Bez zobowiązań

Okładka książki Bez zobowiązań Magdalena Stachera
Okładka książki Bez zobowiązań
Magdalena Stachera Wydawnictwo: Lipstick Books literatura obyczajowa, romans
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Tytuł oryginału:
Bez zobowiązań
Wydawnictwo:
Lipstick Books
Data wydania:
2020-05-27
Data 1. wyd. pol.:
2020-05-27
Język:
polski
Średnia ocen

6,1 6,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,1 / 10
41 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
188
116

Na półkach:

Czytało się ją naprawdę lekko i szybko chociaż momentami akcja wchodziła w tak żenujący ciąg że miałam ochotę rzucić telefonem. Nie jest odkrywcza ani niesamowita. Główna bohaterka ma nawet trochę charakteru co w tego typu książkach jest aż dziwne ale jest przyjemnym urozmaiceniem chociaż nie jest ona bez wad. Na pewno jest tutaj przedstawione to jak ważna jest rozmowa a nie bycie księżniczką która wszystkiego wymaga ;) Pamiętajmy że nikt nie domyśli się czego dokładnie chcemy jeśli tego nie zakomunikujemy.

Czytało się ją naprawdę lekko i szybko chociaż momentami akcja wchodziła w tak żenujący ciąg że miałam ochotę rzucić telefonem. Nie jest odkrywcza ani niesamowita. Główna bohaterka ma nawet trochę charakteru co w tego typu książkach jest aż dziwne ale jest przyjemnym urozmaiceniem chociaż nie jest ona bez wad. Na pewno jest tutaj przedstawione to jak ważna jest rozmowa a...

więcej Pokaż mimo to

avatar
163
151

Na półkach:

Od pewnego czasu skrupulatnie poszukuję nowości; książek, o których do tej pory nie słyszałam, które cieszą się różnorakimi opiniami - niekoniecznie tylko pozytywnymi - i którymi mogłabym zainteresować się również ja. Staram się nie zamykać na jeden gatunek tak, jak robiłam to jeszcze przed kilkoma laty, kiedy istniały dla mnie tylko kolejne twory o wampirach. Jednocześnie jednak zastanawiam się, dlaczego w zasadzie to sobie robię? Dlaczego wciąż katuję się książkami, które już po samym opisie sugerują, że zabawa będzie co najmniej średnia? Czy moje podejrzenia okazały się słuszne? Jak spędziłam czas? Jestem marudą czy po prostu dojrzewam do roli zaprawionego w boju czytelnika? Przekonajmy się! Dziś zapraszam Was na recenzję powieści Magdaleny Stachery ,,Bez zobowiązań, którą otrzymałam od Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl (PS. Serdecznie polecam portal, jeżeli - tak samo jak ja - szukacie najświeższych nowości z książkowego rynku).

Nie będę owijać w bawełnę - już kilka pierwszych stron sprawiło, że moja fascynacja tą historią została skutecznie ugaszona. O ile pod względem językowym nie mogłabym się w żaden sposób do kogokolwiek przyczepić - ciekawie skonstruowana narracja, dużo dialogów, brak rażących w oczy błędów stylistycznych - o tyle cała reszta była niczym równia pochyła.

Od samego początku podejmowałam próby postawienia się na miejscu głównej bohaterki. Średnio satysfakcjonujące życie zawodowe, jeszcze mniej szczęśliwa codzienność rodzinna - mąż wpatrzony w ekran komputera, córka wchodząca w fazę pierwszego poważnego buntu, nieustannie roszcząca sobie prawo do pretensji matka. To wszystko niewątpliwie znacząco wpłynęło na to, jak Katarzyna postrzegała nie tylko swoje życie, ale również i samą siebie. Rutyna, jaka wkrada się do związków, bywa zabójcza, dlatego nie winiłam naszej bohaterki za to, że postanowiła urozmaicić sobie czas. Chociaż w społeczeństwie kwestia zdrady jest mocno kontrowersyjna, to jednak wiedziałam, że nie miałabym nic przeciwko, gdyby ona zdecydowała się na skok w bok. Nie od dziś wiadomo, że zdradzający mężczyzna teoretycznie zasługuje na potępienie, jednak w praktyce istnieje cała lista wymówek, którymi można go usprawiedliwić; w przypadku kobiet pozwalających sobie na tego typu ,,szaleństwo'' ocena jest dużo surowsza, zaś łatka dziwki zostaje przypisana bardzo szybko i nieodwracalnie. Nie twierdzę, że zdrada to rozwiązanie problemów, ale jednocześnie jestem w stanie zrozumieć jej powody - szczególnie w historii naszej bohaterki.

