rozwińzwiń

Dziewczyna o perłowych włosach

Okładka książki Dziewczyna o perłowych włosach Anna Zgierun-Łacina
Okładka książki Dziewczyna o perłowych włosach
Anna Zgierun-Łacina Wydawnictwo: Zysk i S-ka literatura piękna
488 str. 8 godz. 8 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
2021-10-26
Data 1. wyd. pol.:
2021-10-26
Liczba stron:
488
Czas czytania
8 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382023770
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
72 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
183
48

Na półkach: ,

Książka jest kierowana do dzieci/młodzieży, gdy ją kupowałam nie byłam tego świadoma.

Jeśli chodzi o samą książkę to czyta się ją bardzo szybko, natomiast bywają momenty,że się dłuży.
Wg. mnie postacie dwóch głównych bohaterek są przerysowane, choć gdybym czytała tą książkę jako nastolatka to pewnie miałabym zdecydowanie łaskawsze spojrzenie na to.
Treść książki ciekawa, jednak zabrakło mi w niej rozwinięcia wielu wątków które zostały otwarte i niedokończone. Główny motyw książki jakim było zaginięcie ojca też odnoszę wrażenie,że został potraktowany po macoszemu - szkoda.
Jeśli będą kolejne części to mimo wszystko chętnie po nie sięgnę, jeśli nie to cóż trochę stracony potencjał.

Podsumowując: książka jest fajna pozycja dla dzieci/nastolatków bo mimo wszystko sama historia jest ciekawa a książka przekazuje również dobre wartości, natomiast dla dorosłych czytelników raczej nie polecam, chyba,że nie mają żadnych innych ciekawych książek w zanadrzu. :)

Książka jest kierowana do dzieci/młodzieży, gdy ją kupowałam nie byłam tego świadoma.

Jeśli chodzi o samą książkę to czyta się ją bardzo szybko, natomiast bywają momenty,że się dłuży.
Wg. mnie postacie dwóch głównych bohaterek są przerysowane, choć gdybym czytała tą książkę jako nastolatka to pewnie miałabym zdecydowanie łaskawsze spojrzenie na to.
Treść książki ciekawa,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
52
52

Na półkach:

„Dziewczyna o perłowych włosach” to obyczajowa powieść młodzieżowa, ale przeznaczona również dla starszych czytelników.

Pewnego grudniowego dnia znika ojciec nastoletnich dziewczyn (Sylwii i Zuzanny). Jak z tym wyzwaniem poradzą sobie dorastające młode kobiety? Oprócz sprawy zaginięcia muszą się zmierzyć z takimi tematami jak: pierwsza miłość, czystość przedmałżeńska, budowanie relacji z najbliższymi członkami rodziny, dojrzewanie i odpowiedzialność, komunikacja, radzenie sobie z emocjami.

Najbardziej spodobały mi się fragmenty o budowaniu związku (kto by się spodziewał...? 😉) oraz te odnoszące się do emocji. Mimo że to powieść – nie poradnik psychologiczny – można z niej wynieść naprawdę dużo wskazówek i wdrożyć je później w życie.

„Dziewczyna o perłowych włosach” pokazuje, że pozory mylą. To, co widać na zewnątrz człowieka, często okazuje się zupełnie inne, gdy się zajrzy od środka. Czytelnik ma taką możliwość – dzięki autorce, która pokazuje różne perspektywy tych samych sytuacji.

Książkę pochłonęłam w niecałe 3 dni – naprawdę ciężko było się oderwać. Dlatego, jeśli masz coś ważnego do zrobienia, nie zaczynaj lektury – bo skończysz jak ja prawie 500 stron dalej. 😉

Powieść jest dopracowana w każdym calu: fabuła płynie nie za szybko i nie za wolno – po drodze zabierając czytelnika do przeszłości, która wiele wyjaśnia, wątki poboczne są poparte sprawdzoną wiedzą (z zakresu np. hodowli szczurów czy fotografii) a całość jest przemyślana i spójna.

