rozwińzwiń

Obietnica Tiaki. O niezwykłości Nowej Zelandii i wysp Pacyfiku.

Okładka książki Obietnica Tiaki. O niezwykłości Nowej Zelandii i wysp Pacyfiku. Tomasz Gorazdowski
Okładka książki Obietnica Tiaki. O niezwykłości Nowej Zelandii i wysp Pacyfiku.
Tomasz Gorazdowski Wydawnictwo: Bezdroża literatura podróżnicza
392 str. 6 godz. 32 min.
Kategoria:
literatura podróżnicza
Wydawnictwo:
Bezdroża
Data wydania:
2021-08-11
Data 1. wyd. pol.:
2021-08-11
Liczba stron:
392
Czas czytania
6 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328340725
Tagi:
podróże Nowa Zelandia Pacyfik kultura Oceania Polinezja Wyspy Cooka Vanuatu Samoa Melanezja literatura podróżnicza literatura faktu
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Pismo. Magazyn opinii, nr 7 (43) / lipiec 2021 Oliver Balch, Patrycja Bukalska, Jacek Dehnel, Natalia Fiedorczuk, Tomasz Gorazdowski, Magdalena Kicińska, Tomasz Kontny, Zuzanna Kowalczyk, Ania Morawiec, Paweł Pieniążek, Mikołaj Ratka, Mateusz Roesler, Michał Szczęch, Miłosz Szymański, Marcin Wicha
Ocena 7,1
Pismo. Magazyn... Oliver Balch, Patry...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
61 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
64
50

Na półkach: ,

Wartki język, ciekawy przewodnik po Nowej Zelandii, a zarazem pamiętnik z podróży, zaangażowany, a mimo to obiektywny. Polecam - nie tylko podróżnikom!

Wartki język, ciekawy przewodnik po Nowej Zelandii, a zarazem pamiętnik z podróży, zaangażowany, a mimo to obiektywny. Polecam - nie tylko podróżnikom!

Pokaż mimo to

avatar
3226
399

Na półkach: , ,

Wysiadam po około 1/4 książki. Nie znalazłam w niej nic ciekawego, co zatrzymałoby mnie na dłużej. Irytował mnie język, irytowało pustosłowie. Nie sądzę, bym miała do tytułu wrócić.

Wysiadam po około 1/4 książki. Nie znalazłam w niej nic ciekawego, co zatrzymałoby mnie na dłużej. Irytował mnie język, irytowało pustosłowie. Nie sądzę, bym miała do tytułu wrócić.

Pokaż mimo to

avatar
1583
1578

Na półkach: ,

Sięgnęłam po tę książkę tylko z powodu rozdzialików o wyprawie na Polinezję Francuską, Wyspy Cooka, Samoa i Vanuatu.
Zanim jednak się do nich dobrałam, czekała mnie droga przez mękę pobytu na Nowej Zelandii - i cała masa triviów rodem z przewodnika turystycznego: gdzie iść, co zwiedzać, ile za to zapłacić, co zjeść, gdzie spać. Niestety o oceanicznych państwach autor miał do powiedzenia dokładnie tyle samo.

Podsumowując: całkiem sporo co2 wypuszczonego do atmosfery dla głupiego kaprysu, a potem jeszcze sporo drzew wyciętych na wydanie publikacji, która nie jest ani dobrą książką podróżniczą, ani kompetentnym przewodnikiem.

Sięgnęłam po tę książkę tylko z powodu rozdzialików o wyprawie na Polinezję Francuską, Wyspy Cooka, Samoa i Vanuatu.
Zanim jednak się do nich dobrałam, czekała mnie droga przez mękę pobytu na Nowej Zelandii - i cała masa triviów rodem z przewodnika turystycznego: gdzie iść, co zwiedzać, ile za to zapłacić, co zjeść, gdzie spać. Niestety o oceanicznych państwach autor miał...

więcej Pokaż mimo to

avatar
307
82

Na półkach:

Największą zaletą tej książki jest jej strona wizualna-bardzo ładna okładka, dużo pięknych zdjęć, ciekawa oprawa graficzna.
Jeśli o treść chodzi, to się zawiodłem, choć może to być bardzo obiektywne odczucie-oczekiwałem książki podróżniczej opisu podróży, przygód zdarzeń, a ta książka to taki trochę przewodnik, trochę informator. Autor zawarł w niej masę barwnych opisów i przydatnych, ciekawych informacji, ale jednak nie jest to książka, która wciąga, którą czyta się na dwa-trzy podejścia. Najciekawszymi fragmentami były licznie zamieszczane relacje ludzi, którzy żyją w opisywanych miejscach, ale to nadal nie to.
Choć jeśli będę się kiedyś wybierał w ten rejon świata, to z pewnością do Obietnicy Tiaki powrócę ;)

Największą zaletą tej książki jest jej strona wizualna-bardzo ładna okładka, dużo pięknych zdjęć, ciekawa oprawa graficzna.
Jeśli o treść chodzi, to się zawiodłem, choć może to być bardzo obiektywne odczucie-oczekiwałem książki podróżniczej opisu podróży, przygód zdarzeń, a ta książka to taki trochę przewodnik, trochę informator. Autor zawarł w niej masę barwnych opisów i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
8
8

