To instynkt skłania Finna Malone'a do uratowania bandy ciężko walczących miodożerców. Syberyjski zmiennokształtny po prostu nie może znieść widoku krzywdy swoich kolegów zmiennokształtnych. Ale nie ma mowy, żeby Finn miał dom pełen borsuków, skoro ma też dwóch braci, którzy nie mają cierpliwości. Sprawy po prostu przybierają zły obrót, gdy borsuki brutalnie wyrzucone z jego domu okazują się być jedynymi, którzy mogą pomóc mu rozwiązać rodzinną tragedię. Po prostu nie jest pewien, czy uda mu się wrócić do łask borsuków. Bo borsukom brakuje wszelkiego rodzaju łask. . .

Mads wie, że jej koledzy z drużyny nie wybaczą kotom, które były dla nich tak niegrzeczne, ale nastrojowy Finn nie jest taki zły. I jest uroczy! Borsuk rozumie palącą potrzebę Finna, by pomścić śmierć ojca — w końcu zemsta jest jej ulubioną rozrywką. Mads postanawia więc pomóc Finnowi wyrównać rachunki jego rodziny, co ma swoje zalety, ponieważ może uniknąć własnego rodzinnego dramatu. Poza tym walka ramię w ramię z Finnem to dla niej rodzaj zabawy — zwłaszcza, gdy może się mocno przytulić z własnym warczeniem, przewracaniem oczami i absolutnie nieodpartym kotkiem. . .