„Dziewczyna o perłowych włosach” skłania do wielu refleksji – zwłaszcza nad tworzeniem relacji (z drugą połówką i rodziną) oraz postrzeganiem emocji.

Komu polecam? Miłośnikom powieści obyczajowych. Zwłaszcza tym na początku związku, ale i na późniejszych etapach (lub bez związku 😉). Tym, którzy mają poplątane relacje rodzinne i tym, którzy do tej pory nie interesowali się swoimi emocjami. Książka z pewnością sprawdzi się również jako prezent dla nastolatki kochającej książki.

Osobiście jestem zachwycona. ❤️ Spędziłam z tą książką naprawdę dobre chwile. 🙂

„Dziewczyna o perłowych włosach” to obyczajowa powieść młodzieżowa, ale przeznaczona również dla starszych czytelników.

Pewnego grudniowego dnia znika ojciec nastoletnich dziewczyn (Sylwii i Zuzanny). Jak z tym wyzwaniem poradzą sobie dorastające młode kobiety? Oprócz sprawy zaginięcia muszą się zmierzyć z takimi tematami jak: pierwsza miłość, czystość przedmałżeńska,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
408
406

Na półkach:

Pamiętam, że będąc w gimnazjum uwielbiałam powieści pani Ani i gdy zobaczyłam w zapowiedziach wydawnictwa Zysk nowy tytuł pani Łaciny, od razu chciałam go przeczytać !

Wychodzę z założenia, że w opiniach trzeba być szczerym, dlatego, choć z ciężkim sercem, zdradzę Wam, że jestem rozczarowana tą nową powieścią, której byłam tak ciekawa.

"Dziewczyna o perłowych włosach" przedstawia nam historię dwóch sióstr, 19-letniej Sylwii i 16-letniej Zuzanny, które mieszkają z niepełnosprawną babcią i tatą. Gdy pewnego dnia ojciec wychodzi rano na spacer z psem i znika, dziewczęta zostają postawione w trudnej sytuacji w której będą musiały się odnaleźć i poradzić sobie z życiem, które brutalnie je doświadczyło.

Nie polubiłam głównych bohaterek, książkę czytało mi się ciężko, by doczytać do końca powieść w pewnym momencie trzymało mnie tylko to, by dowiedzieć się co przydarzyło się ojcu bohaterek. A samo wyjaśnienie jakby nie patrzeć głównego wątku książki zajęło autorce jedną stronę i osobiście byłam rozczarowana całym zakończeniem książki. Po zamknięciu pomyślałam, czy to na to czekałam całą powieść ? I już? Nie byłam usatysfakcjonowana zakończeniem, a książka nudziła mnie przez 2/3 całości. Żaden wątek nie został jak dla mnie zamknięty tak, bym czuła się zadowolona z lektury. A co do poruszanych przez autorkę problemów będących zmorą bohaterów, to jest ich według mnie za dużo w jednej powieści i żadnemu autorka nie poświęca zbyt dużo czasu, według mnie lepiej skupić się na jednym problemie, ale omówić, przedstawić go dokładnie.

Lubię pióro pani Ani, ale z tym tytułem po prostu się nie polubiłam, dlatego ani nie odradzam ani nie polecam Wam tej książki.

Za egzemplarz do recenzji i za cierpliwość w oczekiwaniu na recenzję dziękuję wydawnictwu Zysk i S-ka.

Pamiętam, że będąc w gimnazjum uwielbiałam powieści pani Ani i gdy zobaczyłam w zapowiedziach wydawnictwa Zysk nowy tytuł pani Łaciny, od razu chciałam go przeczytać !

Wychodzę z założenia, że w opiniach trzeba być szczerym, dlatego, choć z ciężkim sercem, zdradzę Wam, że jestem rozczarowana tą nową powieścią, której byłam tak ciekawa.