Nie do końca rozumiałam motywy, jakimi kierowała się przy wyborze mężczyzn, z którymi wdawała się w mniej lub bardziej poważne relacje. Zdecydowanie najbardziej bolało mnie poświęcenie tak ogromnej ilości czasu pierwszemu z kochanków, który - na nieszczęście czytelnika - zachowywał się jak wielkie, rozkapryszone dziecko, na które główna bohaterka z przyczyn znanych jedynie sobie straciła sporo czasu. Jeżeli miałabym za coś pochwalić autorkę pod kątem kreowania bohaterów, to niewątpliwie byłaby to skrupulatność, z jaką nadawała im cechy irytujące, a może wręcz zniechęcające do dalszego czytania i zapoznawania się z ich losami.

Książka - według mnie - jest po prostu o niczym. Wiele scen było zwyczajnie zbędnych i jawiły się w moich oczach jako zwyczajny zapychacz czasu i objętości. Nienawidzę tego zabiegu. Wolę dostać książkę krótszą, ale taką, która niesie ze sobą jakieś przesłanie; głębszą myśl, nawet jeżeli jest zwyczajną obyczajówką. I chociaż motyw kobiety szukającej swojego miejsca w dotychczas poukładanym, pozornie idealnym świecie jest czymś naprawdę intrygującym, o tyle sposób przedstawienia tego w powieści pozostawia wiele do życzenia. Rozwleczone sytuacje, wiele niepotrzebnych wątków i wstawek i usilna próba pokazania, jak silną, niezależną i fantastyczną babeczką jest Katarzyna. W pewnym momencie zwyczajnie przestałam jej współczuć, bo nie byłam w stanie znieść jej dylematów, głupich intryg i zachowań, które nijak pasowały do kobiety w jej wieku.

Jeżeli lubicie spędzać czas nad stronami prowadzącymi donikąd to niewątpliwie powieść Magdaleny Stachery jest jak najbardziej dla Was. Jeżeli jednak preferujcie wartką akcję i mniejszą ilość irytujących bohaterów - nie polecam.

Od pewnego czasu skrupulatnie poszukuję nowości; książek, o których do tej pory nie słyszałam, które cieszą się różnorakimi opiniami - niekoniecznie tylko pozytywnymi - i którymi mogłabym zainteresować się również ja. Staram się nie zamykać na jeden gatunek tak, jak robiłam to jeszcze przed kilkoma laty, kiedy istniały dla mnie tylko kolejne twory o wampirach. Jednocześnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
263
262

Na półkach:

Recenzja Bez zobowiązań

Tytuł : Bez zobowiązań

Autor: Magdalena Stachera

Wydawnictwo : Lipstic Books

Ocena : ⭐️⭐️⭐️⭐️ 4/5

Katarzyna i Krzysztof to małżeństwo z dziesięcio-letnim stażem,wychowują 10-letnią córkę Maję.

Kasia pracuję w hurtowni odzieży,której właścicielami są Chińczycy.Praca,praca i jeszcze raz praca,a o urlop trzeba się bardzo długo prosić.

Obowiązki,praca,dziecko i mąż który ciągle pracuje, jest informatykiem i nawet w domu potrafi zamknąć się w gabinecie i udawać że nie istnieje.

Kobieta ma dość tego,że własny mąż jej nie zauważa,a kiedy dochodzi do bliskości,tylko on ma z tego przyjemność i po wszystkim wychodzi.

Kasia postanawia zrealizować swoje marzenia i zapisuje się na lekcje tańca towarzyskiego.

