Kupiłam książkę ze względu na okładkę i tytuł, który mnie przyciągnął. Książka na pewno jest inna, ciekawa. Jednak jak dla mnie ma zbyt dużo wątków. Motyw z "Kobietą, która mieszka we mnie" ciekawy, podoba mi się, że nie jest to takie oczywiste i pozwala na swoją refleksje odnośnie postaci i tego o czym czytamy.
Poza tym ciężko mi się czytało momentami tę książkę, fabuła sprawiała wrażenie niespójnej, mam mieszane uczucia odnośnie książki.

Kupiłam książkę ze względu na okładkę i tytuł, który mnie przyciągnął. Książka na pewno jest inna, ciekawa. Jednak jak dla mnie ma zbyt dużo wątków. Motyw z "Kobietą, która mieszka we mnie" ciekawy, podoba mi się, że nie jest to takie oczywiste i pozwala na swoją refleksje odnośnie postaci i tego o czym czytamy.
Poza tym ciężko mi się czytało momentami tę książkę, fabuła...

Intrygująca , niebanalna , inna ...

DZIŚ otrzymałam tę książkę od Autorki , w wyniku rozdania ogłoszonego w jednej z grup czytelniczych na fb , do których należę .
DZIŚ przeczytałam i DZIŚ czuję potrzebę napisania kilku słów o tej niespotykanej powieści.
Jest to lektura z tej kategorii , w którą "wchodzi się " od pierwszej strony i już nie można jej zostawić , odłożyć... i na pewno nie można zapomnieć.
Główna bohaterka , a właściwie bohaterki , sieją zamęt i budzą niepokój od początku do końca tej historii. Prowokują czytelnika do wejścia w głąb własnej duszy , do analizy swojego zachowania , przemyśleń i refleksji. Skłaniają do postawienia pytania "a może we mnie też ktoś mieszka? " Odpowiedź na to pytanie , może być u wielu osób naprawdę kontrowersyjna.
Będę jeszcze długo myśleć o tej książce i chyba o to chodzi w BARDZO DOBREJ lekturze.
Nela Nielsen , dziękuję Pani bardzo za miłą chwilę zaczytania.

Intrygująca , niebanalna , inna ...

DZIŚ otrzymałam tę książkę od Autorki , w wyniku rozdania ogłoszonego w jednej z grup czytelniczych na fb , do których należę .
DZIŚ przeczytałam i DZIŚ czuję potrzebę napisania kilku słów o tej niespotykanej powieści.
Jest to lektura z tej kategorii , w którą "wchodzi się " od pierwszej strony i już nie można jej zostawić , odłożyć......

Nela Nielsen, nieznana mi jak dotychczas pisarka, ma w swoim dorobku literackim kilka bajek, opowiadań dla dzieci i młodzieży, poezji oraz sensacje i kryminały.

" Kobieta, która mieszka we mnie " to bardzo ciekawa forma kryminału ocierającego się o fantastykę psychiatryczną. Chyba nie ma takiego gatunku, ale to w niczym nie przeszkadza.

Wiktoria młoda i dobrze wychowana kobieta, która mówi o sobie " Je­stem osobą wy­so­ce wraż­li­wą. De­li­kat­ną, po­wścią­gli­wą, chyba nawet ciut nie­śmia­łą i skrom­ną."

Luna " Ona jest eks­pan­syw­na, do­mi­nu­ją­ca, pewna sie­bie i za­cho­wu­je się, jakby po­sia­dła mą­drość wszyst­kich fi­lo­zo­fów tego świa­ta. Ja wy­ba­czam, ona się mści. Ja po­da­ję rękę, kiedy ona z roz­my­słem po­py­cha w prze­paść. Tak, je­ste­śmy swo­imi prze­ci­wień­stwa­mi, skraj­nie różne, lecz nie­ste­ty ska­za­ne na swoją nie­usta­ją­cą współ­o­bec­ność."

Te dwie kobiety żyją w jednym ciele. Ktoś by powiedział, że jest to rozdwojenie jaźni. Nie to coś innego. O tym, co się stało i od jak dawna to trwa można dowiedzieć się czytając tę lekturę.

Wiktoria stara się żyć normalnie, ale Luna wciąż rozrabia i psuje jej opinię. Sąsiedzi jej nie lubią, nawet psy od jakiegoś czasu, omijają trawnik przed jej oknami. W chwili, gdy poznaje Pawła, przystojnego mężczyznę, w którym się zakochuje, ataki znacznie się nasilają. Początkowo nie radzi sobie, ale z czasem, odzyskuje władzę. Niestety kłopoty, do których doprowadziła Luna są duże, a Wiktorii przyjdzie ponieść konsekwencje. Mroczna mieszkanka nigdy nie pozwala o sobie zapomnieć swojej żywicielce, rozrabia, ale czasami potrafi się odwdzięczyć.