"Dziewczyna o perłowych włosach"...

więcej Pokaż mimo to

avatar
372
264

Na półkach:

To była dziwna książka. Na początku mocno mnie wciągnęła. Zniknięcie ojca oraz psa wydało się bardzo intrygujące. Jednak potem, coś zdecydowanie poszło nie tak. Książka porusza naprawdę ciekawe wątki, jak postać mamy dziewczyn i jej toksycznej relacji, sprawa zaginięcia taty, relacja Sylwii z Oskarem, czy choćby postać Michała i jego dziadków oraz jego fobii. Autorka zasiewała we mnie ciekawość, ale już nie potrafiła danego wątku poprowadzić. Nagle padały informacje, czasem szokujące (jak odwiedziny dziewczyn u mamy i jej partnera) i tyle. Mam wrażenie, że te wszystkie wątki, które tak naprawdę nadawały się na opisanie każdy osobno i mogły być podstawą do osobnej książki, były tylko tłem do dość mdłej relacji z życia Zuzi i Sylwii podczas tych kilku dni od zaginięcia taty. Całość wydała mi się mdła i nic nie wniosła do mojego czytelniczego świata, poza takimi właśnie pojedynczymi impulsami. Nie zżyłam się z tymi bohaterami, nie zapamiętam tej książki na długo, a szkoda.

To była dziwna książka. Na początku mocno mnie wciągnęła. Zniknięcie ojca oraz psa wydało się bardzo intrygujące. Jednak potem, coś zdecydowanie poszło nie tak. Książka porusza naprawdę ciekawe wątki, jak postać mamy dziewczyn i jej toksycznej relacji, sprawa zaginięcia taty, relacja Sylwii z Oskarem, czy choćby postać Michała i jego dziadków oraz jego fobii. Autorka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
380
373

Na półkach:

„— Szko­da, że do­pie­ro teraz o tym po­my­śla­łaś”.
Sylwia jest dziewiętnastoletnią dziewczyną, która uczy się do matury. Jest perfekcjonistką, lubi mieć porządek we wszystkim i kiedy ojciec wychodzi na spacer z psem i nie wraca, zaczyna, matkować swojej młodszej siostrze. Jeśli chodzi o Zuzannę, szesnastolatkę, młodszą sióstr, jest przeciwieństwem swojej starszej siostry, bo do szczęścia potrzebuje tylko swojego ukochanego psa, który znika wraz z ich tatą. Obie są jak ogień i woda, więc nie dziwię się, że w tym trudnym czasie, zwłaszcza że zbliża się wigilia, są między nimi nieporozumienia, spiny i na swojej drodze spotykają kogoś ze swojej przeszłości....
„— A co tu jest do za­ła­twia­nia?! — prych­nę­ła Zu­zan­na. — Po pro­stu na­uczy­łam się, że lu­dziom nie można ufać”.
Czy będą umiały znaleźć wspólny język?
Każda z nich boryka się ze swoimi problemami, lecz łączy je dość traumatyczne wydarzenie i bagaż niepełnej rodziny. Powiem wam, szerze, że rozumiałam ich żal, skutek i złość. Nie dziwiłam się, że mają do niej żal i pretensje.
Relacja między Sylwią a Zuzanną według mnie wygląda jak normalna siostrzana więź z życia wzięta. Niestety myślę, że autorka za mało wplotła tu emocji, z tego powodu, że główne bohaterki nie wydawały mi się za bardzo wykreowane z krwi i kości. Według mnie więź siostrzana stworzona nieco powierzchnie, mimo że książka zawiera dużą ilość stron...
„Mu­si­my za­wrzeć so­jusz”.
Przyznaję, że ta historia wywarła na mnie emocje, które chwilami doprowadzały mnie do śmiechu, sprawiały, że kręciłam głową, a niekiedy było tak, że kiedy mierzyły się z trudnymi chwilami i cieniami tego, co przeszły, czułam cały ból, z jakim się mierzyły, ale nie całą sobą.
Pierwszy raz spotkałam się z twórczością Anna Łaciny i myślę, że sięgnę kiedyś po inne dzieła spod jej pióra.




