rozwińzwiń

Za dużo! Jak uratować trudny dzień

Okładka książki Za dużo! Jak uratować trudny dzień Jolene Gutiérrez
Okładka książki Za dużo! Jak uratować trudny dzień
Jolene Gutiérrez Wydawnictwo: Wilga literatura dziecięca
32 str. 32 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Wydawnictwo:
Wilga
Data wydania:
2024-03-13
Data 1. wyd. pol.:
2024-03-13
Liczba stron:
32
Czas czytania
32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383190822
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
10 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
786
730

Na półkach: , , ,

Temat autyzmu i zaburzeń sensorycznych jest dla niektórych osób niezrozumiały. W szczególności dla starszego pokolenia, kiedy te zagadnienia były naprawdę bardzo mało znane. Kiedyś też nie diagnozowało się takich problemów, bo przecież wg starszych osób każde dziecko jest inne i "z tego wyrośnie". Obecnie mamy coraz większą wiedzę na te tematy i w związku z tym jesteśmy w stanie pomóc naszym dzieciom w rozwoju i przezwyciężeniu trudności, z którymi borykają się każdego dnia. Czasy mamy takie a nie inne, także wraz z rozwojem technologii, oprócz nowej wiedzy pojawił się szereg różnych problemów, które w znacznej mierze doprowadziły do opóźnień w rozwoju. Oczywiście nie mówię tu o każdym dziecku, bo to nie ma żadnej reguły - jedne dzieci odczuwają więcej, inne mniej, a dla innych wszystko jest normalne i rozwijają się w odpowiedni sposób. Dzieci z zaburzeniami sensorycznymi są ogromnie wrażliwe na rzeczy, które nam mogą wydawać się błahe, bądź niezrozumiałe. Wyobraźcie sobie, że czujecie się przytłoczeni nadmiarem informacji, światło jest dla Was denerwujące, każde ubranie przyprawia Was o drapanie i uczucie dyskomfortu, muzyka jest zdecydowanie za głośna, albo perfumy, które czujecie przyprawiają Was o kichanie a nawet odruchy wymiotne. Jest wiele różnych bodźców z zewnątrz, które w nadmiarze doprowadzają nas do szału. A teraz pomyślcie o momentach, gdy Wasze dziecko również je odczuwa, nie umie Wam tego wytłumaczyć i przez to jest ogromnie marudne, nieznośne, co wprawia je w zły nastrój. Jeśli my rodzice, po jednym takim dniu, czujemy się wypompowani psychicznie, to pomyślcie jakby to było, gdybyście czuli się tak codziennie? Z pewnością Wasze życie nie byłoby spokojne i zorganizowane, bo nie umieli byście się skupić na niczym. Dzieci z zaburzeniami sensorycznymi, bądź posiadające spektrum autyzmu, zmagają się z tym każdego dnia. Od nas rodziców zależy, jak podejdziemy do tego tematu i czy będziemy chcieli pomóc naszym dzieciom przezwyciężyć ich trudności.

W przedstawionej tutaj książce mamy poruszony właśnie temat zaburzeń sensorycznych. Jeden dzień z życia małej dziewczynki, której przeszkadza bardzo wiele rzeczy. Od samego rana zmaga się ze światłem słonecznym, głośnym budzikiem, szorstkością ręcznika czy nawet z chrupiącym nieprzyjemnie jedzeniem. Na domiar złego ubieranie to jedna z większych zmór dziewczynki. Wszystko wydaje się za ciasne, drapiące i niekomfortowe. No i jeszcze ten plac zabaw, na którym jest tyle różnych krzyczących dzieci, chcących się przytulać, wchodząc nieproszeni w strefę komfortu dziewczynki. Istna tortura dla małej osóbki, która jeszcze nie umie powiedzieć co jej przeszkadza a co nie. Ale na szczęście powrót do domu, do własnego cichego miejsca, to oaza spokoju i radości. Do tego przytulenie do kocyka i do mamy to najlepsza nagroda, za przetrwanie tak trudnego dla niej dnia.

Książka napisana jest prosto i zrozumiale, jednocześnie przekazując to co najważniejsze na temat przeładowań sensorycznych. Mamy tu kilka linijek tekstu na jednej stronie, który jest rymowany i napisany zrozumiałym dla dziecka językiem. Do tego piękne ilustracje stworzone przez Angel Chang, które doskonale obrazują to co przeszkadza dziewczynce i to co dzieje się naokoło niej. Dodatkowo na końcu książki mamy poradnik dotyczący przeładowań sensorycznych oraz przydatne porady, które można stosować aby pomóc własnemu dziecku w tych trudnych dla niego chwilach. No i oczywiście pomóc też sobie - zrozumieć własne dziecko. Mamy tu przedstawienia różne ćwiczenia i techniki mające kojący wpływ na przeciążony układ nerwowy. Warto je przetestować i sprawdzić, które z nich wyciszają Twoje dziecko, a które mu nieodpowiadają bądź na niego nie oddziaływują. Także podsumowując - "Za dużo! Jak uratować trudny dzień" to naprawdę ciekawa książka, stanowiąca bardzo mądry wstęp do rozmów z dziećmi na temat ich zaburzeń ( jeśli oczywiście takie posiadają). Warto mieć ją na swojej półce.

