Oskar Ed: Mój Największy Sen
- Kategoria:
- komiksy
- Tytuł oryginału:
- Oskar Ed: Můj největší sen
- Wydawnictwo:
- timof i cisi wspólnicy
- Data wydania:
- 2020-05-25
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-05-25
- Liczba stron:
- 344
- Czas czytania
- 5 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788366347274
- Tłumacz:
- Krystyna Mogilnicka
- Tagi:
- komiks oskared czechy
Usiądź obok Oskara Eda na tylnym siedzeniu obtłuczonego samochodu jego rodziców, odetchnij mieszanką smrodu papierosów jego ojca i perfum jego matki, stań się niemym świadkiem wędrówki przez somnambuliczny krajobraz, gdzie hiperwrażliwość i bujna wyobraźnia rozkłada, i tak już dosyć chybotliwą rzeczywistość, na obrazy przypominające surrealistyczny sen. Licz słupki przy drodze, parkingi i przydrożne restauracje, raz, dwa, trzy… Wygodnie ci się siedzi? Oskar Ed to pielgrzym na niekończącym się tripie, uciekający we własne wszechświaty, w których zawsze dosięgnie go jednak cień nieprzyjemnej teraźniejszości.
Oskar Ed to wyjątkowe dziecko, być może zbyt dojrzałe i wewnętrznie trochę rozbite. Fantazjuje na temat prawdziwego życia, czy wszyscy trafiamy do niewoli jego konfabulacji, tam, na tylnym siedzeniu obtłuczonego samochodu jego rodziców? Dosiądź się, śmiało. Licz słupki, miejsca odpoczynku i stacje benzynowe, raz, dwa, trzy…
Witaj w świecie Oskara Eda!
Książka dofinansowana została przez Ministerstwo Kultury Republiki Czeskiej.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 23
- 19
- 6
- 4
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Wspaniała rzecz. Zarówno narracja, jak i kreska. Chociaż historii o dzieciństwie i dysfunkcyjnych rodzinach napisano już wiele i można mieć pewien przesyt, to tu mamy do czynienia z czymś świeżym i oryginalnym. Zapadła mi też w pamięć świetna sekwencja otwierająca.
Wspaniała rzecz. Zarówno narracja, jak i kreska. Chociaż historii o dzieciństwie i dysfunkcyjnych rodzinach napisano już wiele i można mieć pewien przesyt, to tu mamy do czynienia z czymś świeżym i oryginalnym. Zapadła mi też w pamięć świetna sekwencja otwierająca.
Pokaż mimo toScenariusz - 9
Kreska -8,5
Wydanie - 6 ( grzbiet książki się zmarszczył )
Scenariusz - 9
Pokaż mimo toKreska -8,5
Wydanie - 6 ( grzbiet książki się zmarszczył )
"Oskar Ed" to ponad 300 stron komiksu w powiększonym formacie. Trzysta stron metaforyki bólu i samotności dziecka, które zmuszone jest odbyć długą podróż w nieznane, w towarzystwie rozpadającego się małżeństwa swoich rodziców. Dorosłym puszczają hamulce, ustawicznie się kłócą, na dodatek ojciec znęca się psychicznie nad Oskarem. Wybieramy się również na wycieczkę w głąb umysłu dziecka oraz towarzyszymy mu podczas wędrówki przez miasto. A tam dzieją się rzeczy odjechane i totalnie surrealistyczne. Mrok i ciężar tych wizji jest wypadkową sytuacji w której znajduje się Oskar, sytuacji, w której żadne dziecko nigdy znajdować się nie powinno. Najbardziej wżarły mi się w pamięć momenty, w których Oskar bezskutecznie szukał jakiejś bezpiecznej przystani, miejsca, w którym mógłby odpocząć i zebrać myśli. Nieprzyjemny to komiks, brudny, męczący i oblepiający człowieka, ale jednocześnie fascynujący i przygniatający. A po jego przeczytaniu, najchętniej wszedłbym pod prysznic i usiadł na łące pełnej kwiatów.
"Oskar Ed" to ponad 300 stron komiksu w powiększonym formacie. Trzysta stron metaforyki bólu i samotności dziecka, które zmuszone jest odbyć długą podróż w nieznane, w towarzystwie rozpadającego się małżeństwa swoich rodziców. Dorosłym puszczają hamulce, ustawicznie się kłócą, na dodatek ojciec znęca się psychicznie nad Oskarem. Wybieramy się również na wycieczkę w głąb...
więcej Pokaż mimo toW 2009 r. wydano po polsku komiks „Oskar Ed” autorstwa Branko Jelinka. Opowiadał o człowieku z dosyć nietypową twarzą, który miał umiejętność ożywiania przedmiotów. Jednakże pomimo wspólnego tytułu i bardzo podobnego wyglądu głównego bohatera „Mój największy sen” wydaje się niepowiązany z tamtym komiksem. Czy jest jednak równie ciekawy jak tamten tytuł?
Głównym wątkiem fabuły jest wycieczka samochodem dwójki rodziców z ich kilkuletnim synem Oskarem. Rodzice wyraźnie się ze sobą nie dogadują, a Oskar ma wyraźnie dosyć całego wyjazdu. Naprzemiennie opowiadany też jest drugi wątek będący retrospekcją dotyczącą długiego powrotu Oskara ze szkoły.
