są to przesłodzone historyjki z reklam gdzie pulchne bobaski tulą się do rozanielonych matek ale jakby powiedział klasyk "samo życie".

Pozycją która wpisuje się w ten nurt jest książka "Kukułka" Antoniny Kozłowskiej. Myślę że śmiało można ją włożyć do szufladki z napisem "literatura kobieca zaangażowana społecznie" bo dotyka tematyki o której coraz częściej mówi się głośno: bezpłodności i możliwości radzenia sobie z nią. Przyznam że kilka lat temu, sama spodziewając się dziecka, usłyszałam że co piąta para ma problem z poczęciem. W pierwszej chwili uznałam że te statystyki są zawyżone ale jak zaczęłam rozglądać się wokół swoich znajomych i rodziny to zauważyłam że to problem z którym boryka się coraz więcej par.

Słowem odmienianym przez wszystkie przypadki jest ostatnio in vitro (najczęściej jako temat sporów politycznych co mierzi mnie tak strasznie że nawet nie chcę o tym myśleć). "Kukułka" zaś mówi o zjawisku o którym w naszym kraju na razie cisza (choć to tylko kwestia czasu jak znowu stanie się powodem do przepychanek ideologicznych) a mianowicie o byciu surogatką.

W książce śledzimy historie dwóch kobiet: Marty, typowej przedstawicielki pokolenia które odnalazło się w nowej kapitalistycznej rzeczywistości i Iwony której nie udało się dostać do świata którego symbolem jest strzeżone osiedle i praca w korporacji. Jej jedynym sukcesem życiowym jest dwójka dzieci które wychowuje sama bo mąż wybrał życie u boku innej.
Marta dzieci mieć nie może. Zachodzi w ciążę ale traci ją za każdym razem. W końcu po wielu próbach wraz z mężem decydują się na skorzystanie z usług surogatki która donosi ciąże. Tego zadania podejmuje się Iwona a jej motywacją jest chęć podreperowania domowego budżetu. Spisują więc umowę i czekają na dziecko jednak szybko okazuje się że nie będzie to prosta "transakcja".

To co jest sporym minusem książki to przewidywalność fabuły i niewiarygodna, jak dla mnie, ostateczna transformacja głównej bohaterki. Jednak rozumiem że nie o samą akcję tu chodzi ale o naświetlenie zjawiska które za kilka lat, przy narastających problemach z płodnością, na pewno się pojawi. A wraz z nim pytanie: kto jest matką: czy ta co urodzi czy ta której materiał genetyczny jest w brzuchu surogatki? czy to moralne płacić za taką usługę? czy to właściwe brać pieniądze za "wynajęcie" brzucha?

Jak we wszystkich tego typu historiach nie ma prostych odpowiedzi ale pytania stawiać trzeba i to robi książka "Kukułka". Uważam że warto po nią sięgnąć.

Tak się złożyło że w ciągu ostatnich dni trafiają w moje ręce książki które mówią o macierzyństwie. I nie są to przesłodzone historyjki z reklam gdzie pulchne bobaski tulą się do rozanielonych matek ale jakby powiedział klasyk "samo życie".

Pozycją która wpisuje się w ten nurt jest książka "Kukułka" Antoniny Kozłowskiej. Myślę że śmiało można ją włożyć do szufladki z...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    609
  • Chcę przeczytać
    477
  • Posiadam
    115
  • Ulubione
    19
  • 2012
    14
  • 2011
    12
  • Literatura polska
    8
  • Chcę w prezencie
    7
  • 2014
    7
  • Z biblioteki
    6

Cytaty

Więcej
Antonina Kozłowska Kukułka Zobacz więcej
Antonina Kozłowska Kukułka Zobacz więcej
Antonina Kozłowska Kukułka Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także