Poznaje Mareczka gburowatego,wielkiego czterdziestoletniego kawalera,który wciąż mieszka z rodzicami.

Mężczyzna wciąż czepia się Kasi, raz jej wyglądu,raz ubioru,a to źle tańczy.

Kobieta zaczyna większą uwagę przykładać by lepiej się ubrać,lepiej uczesać lub zrobić lepszy makijaż.

W tym samym czasie wdaje się w romans z kolegom z pracy Jurkiem,którego pasjonują przygody.

Kolejny to Robert, którego poznaje na lekcjach hiszpańskiego. Mężczyzna bardzo jej się podoba,jest skromny,rozmowny i inteligentny, lecz miał być tylko przyjacielem . W pewnym momencie wszystko wymyka się jej z pod kontroli.

Jak potoczą się te romanse ?

Czego dowie się o swoim zimnym i obojętnym mężu ?

Autorka pokazuje temat zdrady małżeńskiej.

Książka powinna otworzyć oczy kobietom jak i mężczyznom ,że kiedy stajemy się obojętni do drugiej osoby i zapominamy, o tym ,by pokazać że ktoś jest piękny,seksowny i doceniany.A każdy chce być potrzebnym.

Jest pokazane też to, że dzięki zdradzie, nie tylko może cierpieć współmałżonek lecz także cała rodzina,i oczywiście kochanek lub kochanka którzy mogą się nieszczęśliwie zakochać.

Książka ma bardzo ciekawe zakończenie, nie myślałam że wszystko przyjmie taki obrót sprawy.

Polecam książkę " Bez zobowiązań "

"Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl "

Recenzja Bez zobowiązań

Tytuł : Bez zobowiązań

Autor: Magdalena Stachera

Wydawnictwo : Lipstic Books

Ocena : ⭐️⭐️⭐️⭐️ 4/5

Katarzyna i Krzysztof to małżeństwo z dziesięcio-letnim stażem,wychowują 10-letnią córkę Maję.

Kasia pracuję w hurtowni odzieży,której właścicielami są Chińczycy.Praca,praca i jeszcze raz praca,a o urlop trzeba się bardzo długo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
73
71

Na półkach:

Katarzyna wydawać by się mogło jest szczęśliwa. Od dziesięciu lat jest żoną Krzysztofa z którym ma córeczkę, pracę. Może nie jest to praca marzeń, gdyż jest pracownicą zwykłej hurtowni odzieżowej. Właścicielami jej są wymagający Chińczycy. Jednak czegoś jej w życiu brakuje. Mąż nie adoruje jej tak jak powinien, tylko całe dnie spędza przy komputerze. Katarzyna, żeby się nie nudzić zapisuje się na lekcje tańca na którym poznaje mężczyznę wręcz nieidealnego, zupełne przeciwieństwo męża. Marek to kawaler mieszkający wraz z rodzicami. Znajomość z nim sprawia, że w Katarzynie następują zmiany. Staje się pewniejsza siebie, zaczyna o siebie dbać, ładniej się ubierać. Nawet dostaje awans w pracy. Kasia zaczyna prowadzić bardzo bogate życie towarzyskie i nawiązuje romanse. Najpierw z Markiem, następny jest Robert. Z tym drugim sytuacja wymyka się spod kontroli. Mężczyzna się w niej zakochuje i liczy na związek a nawet małżeństwo. Oczywiście żadnemu z nich nie przyznaje się, że ma rodzinę.
Co z tego będzie?
A może jej mąż też nie jest święty?
Jest to debiut Magdaleny Stachery a ja bardzo lubię po nie sięgać. Książkę czyta się bardzo dobrze. Jest lekka i przyjemna. Styl autorki bardzo przestępny, dużo dialogów. Co do szczegółów nie będę się czepiała. Mogę powiedzieć, że ta historia jest bardzo wciągająca. Główna bohaterka, niby miała męża, lecz tak naprawdę go nie miała. Tak naprawdę była bardzo samotna. On uciekał w komputery, a ona uciekała w przelotne romanse. Wydaje mi się, że sporo jest takich kobiet jak Katarzyna nie do końca są szczęśliwe ,męczą się, mają dylemat. Ale nie mnie je oceniać. Kasia miała bowiem córkę, a jak się ma dziecko to już inaczej się myśli na pewne tematy. Ciężko zostawić rodzinę i układać sobie życie na nowo. Co do zakończenia to nie spodziewałam się tego co zaserwowała mi autorka. Okładka bardzo mnie zaintrygowała.Spodziewałam się mocnego erotyka, a tu miła niespodzianka. Uważam, że debiut jest bardzo udany. Polecam na ciężkie dni i chwilę relaksu.
Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta z serwisu nakanpie.pl