#siostry#niepełnosprawnababci#samotny#ojciec#tajemnica#śledztwo#zaginięcie#
traumatycznechwilezprzeszłości#ból
sztukaporozumiewaniasięwtrudnychchwilach#cennedoświadczenia



http://bookaholicandwriter.blogspot.com/2023/03/dziewczyna-o-perowych-wosach-anna-acina.html

„— Szko­da, że do­pie­ro teraz o tym po­my­śla­łaś”.
Sylwia jest dziewiętnastoletnią dziewczyną, która uczy się do matury. Jest perfekcjonistką, lubi mieć porządek we wszystkim i kiedy ojciec wychodzi na spacer z psem i nie wraca, zaczyna, matkować swojej młodszej siostrze. Jeśli chodzi o Zuzannę, szesnastolatkę, młodszą sióstr,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1353
987

Na półkach: , ,

„Dziewczyna o perłowych włosach” to książka kierowana do nastoletnich odbiorców, jednak moim zdaniem z powodzeniem mogą ją czytać również dorośli. Bo to wartościowa powieść, która porusza szereg istotnych, nie tylko dla młodych ludzi kwestii. Zaskoczył mnie fakt, jak wiele w tej pozycji emocji i uczuć. Niby się tego spodziewałam, bo już w opisie zostaje zasygnalizowane, że to książka o emocjach i o zamrożeniu uczuć. Jednak i tak w trakcie lektury nieraz poczułam się tak, jakbym oberwała obuchem w łeb. Powieść rozpoczyna się dość niewinnie, po to tylko, aby niedługo potem nastolatki zostały rzucone na głęboką wodę. Bez przygotowania, bez uprzedzenia. W jednej chwili musiały dorosnąć, stać się odpowiedzialne za siebie i za babcię, która oprócz tego, że jest niepełnosprawna, jest też zrzędliwa i nie ułatwia dziewczynom życia. Niejeden dorosły załamałby się w sytuacji, w której znalazły się te nastoletnie dziewczyny. A one podjęły rękawicę i próbowały sprostać zadaniu.

Mimo że wiodącym wątkiem powieści jest zaginięcie ojca nastolatek i śledztwo w tej sprawie, policji i dziewczyn na własną rękę, zostało w niej poruszone dużo więcej spraw. Jest mowa przede wszystkim o tym, że każdy ma prawo okazywać uczucia we właściwy sobie sposób. Sylwia i Zuza chociaż są siostrami różnią się praktycznie wszystkim. Sylwia jest otwarta, świadoma swoich uczuć, chociaż też ich nie okazuje, uważając to za słabość. Zuza natomiast jest bardziej skryta, zamknięta w sobie, chadza własnymi drogami, a uczucia nie tyle kumuluje w sobie, co zamraża. Każda z sióstr przeżywa zniknięcie ojca na swój sposób. Sylwia, starsza i bardziej odpowiedzialna podchodzi do sytuacji pragmatycznie i stara się jakoś wszystko ogarnąć. Dom, szkoła, babcia, siostra, policja, spotkania z chłopakiem. Zuza, wokół której wiecznie panuje twórczy nieład, bardziej martwi się o psa, który zaginął wraz z ojcem niż o ojca. Bardziej przejmuje się własną fryzurą niż babcią i siostrą. Autorka pokazuje, że każdy z nas odbiera świat inaczej, każdy inaczej reaguje, inaczej odczuwa. I to jest ok. Nieokazywanie uczuć wcale nie musi świadczyć o nieczułości. A okazywanie ich nie jest słabością. W książce jest mowa również o sprawach typowych dla wieku w jakim są bohaterki powieści, takich jak pierwsze miłosne uniesienia, problemy w szkole, kłótnie między rodzeństwem. Ale porusza też poważniejsze kwestie, jak rozstanie rodziców, niepełnosprawność i opieka nad osobą niepełnosprawną, wchodzenie w dorosłość, które samo w sobie jest wystarczająco trudne, nawet bez problemów, którymi zostały obarczone Sylwia i Zuza. Bohaterki powieści muszą się dodatkowo borykać z trudnościami dnia codziennego, takimi jak chociażby kwestia pieniędzy i przeorganizowanie życia rodziny tak, aby na wszystko wystarczyło. Takimi sprawami zwykle nastolatkowie nie zawracają sobie głowy, bo w domu jest ktoś, kto tego wszystkiego pilnuje. Sylwia i Zuza stały się nagle głową (lub głowami) rodziny i musiały dość szybko odnaleźć się w tej nowej roli. Co prostą sprawą nie jest. Tym bardziej, jeśli człowiek nie radzi sobie nawet ze sobą i nie wie, czego oczekuje od życia. Dodatkowym plusem książki jest świetne pióro autorki, którym barwnie odmalowuje stworzony przez siebie świat. Dzięki temu powieść, mimo jej sporego emocjonalnego ciężaru, czyta się przyjemnie i szybko.

