rozwińzwiń

Czarny Młot / Liga Sprawiedliwości - Młot Sprawiedliwości

Okładka książki Czarny Młot / Liga Sprawiedliwości - Młot Sprawiedliwości Jeff Lemire, Michael Walsh
Okładka książki Czarny Młot / Liga Sprawiedliwości - Młot Sprawiedliwości
Jeff LemireMichael Walsh Wydawnictwo: Egmont Polska komiksy
168 str. 2 godz. 48 min.
Kategoria:
komiksy
Wydawnictwo:
Egmont Polska
Data wydania:
2020-10-28
Data 1. wyd. pol.:
2020-10-28
Liczba stron:
168
Czas czytania
2 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328198920
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Czarny Młot - tom 6- Odrodzenie - część druga Jeff Lemire, Rich Tommaso, praca zbiorowa
Ocena 6,7
Czarny Młot - ... Jeff Lemire, Rich T...
Okładka książki Czarny Młot. Skulldigger i Kostek Jeff Lemire, Tonči Zonjić
Ocena 6,8
Czarny Młot. S... Jeff Lemire, Tonči ...
Okładka książki Ascender - 4 - Gwiezdne nasiono Jeff Lemire, Dustin Nguyen
Ocena 6,9
Ascender - 4 -... Jeff Lemire, Dustin...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki New X-Men: Bunt w Instytucie Xaviera Chris Bachalo, Keron Grant, Phil Jimenez, Grant Morrison, Frank Quitely
Ocena 8,0
New X-Men: Bun... Chris Bachalo, Kero...
Okładka książki Death or Glory, tom 1 Bengal, Rick Remender
Ocena 6,9
Death or Glory... Bengal, Rick Remend...
Okładka książki Czarny Młot - Tom 4 - Era zagłady. Część 2 Jeff Lemire, Dean Ormston, Rich Tommaso
Ocena 6,6
Czarny Młot - ... Jeff Lemire, Dean O...
Okładka książki Czarny Młot 45 Ray Fawkes, Jeff Lemire
Ocena 5,4
Czarny Młot 45 Ray Fawkes, Jeff Le...
Okładka książki Gideon Falls. Tom 4: Pentoculus Jeff Lemire, Andrea Sorrentino, Dave Stewart
Ocena 7,3
Gideon Falls. ... Jeff Lemire, Andrea...
Okładka książki Szeryf Babilonu Mitch Gerads, Tom King
Ocena 7,6
Szeryf Babilonu Mitch Gerads, Tom K...
Okładka książki Superman. Amerykański Obcy Mark Buckingham, Jonathan Case, June Chung, Matthew Clark, Steve Dillon, Nick Dragotta, Tommy Lee Edwards, Alex Guimaraes, Jock, Joëlle Jones, Max Landis, Jae Lee, Lee Loughridge, Francis Manapul, Rod Reis, Rico Renzi, Rob Schwager, Evan Shaner, Ryan Sook, José Villarrubia
Ocena 7,5
Superman. Amer... Mark Buckingham, Jo...

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
19 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1266
996

Na półkach: ,

W momencie premiery pierwszego tomu „Czarny Młot” objawił się czytelnikom jako prawdziwe odkrycie w komiksie superbohaterskim. Nieszablonowe podejście do tematu, ekscytująca, pełna tajemnic, ale zarazem sentymentalna fabuła – to wszystko sprawiało, że „Tajna geneza”, a później „Wydarzenie” i pierwsze spin-offy były czymś świeżym i porywającym. Jednak im bliżej końca głównej serii i im większa liczba albumów pobocznych, tym wszystko stawało się coraz bardziej rozwodnione. Dobrego pomysłu nie wystarczyło na tak wiele albumów. Dlatego przed crossoverem drużyny Czarnego Młota z drużyną Ligi Sprawiedliwości trudno było czuć jakąś większą ekscytację.

Zarówno na Farmie, jak i w Metropolis pojawia się pewien tajemniczy jegomość, który po krótkich rozmowach z ekipą Czarnego Młota i przedstawicielami Ligi Sprawiedliwości sprawia, że bohaterowie zamieniają się miejscami, stając tym samym w obliczu zupełnie niespodziewanej sytuacji i nowych wyzwań. Kto za tym wszystkim stoi? Odpowiedź na to pytanie będzie kluczowa w kontekście walki bohaterów o powrót do dawnego życia.