Katarzyna wydawać by się mogło jest szczęśliwa. Od dziesięciu lat jest żoną Krzysztofa z którym ma córeczkę, pracę. Może nie jest to praca marzeń, gdyż jest pracownicą zwykłej hurtowni odzieżowej. Właścicielami jej są wymagający Chińczycy. Jednak czegoś jej w życiu brakuje. Mąż nie adoruje jej tak jak powinien, tylko całe dnie spędza przy komputerze. Katarzyna, żeby się nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
323
314

Na półkach:

Lekka lektura, która ku mojemu zdziwieniu wywołała we mnie wiele skrajnych emocji. Czytając, raz kibicowałam naszej bohaterce, by za chwilę przewracać oczami i w myślach ją umoralniać. Lecz czy słusznie? Kiedy mąż ma cie gdzieś, przytakując na wszystko byle by nie odciągać go od komputera, a podczas seksu z nim myślisz o malowaniu sufitu lub nowej kurtce dla córki coś jest po prostu nie halo. Tak, ten fragment książki sprawił, że we mnie zawrzało. Kibicując Katarzynie obserwowałam jak z każdym kolejnym kochankiem rozkwita i staje się pewniejsza siebie. Zaczęłam stawiać również sobie pytanie jak wiele kobiet zatraca siebie na poczet bycia żoną, matką, gosposią? I jak wiele z nas nie zna doznania jakim jest orgazm? Jeszcze gorsze jest to, że my wstydzimy się lub co gorsze boimy, że jak tylko napomkniemy o naszych marzeniach i pragnieniach koleżance to zaraz zostaniemy "z paluchem" oskarżone o bycie złą matką (nawet jeśli osoba, która nas umoralnia nie wie kompletnie nic o wychowywaniu dzieci) czy kobietą i w skrócie spalone na stosie społecznym...Nasza bohaterka na szczęście spotkała i "dobrą koleżankę" i osobę, która popchnęła ją ku szczęściu. Przyznam że koniec tej historii czytałam jednym tchem. Po prostu nie mogłam uwierzyć w to co tam się wydarzyło, za co bardzo dziękuję autorce Zdecydowanie takiego zakończenia nie dało się przewidzieć. E-booka polecam z wielkim uśmiechem na ustach.

Lekka lektura, która ku mojemu zdziwieniu wywołała we mnie wiele skrajnych emocji. Czytając, raz kibicowałam naszej bohaterce, by za chwilę przewracać oczami i w myślach ją umoralniać. Lecz czy słusznie? Kiedy mąż ma cie gdzieś, przytakując na wszystko byle by nie odciągać go od komputera, a podczas seksu z nim myślisz o malowaniu sufitu lub nowej kurtce dla córki coś jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1335
882

Na półkach: , , ,

"Bez zobowiązań" to książka, która bardzo mnie zaintrygowała już od samego początku.
To dosyć odważna i zaskakująca historia napisana, która dostarczyła mi różnych emocji, czy pozytywnych?

Katarzyna jest mężatką z dziesięcioletnim stażem, jednak jej mąż jest pracoholikiem, introwertykiem i kobieta czuje, że nie zwraca już na nią uwagi. Aby nie dać się nudzie i zrobić coś dla siebie postanawia zapisać się na kurs tańca towarzyskiego. Myśli kobiety zajmuje też temat znalezienia mężczyzny, który dodatkowo umilał by jej czas i zaspokoił jej potrzeby seksualne. Jej partner taneczny co prawda odbiega nieco od ideału mężczyzny, jest raczej tego zaprzeczeniem ale Katarzyna postanawia go uwieść, a przy okazji poczuć się adorowaną i bardziej pewną siebie... Czy kobieta zdradzi męża i co będzie dalej z jej małżeństwem?