„Dziewczyna o perłowych włosach” zaskakuje dojrzałością i złożonością opowiadanej historii. To mądra, wartościowa powieść, po którą warto, aby sięgnęli młodzi ludzie, którzy nie potrafią odnaleźć się w chaosie swoich uczuć. Polecam!

„Dziewczyna o perłowych włosach” to książka kierowana do nastoletnich odbiorców, jednak moim zdaniem z powodzeniem mogą ją czytać również dorośli. Bo to wartościowa powieść, która porusza szereg istotnych, nie tylko dla młodych ludzi kwestii. Zaskoczył mnie fakt, jak wiele w tej pozycji emocji i uczuć. Niby się tego spodziewałam, bo już w opisie zostaje zasygnalizowane, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1428
1039

Na półkach:

https://podrugiejstronieokladki6.blogspot.com/2022/02/dziewczyna-o-perowych-wosach-anna-acina.html

„Dziewczynę o perłowych włosach” miałam czytać szybciej, ale nie znalazłam na nią czasu. W końcu jednak i ten nadszedł. Książka Anny Łaciny wcale nie okazała się być lekką i łatwą młodzieżówką. Pozycja ta może nauczyć, że wszystko może się zdarzyć i nasze życie zawsze może stać się trudniejsze, niż było.

Dziewiętnastoletnia Sylwia i jej o trzy lata młodsza siostra Zuzanna mieszkają tylko z ojcem i niepełnosprawną babcią, którą się opiekują. Siostry są jak ogień i woda. Zupełnie różne od siebie. Starsza to typowa perfekcjonistka, która lubi mieć wszystko poukładane i uporządkowane. Młodsza zaś to istny wulkan energii, który wszędzie utrzymuje artystyczny nieład, w którym oczywiście najlepiej się odnajduje. Kiedy Sylwia ma idealnego chłopaka, Zuzanna chadza własnymi ścieżkami, kompletnie ignorując wpatrzonych w nią kolegów.
Pewnego ranka ojciec dziewczyn wychodzi z psem na spacer i nie wraca. Z początku wszyscy w domu myślą, że może gdzieś się spieszył i zapomniał poinformować. Kiedy jednak nieobecność ojca przedłuża się, Sylwia i Zuza zaczynają podejrzewać, że stało się coś złego. Dziewczyny muszą dorosnąć z dnia na dzień i zacząć nie tylko opiekować się babcią, co czyniły od dawna, ale też ogarnąć dom, szkołę i całe życie. I choć zarówno Sylwia, jak i Zuza nie chcą okazywać uczuć, które dla nich są słabością, szybko okazuje się, że smutek, płacz i radość nie są wcale złe i czasami warto złamać się, aby otrzymać wsparcie i pocieszenie od najbliższych.

