Tematyka ciekawa, styl niestety żaden. Jeżeli czytam książkę na interesujący mnie temat i nieustannie łapę się na tym, że sprawdzam ile jeszcze do jej końca to najwyraźniej coś poszło nie tak. Fakty są takie, że forma tej książki, pomimo interesującej treści, nie zachwyca przez co nie przykuwa uwagi, nie intryguje, powoduje co najwyżej wzruszenie ramion. Brak zdjęć w publikacji też nie pomaga, chociaż to w dobie wszechobecnego internetu można z czystym sumieniem wybaczyć. Z pozytywów oświecił się człowiek w danym temacie bo sama chronologia i sposób przedstawianej historii tej dziedziny nauki należy zapisać po stronie plusów. Szkoda, że forma nie dojechała bo to mógłby być sztosik a tak wyszedł dość czerstwy zbiór faktów historycznych. Szkoda.

Tematyka ciekawa, styl niestety żaden. Jeżeli czytam książkę na interesujący mnie temat i nieustannie łapę się na tym, że sprawdzam ile jeszcze do jej końca to najwyraźniej coś poszło nie tak. Fakty są takie, że forma tej książki, pomimo interesującej treści, nie zachwyca przez co nie przykuwa uwagi, nie intryguje, powoduje co najwyżej wzruszenie ramion. Brak zdjęć w...

Świetna !

Świetna !

Jeśli ktoś chce poznać początki archeologii oraz jak na przestrzeni lat zmieniało się podejście i myślenie ludzi o naszej przeszłości i obcych cywilizacji, to jest to książka dla Was. Autor w lekki i przyjemny sposób prezentuje te aspekty. Nazwiska odkrywców i archeologów przelatują przez głowę, aczkolwiek to nie przeszkadza w zapamiętywaniu odkryć.

Jeśli ktoś chce poznać początki archeologii oraz jak na przestrzeni lat zmieniało się podejście i myślenie ludzi o naszej przeszłości i obcych cywilizacji, to jest to książka dla Was. Autor w lekki i przyjemny sposób prezentuje te aspekty. Nazwiska odkrywców i archeologów przelatują przez głowę, aczkolwiek to nie przeszkadza w zapamiętywaniu odkryć.

Indiana Jones siedzi we mnie od dziecka - pierwsze filmy, serial o jego młodości, ciekawość świata i historii minionych cywilizacji. Podróżować, odkrywać. Odkrywać nie tylko starożytne pozostałości ale także obce kultury i ludzi.

Fagan w prosty i możliwie ciekawy sposób pokazuje początki archeologii, nauki młodej i cały czas udoskonalanej (opisują to ostatnie rozdziały).
Najbardziej wciągają stanowiska które widziało się na własne oczy bądź bardzo dobrze zna. Prawdopodobnie dlatego, że prócz miłych dla oka rysunków rozpoczynających rozdziały BARDZO BRAKUJE szerszej dokumentacji, która pozwoliłaby lepiej zobrazować wybrane miejsca.
Mam problem z przyswajaniem KTO i kiedy... ale bardziej zapamiętuję jak i co... chyba dobrze :) Wiele nazwisk wpada i wypada ale miejsca i sposoby ich odkrywania już nie.

To kolejna książka z cyklu KRÓTKA HISTORIA - lubię je ze względu na przyswajalność i krótkie rozdziały. Polecam!

Indiana Jones siedzi we mnie od dziecka - pierwsze filmy, serial o jego młodości, ciekawość świata i historii minionych cywilizacji. Podróżować, odkrywać. Odkrywać nie tylko starożytne pozostałości ale także obce kultury i ludzi.

Fagan w prosty i możliwie ciekawy sposób pokazuje początki archeologii, nauki młodej i cały czas udoskonalanej (opisują to ostatnie rozdziały)....

Przeczytać, w przypadku rzeczywistego zainteresowania.

Szalenie trudno jest napisać krótką historię. Zwłaszcza bużliwą historię rozwoju nauki jak archeologia, pełną błędów i wypaczeń. Fagan wybrał sposób najprostszy - użył to tego celu krótkich żywotów archeologicznych świętych i na tym tle snuje mozolne dochodzenie ludzkości od samego kolekcjonerstwa do wyciskania wszelkiej możliwej wiedzy z każdego pozyskanego w badaniach drobiazgu.

Historia opowiedziana przez autora jest pobieżna i lakoniczna, w gawędziarskim stylu lecz monotonnie, ocierającym się o miejscami o beletrystykę - wygląda jak przelane na papier wykłady dla studentów I roku studiów interdyscyplinarnych. Docelowym targetem czytelniczym zapewne mają być kompletnie nie zorientowani w archeologii laicy, ale tłumaczenie typu czym się zajmuje geologia, zoologia czy patolog zakrawa na żart.

