rozwińzwiń

Andzia, świąt nie będzie

Okładka książki Andzia, świąt nie będzie Kinga Pitra
Okładka książki Andzia, świąt nie będzie
Kinga Pitra Wydawnictwo: Ridero literatura obyczajowa, romans
139 str. 2 godz. 19 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Ridero
Data wydania:
2023-12-24
Data 1. wydania:
2023-12-24
Liczba stron:
139
Czas czytania
2 godz. 19 min.
Język:
rosyjski
Tagi:
romans nowelka erotyk świeta
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
29 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
734
570

Na półkach:

Całe opowiadanie było bardzo fajnie, momentami śmieszne. Jedyne, co mi nje przypadło do gustu to ciągłe zaznaczanie przez Andzie różnicy wieku. Momentami tak się wypowiadała jakby miała z 50 lat, a nie 32. Szkoda mi było trochę Adriana, bo naprawdę był kochany.

Całe opowiadanie było bardzo fajnie, momentami śmieszne. Jedyne, co mi nje przypadło do gustu to ciągłe zaznaczanie przez Andzie różnicy wieku. Momentami tak się wypowiadała jakby miała z 50 lat, a nie 32. Szkoda mi było trochę Adriana, bo naprawdę był kochany.

Pokaż mimo to

avatar
108
26

Na półkach:

Trzydziestokilkuletnia Andzia, samotna matka dwójki dzieci. Swój czas spędza z chłopcami. Nawet nie myśli żeby się z kimś związać. Aż pewnego dnia ktoś się w końcu na jej drodze zjawia.

Jest to bardzo przezabawna historia romantyczna. Uwielbiam takie książki. Andzia od samego początku wzbudza u mnie jakieś uczucia. Matka dwójki dzieci u do tego sama. Nie spodobał mi się jej były mąż. Autorka bardzo delikatnie i dobrze poruszyła temat związku i wieku. Dodam że jest to moje zdanie. Może ktoś uważa inaczej. W tej książce wiek nie grał dla mnie dużej roli. Bardzo ciekawa książka, bardzo szybko się ją czyta i najlepsze bardzo wciąga. Wiem że krótka ale świetna jest.

Trzydziestokilkuletnia Andzia, samotna matka dwójki dzieci. Swój czas spędza z chłopcami. Nawet nie myśli żeby się z kimś związać. Aż pewnego dnia ktoś się w końcu na jej drodze zjawia.

Jest to bardzo przezabawna historia romantyczna. Uwielbiam takie książki. Andzia od samego początku wzbudza u mnie jakieś uczucia. Matka dwójki dzieci u do tego sama. Nie spodobał mi się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
793
793

Na półkach:

To ja jeszcze raz wrócę do świąt. Chyba już zaczynam tęsknić. Może nie za mrozem, bo aktualnie u mnie 17 na minusie. 🥶

Książka typowo około świąteczna. Lekka i przyjemna. No mi się podobała. Znam autorkę i po jej książki sięgam z przyjemnością. Wiem, że dostanę miłość, czułość, dawkę śmiechu i samego życia. Krótka historia idealna na tą pogodę 🌲🧊🌨🌡

Główna bohaterka Andzia, przypadkowo zostaje napadnięta przez choinkę, na świątecznym targu. Na szczęście sprzedawca, sporo młodszy od niej mężczyzna ratuje jej życie 🤣. Adrian zakochuje się i to ze wzajemnością. Czy różnica wieku zniszczy ich związek? W sumie jaki związek jak cały czas się ukrywają? Co na to rodzina Andzi, przede wszystkim były mąż i dzieci? Jak sobie z tym poradzić? Koniecznie przeczytajcie.

Odniosłam wrażenie, że kobieta robi wszystko, żeby zniszczyć sobie życie i być wiecznie nieszczęśliwą. Czy Adrian wreszcie sprawi, że zazna szczęścia? Wbrew sobie, wbrew otoczeniu?

