Granica sokoła
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Wydawnictwo:
- Twój Styl
- Data wydania:
- 2003-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2003-01-01
- Liczba stron:
- 251
- Czas czytania
- 4 godz. 11 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 837163353X
- Tagi:
- Wawrow kresy
W Granicy sokoła, podobnie jak w Nawiało nam burzę, opisany jest kres naszych Kresów. Barwny i unikalny obraz życia przedwojennych Hadyńkowiec czy Czortkowa, tego niepowtarzalnego galicyjskiego tygla wielu narodowości, przerywa wojna. Autor odtwarza mało znane fragmenty naszej historii.
Obronę granicy na Zbruczu w 1939 roku, powstanie antysowieckie w Czortkowie, wprowadzenie nowego ładu w środowiskach twórczych Lwowa. Metody zastosowane we Lwowie towarzyszą nam przez cały okres PRL. Świadczy choćby o tym opisane przez Autora zebranie Związku Literatów, które poprzedziło marzec 1968. Od tej granicy strachu niełatwo uciec. Nawet nad Niagarą cień Sokoła Kaukazu unosi się w powietrzu i prześladuje bohaterów. Książka uświadamia nam z niezwykłą siłą, że Zbrucz to współczesny Rubikon. Jego przekroczenie we wrześniu 1939 roku przez Armię Czerwoną rozpoczęło nową erę, która trwa do dziś.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 38
- 32
- 4
- 3
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
Hadyńkowce to, według Wikipedii, wieś w rejonie husiatyńskim obwodu tarnopolskiego, leżąca nad Niczławą. I o tej właśnie wsi, a właściwie o jej mieszkańcach pisze autor. Wybrał ją ponieważ kojarzy mu się z dzieciństwem, wakacjami nad Dnieprem, gdzie plaża to były takie duże białe kamienie, które się mocno nagrzewały od słońca. Spisuje dzieje Polaków, Ukraińców, Żydów, Niemców i Rosjan. Bodźcem do utrwalenia tych relacji był starszy pan, weteran II wojny światowej, który ubrany w mundur stał pod pomnikiem poległych i czekał, aż wnuk zrobi mu zdjęcie. Działo się to w parku w Toronto. Nikt na tych mężczyzn nie zwracał uwagi. Można było odnieść wrażenie, iż społeczeństwo traktuje starszego pana niczym nieszkodliwego dziwaka. Autor postanowił, iż chce utrwalić losy ludności zamieszkującej niegdyś małą wioskę na kresach, póki jeszcze jest w stanie, póki żyją świadkowie historii. Nawet jeśli może się wydawać, że ich przeżycia są nieistotne z punktu widzenia historii, tej przez duże H. Lecz przecież to los jednostek składa się na dzieje narodów, a gdy zostaną tylko suche daty i miejsca, wiele utracimy. Pisarz głównie skupia się na okresie drugiej wojny, lecz opisuje również czasy powojenne, stalinizm panujący w Polsce, odwołuje się również to czasów jemu współczesnych, czyli lat dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia. Ze swoimi informatorami spotyka się głównie w Kanadzie, ponieważ tam właśnie rzucił ich los. Ciekawy wniosek wysnuwa jeden z bohaterów opowieści, iż jest z niego teraz „obcy element graniczny” (stosując nomenklaturę wojskową), ponieważ nie ma już ziemi, z którą czułby się związany emocjonalnie. Niektóre wątki wspomnień były wcześniej przedstawione w książce „Nawiało nam burzę”. Opowieści są trochę chaotyczne, chronologia nie jest ich mocną stroną, jak to ze wspomnieniami bywa, a to się komuś coś przypomni, a to ktoś coś dopowie, a to sprostuje. Niemniej jednak słucha się przyjemnie, a autor stara się weryfikować informacje sięgając do różnorodnych źródeł. Polecam.
Hadyńkowce to, według Wikipedii, wieś w rejonie husiatyńskim obwodu tarnopolskiego, leżąca nad Niczławą. I o tej właśnie wsi, a właściwie o jej mieszkańcach pisze autor. Wybrał ją ponieważ kojarzy mu się z dzieciństwem, wakacjami nad Dnieprem, gdzie plaża to były takie duże białe kamienie, które się mocno nagrzewały od słońca. Spisuje dzieje Polaków, Ukraińców, Żydów,...
więcej Pokaż mimo to