Książka zaczęła się bardzo ciekawie, a główna bohaterka, jej zachowanie i rozmyślania momentami bardzo mnie bawiły i sprawiły, że czułam się zaintrygowana. Jednak im dalej tym było nieco gorzej. Ogólnie temat zdrady jest dla mnie mocno problematyczny i mimo, że jest to dosyć powrzechne zjawisko w naszych czasach to jestem temu przeciwna.

Ale wracając do książki to nie oceniam głównej bohaterki, każdy może robić ze swoim życiem co chce. Jednak jeśli kobieta potrzebowała seksu i zapomienia to znalazła by je bardzo szybko, mężczyzn zainteresowanych jej wdziękami było kilku. Ona wolała kombinować i niepotrzebnie zranić kilka osób. Zakończenie książki było natomiast bardzo zaskakujące i kontrowersyjne, nie spodziewałam się w sumie takiego obrotu sprawy i to mnie mocno zaskoczyło.

Polecam przeczytać i wyrobić swoją własną opinię, kto wie, może Wam ta historia bardziej przypadnie do gustu?

"Bez zobowiązań" to książka, która bardzo mnie zaintrygowała już od samego początku.
To dosyć odważna i zaskakująca historia napisana, która dostarczyła mi różnych emocji, czy pozytywnych?

Katarzyna jest mężatką z dziesięcioletnim stażem, jednak jej mąż jest pracoholikiem, introwertykiem i kobieta czuje, że nie zwraca już na nią uwagi. Aby nie dać się nudzie i zrobić coś...

więcej Pokaż mimo to

avatar
247
247

Na półkach:

#bezzobowiązań #magdalenastachera #lipstickbooks #recenzja
Książka "Bez zobowiązań" jest debiutem autorki Magdaleny Stachery

Tytuł oryginału: Bez zobowiązań
Kategoria: literatura obyczajowa, romans
Data wydania: 2020-05-27
Liczba stron: 293

Główna bohaterka Katarzyna jest w 10-letnim małżeństwie z Krzysztofem i mają wspólną córkę.
Mąż jest informatykiem i często jest wpatrzony w komputer przez co żona czuje nudę i brak zainteresowania swoją osobą. Postanawia mieć jeden dzień w tygodniu na swoje hobby. Zapisuje się na zajęcia z tańca towarzyskiego, gdzie poznaję mężczyznę, któremu wiele brakuje... Dzięki niemu się zmienia, dostaje awans i poznaje nowe osoby..
Jednak wciąż zadaje sobie pytanie- Co z małżeństwem?
Czy odejdzie od Krzysztofa?
Czy zwiąże się z kochankiem?
Zakończenie?
Nikt na pewno się takiego nie spodziewa!
Polecam!

Dziękuję za możliwość recenzji!
#jestemmamamamczasnaczytanie
#bookstagram #bookstagrampl #czytam #czytamkiedymogę #czytambochce #czytambezlimitu #czytambolubie #czytamzpasją #czytamwięcjestem #czytamsobie #czytamksiążki #czytamwszędzie #czytambokocham #czytamwszystko #czytamcodziennie #czytamwłóżku #czytamnocą #czytamwplenerze #czytamprzykawie #książka #book

#bezzobowiązań #magdalenastachera #lipstickbooks #recenzja
Książka "Bez zobowiązań" jest debiutem autorki Magdaleny Stachery

Tytuł oryginału: Bez zobowiązań
Kategoria: literatura obyczajowa, romans
Data wydania: 2020-05-27
Liczba stron: 293

Główna bohaterka Katarzyna jest w 10-letnim małżeństwie z Krzysztofem i mają wspólną córkę.
Mąż jest informatykiem i często jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
595
382

Na półkach: , ,

Zdrada małżeńska – nadal funkcjonuje w naszym społeczeństwie, pewien stereotyp, że najczęściej tą skłonność przypisujemy mężczyznom, rzadziej kobietom. Ale z drugiej strony gdy to kobieta, dopuści się zdrady, to bardziej krytycznie jest oceniana niż mężczyzna.