Polecam 💪

To ja jeszcze raz wrócę do świąt. Chyba już zaczynam tęsknić. Może nie za mrozem, bo aktualnie u mnie 17 na minusie. 🥶

Książka typowo około świąteczna. Lekka i przyjemna. No mi się podobała. Znam autorkę i po jej książki sięgam z przyjemnością. Wiem, że dostanę miłość, czułość, dawkę śmiechu i samego życia. Krótka historia idealna na tą pogodę 🌲🧊🌨🌡

Główna bohaterka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
504
502

Na półkach:

Książka miejscami zabawna, choć porusza ważne tematy.
Główna bohaterka, Andzia, to rozwiedziona matka dwóch synów, która nie lubi świąt, ale dla radości dzieci zrobi wszystko. Skąd my to znamy? ...
Nie ma lekko w życiu, bo jej relacje z matką czy z byłym mężem wcale
nie są takie kolorowe. Kompleksy, pretensje, brak zrozumienia, brak uczuć i tylko dzieci, ich miłość oraz pewien młody człowiek dają jej trochę radości w życiu.
Czy kobieta odnajdzie szczęście i miłość? Czy różnica wieku w
związku to przeszkoda? Jakie niespodzianki przyniosą zbliżające się święta?
Czyta się szybko, wszak to tylko 139 stron, są okazje do refleksji, do
śmiechu, może nawet i do złości, że niektórzy potrafią ranić,
szczególnie najbliżsi, czyli coś o życiu, dążeniu do szczęścia i
harmonii i o trudnych wyborach, no i z przygotowaniami do świąt w tle,
które czasami mogą przysporzyć kłopotów lub przysłużyć się szczęściu ...

Książka miejscami zabawna, choć porusza ważne tematy.
Główna bohaterka, Andzia, to rozwiedziona matka dwóch synów, która nie lubi świąt, ale dla radości dzieci zrobi wszystko. Skąd my to znamy? ...
Nie ma lekko w życiu, bo jej relacje z matką czy z byłym mężem wcale
nie są takie kolorowe. Kompleksy, pretensje, brak zrozumienia, brak uczuć i tylko dzieci, ich miłość oraz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1002
359

Na półkach: ,

Od autorki: "Mam też wiel­ką proś­bę. Daj znać czy książ­ka ci się po­do­ba. Wy­staw ocenę, zo­staw opi­nię lub na­pisz do mnie. To na­praw­dę wiele zna­czy dla au­tor­ki jeśli na to co piszę jest jakiś odzew."
Owszem, podoba - nie wszystko, ale to kwestia mego osobistego gustu. 😁 - jest rzeczywiście, dość zabawnie i dobrze się czyta.

Od autorki: "Mam też wiel­ką proś­bę. Daj znać czy książ­ka ci się po­do­ba. Wy­staw ocenę, zo­staw opi­nię lub na­pisz do mnie. To na­praw­dę wiele zna­czy dla au­tor­ki jeśli na to co piszę jest jakiś odzew."
Owszem, podoba - nie wszystko, ale to kwestia mego osobistego gustu. 😁 - jest rzeczywiście, dość zabawnie i dobrze się czyta.

Pokaż mimo to

avatar
171
169

Na półkach: , ,

Kto nie lubi dobrych romansów?
I to jeszcze owianych iście świąteczną atmosferą?
Ja osobiście je uwielbiam i to z całym tym szaleństwem, które temu przeważnie towarzyszy.
I choć zdarza sie ono rzadko, to jednak moze czasami przytrafić się i w prawdziwym życiu.
Tak jak w przypadku bohaterki opowiadania "Andzia, świąt nie będzie" która marzyła o statecznej rodzinie.Niestety los zaplanował dla niej coś innego.Po rozwodzie została się sama z dwójką synów, dla których zrobiłaby wszystko.
W momencie kiedy w jej życie wkroczyła juz rutyna i życiowa nuda mobilizuje się i postanawia rozpocząć przygotowania do świąt.Zaczynajac je od kupna idealnej choinki.
Wtedy to właśnie... zaczyna sie lawina niefortunnych zdarzeń, które przewracają do góry nogami nie tylko zamierzone plany ale też i życie kobiety.
My zaś wciągnięci w ową lawinę kibicujemy bohaterce, trzymając kciuki z całych sil.Bo wierzcie mi inaczej się nie da ...
Bowiem Andzia bardzo szybko zdobywa nasze serce i nie tylko nasze ☺️
Autorka zaś ma tak przyjemny i lekki styl pióra, tworzy tak wiarygodnych bohaterow i daje nam przy tym tyle emocji, że nie sposób odłożyć opowiadania na bok.Po prostu trzeba przeczytac do końca i kropka.
A jeżeli mi nie wierzycie, to proszę bardzo🫴 przekonajcie się sami i spędźcie te Święta z Andzią;)