Z ciekawszych rzeczy zawartych w książce jest zarys - zazwyczaj pomijanej - archeologii północnoamerykańskiej (usa),która dla Europejczyka pozostaje prawie całkowicie nieznana, a w kilku końcowych rozdziałach kompleksowe opisy, analizy i wnioski wybranych znalezisk jako przykłady możliwości, jakie dają współczesne metody badawcze.

I rzecz zadziwiająca, a wręcz szokująca, jak na książkę o archeologii, zajmującej się w głównej mierze sztukami wizualnymi i namacalnymi - brak jakichkolwiek ilustracji związanych z textem!!! Chcę wierzyć, iż błądząc wśród miliardów rysunków, map i zdjęć Fagan po prostu nie mógł zdecydować, które zamieścić... Jest to tym bardziej bolesne, że wspomina o wielu ważnych zabytkach, kamieniach milowych archeologii i wiedzy kulturowej. Irytujące są również odnośniki do innych rozdziałów w tejże książce, zamiast których przydałyby się solidne indeksy geograficzny i osobowy.

Generalnie 'Krótka historia...' pozostawia spory niedosyt, w wiekszych fragmentach męcząca i oby potrafiła wzbudzić u przeciętnego czytelnika chęć głębszego wniknięcia w temat archeologii.

Przeczytać, w przypadku rzeczywistego zainteresowania.

Szalenie trudno jest napisać krótką historię. Zwłaszcza bużliwą historię rozwoju nauki jak archeologia, pełną błędów i wypaczeń. Fagan wybrał sposób najprostszy - użył to tego celu krótkich żywotów archeologicznych świętych i na tym tle snuje mozolne dochodzenie ludzkości od samego kolekcjonerstwa do wyciskania...

Książka w lekkim stylu zaznajamia czytelnika z najważniejszymi odkryciami archeologicznymi oraz postaciami, które wywarły duży wpływ na tę dziedzinę nauki.

Podzielona na czterdzieści dość krótkich rozdziałów w sposób chronologiczny - tj. od najdawniej dokonanych odkryć i wykopalisk (początek XVIII w. - odkrycie ruin Herkulanum),poprzez XIX-wieczną fascynację Egiptem, aż po skrupulatne badania przeprowadzane w ubiegłym stuleciu - prowadzi nas przez historię archeologii.

Zdecydowanie sympatyczna lektura, która pozwala nieco usystematyzować sobie wiedzę z zakresu archeologii oraz (pre)historii, którą ona bada.

Książka w lekkim stylu zaznajamia czytelnika z najważniejszymi odkryciami archeologicznymi oraz postaciami, które wywarły duży wpływ na tę dziedzinę nauki.

Podzielona na czterdzieści dość krótkich rozdziałów w sposób chronologiczny - tj. od najdawniej dokonanych odkryć i wykopalisk (początek XVIII w. - odkrycie ruin Herkulanum),poprzez XIX-wieczną fascynację Egiptem, aż...

zakupiona pod marzycielskie preferencje L.
mi sie spodobała bo jest akuratna pod mało wyspecjalizowanego i obeznanego tematyka czytelnika i treść jest dostępna i poczytna.
nie bylem świadowmy tych meandrów tej dziedziny.
przeciez jestem tylko dużym dzieckiem i tez mam ochote zostać indiana jonesem.
laserem poskanuje jakies tunele kiedys na pewno

zakupiona pod marzycielskie preferencje L.
mi sie spodobała bo jest akuratna pod mało wyspecjalizowanego i obeznanego tematyka czytelnika i treść jest dostępna i poczytna.
nie bylem świadowmy tych meandrów tej dziedziny.
przeciez jestem tylko dużym dzieckiem i tez mam ochote zostać indiana jonesem.
laserem poskanuje jakies tunele kiedys na pewno

W większej części jest to przypomnienie rzeczy powszechnie znanych. W gruncie rzeczy można więc polecić książkę raczej młodszym czytelnikom. Ciekawe są najnowsze fakty, ustalenia dziedziny. W tym przypadku na pewno autor przekazał nieco nowego, a zarazem aktualnego. ogólnie książka do pominięcia bez żalu.

W większej części jest to przypomnienie rzeczy powszechnie znanych. W gruncie rzeczy można więc polecić książkę raczej młodszym czytelnikom. Ciekawe są najnowsze fakty, ustalenia dziedziny. W tym przypadku na pewno autor przekazał nieco nowego, a zarazem aktualnego. ogólnie książka do pominięcia bez żalu.

Zbiór opowieści o odkryciach archeologicznych i sposobie pracy archeologów w czasie. Raczej pozycja dla ludzi, którzy dopiero zaczynają się interesować historią/archeologią. Brakowało mi zdjęć i ilustracji opisywanych stanowisk.

Zbiór opowieści o odkryciach archeologicznych i sposobie pracy archeologów w czasie. Raczej pozycja dla ludzi, którzy dopiero zaczynają się interesować historią/archeologią. Brakowało mi zdjęć i ilustracji opisywanych stanowisk.