Dość, że fabularnie i stylistycznie to gniot to jeszcze te lewackie wstawki. Autorko, nie pisz więcej!

Dość, że fabularnie i stylistycznie to gniot to jeszcze te lewackie wstawki. Autorko, nie pisz więcej!

Komisarz Hektor Cichy powraca w drugim tomie. Każde kłamstwo prędzej czy później rozpadnie się jak domek z kart. Wystarczy, że jeden element się zachwieje, a misterna konstrukcja upada. Po trudnym finale śledztwa sprzed trzech miesięcy komisarza Hektora Cichego czekają zmiany. Po odwyku rozpoczyna pracę w nowym wydziale dochodzeniowo-śledczym. Jego partnerką zostaje harda, twarda i bezkompromisowa młoda aspirant Jagna Bojanowska.Pierwsze wspólne śledztwo na pozór wydaje się nieprzemyślanym wybrykiem dwójki młodych ludzi, więc rozwikłanie go nie powinno trwać więcej niż dobę. Jednak ani doświadczony Hektor, ani nowicjuszka Jagna nie spodziewają się, że to, co wydawało się bezmyślnym żartem, naprowadzi ich na trop zamożnych ludzi, którzy bez skrupułów realizują swoje mroczne żądze. Okazuje się, że osoby z pierwszych stron gazet, powszechnie szanowani obywatele, w rzeczywistości gotowe są do okrucieństwa, jakiego nikt by się po nich nie spodziewał. Policjanci wkraczają w mroczny świat tajemnic, przemocy i erotycznego biznesu. Miejsce, które od lat rządzi się własnymi zasadami, zaczyna ich pochłaniać. Desperacko będą chcieli udowodnić, że sprawiedliwość jest po ich stronie, i obnażyć prawdę o tych, którzy są na świeczniku. Hektor i Jagna są gotowi na poniesienie konsekwencji, jakie na nich spadną, czasem za cenę poświęcenia swojej drugiej połówki. .. Sprawa zaginięcia dwóch młodych ludzi okazała się w efekcie bardzo prosta , ale dzielny Komisarz Cichy upiecz dwie pieczenie przy jednym ogniu !
Czekam na ciąg dalszy ....

Komisarz Hektor Cichy powraca w drugim tomie. Każde kłamstwo prędzej czy później rozpadnie się jak domek z kart. Wystarczy, że jeden element się zachwieje, a misterna konstrukcja upada. Po trudnym finale śledztwa sprzed trzech miesięcy komisarza Hektora Cichego czekają zmiany. Po odwyku rozpoczyna pracę w nowym wydziale dochodzeniowo-śledczym. Jego partnerką zostaje harda,...

"Domek z kart"... czy raczej życie na czyimś nieszczęściu...?

"Domek z kart"... czy raczej życie na czyimś nieszczęściu...?

Rewelacyjna powieść kryminalna. Wciągająca intryga przykuwa uwagę, nieco mniej intryguje część o życiu osobistym Hektora i pozostałych bohaterów. Cichy życiowo bywa irytujący i ślepy, podobnie Jagna. Historia przedstawiona w epilogu powaliła mnie:)
Z niecierpliwością czekam na dalszy ciąg. Podoba mi się nowy partner Cichego:)

Rewelacyjna powieść kryminalna. Wciągająca intryga przykuwa uwagę, nieco mniej intryguje część o życiu osobistym Hektora i pozostałych bohaterów. Cichy życiowo bywa irytujący i ślepy, podobnie Jagna. Historia przedstawiona w epilogu powaliła mnie:)
Z niecierpliwością czekam na dalszy ciąg. Podoba mi się nowy partner Cichego:)

Niestety, w tej części również coś nie zagrało... O ile fabuła była zdecydowanie bardziej wciągająca, ciekawsza i trudniejsza do przewidzenia, to została rozciągnięta do granic możliwości...
Również i tym razem autorka podkreśla, że skupia się na zachowaniach i motywach bohaterów - tu muszę przyznać, że dość ciekawie i konsekwentnie je wykreowała. Ludzki umysł skrywa wiele tajemnic, a nasze wybory nie zawsze są oczywiste i zrozumiałe dla otoczenia. Pod tym kątem zakończenie również okazało się zaskakujące.
Ta seria jest tak nierówna, że jeśli pojawi się kolejna część, mocno zastanowię się nad lekturą...

Niestety, w tej części również coś nie zagrało... O ile fabuła była zdecydowanie bardziej wciągająca, ciekawsza i trudniejsza do przewidzenia, to została rozciągnięta do granic możliwości...
Również i tym razem autorka podkreśla, że skupia się na zachowaniach i motywach bohaterów - tu muszę przyznać, że dość ciekawie i konsekwentnie je wykreowała. Ludzki umysł skrywa wiele...

Fajna. Tylko myślałam, że będzie inaczej z Polą i Hektorem

Fajna. Tylko myślałam, że będzie inaczej z Polą i Hektorem

Trochę inna niż poparzenie. Nie ma za bardzo co rozmieniać bo czytelnik ma większą wiedzę niż detektyw hektor. Zaginęło dwóch nastolatków, z pozoru prosta sprawa prowadzi do ekskluzywnego klubu i wnerwienia najbogatszych ludzi z różnych branż.