Zostałam naprawdę zaskoczona. „Dziewczyna o perłowych włosach” rozpoczęła się całkiem niewinnie. W zasadzie, to nie podejrzewałam, że autorka zrzuci na dziewczyny taką bombę. Anna Łacina nie ma jednak litości dla swoich bohaterek, a Sylwia i Zuza muszą dorosnąć w kilka chwil, aby pociągnąć grę w życie dalej.

Nie wiem, czy „Dziewczyna o perłowych włosach” nie była jedną z pierwszych młodzieżówek od wydawnictwa Zysk i s-ka. Jeżeli wydawnictwo zaczęło z takim przytupem, to aż boje się co planuje następne, bo pozycja od Anny Łaciny jest idealną książką dla młodych osób, aczkolwiek starsi czytelnicy także będą się tu dobrze bawić, a przede wszystkim żyć tą fabułą i kibicować bohaterom.
W swojej książce autorka porusza bardzo wiele tematów. Dorastanie, kontakty z rodzicami, które zazwyczaj nie są najlepsze, kiedy jesteśmy młodzi, rozstanie rodziców, babcia, która potrzebuje opieki, a także szkoła, która łączy się z ocenami, chłopcami i całą tą otoczką, którą każdy z nas dobrze zna. Przede wszystkim widzimy też determinacje i niegasnący ogień walki w dziewczynach, które chcą odnaleźć tatę i psa oraz dowiedzieć się prawdy.
Swoją drogą Anna Łacina bardzo dobrze pokazała, że jeżeli coś się stanie to trzeba liczyć na siebie i zrobić własne dochodzenie.

Ale! Poza głównym wątkiem, jakim jest zaginięcie ojca sióstr, mamy tutaj też bardziej przyziemne problemy, jak miłosne rozterki, siostrzane kłótnie i szkolne problemy. W „Dziewczynie o perłowych włosach” jest po prostu wszystko. Ale to „wszystko” połączone jest w tak sprytny sposób, że książkę czyta się wyśmienicie.

Pozycja od Anny Łaciny sprawiła mi radość przez cały wieczór. Nie ukrywam, że długie rozdziały trochę mnie denerwowały, ale za to podrozdziały to rekompensowały. Opowieść Sylwii i Zuzanny to historia, która jest bardzo realna i w zasadzie może zdarzyć się każdemu, bez wyjątku.

„Dziewczyna o perłowych włosach” to bardzo dobra młodzieżówka, która porusza wiele tematów i pokazuje, że nie należy się załamywać, kiedy dzieje się źle, ale też nie należy dusić w sobie emocji i uczuć. Po to, nie jesteśmy na tym świecie sami, po to mamy przyjaciół, żeby od czasu do czasu na pomogli i wysłuchali. Historia Anny Łaciny trafiła do mojego serca i uważam, że jest to jedna z tych młodzieżówek, które warto wcisnąć młodym czytelnikom do rąk. A w zasadzie to i starszym też. Bardzo polecam.

https://podrugiejstronieokladki6.blogspot.com/2022/02/dziewczyna-o-perowych-wosach-anna-acina.html

„Dziewczynę o perłowych włosach” miałam czytać szybciej, ale nie znalazłam na nią czasu. W końcu jednak i ten nadszedł. Książka Anny Łaciny wcale nie okazała się być lekką i łatwą młodzieżówką. Pozycja ta może nauczyć, że wszystko może się zdarzyć i nasze życie zawsze może...

więcej Pokaż mimo to

avatar
308
25

Na półkach:

Cieszę się, że znów mogłam zanurzyć się w kolejną opowieść Anny Łaciny. Jedna z jej najlepszych, może nawet lepsza niż mój ulubiony "Czynnik miłości"? W każdym razie napisana świetnie i godna polecenie.
Dla młodszych i starszych.

Cieszę się, że znów mogłam zanurzyć się w kolejną opowieść Anny Łaciny. Jedna z jej najlepszych, może nawet lepsza niż mój ulubiony "Czynnik miłości"? W każdym razie napisana świetnie i godna polecenie.
Dla młodszych i starszych.

