Ostatnia Mona Lisa

Okładka książki Ostatnia Mona Lisa Jonathan Santlofer
Okładka książki Ostatnia Mona Lisa
Jonathan Santlofer Wydawnictwo: Wydawnictwo LeTra literatura piękna
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
The Last Mona Lisa
Wydawnictwo:
Wydawnictwo LeTra
Data wydania:
2022-11-01
Data 1. wyd. pol.:
2022-11-01
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788321352343
Tłumacz:
Paweł Wieczorek
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki W świetle i w mroku. Opowiadania inspirowane malarstwem Edwarda Hoppera Megan Abbott, Jill D. Block, Lawrence Block, Robert Olen Butler, Lee Child, Nicholas Christopher, Michael Connelly, Jeffery Deaver, Craig Ferguson, Stephen King, Joe R. Lansdale, Gail Levin, Warren Moore, Joyce Carol Oates, Kristine Kathryn Rusch, Jonathan Santlofer, Justin Scott
Ocena 6,6
W świetle i w ... Megan Abbott, Jill ...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
38 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
632
631

Na półkach:

Kominiarza córka sexy miała pejsy
Do kota na plakacie mrużyć zaczęła rzęsy
Więc kot prychnął na pannę kotu słońce zaćmiła
Kot to znany oszust choć udaje przyjaźń
Tak tak czarnym kotom z plakatu
Fajnie jest na słońcu
Czarnym kotom z plakatu
Fajnie jest na słońcu
Kot to pokerzysta i łez kolekcjoner
Gdy się przed panną pręży prosty ma ogonek
Więc kiedy panna kotu futro połaskocze
Kot zapala motor warkocze na warkocze

Mokotów STRACHY NA LACHY

Ktoś umiera ...ale nie do końca...stuletni dziennik z powyrywanymi kluczowymi kartkami....ale znajdują się w różnych częściach Europy...jest miłość i potem koniec ...ale kurcze jednak nie...chyba jednak będą razem....Luke pije , Luke przestaje. Luke znowu zaczyna...maluje , nie maluje , maluje lepiej...już wiem czemu Mona Lisa się uśmiecha....ma dziewczyna klasę....

Kominiarza córka sexy miała pejsy
Do kota na plakacie mrużyć zaczęła rzęsy
Więc kot prychnął na pannę kotu słońce zaćmiła
Kot to znany oszust choć udaje przyjaźń
Tak tak czarnym kotom z plakatu
Fajnie jest na słońcu
Czarnym kotom z plakatu
Fajnie jest na słońcu
Kot to pokerzysta i łez kolekcjoner
Gdy się przed panną pręży prosty ma ogonek
Więc kiedy panna kotu futro...

więcej Pokaż mimo to

avatar
107
72

Na półkach:

Kolejna powieść z wątkiem kryminalnym, która niestety nie przypadła mi do gustu, choć wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywałyby, że będzie inaczej - dzieła sztuki, historia, dwie linie czasowe, tajemnica...

Może to kwestia stylu autora, a może jedynie to tłumaczenie jest złe, ale narracja bywa dość chaotyczna. Postaci zachowują się jak kukły, a ich działania bywają irracjonalne - na czele z podróżą bohatera samolotem z jednego kraju do drugiego i z powrotem w przeciągu kilku godzin jedynie po to, by odbyć rozmowę, którą równie dobrze można było załatwić przez telefon. W powieści sporo jest także opisów skupiających się na zupełnie nieistotnych dla powieści szczegółach i czynnościach, na zasadzie: "wsiadłem do pociągu, usiadłem, otworzyłem puszkę, wypiłem colę".

Najlepszym wątkiem w powieści jest zdecydowanie ten odbywający się w rzeczywistości historycznej. Jako plus mogę książce oddać także to, że dowiedziałam się wielu informacji o historii kradzieży najsłynniejszego obrazu świata. Nie mogę jednak powiedzieć, by była to lektura, która sprawiła mi przyjemność.

Kolejna powieść z wątkiem kryminalnym, która niestety nie przypadła mi do gustu, choć wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywałyby, że będzie inaczej - dzieła sztuki, historia, dwie linie czasowe, tajemnica...

Może to kwestia stylu autora, a może jedynie to tłumaczenie jest złe, ale narracja bywa dość chaotyczna. Postaci zachowują się jak kukły, a ich działania bywają...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1659
1454

Na półkach: , ,

Przepyszna powieść detektywistyczno-kryminalna z Wielką Sztuką w tle. Jak dobrze, było się zanurzyć w takiej opowieści, gdzie można obcować z malarstwem i znanymi dziełami, a jednocześnie przeżywać niesamowitą przygodę czytelniczą. Książka jest ciekawa, inna, z niesamowicie wciągającą i wartką fabułą.
Szczerze polecam!