Trochę inna niż poparzenie. Nie ma za bardzo co rozmieniać bo czytelnik ma większą wiedzę niż detektyw hektor. Zaginęło dwóch nastolatków, z pozoru prosta sprawa prowadzi do ekskluzywnego klubu i wnerwienia najbogatszych ludzi z różnych branż.

Komisarz Hektor Cichy powraca. I to z przytupem!

Nie wiem dlaczego o książkach Kasi Magiery jest tak cicho bookstagramie. A może tylko w mojej bańce mało się o nich mówi? Jakby nie było, to mówi się za mało i już, bo to są naprawdę świetne kryminały.

Tym razem nie dość, że mamy skomplikowaną sprawę, to jeszcze w życiu prywatnym bohaterów dzieje się dużo. Co ciekawe, jakoś autorka tak to sprytnie napisała, że wątki obyczajowe kompletnie nie wychodzą na pierwszy plan, za to są tłem idealnym do akcji policyjnej.

Można by wiele napisać o tej książce, ale nic, absolutnie nic nie przebije zakończenia. Wyrzuciło mnie z kapci z szoku. Jeszcze z niego nie wyszłam, więc po prostu napiszę CZYTAJCIE!

Komisarz Hektor Cichy powraca. I to z przytupem!

Nie wiem dlaczego o książkach Kasi Magiery jest tak cicho bookstagramie. A może tylko w mojej bańce mało się o nich mówi? Jakby nie było, to mówi się za mało i już, bo to są naprawdę świetne kryminały.

Tym razem nie dość, że mamy skomplikowaną sprawę, to jeszcze w życiu prywatnym bohaterów dzieje się dużo. Co ciekawe,...

Główny wątek tej książki – zaginięcie dwóch chłopaków, przyjaciół, zamożnego Niko i jego kolegi Błażeja, wydaje się z początku całkiem prostą sprawą. Jednak w momencie, gdy wychodzą powiązania chłopaków z „ekskluzywnym klubem sportowym LOB”, sprawa nabiera zupełnie innego obrotu. Okazuje się także, że powiązania z klubem mają nie tylko zamożni mieszkańcy miasta, tacy jak sędziowie, adwokaci, a także zamieszana w to jest policja… W tym przypadku Hektor i Jagna mogą ufać wyłącznie sobie i sprawę prowadzić na własną rękę.
Jak wspominałam przy pierwszej recenzji, jestem fanką świata przedstawionego w tych książkach. W drugim tomie bohaterowie wciąż są wyraziści, są prawdziwi, tacy z krwi i kości. Hektor, dzięki odwykowi i terapii na którą uczęszcza, w końcu jest czysty od narkotyków i ogólnie używek i może zacząć na nowo. Oczywiście, trauma, która mu towarzyszyła w poprzedniej części (śmierć najbliższych) dalej została, a nawet doszła nowa trauma związana z Anastazją. Jednak Hektor się nie poddaję i wie, że dostał szansę od losu, której nie może zmarnować.
Jak jestem fanką Hektora, tak nie potrafiłam w książce znieść postaci Jagny. Według mnie Jagna Bojanowska mogłaby być definicją irytacji. Dziewczyna jest bardzo irytująca, narwana, nieco oderwana od rzeczywistości, w której przyszło jej żyć i pracować. Jej zachowanie wobec swojej partnerki Roksany, tylko utwierdzało mnie w tym przekonaniu. Przez większość książki wyobrażałam sobie spokojnego Hektora, próbującego dojść do prawdy i naburmuszoną nastolatkę, której ktoś czegoś zabronił. Ale nie jest to minus, bo jak wspomniałam, te postacie są żywe i drażniąca mnie Jagna jest również tego dowodem.
Zakończenie książki wbiło mnie w fotel – zupełnie nie spodziewałam się takiego końca. Jestem ciekawa, czy pojawi się kolejny tom, który będzie nawiązywać do epilogu.
Jedynym minusem, jaki mogę wskazać, było nadmierne wspominanie o sytuacji z Anastazją lub o śmierci żony i dziecka. Jednak jestem w stanie to zrozumieć, bo te dwie sytuacje są podstawą zachowania komisarza Hektora Cichego.

https://www.instagram.com/p/CrScWOPtMcR/

Główny wątek tej książki – zaginięcie dwóch chłopaków, przyjaciół, zamożnego Niko i jego kolegi Błażeja, wydaje się z początku całkiem prostą sprawą. Jednak w momencie, gdy wychodzą powiązania chłopaków z „ekskluzywnym klubem sportowym LOB”, sprawa nabiera zupełnie innego obrotu. Okazuje się także, że powiązania z klubem mają nie tylko zamożni mieszkańcy miasta, tacy jak...

Moim zdaniem książka naprawdę warta przeczytania... Wcześniej nie miałem kontaktu z książkami Kasi Magiery, teraz mam zamiar nadrobić zaległości

Moim zdaniem książka naprawdę warta przeczytania... Wcześniej nie miałem kontaktu z książkami Kasi Magiery, teraz mam zamiar nadrobić zaległości