Pokaż mimo to

avatar
641
385

Na półkach: , , , ,

Bardzo dobra literatura młodzieżowa. Porusza wiele kwestii i problemów, nie tylko ludzi młodych.

Historia dwóch sióstr, których ojciec znika w niewyjaśnionych okolicznościach, przez co muszą nagle dorosnąć mając na głowie niepełnosprawną babcię, problemy sercowe i mnóstwo komplikacji.

Bardzo dobra literatura młodzieżowa. Porusza wiele kwestii i problemów, nie tylko ludzi młodych.

Historia dwóch sióstr, których ojciec znika w niewyjaśnionych okolicznościach, przez co muszą nagle dorosnąć mając na głowie niepełnosprawną babcię, problemy sercowe i mnóstwo komplikacji.

Pokaż mimo to

avatar
860
845

Na półkach:

"Dziewczyna o perłowych włosach" Anny Łaciny
to książka, która mnie mocno zaskoczyła!
Najpierw zdziwiła, potem walnęła obuchem,
a na koniec opatrzyła rany i dała nadzieję.

Dwie nastoletnie siostry mieszkają tylko z ojcem i niepełnosprawną babcią.
Pewnego grudniowego dnia ich ojciec wyszedł z domu z psem i nie wrócił.
Po jakimś czasie znaleziono psa. Co się stało z ojcem? A co z matką?

Starsza z sióstr Sylwia - odpowiedzialna perfekcjonistka - próbuje zapanować nad sytuacją:
własne lekcje, lekcje siostry, zrzędliwa, wymagająca obsługi babcia, zeznania na policji
i spotkania z chłopakiem. Czasem to ostatnie zajmuje jej najwięcej uwagi.
I to mnie dziwiło!

Młodsza siostra Zuza - lekkoduch o miętowo-perłowych włosach - bardziej przejmuje się
zaginięciem psa, niż ojca. Bardziej przejmuje się fryzurą, niż siostrą i babcią.
I to mnie dziwiło!

Czy Sylwia jest naprawdę taka opanowana, dzielna, twarda?
Czy Zuzanna nie ma uczuć, emocji, czy nic nie odczuwa?
Dlaczego między nimi wyczuwamy jakiś chłód?

Nie, nie jest to wyłącznie książka o zaginięciu ojca,
o poszukiwaniu go przez policję i rodzinę.
To bardziej złożona historia...

W drugiej połowie książki dostałam w splot słoneczny!
Zupełnie się tego nie spodziewałam po wcześniejszych wydarzeniach.
Nie sugerowała tego też okładka: intrygująca, ale spokojna i słoneczna!

Wtedy wiele nitek zostało ze sobą splecionych.
I już przestałam się dziwić!
Byłam sparaliżowana!

Na szczęście autorka nie zostawiła mnie w tym stanie.
Na koniec otuliła, przytuliła, ukoiła.

Bohaterki mają 16 i 19 lat.
Polecam tę lekturę ich rówieśnikom.


https://bajdocja.blogspot.com/2022/03/dziewczyna-o-perowych-wosach.html

"Dziewczyna o perłowych włosach" Anny Łaciny
to książka, która mnie mocno zaskoczyła!
Najpierw zdziwiła, potem walnęła obuchem,
a na koniec opatrzyła rany i dała nadzieję.

Dwie nastoletnie siostry mieszkają tylko z ojcem i niepełnosprawną babcią.
Pewnego grudniowego dnia ich ojciec wyszedł z domu z psem i nie wrócił.
Po jakimś czasie znaleziono psa. Co się stało z ojcem?...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    79
  • Chcę przeczytać
    32
  • Posiadam
    12
  • 2022
    5
  • Ulubione
    3
  • 2023
    2
  • Młodzieżowe
    2
  • Coś pięknego!!
    1
  • Młodzieżowe
    1
  • Przeczytane w 2022 r.
    1

Cytaty

Więcej
Anna Zgierun-Łacina Dziewczyna o perłowych włosach Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także