Przepyszna powieść detektywistyczno-kryminalna z Wielką Sztuką w tle. Jak dobrze, było się zanurzyć w takiej opowieści, gdzie można obcować z malarstwem i znanymi dziełami, a jednocześnie przeżywać niesamowitą przygodę czytelniczą. Książka jest ciekawa, inna, z niesamowicie wciągającą i wartką fabułą.
Szczerze polecam!

Pokaż mimo to

avatar
161
161

Na półkach:

Fascynują mnie pozycje oparte na prawdziwych wydarzeniach. „Ostatnia Mona Lisa” do takich właśnie należy. 21.08.1911 roku z paryskiego Luwru skradziono obraz Leonarda da Vinci – Mona Lisę. Pomimo poruszenia wszelkich służb, przez dwa lata nie udało się go odnaleźć. Rabusiem okazał się włoski pracownik budowlany- Vincenzo Peruggia.
Akcja tej powieści toczy się w odległej przeszłości, jak i teraźniejszości. Głównym bohaterem jest Luka Perrone, nowojorski, początkujący malarz. Jego życie w jednej chwili zmienia tajemniczy mail, który skłania go do podróży do Florencji w celu odnalezienia prawdy o swojej rodzinie. Okazuje się, że jego pradziadek odpowiedzialny był za kradzież słynnego obrazu. Co naprawdę wydarzyło się na początku XX wieku? W jaki sposób dzieło wróciło do Luwru? Co kierowało złodziejem?
Autor stworzył porywającą historię, którą gatunkowo przypisałabym po trosze do powieści sensacyjnej oraz kryminalnej z elementami thrillera. Na uwagę zasługuje tu zdecydowanie tajemnicza kobieca postać. Świat sztuki, pięknie przedstawione Florencja i Paryż, garść zwrotów akcji powodują, że lektura mocno wciąga. Misternie utkana sieć tajemnic i intryg początkowo zdaje się niejasna, jednak z każdą stroną, każdy przedstawiony szczegół nabiera znaczenia, a chęć odkrycia prawdy sprawia, że ciężko odłożyć tę lekturę na później.
Połączenie faktów historycznych i fikcji literackiej nie zawsze się udaje, tu jednak wyszło to znakomicie. Ponadto autor zabrał nas też w świat, w którym chęć posiadania, wszelakie fałszerstwa ograbiają z człowieczeństwa. Sztuka powinna kojarzyć się nam z pięknem, niekiedy może się ona stać przyczynkiem tragedii.
Jeśli fascynują Was ciekawe wydarzenia historyczne, gdy po przeczytaniu książki lubicie poszerzać swoją wiedzę na temat w niej poruszony – ta Was z pewnością nie zawiedzie. Polecam!

Fascynują mnie pozycje oparte na prawdziwych wydarzeniach. „Ostatnia Mona Lisa” do takich właśnie należy. 21.08.1911 roku z paryskiego Luwru skradziono obraz Leonarda da Vinci – Mona Lisę. Pomimo poruszenia wszelkich służb, przez dwa lata nie udało się go odnaleźć. Rabusiem okazał się włoski pracownik budowlany- Vincenzo Peruggia.
Akcja tej powieści toczy się w odległej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1004
111

Na półkach:

Historia jak podróż po Francji, Nowym Jorku, w czasie, po nieodgadnionej i wiecznie niemożliwej do poznania sztuce malarstwa i rzeźby. Co autor miał na myśli będzie zawsze zastanawiało i zostawiało niedosyt w zrozumieniu ludzkiej psychiki.

Bardzo dobra konstrukcja thrillera. Malarz, wykładowca, który nie widział tego o czym naucza, pradziadek złodziej, który miał pecha, tajemniczy dziennik, dziwny amerykański agent i bardzo dużo miejsc historycznych, które w ciekawy sposób wkomponowują się w tło niespodziewanych zbrodni, no i oczywiście młoda kobieta, która wie kim jest, ale chyba nie wie, co robi.
Zastanawia wszystko, co tyczy poszukiwań głównego bohatera, z którym przyjemnie można zwiedzić znane muzea we Florencji i w Paryżu oraz czytać tajemniczy dziennik w starej, dobrze strzeżonej bibliotece.