Temat autyzmu i zaburzeń sensorycznych jest dla niektórych osób niezrozumiały. W szczególności dla starszego pokolenia, kiedy te zagadnienia były naprawdę bardzo mało znane. Kiedyś też nie diagnozowało się takich problemów, bo przecież wg starszych osób każde dziecko jest inne i "z tego wyrośnie". Obecnie mamy coraz większą wiedzę na te tematy i w związku z tym jesteśmy w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
288
202

Na półkach:

Wrzynający się w uszy jazgotliwy dźwięk budzika, ostre słońce, które próbuje wcisnąć się pod powieki, a potem szorstki ręcznik, drapiąca metka i za ciasna kurtka. Brzmi jak przepis na trudny dzień od samego rana. Znasz to? Przechodziłaś przez to ze swoim dzieckiem? A może codziennie tak się dzieje? Jeśli tak, to czytaj dalej, bo dziś tekst o książce, którą doceni każdy, kto wie, jak to jest, gdy wszystkiego jest za dużo. Mowa o "Za dużo! Jak uratować trudny dzień" autorstwa Jolene Gutierres (sama doświadczała trudności z integracją sensoryczną) z ilustracjami Angel Chang (która w młodości czuła za dużo, przez co często uważała, że gdzieś nie pasuje).

W tym barwnym picturebooku towarzyszymy pewnej dziewczynce w jednym z jej dni. Mała bohaterka opowiada o pobudce (nazbyt brutalnej),przygotowaniach do wyjścia z domu ("Ta szorstka myjka trze! Woda jest za zimna") i pobycie na placu zabaw (gdzie jest za głośno, za jasno, za szorstko i za ciasno). Gdy w głowie dziewczynki niemal wszystko wybucha, jedynym ukojeniem okazuje się otulenie kocykiem w ramionach mamy.

W "Za dużo!" główna bohaterka zwraca się bezpośrednio do mamy. Mówi wprost o tym, czego potrzebuje, co przyniesie jej ulgę, a co sprawia, że gubi równowagę. To tak jakbyśmy mogli usłyszeć myśli dziecka, które często bywa przytłoczone różnymi bodźcami. Dźwiękiem, dotykiem, zapachem czy światłem. Możemy poczuć świat dokładnie w taki sposób, w jaki odbiera je dziecko z nadwrażliwością.

Tekst w tej książce jest prosty, obrazowy, wymowny. Autorka zdecydowała się na ubranie go w rymy, co sprawia, że całość nie przytłacza, a jeszcze mocniej podkreśla dziecięcą perspektywę. Intensywne i soczyste barwy ilustracji wizualizują chaos w głowie bohaterki. Dużo tu jaskrawych kolorów, dynamicznych kresek, wielkich liter i wykrzykników. Całość niemal wybucha. Gdy jednak bohaterka odnajdzie równowagę, zmienią się również barwy. Na spokojniejsze, naturalniejsze, łagodniejsze. A na koniec duży plus za część ze wskazówkami dla rodziców.

Świetna książka, która pomoże uratować niejeden trudny dzień. A na pewno go dostrzec i zrozumieć.

Wrzynający się w uszy jazgotliwy dźwięk budzika, ostre słońce, które próbuje wcisnąć się pod powieki, a potem szorstki ręcznik, drapiąca metka i za ciasna kurtka. Brzmi jak przepis na trudny dzień od samego rana. Znasz to? Przechodziłaś przez to ze swoim dzieckiem? A może codziennie tak się dzieje? Jeśli tak, to czytaj dalej, bo dziś tekst o książce, którą doceni każdy, kto...

więcej Pokaż mimo to

avatar
221
221

Na półkach:

,,Znajdę sobie z czasem spokojny zakątek, gdzie uda się zrobić w mych myślach porządek”

Nie spodziewałam się, że w tak nie pozornej książeczce znajdę tak dużo mądrości. Pisana króciutkimi, rymowanymi zdaniami w pełni oddaje to co ja sama niekiedy czuję. Duży hałas, światła i tłumy, to coś co mnie jako dorosłą przytłacza. Nie wyobrażam sobie co musi czuć mały człowiek, który ten świat tak naprawdę dopiero poznaje a już na wstępie, z każdej strony jest atakowany przez nie zrozumiałe dla niego bodźce.