Kto nie lubi dobrych romansów?
I to jeszcze owianych iście świąteczną atmosferą?
Ja osobiście je uwielbiam i to z całym tym szaleństwem, które temu przeważnie towarzyszy.
I choć zdarza sie ono rzadko, to jednak moze czasami przytrafić się i w prawdziwym życiu.
Tak jak w przypadku bohaterki opowiadania "Andzia, świąt nie będzie" która marzyła o statecznej rodzinie.Niestety...

więcej Pokaż mimo to

avatar
566
564

Na półkach:

Andzia jest po rozwodzie, wychowuje dwóch synów i nie cierpi świąt. Wszechogarniający pośpiech i świąteczna atmosfera doprowadzają ją do szału. A tu jeszcze trzeba kupić choinkę... Andzia odnajduje idealne drzewko, a los stawia na jej drodze pewnego przystojniaka... Może jednak te święta nie będą takie złe? Przekonajcie się sami...
To opowiadanie czyta się błyskawicznie i bardzo przyjemnie. Autorka stworzyła ciepłą, nieco zadziorna i zabawną historię, która dostarczy Wam emocji, wzruszeń i uśmiechu. Bardzo polubiłam Andzię - to świetna kobietka, piękna, mądra, a przy tym taka prawdziwa, nieidealna, trochę zwariowana...
Nowelka łączy w sobie wszystko to, co w potrzebne w święta - rodzinne ciepło, gorące uczucie, nieco goryczki, sporą garść humoru, odrobinę pikanterii i mnóstwo przyjemności z czytania. A w tle święta - z całym swoim dobrodziejstwem.
Gorąco polecam!

Andzia jest po rozwodzie, wychowuje dwóch synów i nie cierpi świąt. Wszechogarniający pośpiech i świąteczna atmosfera doprowadzają ją do szału. A tu jeszcze trzeba kupić choinkę... Andzia odnajduje idealne drzewko, a los stawia na jej drodze pewnego przystojniaka... Może jednak te święta nie będą takie złe? Przekonajcie się sami...
To opowiadanie czyta się błyskawicznie i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1795
1185

Na półkach: , , , , , ,

On ma 25 lat i niedawno ukończył studia. Ona ma 32 lata, dwóch nastoletnich synów i eks męża. Szansa na niezobowiązujący romans czy związek? Czy może raczej na katastrofę skoro przy każdym ich spotkaniu jej przydarza się jakieś nieszczęście.? A może jednak coś z tego ma szansę wyjść skoro Adrian każdorazowo spieszy Andzi z pomocą?

Ciepłe, niedługie opowiadanie w klimacie świątecznym ze zwariowaną bohaterką i nutką humoru. Bardzo miło spędzony czas.

On ma 25 lat i niedawno ukończył studia. Ona ma 32 lata, dwóch nastoletnich synów i eks męża. Szansa na niezobowiązujący romans czy związek? Czy może raczej na katastrofę skoro przy każdym ich spotkaniu jej przydarza się jakieś nieszczęście.? A może jednak coś z tego ma szansę wyjść skoro Adrian każdorazowo spieszy Andzi z pomocą?

Ciepłe, niedługie opowiadanie w klimacie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
357
357

Na półkach:

"Miałam dość. Człowiek może znieść naprawdę wiele i długo robić dobrą minę do złej gry, ale wszystko ma swoje granice. Świąt nie będzie."

To najprawdziwsza prawda. Znaczy się, nie to, że świąt nie będzie, ale ten pierwszy człon cytatu. Niestety czasem dźwigając na barkach różne ciężary, człowiek załamuje się w najmniej spodziewanym momencie. Przygniata go maleńki kamyczek, który sam jeden z pewnością nie wyrządziłby żadnych szkód, ale w połączeniu z innymi przeważa szalę. Pamiętam jak mi to przydarzyło, zalałam się rzewnymi łzami gdy urwał mi się guzik od swetra. Naprawdę.

