Jak dla mnie z 4 fajne wywiady a reszta to bicie piany

Jak dla mnie z 4 fajne wywiady a reszta to bicie piany

Zawiodłem się na tej książce srodze.

Mało kiedy książka dorasta do obietnic składanych przez jej blurb. “Liderzy” to jednak liga sama dla siebie, jeśli chodzi o zawiedzione oczekiwania. “Liderzy to prawdziwa biblia zarządzania”, czytam na okładce i ogarnia mnie pusty śmiech.

Te wywiady, co to niby miały być kluczem do zrozumienia sukcesu możnych tego świata, to wydmuszki niegodne poświęcenia im większej uwagi. Większość z nich została przeprowadzona przy okazji promowania fundacji czy też w ramach serii promowanej przez Bloomberga. Nie znajdziemy tu głębi, próby dotarcia do odpowiedzi na fundamentalne pytania. Autora ciekawią rzeczy, które zostały powiedziane już setki razy i pewnie tylko relatywnie krótka forma uchroniła rozmówców przez zaśnięciem z nudy.

Przez przypadek i może raz na sto stron da radę wyciągnąć coś, co zostanie z nami na dłużej. Bardzo słaby stosunek wartości do objętości.

PS: Polskie tłumaczenie niejednokrotnie jest toporne.

Zawiodłem się na tej książce srodze.

Mało kiedy książka dorasta do obietnic składanych przez jej blurb. “Liderzy” to jednak liga sama dla siebie, jeśli chodzi o zawiedzione oczekiwania. “Liderzy to prawdziwa biblia zarządzania”, czytam na okładce i ogarnia mnie pusty śmiech.

Te wywiady, co to niby miały być kluczem do zrozumienia sukcesu możnych tego świata, to wydmuszki...

Krótko: książka w moim odbiorze bardzo "amerykańska ". O ile w pierwszej części dość ciekawie opisane sylwetki największych rekinów biznesu naszego pokolenia, o tyle dalej pełne uwielbienia historie amerykańskich ikon polityki, dość trudne do strawienia przez Europejczyków nie będących bezkompromisowymi fanami tej krainy światowego przywództwa. .

Krótko: książka w moim odbiorze bardzo "amerykańska ". O ile w pierwszej części dość ciekawie opisane sylwetki największych rekinów biznesu naszego pokolenia, o tyle dalej pełne uwielbienia historie amerykańskich ikon polityki, dość trudne do strawienia przez Europejczyków nie będących bezkompromisowymi fanami tej krainy światowego przywództwa. .

Zaciekawiona znanymi nazwiskami postanowiła, sięgnąć po lekturę. Spodziewałam się chyba naiwnie trochę czegoś innego, złotych rad, wspaniałych wskazówek i drogowskazów na przyszłość a były to ludzkie rozmowy od tak :) pochłonęłam z przyjemnością, niektóre wywiady chętnie bym zgłębiła

Zaciekawiona znanymi nazwiskami postanowiła, sięgnąć po lekturę. Spodziewałam się chyba naiwnie trochę czegoś innego, złotych rad, wspaniałych wskazówek i drogowskazów na przyszłość a były to ludzkie rozmowy od tak :) pochłonęłam z przyjemnością, niektóre wywiady chętnie bym zgłębiła

Ciekawe, krótkie wywiady z różnymi sławnymi liderami. Opowiadają o swoich konkretnych doświadczeniach.

Ciekawe, krótkie wywiady z różnymi sławnymi liderami. Opowiadają o swoich konkretnych doświadczeniach.

Nudnie napisana w formie krótkich wywiadów, moim zdaniem bardzo sztucznie wyglądających wywiadów traktujących bardzo powierzchownie o życiu poszczególnych "Liderów" Nie nazwał bym tych rozmów inspirującymi, bardziej może opowiastkami na temat znanych osób. Moim zdaniem dużo bardziej interesujące i inspirujące może być przeczytanie biografii niektórych osób.

Nudnie napisana w formie krótkich wywiadów, moim zdaniem bardzo sztucznie wyglądających wywiadów traktujących bardzo powierzchownie o życiu poszczególnych "Liderów" Nie nazwał bym tych rozmów inspirującymi, bardziej może opowiastkami na temat znanych osób. Moim zdaniem dużo bardziej interesujące i inspirujące może być przeczytanie biografii niektórych osób.

...hm, jak w większości książek zawsze uda się znaleźć coś pozytywnego, Mi udało się rozszerzyć horyzonty dot. znanych nazwisk i czym się te osoby zajmowały. Jednak co to meytoryki, by tu nie dublować wcześniejszych opini powiem tak" Towarzystwo wzajemnej adoracji :)"

...hm, jak w większości książek zawsze uda się znaleźć coś pozytywnego, Mi udało się rozszerzyć horyzonty dot. znanych nazwisk i czym się te osoby zajmowały. Jednak co to meytoryki, by tu nie dublować wcześniejszych opini powiem tak" Towarzystwo wzajemnej adoracji :)"

Książka mocno przeciętna w stronę słabej.

Cała treść to krótkie spisane wywiady z różnego rodzaju przywódcami (i nie tylko) poprzedzone krótkimi wprowadzeniami i notatkami biograficznymi na temat tych postaci (w których na dodatek co chwile podkreśla się w jak bliskich relacjach z nimi jest autor/dziennikarz).

Pozycja reklamowana jest jako skupiająca się na liderach i przywództwie, jednak rozmowy dotyczą często zupełnie innych tematów, a ich brak nie wpłynąłby w negatywny sposób na wartość merytoryczną.

Ponadto książka osadzona mocno w amerykańskiej kulturze i świadomości więc część z uczestników spisanych wywiadów prawdopodobnie nie powie nic przeciętnemu czytelnikowi, szczególnie jeśli chodzi o grupy "decydentów" lub "mistrzów".

Książka mocno przeciętna w stronę słabej.

Cała treść to krótkie spisane wywiady z różnego rodzaju przywódcami (i nie tylko) poprzedzone krótkimi wprowadzeniami i notatkami biograficznymi na temat tych postaci (w których na dodatek co chwile podkreśla się w jak bliskich relacjach z nimi jest autor/dziennikarz).

Pozycja reklamowana jest jako skupiająca się na liderach i...

Jakaż to jest słaba książka. Poza ładną okładką nie ma w sobie nic wartego uwagi. Wywiady są wyrywkowe, prowadzone pod tezę, krótkie i niepogłebione. Ot, taki folder reklamowy.

Jakaż to jest słaba książka. Poza ładną okładką nie ma w sobie nic wartego uwagi. Wywiady są wyrywkowe, prowadzone pod tezę, krótkie i niepogłebione. Ot, taki folder reklamowy.

Zawiodłem sie na tej książce. Mam wrażenie, że autor za bardzo skupia się na wywyższeniu pozycji swoich rozmówców(mimo ich bardzo wysokiego statusu) i pokazaniu, że są dobrymi kolegami. Jednak zabrakło konkretów. Przeczytana i raczej nie będę do niej wracał.

Zawiodłem sie na tej książce. Mam wrażenie, że autor za bardzo skupia się na wywyższeniu pozycji swoich rozmówców(mimo ich bardzo wysokiego statusu) i pokazaniu, że są dobrymi kolegami. Jednak zabrakło konkretów. Przeczytana i raczej nie będę do niej wracał.