Historia jak podróż po Francji, Nowym Jorku, w czasie, po nieodgadnionej i wiecznie niemożliwej do poznania sztuce malarstwa i rzeźby. Co autor miał na myśli będzie zawsze zastanawiało i zostawiało niedosyt w zrozumieniu ludzkiej psychiki.

Bardzo dobra konstrukcja thrillera. Malarz, wykładowca, który nie widział tego o czym naucza, pradziadek złodziej, który miał pecha,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
191
136

Na półkach:

Vincenzo Peruggia dopuszcza się kradzieży słynnego obrazu Leonarda da Vinci - Mona Lisy. Przez dwa lata losy płótna nie są znane i nie ma pewności, czy obraz znajdujący się w Luwrze jest prawdziwy.  Po wielu latach główny bohater – Luke próbuje rozwikłać tę zagadkę. Historia nabiera rumieńców, gdy dowiadujemy się, że zuchwałego rabunku dopuścił się przed laty jego pradziadek! Dodatkowo, na drodze Luka staje piękna i tajemnicza kobieta, która szybko absorbuje myśli bohatera. Przypadek?

„Ostatnia Mona Lisa” to misternie przemyślany thriller z dominującym wątkiem sztuki, który trzyma w niepewności do samego końca! Początkowo czułam się nieco zirytowana, że autor dostarczył mi zbyt mało informacji. Bohaterowie i poszczególne wątki mieszały mi się, a ja nie wiedziałam, której postaci dotyczy dany rozdział. Szybko jednak zorientowałam się, że taki właśnie był zamysł autora. Im głębiej dawałam się wciągnąć w tę tajemniczą historię, tym więcej elementów układanki zaczynało do siebie pasować.

Bez wątpienia jest to książka, która wzbogaca wiedzę czytelnika o wiele ciekawych faktów. Dotychczas historia zaginięcia obrazu nie była mi znana, jednak przyznaję, że tytuł ten zainspirował mnie do poszerzenia wiedzy na ten temat. „Ostatnia Mona Lisa” to wciągająca powieść oparta na prawdziwych wydarzeniach i raportach policyjnych, co szczególnie mi się spodobało. Lubię historie, w których prawda miesza się z fikcją literacką, rozbudzając wyobraźnie odbiorcy. Zdecydowanie jest to historia wymagająca od czytelnika większego zaangażowania i skupienia, bowiem wielowątkowość miesza się tu z retrospekcją. Mamy także do czynienia z dużą ilością bohaterów, co początkowo nie ułatwia wczucia się w przebieg fabuły, ale w efekcie znacząco wzbogaca tę powieść. W pewnym momencie akcja znacząco przyspiesza i myślę, że jest to chwila, na którą warto czekać! Jeśli lubicie powieści pełne zagadek, okraszone szczyptą tajemniczości, romansów, subtelnych wzruszeń, a przede wszystkim takie, w których pieniądze i wielka sztuka mieszają się ze śmiertelnym niebezpieczeństwem, to zdecydowanie polecam Wam tę książkę. Historia o obsesji, szaleństwie, pragnieniu władzy i wielu jakże skrajnych uczuciach!

Vincenzo Peruggia dopuszcza się kradzieży słynnego obrazu Leonarda da Vinci - Mona Lisy. Przez dwa lata losy płótna nie są znane i nie ma pewności, czy obraz znajdujący się w Luwrze jest prawdziwy.  Po wielu latach główny bohater – Luke próbuje rozwikłać tę zagadkę. Historia nabiera rumieńców, gdy dowiadujemy się, że zuchwałego rabunku dopuścił się przed laty jego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1709
1708