Komiks bardzo przejmująco przedstawia jaki wpływ na dziecko mają kłótnie rodziców. Oskar jest tu parokrotnie stawiany przed dylematem, po której stronie konfliktu się opowiedzieć. Teoretycznie wydaje się, że to ojciec jest egoistyczny, a matka jest w porządku. Jednakże w raz z rozwojem fabuły okazuje się, że oboje są tylko ludźmi, którzy nie do końca świadomie są bardzo toksyczni dla swojego dziecka. Oskar jednak zaskakująco dobrze rozumie kłótnie swoich rodziców i ma bardzo trafne uwagi. Z tym właśnie miałem pewien zgrzyt, bo nie pasowało to do małego dziecka i trochę wybijało mnie z lektury.
Jednakże w cała sytuacja prawdopodobnie nie robiłaby takiego wrażenia gdyby nie różne fantastyczne motywy. Czasami oczywistym jest, że dzieją się one jedynie w głowie Oskara, ale czasami doświadczają ich również rodzice, dla których te sytuacje wydają się zupełnie normalne.
Kontrast dla głównego wątku stanowi drugi wątek będący retrospekcją. O wiele mniej jest tu motywów fantastycznych, a zamiast tego jest bardzo smutna rzeczywistość pokazująca osamotnienie dziecka. Na dodatek rozwój fabuły w pewnym momencie staje się sprzeczny z tym co było przedstawione w pierwszym wątku, co może sugerować, że być może cała wycieczka samochodem to jedynie wytwór wyobraźni Oskara.
Warstwa graficzna robi bardzo duże wrażenie. Pozornie zwykłe zdarzenia zostają tu bardzo wyolbrzymione, co nadaje im niesamowitego efektu. Podkreślają one uczucia Oskara w danej chwili. Wiele scen wygląda bardzo niepokojąco niczym z horroru. Warto też wspomnieć, że sam bohater ma dosyć specyficzną głowę, co miało najprawdopodobniej podkreślić jego wyobcowanie.
Komiks ten robi wrażenie zarówno ze strony scenariuszowej, jak i graficznej. Przy tym jednak jest zaskakująco depresyjny i jak ktoś ma zły nastrój, to niech lepiej po niego nie sięga.
W 2009 r. wydano po polsku komiks „Oskar Ed” autorstwa Branko Jelinka. Opowiadał o człowieku z dosyć nietypową twarzą, który miał umiejętność ożywiania przedmiotów. Jednakże pomimo wspólnego tytułu i bardzo podobnego wyglądu głównego bohatera „Mój największy sen” wydaje się niepowiązany z tamtym komiksem. Czy jest jednak równie ciekawy jak tamten tytuł?
więcej Pokaż mimo toGłównym wątkiem...
Traciłem wiarę w tę książkę kilka razy w trakcie czytania. Na końcu drogi jednak doszedłem do miejsca, które mnie uleczyło. I to było odkrycie, za które dziękuję. Choć zbyt długa i bolesna, nie do zniesienia i dosyć jednostronnie pesymistyczna ta droga. Ale może dzięki temu ostateczna nagroda tak dobrze wyzwala? Katharsis w komiksie? Da się!
Traciłem wiarę w tę książkę kilka razy w trakcie czytania. Na końcu drogi jednak doszedłem do miejsca, które mnie uleczyło. I to było odkrycie, za które dziękuję. Choć zbyt długa i bolesna, nie do zniesienia i dosyć jednostronnie pesymistyczna ta droga. Ale może dzięki temu ostateczna nagroda tak dobrze wyzwala? Katharsis w komiksie? Da się!
Pokaż mimo toCzytałem wcześniejszy komiks Jelinka i był niezły, ale dość niejednoznaczny. Tutaj łatwiej zinterpretować treść, natomiast sama realizacja to absolutna perfekcja. Zarówno sposób w jaki autor przepracowuje dziecięce traumy oraz metaforyka uzupełniona bardzo szczegółową, przypominającą momentami Moebiusa, kreską, składają się na jedno z najważniejszych komiksowych pozycji w 2020 r. nad Wisłą
Czytałem wcześniejszy komiks Jelinka i był niezły, ale dość niejednoznaczny. Tutaj łatwiej zinterpretować treść, natomiast sama realizacja to absolutna perfekcja. Zarówno sposób w jaki autor przepracowuje dziecięce traumy oraz metaforyka uzupełniona bardzo szczegółową, przypominającą momentami Moebiusa, kreską, składają się na jedno z najważniejszych komiksowych pozycji w...
więcej Pokaż mimo toWybitny komiks wymykający się prostym interpretacją i gatunkowym ramom. Goręcej niż zwykle zapraszam do mojej recenzji.
https://www.filmawka.pl/oskar-ed-moj-najwiekszy-sen-a-twoj-nowy-ulubiony-komiks-recenzja/
Wybitny komiks wymykający się prostym interpretacją i gatunkowym ramom. Goręcej niż zwykle zapraszam do mojej recenzji.
Pokaż mimo tohttps://www.filmawka.pl/oskar-ed-moj-najwiekszy-sen-a-twoj-nowy-ulubiony-komiks-recenzja/