Proste ale bardzo trafione obrazki idealnie ukazują nam dorosłym to czego może doświadczać dziecko i jak trudno może być mu odnaleźć się w tej niekomfortowej dla niego sytuacji. Ważne by wiedziało, że rodzic czy opiekun okaże mu zrozumienie i otoczy opieką, która zapewni spokój i pozwoli mu się wyciszyć. Ta książeczka to również wspaniała lekcja empatii dla nas by lepiej wczuć się w potrzeby malucha a nie koniecznie z góry zakładać, że wiemy lepiej i dodatkowo jeszcze niepotrzebnie i zupełnie nieświadomie zestresujemy dziecko.

,,Znajdę sobie z czasem spokojny zakątek, gdzie uda się zrobić w mych myślach porządek”

Nie spodziewałam się, że w tak nie pozornej książeczce znajdę tak dużo mądrości. Pisana króciutkimi, rymowanymi zdaniami w pełni oddaje to co ja sama niekiedy czuję. Duży hałas, światła i tłumy, to coś co mnie jako dorosłą przytłacza. Nie wyobrażam sobie co musi czuć mały człowiek,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
98
98

Na półkach:

„Za dużo” to ten rodzaj krótkiej książeczki, który będzie idealny zarówno dla rodzica jak i dziecka. Dzięki niej, dziecko w łatwy i przystępny sposób zrozumie, że niewygody są jak najbardziej w porządku i że warto głośno to komunikować swojemu opiekunowi, natomiast rodzic, może z niej wynieść, że rzeczywiście pewne sytuacje, które dla nas dorosłych są „zwyczajne”, niekoniecznie będą takie dla dziecka i to, co mówi dziecko o tym jak się czuje jest bardzo ważne.

Książeczka jest bardzo przyjemna w odbiorze i będzie dobra nawet dla najmłodszych dzieciaków. Myślę, że temat przeładowań sensorycznych jest niezwykle ważny i to bardzo dobrze mówić o nim głośno, ponieważ wielu z nas dorosłych nie zdaje sobie sprawy jak pewne rzeczy mogą być uciążliwe dla dziecka.

„Za dużo” to ten rodzaj krótkiej książeczki, który będzie idealny zarówno dla rodzica jak i dziecka. Dzięki niej, dziecko w łatwy i przystępny sposób zrozumie, że niewygody są jak najbardziej w porządku i że warto głośno to komunikować swojemu opiekunowi, natomiast rodzic, może z niej wynieść, że rzeczywiście pewne sytuacje, które dla nas dorosłych są „zwyczajne”,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
215
215

Na półkach:

Hałas, mnogość dźwięków, feeria barw, tłumy...to nie zawsze warunki, w których każde dziecko (czy nawet dorosły!) się odnajduje. Bywa, że dla niektórych to za dużo i skutkuje przebodźcowaniem.

Czasem potrzeba miękkiego kocyka i spokoju by wrócić do stanu równowagi.

O tym właśnie jest książka "Za dużo!", która pięknie pokazuje jak odbierają otoczenie dzieci o wysokiej wrażliwości. Ich zachowania, tak często nazywane przez dorosłych jako "niewłaściwe", są po prostu wyrazem trudności, z jakimi muszą się zmierzyć.

To krótka historia, z rymowanym tekstem, pięknie ubrana w ilustracje. Odpowiednia zarówno dla dzieci (nie tylko z nadwrażliwością) jak i dla ich rodziców i opiekunów. Pozwala nieco bardziej empatycznie spojrzeć na dzieci by spróbować zrozumieć co właśnie przechodzą i jak im pomóc.

W książce zawarto także kilka cennych podstawowych informacji o integracji sensorycznej i przebodźcowaniu, które są ogromnym wsparciem dla zmagających się z nadwrażliwością sensoryczną swoich dzieci.

Hałas, mnogość dźwięków, feeria barw, tłumy...to nie zawsze warunki, w których każde dziecko (czy nawet dorosły!) się odnajduje. Bywa, że dla niektórych to za dużo i skutkuje przebodźcowaniem.

Czasem potrzeba miękkiego kocyka i spokoju by wrócić do stanu równowagi.

O tym właśnie jest książka "Za dużo!", która pięknie pokazuje jak odbierają otoczenie dzieci o wysokiej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    10
  • Chcę przeczytać
    6
  • Posiadam
    2
  • Przeczytane w 2024 roku
    1
  • Współpraca
    1
  • Dla dzieci
    1
  • Samodzielne
    1
  • Do biblioteki
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Za dużo! Jak uratować trudny dzień


Podobne książki

Okładka książki Książka o górach Patricija Bliuj-Stodulska, Robb Maciąg
Ocena 9,2
Książka o górach Patricija Bliuj-Sto...
Okładka książki Pani wiatru Lisa Aisato, Maja Lunde
Ocena 8,8
Pani wiatru Lisa Aisato, Maja L...
Okładka książki Flora szuka skarbów Gabriela Rzepecka-Weiss, Maciej Szymanowicz
Ocena 9,4
Flora szuka sk... Gabriela Rzepecka-W...

Przeczytaj także