Na półkach:

Bardzo interesująca książka o Nowej Zelandii oraz Wyspach Pacyfiku. Została napisana przez Tomasza Gorazdowskiego, dziennikarz, podróżnik, opisuje swoją podróż krok po kroku, od momentu kiedy wsiadł do samolotu, dlatego razem z nim możemy przeżywać każdą chwilę, a nawet momentami poczuć się jakbyśmy tam byli. Zostały przedstawione wszystkie niezwykłe miejsca w Nowej Zelandii. Jest to zdecydowanie raj dla wszystkich osób, które uwielbiają sporty wodne. Nie da się również nie wspomnieć o tym, że Nowa Zelandia będzie rajem dla fanów Hobbita, gdzie znajdziemy nawet prawdziwe hobbickie chaty! Autor wskazuje nam też na gorsze strony Nowej Zelandii, choć nie ma ich za wiele ;). To co dodaje tej pozycji wielkiej wartości to zawarte relacje osób, które tam mieszkają od wielu lat lub całe życie. Moje spostrzeżenia po przeczytaniu tej lektury są takie, że mieszkańcy Nowej Zelandii bardzo doceniają swój kraj i są w stanie za niego poświęcić swoje życie, a przyroda jest nieodłącznym elementem ich życia, dlatego darzą ją wielkim szacunkiem. Moim zdaniem tę książkę powinna przeczytać każda osoba, która tam się wybiera, aby nie narazić się mieszkańcom Nowej Zelandii i żeby nikomu nie przyszło do głowy chociażby wyrzucić śmieci na ulicy. Ponadto w książce znajduje się wiele ciekawostek, ale także praktycznych porad.
Gwarantuję, że każdemu po przeczytaniu tej książki zamarzy się podróż w tamte strony świata. Ja czuję się zachęcona i na pewno właśnie taki był zamiar tej książki, Nowa Zelandia jest na mojej liście do zobaczenia i mam nadzieję, że w najbliższej przyszłości! W końcu kto nie marzy o zobaczeniu Bora Bora ;)

Bardzo interesująca książka o Nowej Zelandii oraz Wyspach Pacyfiku. Została napisana przez Tomasza Gorazdowskiego, dziennikarz, podróżnik, opisuje swoją podróż krok po kroku, od momentu kiedy wsiadł do samolotu, dlatego razem z nim możemy przeżywać każdą chwilę, a nawet momentami poczuć się jakbyśmy tam byli. Zostały przedstawione wszystkie niezwykłe miejsca w Nowej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
526
86

Na półkach: ,

Reportaż z wyjazdu do Nowej Zelandii, Polinezji Francuskiej, Wysp Cooka, Samoa i Vanuatu. Napisany przez radiowca i chyba w zbyt stylu krótkiej radiowej audycji – czasami to zupełnie pobieżne opisy, wnoszące niewiele więcej niż można by się dowiedzieć z folderu reklamowego (z istotnym odchyłem na opisywanie miejsc noclegowych, restauracji i wszelakich cen). Niemniej czasem autor bardziej się rozpisuje i wtedy faktycznie coś można się z tej książki dowiedzieć. Mankamentem jest brak map – co przy odwiedzaniu mało znanych miejsc (jak sam autor podkreśla, pewnie mało kto w Polsce mógłby z pamięci wskazać, gdzie leżą Wyspy Cooka) utrudnia zorientowanie się, o jakim regionie właśnie czytamy. Książka jest bardzo bogato ilustrowana, a fotografie często są jak z folderu (wykonane przez samego autora),tylko reprodukowane zostały w zdecydowanie za małym formacie. A jako geografa, bardzo raziło mnie kilkukrotne pisanie o Vanuatu, jako kraju polinezyjskim, gdy leży on w zupełnie innym regionie (to tak, jakby ktoś Łotwę nazywał krajem skandynawskim).

Reportaż z wyjazdu do Nowej Zelandii, Polinezji Francuskiej, Wysp Cooka, Samoa i Vanuatu. Napisany przez radiowca i chyba w zbyt stylu krótkiej radiowej audycji – czasami to zupełnie pobieżne opisy, wnoszące niewiele więcej niż można by się dowiedzieć z folderu reklamowego (z istotnym odchyłem na opisywanie miejsc noclegowych, restauracji i wszelakich cen). Niemniej czasem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2083
1640

Na półkach:

Czuję niedosyt. Autor zaprosił do zwiedzania Nowej Zelandii opowiadając co tam mogę i dlaczego zobaczyć. Nie zwiedziłam z nim jej.

Czuję niedosyt. Autor zaprosił do zwiedzania Nowej Zelandii opowiadając co tam mogę i dlaczego zobaczyć. Nie zwiedziłam z nim jej.