Pomysł na fabułę „Młota sprawiedliwości” nie jest szczególnie oryginalny – nagła zamiana miejsc to motyw dość mocno ograny w popkulturze. Jeff Lemire jest jednak na tyle sprawnym rzemieślnikiem, że korzysta z niego z dużą wprawą. Na plus działa tu fakt, że autor zamknął już główną serię, więc w kolejnych spin-offach może skupić się na innych elementach świata przedstawionego. Jedyne o czym musiał pamiętać tym razem, to dopasowanie wydarzeń dziejących się w „Młocie sprawiedliwości” do tych z „Ery zagłady”, bo omawiany album to w zasadzie midquel, a to warunkuje pewne rzeczy. Najważniejszą jest chyba brak możliwości stosowania rozwiązań radykalnych – po prostu jakkolwiek Lemire nie namieszałby fabularnie, zawsze musi wrócić do status quo.

Choć wydaje się, że „Młot sprawiedliwości” nie jest komiksem, bez którego uniwersum Czarnego Młota nie mogłoby się obejść, to okazuje się zarazem opowiastką zaskakująco przyjemną. Sprzyja temu lekkość pióra Lemire’a, który rzuca bohaterów w interesujące okoliczności i nie decyduje się na patetyczny styl (a to jest nader często mankamentem przygód drużyny herosów z DC Comics). Zaskakują niektóre sceny, które wypadają naprawdę zabawnie – mnie w pamięci utkwiło szczególnie zdziwienie Gail w momencie, kiedy orientuje się, co się dzieje, gdy próbuje przeklinać, czy też patrol Bruce’a Wayne’a po ulicach Rockwood. Takie momenty dodają całości uroku i lekkości, sprawiając, że nie jest to kolejna typowa potyczka superbohaterów ze złem.

Nawet gdy weźmie się pod uwagę widoczną tu pisarską sprawność Lemire’a, to porównując ten album do innych „Czarnych Młotów”, nie sposób jednak pozbyć się wrażenia, że dalsze rozciąganie tego uniwersum chyba mija się z celem. Bo jakkolwiek komiks czyta się przyjemnie, to widać w nim także swego rodzaju stagnację. Rozpoczyna się za to mielenie klasycznych motywów superhero, o czym świadczy na przykład ujawnienie tożsamości antagonisty tej opowieści. Spokojnie, nie powiem kim on jest, jednak o jednym warto wspomnieć – to postać idealna do wytłumaczenia rzeczy pozornie niewytłumaczalnych i dobre uzasadnienie wszelkich dziwności, jakie mogą wystąpić w toku historii. Mimo wszystko jest to w pewnym stopniu pójście na łatwiznę.

Trudno powiedzieć coś konkretnego o rysunkach Michaela Walsha. Na przestrzeni właściwie całego albumu po prostu dobrze ilustruje on całą tę opowieść, cały czas utrzymując wysoki poziom. Artysta nie szarżuje, wszystko jest dosyć stonowane i przy okazji dość jednostajnie skadrowane, co w sumie trochę dziwi, zwłaszcza gdy spojrzymy na rozbuchane wizualnie przygody Ligi Sprawiedliwości. Ja jednak nie narzekam, podoba mi się taki styl. Na koniec warto jeszcze wspomnieć o bogatych dodatkach, wśród których znajdziemy naprawdę wiele wariantów okładek oraz notatnik i szkicownik rysownika. Możliwość zajrzenia za kulisy zawsze jest mile widziana.

Kolejny ze spin-offów „Czarnego Młota” (jeśli dobrze liczę, to już piąty taki tytuł) na pewno jest komiksem przyzwoitym, ale z pewnością nie można go uznać za dzieło wiekopomne. O ile początkowe tomy podstawowej serii faktycznie niosły ze sobą nową jakość, o tyle teraz jest to w zasadzie tylko rozciąganie pomysłu. Raz wychodzi to lepiej, raz gorzej – tutaj mamy kilka sympatycznych elementów, ale wydaje się, że niczego byśmy nie stracili, gdyby ten komiks nigdy nie powstał. Nie zmienia to jednak faktu, że jako rozrywka typu „na raz”, „Młot sprawiedliwości” sprawdzi się przyzwoicie.