Gdy trafia do psychiatryka, postanawia się dowiedzieć czy Lena to tylko wytwór wyobraźni, czy niezależny byt.

" W tej książce nic nie jest oczywiste.

Pewne jest tylko jedno, ktoś poniósł śmierć. "

Książka działa na wyobraźnię i podświadomość, a język, jakiego używa autorka nie pozwala się zmęczyć podczas czytania.

Świetna książka pełna absurdów. Powieść jest cieniutka, ale dużo się w niej dzieje. Fabuła pomysłowa, a zakończenia można się było spodziewać. Pozycja godna polecenia.

Nela Nielsen, nieznana mi jak dotychczas pisarka, ma w swoim dorobku literackim kilka bajek, opowiadań dla dzieci i młodzieży, poezji oraz sensacje i kryminały.

" Kobieta, która mieszka we mnie " to bardzo ciekawa forma kryminału ocierającego się o fantastykę psychiatryczną. Chyba nie ma takiego gatunku, ale to w niczym nie przeszkadza.

Wiktoria młoda i dobrze wychowana...

Fantastyczna. Nie mogłam się oderwać. Żałuję, że tak szybko się skończyła

Fantastyczna. Nie mogłam się oderwać. Żałuję, że tak szybko się skończyła

W książce tej miłość miesza się ze zbrodnią, a inspektor Rzewiecki uparcie dąży do rozwiązania zagadki tajemniczych zgonów i ukarania mordercy.
Swoją uwagę koncentruje na głównej bohaterce. Niestety, Wiktoria broni się słabo, a jej uzasadnienia niewinności są mgliste i nieprzekonywujące. Zdaje sobie z tego sprawę, ale nie potrafi inaczej, ponieważ nie rozumie dziejących się wydarzeń i nie może logicznie wyjaśnić ich przebiegu. Dlaczego? Otóż dlatego, że dzieją się one poza jej świadomością i wbrew jej woli.
Zagmatwane? Nie… Bo to książka o człowieku. O nas samych. O tym, że świat zewnętrzny miesza się ze światem wewnętrznym: bogatym, skomplikowanym, a czasem nieprzewidywalnym.

W powieści tej na uwagę zasługuje bogaty, bardzo obrazowy język, zwarta konstrukcja i otwarta kompozycja, która pozwala mieć nadzieję, że poznamy dalsze losy sympatycznej bohaterki.

W książce tej miłość miesza się ze zbrodnią, a inspektor Rzewiecki uparcie dąży do rozwiązania zagadki tajemniczych zgonów i ukarania mordercy.
Swoją uwagę koncentruje na głównej bohaterce. Niestety, Wiktoria broni się słabo, a jej uzasadnienia niewinności są mgliste i nieprzekonywujące. Zdaje sobie z tego sprawę, ale nie potrafi inaczej, ponieważ nie rozumie dziejących się...

Wiktoria od dziewiątego roku życia czuje, że jej ciało zawłaszcza jakaś inna osobowość. Gdy poznaje uroczego Pawła, ataki znacznie nabierają na sile. Aż wreszcie dochodzi do tego, że obca osobowość zawłaszcza jej ciałem i rozpoczyna własne życie.
Gdy dziewczyna w pełni odzyskuje władzę, okazuje się, że tkwi w samym sercu absurdu, którego podwaliny zgotowała jej ta druga.
W międzyczasie poznaje Roberta, a przyjaźń pomału przeradza się w głębokie uczucie.
Na początku zabawna historia z czasem przeradza się w koszmar, który zmierza do tragicznego finału.
Wiemy tylko tyle, ile wie Wiki, więc sami musimy zdecydować, co jest prawdą.
Świetna książka.

Wiktoria od dziewiątego roku życia czuje, że jej ciało zawłaszcza jakaś inna osobowość. Gdy poznaje uroczego Pawła, ataki znacznie nabierają na sile. Aż wreszcie dochodzi do tego, że obca osobowość zawłaszcza jej ciałem i rozpoczyna własne życie.
Gdy dziewczyna w pełni odzyskuje władzę, okazuje się, że tkwi w samym sercu absurdu, którego podwaliny zgotowała jej ta druga.
W...

To ten rodzaj książki, którą czytelnik połyka w jeden wieczór i żałuje, że to już koniec. A potem…, a potem kilka dni rozmyśla o tym, co tak naprawdę się wydarzyło.
Pięknie napisana powieść obok której nie sposób przejść obojętnie.

To ten rodzaj książki, którą czytelnik połyka w jeden wieczór i żałuje, że to już koniec. A potem…, a potem kilka dni rozmyśla o tym, co tak naprawdę się wydarzyło.
Pięknie napisana powieść obok której nie sposób przejść obojętnie.