Na półkach: ,

Powiem wam, że czasami po tych wszystkich lekkich książkach, człowiek ma ochotę przeczytać coś wartościowego, takiego z wysokiej półki klasy i sztuki. Możecie nie wierzyć, ale takie pragnienie zaspakajają we mnie tylko książki z Wydawnictwa Letra. W każdej książce mamy dzieła sztuki i dziwne zagadki z nimi związane. Tutaj dodatkowo mamy bardzo fajny motyw z czasu obecnego i przeszłości, które naprzemiennie się uzupełniają. W przeszłości czas płynie jakby wolniej. Sprawa dotyczy Mony Lisy, która zostanie skradziona. Będziemy czytali o tym jak zmienia właściciela i jak próbują podrobić ją, by była identyczna z oryginałem. Niby akcja poszukiwawcza rozgrywa się szybko, bo oni jak najszybciej chcą znaleźć winowajcę, choć najbardziej zależy im na odnalezieniu obrazu. Jednak tropy na jakie wpadają i to, co się dzieje pomiędzy tymi poszukiwaniami, nieco spowalnia cały przekaz. Na ślepo rzucali oskarżeniami, gdyż nie mieli poszlak ani dowodów. Jak sądzicie, czy ten obraz odzyskano?
W czasie obecnym poznajemy malarza, który bardzo pragnie odkryć historię swojego przodka. Wiemy, że szuka dziennika z zapiskami, które on zostawił po sobie. I tutaj właśnie fabuła jest bardzo szybka, tym bardziej, że ktoś jeszcze zaczyna interesować się tą sprawą. Dziennik miał zawierać sekretne informacje odnośnie obrazu. Miał również zostać opublikowany, jednak osoba, która go posiadała niestety zmarła. Luke postanawia więc wyjechać do Paryża, by dowiedzieć się w tym temacie jak najwięcej. Nie ma tylko pojęcia, że za nim jest szereg osób, które również pragną odzyskać dziennik. Czy możliwe, że zrobią wszystko, by go zdobyć?
Powiem wam, że książka jest naprawdę warta uwagi. Motyw morderstwa i inne poboczne sceny, których wam nie streściłam bywają tak nagłe, aż dreszcz przechodzi po ciele. Bywają również niewiarygodne, w ogóle nie jesteśmy na nie przygotowani. Odnajdziecie tutaj również motyw romansu, tylko miłość ma tu dwojakie odniesienie. Bardzo szybko się ją czyta, zwłaszcza czasy teraźniejsze, które ciekawiły mnie najbardziej. Idealna dla wielbicieli i koneserów sztuki:-)

Powiem wam, że czasami po tych wszystkich lekkich książkach, człowiek ma ochotę przeczytać coś wartościowego, takiego z wysokiej półki klasy i sztuki. Możecie nie wierzyć, ale takie pragnienie zaspakajają we mnie tylko książki z Wydawnictwa Letra. W każdej książce mamy dzieła sztuki i dziwne zagadki z nimi związane. Tutaj dodatkowo mamy bardzo fajny motyw z czasu obecnego i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2091
1475

Na półkach:

Ciekawe połączenie kryminału i powieści przygodowej w oparciu o historię z kradzieżą słynnej Mona Lisy z Luwru.
Myślę że sympatyków historii sztuki ta pozycja zainteresuje.

Ciekawe połączenie kryminału i powieści przygodowej w oparciu o historię z kradzieżą słynnej Mona Lisy z Luwru.
Myślę że sympatyków historii sztuki ta pozycja zainteresuje.

Pokaż mimo to

avatar
1360
487

Na półkach:

Kryminały z historią sztuki w tle czytam teraz seryjnie. W ponurą, deszczową i wietrzną lutową pogodę idealnie mnie odprężają i relaksują, a jednocześnie są na tyle niestandardowe, że wzbudzają ciekawość i dlatego senność przy nich nie grozi. Przy okazji pozwalają spojrzeć na sztukę z nowej perspektywy.

Luke Perrone jest walczącym o przetrwanie nowojorskim malarzem uczącym historii sztuki na uniwersytecie, by mieć z czego żyć. Pewnego dnia dostaje tajemniczego maila, który zmienia jego życie o 180 stopni. W treści nasz bohater wyczytał, że pewien znany florencki profesor wszedł w posiadanie dziennika, który może być pamiętnikiem jego pradziadka. Cierpliwość nie była mocną stroną Luke, więc nie namyślając się długo, udał się w podróż do Florencji z nadzieją, że uzyskana informacja okaże się prawdziwa. Jego pradziadkiem był bowiem nie byle kto, bo sam Vincenzo Peruggia, który zasłynął z kradzieży Mona Lisy.

I znów historia zbudowana została wokół prawdziwych wydarzeń. Tym razem w roli głównej wystąpiło płótno z tajemniczo uśmiechniętą damą. 21 sierpnia 1911 obraz został skradziony ze znanego paryskiego Luwru. Sprawcą był szklarz i niespełniony malarz Vincenzo Peruggia. Przez całe dwa lata policja bezskutecznie poszukiwała płótna. W grudniu 1913 roku Peruggia zorganizował spotkanie z antykwariuszem i dyrektorem Galerii Uffizich, zwrócił obraz, żądając w zamian pół miliona lirów. Złodziej został aresztowany, a Mona Lisa wróciła do Paryża, gdzie potwierdzono jej autentyczność. Czy jednak rzeczywiście tak jest?