Recenzja do przeczytania także na moim blogu - https://zlapany.blogspot.com/2021/01/czarny-motliga-sprawiedliwosci-recenzja.html
oraz na facebookowym profilu serwisu Szortal. Wpis z 31. 1. 2020 - https://www.facebook.com/Szortal/posts/3941666629189368

W momencie premiery pierwszego tomu „Czarny Młot” objawił się czytelnikom jako prawdziwe odkrycie w komiksie superbohaterskim. Nieszablonowe podejście do tematu, ekscytująca, pełna tajemnic, ale zarazem sentymentalna fabuła – to wszystko sprawiało, że „Tajna geneza”, a później „Wydarzenie” i pierwsze spin-offy były czymś świeżym i porywającym. Jednak im bliżej końca głównej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
7937
6791

Na półkach: , ,

MŁOT NA LIGĘ

„Czarny Młot”, jedna z najlepszych serii – a na pewno najlepsza superhero – jakie wyszły spod ręki Jeffa Lemire’a, dobiegła niedawno końca. Wszystkie tajemnice zostały wyjaśnione, wszystkie wątki rozwiązane, a wydarzenia osiągnęły swój finał. Co jeszcze zostało do dodania? Jak widać całkiem sporo, bo oto dostajemy właśnie pierwszy crossover, który łączy wymyślonych przez autora bohaterów z doskonale wszystkim znanymi herosami z DC. A wszystko to w kolejnym świetnym albumie, który warto poznać.

Bohaterowie Spiral City są uwiezieni na farmie, gdzie wiodą swój zwyczajny żywot. Pokonali zło i nic nie wskazuje na to, by mieli znów zaangażować się w szalone wydarzenia. A jednak. Pojawienie się pewnego mężczyzny w kapeluszu na farmie, a także w Metropolis, gdzie spotyka się z Batmanem, Supermanem i innymi członkami Ligi Sprawiedliwości, sprawia że oba światy mieszają się ze sobą, a na bohaterów czeka wyzwanie, jakiego nikt by się nie spodziewał. O co tu właściwie chodzi? Kim jest mężczyzna w kapeluszu? I jakie będą skutki wszystkich tych wydarzeń?

https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2020/11/czarny-mot-liga-sprawiedliwosci-mot.html

MŁOT NA LIGĘ

„Czarny Młot”, jedna z najlepszych serii – a na pewno najlepsza superhero – jakie wyszły spod ręki Jeffa Lemire’a, dobiegła niedawno końca. Wszystkie tajemnice zostały wyjaśnione, wszystkie wątki rozwiązane, a wydarzenia osiągnęły swój finał. Co jeszcze zostało do dodania? Jak widać całkiem sporo, bo oto dostajemy właśnie pierwszy crossover, który łączy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1442
1179

Na półkach:

Niby crossover rozgrywający się gdzieś obok głównej linii wydarzeń, a jednak historia nie traci na spójności, a scenarzyście jakimś cudem udaje się poprzez niego rozbudować i tak już bardzo solidnie zarysowany mikrokosmos charakterów i relacji. Dla fanów Hammerverse - absolutny must-read!

instagram.com/polishpopkulture

Niby crossover rozgrywający się gdzieś obok głównej linii wydarzeń, a jednak historia nie traci na spójności, a scenarzyście jakimś cudem udaje się poprzez niego rozbudować i tak już bardzo solidnie zarysowany mikrokosmos charakterów i relacji. Dla fanów Hammerverse - absolutny must-read!

instagram.com/polishpopkulture

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    22
  • Posiadam
    8
  • Komiksy
    8
  • Chcę przeczytać
    3
  • Kupione w 2020
    1
  • Komiksy
    1
  • 2023
    1
  • KOM
    1
  • Kupka wstydu I
    1
  • Komiksy
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Czarny Młot / Liga Sprawiedliwości - Młot Sprawiedliwości


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...

Przeczytaj także