Zabrzmiało poważnie, wręcz melodramatycznie, a wcale nie chciałam tak zaczynać. Po prostu ten cytat wywołał we mnie te wspomnienia, jednak sama książka w żadnym wypadku taka nie jest. Jest lekka i zabawna, a wszelkie trudne tematy traktuje z przymrużeniem oka. Daje czytelnikowi upragnioną chwilę relaksu, pozwala zapomnieć o tym co nas uwiera i gniecie. Idealna na 24 grudnia, kiedy to po Wigilii w końcu znajdziemy czas na chwilę dla siebie.

Nowela ta przedstawia nam historię Andzi, trzydziestokilkuletniej samotnej matki dwójki dzieci, która nie znajduje czasu, ani chęci by jeszcze się z kimś związać. Swój czas dzieli między dwóch synów i przyjaciółki, twardo namawiające ją na niezobowiązującą przygodę w ramionach mężczyzny. Aż w końcu pojawia się ktoś, kto zdaje się spełniać oczekiwania bohaterki. Jednak czy taki krótkotrwały romans to rzeczywiście dobry pomysł, zwłaszcza jeśli wybranek Andzi okazuje się od niej sporo młodszy?

"Andzia. Świąt nie będzie" to przezabawna komedia romantyczna, która jednak pod wierzchnią warstwą dobrego humoru ukazuje wiele istotnych kwestii dotyczących życia i relacji damsko-męskich. Uwielbiam takie historie, sprawiające, że w trakcie lektury mam dreszcze na plecach, a jednocześnie wywołujące u mnie niekontrolowane wybuchy śmiechu. Taka książka jest jak dobry partner: do tańca i do różańca, pobudza na wielu płaszczyznach, pozwala na przeżycie całej palety doznań.

Andzia to bohaterka, która od samego początku wzbudziła moją sympatię. To taka trochę ofiara losu, gdyż wszelkie wypadki zdają się wiernie trwać przy jej boku, mimo to kobieta stara się być dobrą matką dla swoich synów. Jest z nich bardzo dumna i cieszy się z tego, że są obecni w jej życiu, mimo tego co się jej przydarzyło. Myślę, że to cenna wskazówka dla nas, iż bez względu na to co się stanie - czy będziemy trwać przy boku aktualnego partnera, czy też nie - musimy pamiętać o tym, co najcenniejszego od niego otrzymaliśmy: o naszych dzieciach.

Choć na pierwszy rzut oka w tej nowelce rzuca się dobry humor, "Andzia. Świąt nie bedzie" porusza też inne kwestie. Autorka czyni to jednak w tak delikatny sposób, że czasem może nam to umknąć, jeśli zbyt dosłownie potraktujemy treść tej historii. Myślę jednak, że jej odbiór to bardzo indywidualna kwestia i mocno zależy od tego, na jakim etapie życia się obecnie znajdujemy. Każdemu z nas przypadają w udziale inne doświadczenia i bardzo często to właśnie przez ich pryzmat oceniamy otaczajace nas elementy rzeczywistości.

Bardzo podobają mi się tytuły rozdziałów nawiązujące do świątecznych piosenek, dzięki którym nowela nabiera niepowtarzalnego charakteru. Choć święta ukazane są tu w krzywym zwierciadle, to jednak widać, że historia ta jest mocno osadzona w bożonarodzeniowy klimacie. To pozycja, która idealnie sprawdzi się, gdy przygotowania do świąt mocno nam dokuczą i wszystko będzie nam się jawić w czarnych barwach.
Szczerze polecam!

Moja ocena 8/10.

"Miałam dość. Człowiek może znieść naprawdę wiele i długo robić dobrą minę do złej gry, ale wszystko ma swoje granice. Świąt nie będzie."

To najprawdziwsza prawda. Znaczy się, nie to, że świąt nie będzie, ale ten pierwszy człon cytatu. Niestety czasem dźwigając na barkach różne ciężary, człowiek załamuje się w najmniej spodziewanym momencie. Przygniata go maleńki kamyczek,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
44
4

Na półkach:

Super romansik na jedną noc taki życiowy bardzo i niekoloryzowany

Super romansik na jedną noc taki życiowy bardzo i niekoloryzowany

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    35
  • Chcę przeczytać
    12
  • Legimi
    4
  • 2023
    3
  • Różnica wieku
    1
  • Lekko i przyjemnie
    1
  • Przeczytane 2024
    1
  • Romans obyczajowy
    1
  • Humor
    1
  • 2024
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Andzia, świąt nie będzie


Podobne książki

Przeczytaj także