Już od pierwszych stron mój puls znacznie przyspieszył. Akcja rozgrywa się przede wszystkim we Florencji słynącej z tego, że kiedyś była miastem rządzonym przez dynastię Medyceuszy. Tworzyli w nim Leonardo da Vinci i Michał Anioł. Opisy zabytków są bardzo plastyczne i tak pobudzają wyobraźnię, że aż chciałoby się to wszystko zobaczyć na własne oczy. W dalszej części książki akcja przenosi nas do Paryża. Czy ja wiem, czy nazwałabym Ostatnią Mona Lisę kryminałem? Bardziej pasuje mi tu klasyfikacja do sensacji połączonej z przygodówką w stylu Indiana Jones.

W lekturze znajdziemy moc atrakcji. Jest historyk sztuki szukający wszelkich śladów dotyczących okrytego złą sławą przodka i próbujący dowiedzieć się, czy portret Mona Lisy wiszący w Luwrze jest oryginałem. Jest tajemnicza kobieta, która pojawia się i znika jak bumerang i ma do zrealizowania tajną misję. Jest analityk Interpolu, który nie zrobił zwrotnej kariery i grozi mu zwolnienie, musi więc zrobić wrażenie na przełożonych i chce udowodnić, że Mona Lisa w Luwrze to jeden z wielu udanych falsyfikatów. Mamy w końcu bezwzględnego kolekcjonera sztuki i wynajętego przez niego najemnika, który nie cofnie się przed niczym, trupów w historii więc nie brakuje.

Autor miał bardzo dobry pomysł, by swojego bohatera powiązać w drzewie genealogicznym ze słynnym Peruggią. Interesujące są retrospekcje w postaci dziennika prowadzonego przez włoskiego złodzieja, w których opowiadał swoje losy i próbował przedstawić, co nim kierowało przy intrydze związanej z obrazem. Jest to bardzo ciekawa spekulacja Autora poniekąd broniąca Peruggię przed łatką chciwego złodziejaszka. A jak wyglądała prawda? Tego już się nigdy nie dowiemy.

Za możliwość zapoznania się z treścią książki dziękuję Wydawnictwu Arkady.

Kryminały z historią sztuki w tle czytam teraz seryjnie. W ponurą, deszczową i wietrzną lutową pogodę idealnie mnie odprężają i relaksują, a jednocześnie są na tyle niestandardowe, że wzbudzają ciekawość i dlatego senność przy nich nie grozi. Przy okazji pozwalają spojrzeć na sztukę z nowej perspektywy.

Luke Perrone jest walczącym o przetrwanie nowojorskim malarzem uczącym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
224
155

Na półkach:

"Ostatnia Mona Lisa" nie jest w moim odczuciu klasycznym kryminałem, choć trup ściele się gęsto. To taka dobrze zmiksowana mieszanka kryminału, sensacji i powieści awanturniczo-przygodowej. Ale ma też walory edukacyjne - dla laika, w sposób ciekawy serwuje zestaw wiadomości z historii sztuki. Podczas lektury przypomniał mi się wykładowca tego przedmiotu na studiach muzeologicznych - potrafił wyśmienicie opowiadać nawet o najbardziej nudnych obrazach czy rzeźbach. To najlepszy sposób przyswajania wiedzy. Niewątpliwym plusem jest oparcie fabuły na wydarzeniach prawdziwych. Wracając do meritum - dobry pomysł, bardzo dobrze zrealizowany, znów plus za prowadzenie fabuły w różnych przestrzeniach czasu i przestrzeni - Francja, Włochy i Stany Zjednoczone. Zakończenie lekko w amerykańskim stylu ;-) ale nie wpływa to na moją ogólną ocenę. To była dla mnie bardzo przyjemna i intrygująca podróż. Polecam :-)

"Ostatnia Mona Lisa" nie jest w moim odczuciu klasycznym kryminałem, choć trup ściele się gęsto. To taka dobrze zmiksowana mieszanka kryminału, sensacji i powieści awanturniczo-przygodowej. Ale ma też walory edukacyjne - dla laika, w sposób ciekawy serwuje zestaw wiadomości z historii sztuki. Podczas lektury przypomniał mi się wykładowca tego przedmiotu na studiach...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    40
  • Chcę przeczytać
    39
  • Posiadam
    6
  • 2023
    5
  • Chcę w prezencie
    2
  • 2022
    2
  • Sztuka i zabytki..
    1
  • Moja biblioteczka:)
    1
  • 2023 przeczytane
    1
  • Thrillery
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ostatnia Mona Lisa


Podobne książki

Przeczytaj także