Pokaż mimo to

avatar
410
215

Na półkach:

Książka bardzo przeciętna. Bardziej mamy tutaj do czynienia z przewodnikiem, wspomnieniami i anegdotkami. Nie mniej jednak miło było wrócić do Nowej Zelandii myślami i sercem, zwłaszcza kiedy było się tam fizycznie.

Książka bardzo przeciętna. Bardziej mamy tutaj do czynienia z przewodnikiem, wspomnieniami i anegdotkami. Nie mniej jednak miło było wrócić do Nowej Zelandii myślami i sercem, zwłaszcza kiedy było się tam fizycznie.

Pokaż mimo to

avatar
614
554

Na półkach:

Nie wypada chyba przyznawać się do zazdrości, ale bardzo zazdroszczę autorowi, że na własne oczy widział cuda Nowej Zelandii i wysp Pacyfiku. Pocieszający dla mnie jest fakt, że mogłam o tych cudach przeczytać, a niektóre zobaczyć na zdjęciach. Żałuję, że zdjęcia były małe, robiłyby większe wrażenie gdyby zajmowały całą stronę, tym bardziej, że papier dobrej jakości.
Dużo informacji praktycznych: jak podróżować, gdzie nocować, gdzie jeść, jakie atrakcje wybierać, wszystko z cenami, które pewnie już w chwili wydania książki były nieaktualne.
Tytułowa "Obietnica Tiaki" to zobowiązanie do szacunku wobec natury, by w niezmienionym stanie przetrwała dla następnych pokoleń.
Ogólnie jestem zadowolona z lektury, sporo ciekawostek i rzetelnych informacji. Polecam!

Nie wypada chyba przyznawać się do zazdrości, ale bardzo zazdroszczę autorowi, że na własne oczy widział cuda Nowej Zelandii i wysp Pacyfiku. Pocieszający dla mnie jest fakt, że mogłam o tych cudach przeczytać, a niektóre zobaczyć na zdjęciach. Żałuję, że zdjęcia były małe, robiłyby większe wrażenie gdyby zajmowały całą stronę, tym bardziej, że papier dobrej jakości.
Dużo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
147
130

Na półkach:

Wiedzieliście, że 8- godzinny system pracy po raz pierwszy wprowadzono w Nowej Zelandii? Że maksymalna prędkość dozwolona tam podczas jazdy samochodem to 100 km/h? I że w Nowej Zelandii nikt nikogo na trasie nie wyprzedza, bo przecież wszyscy jadą tą samą prędkością? A wiedzieliście, że Nowozelandczycy tak bardzo chronią swój ekosystem, że turystom na lotnisku sprawdzają nawet podeszwy trekingowych butów, wygrzebując z nich patyczkiem zeschniętą ziemię pochodzącą z innego kontynentu?

Jeśli nie, to znaczy że nie mieliście jeszcze w rękach książki Tomasza Gorazdowskiego. Ile tu ciekawych miejsc, faktów i spostrzeżeń na ich temat. Czytając tę pozycję , co jakiś czas wydawałam z siebie niekontrolowane: "Naprawdę?!", "Och...", "Ach...", "Wow!".

Autor sprawił, że w te jesienne, polskie popołudnia przenosiłam się na rajskie wyspy Pacyfiku, czułam na twarzy oceaniczną bryzę i oglądałam razem z nim te cuda natury, które skrywa Nowa Zelandia. Czego tu nie ma... Są rajskie wyspy, wulkany, góry, tropikalne lasy, urokliwe, małe lotniska, drogie kurorty dla bogaczy i opcje dla osób spoza kręgu sław Hollywood.

Ale jest też, a może nawet przede wszystkim, cenna lekcja ekologii i nauka tego, jak dbać o swoje miejsce na Ziemi.

Zawsze chętnie oglądałam filmy podróżnicze, ale przyznaję że z podróżniczą książką miałam pierwszy raz do czynienia. Pierwszy, ale na pewno nie ostatni. Chcę więcej takich książkowych wypraw, doświadczania innego świata niż ten "mój", stojąc nieomalże ramię w ramię z autorem i pozwalając mu się prowadzić.

Książka zawiera bardzo dużo zdjęć z prywatnego archiwum autora, a do tego jest przepięknie wydana na bardzo dobrej jakości papierze. Ach... No piękna to była podróż.

Wiedzieliście, że 8- godzinny system pracy po raz pierwszy wprowadzono w Nowej Zelandii? Że maksymalna prędkość dozwolona tam podczas jazdy samochodem to 100 km/h? I że w Nowej Zelandii nikt nikogo na trasie nie wyprzedza, bo przecież wszyscy jadą tą samą prędkością? A wiedzieliście, że Nowozelandczycy tak bardzo chronią swój ekosystem, że turystom na lotnisku sprawdzają...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    79
  • Przeczytane
    69
  • Posiadam
    9
  • Audiobook
    5
  • 2022
    2
  • Nowa Zelandia
    2
  • 2021
    2
  • Podróżnicze
    2
  • 2023
    2
  • Non-fiction
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Obietnica Tiaki. O niezwykłości Nowej Zelandii i wysp Pacyfiku.


Podobne książki

Przeczytaj także