Katarzyna wykształcona, energiczna, przedsiębiorcza, kobieta która jest w dziesięcioletnim związku małżeńskim z Krzysztofem, córka Maja. Oboje spełniają się zawodowo, córka jest już w takim wieku, że nie potrzebuje, tak dużej uwagi rodziców. Katarzyna jest znudzona rutyną jaka wkradła się do ich małżeństwa. Seks z mężem, przestaje być satysfakcjonujący, brakuje jej przytulania, dotykania, tego dreszczyku, tej pasji. A ona czuje się atrakcyjną kobietą, chciała by być rozpieszczana, doceniana, po prostu zauważona przez męża. Brak motywacji, chęci do działania, pojawia się pytanie, jak wypełnić ten wolny czas, tą nudę ?

Szuka dodatkowych zajęć najpierw wpada na pomysł i zapisuje się na kurs tańca. Tam poznaje Marka, facet jakich wielu, taki nijaki, denerwujący, niedojrzały emocjonalnie, zapatrzony w siebie czterdziestoletni kawaler mieszkający z rodzicami. Ale to dzięki niemu Katarzyna zaczęła bardziej przejmować się swoim wyglądem, zaczęła dbać o siebie, nabrała pewności. W tym samym czasie wdaje się w krótki romans z kolegą z pracy Jurkiem, wirtuoz w stosunkach damsko męskich, pasjonujący ostry seks . Następnie jest nauka hiszpańskiego tam poznaje Roberta, inteligentny, skromny, sympatyczny rozmówca, który miał być tylko przyjacielem. Ale w pewnym momencie sprawy wymykają się z pod kontroli. Każdy z mężczyzn jest inny, każdy z nich dostarcza Kasi innych doświadczeń, innych przeżyć.

Zdawała sobie sprawę, że źle robi, ale już nie potrafiła się zatrzymać. Na moment pojawiają się lekkie wyrzuty sumienie, ale szybko dusi je w zarodku. Wszystko to wina obojętnego, zimnego, niczym marmur męża. Oszukiwała, prowokowała, uwodziła z premedytacja, dla własnej przyjemności…. Ale jak słynne powiedzenie mówi ,, kij ma dwa końce’’……

Autorka w sposób prosty i odważny porusza trudny, ale jakże powszechny temat zdrady małżeńskiej. Bo to nic nadzwyczajnego, że po kilku latach małżeństwa , przechodzimy kryzys. W sposób otwarty i szczery, z perspektywy kobiecej, pokazuje, że zabroniony seks z obcym facetem, to nie tylko nowe doświadczenie, ale także duża dawka dopaminy. Bo kobiety zdradę, mogą traktować, jako sposób na to, aby poczuć się piękną, seksowną, pożądaną i potrzebną. Pomimo, że wciąż kocha męża to pragnie innych doznań. Pokazuje nam do czego może prowadzić zdrada, bo nie godzi ona tylko i wyłącznie w osobę współmałżonka, ale cierpi też cała rodzina, a nawet kochanek. Nie ocenia, tylko uzmysławia nam ,że problemy w związku, to wina i męża, i żony. Zdrada to destrukcyjne doświadczenie, jednak jeśli widzi się szansę odbudowy relacji to należy z niej skorzystać. Bo czasem warto spróbować wybaczyć i zapomnieć. Zaskakujące zakończenie.

"Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl"

Zdrada małżeńska – nadal funkcjonuje w naszym społeczeństwie, pewien stereotyp, że najczęściej tą skłonność przypisujemy mężczyznom, rzadziej kobietom. Ale z drugiej strony gdy to kobieta, dopuści się zdrady, to bardziej krytycznie jest oceniana niż mężczyzna.

Katarzyna wykształcona, energiczna, przedsiębiorcza, kobieta która jest w dziesięcioletnim związku małżeńskim z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
14495
957

Na półkach:

Książkę bardzo przyjemnie mi się czytało. Książka warta przeczytania, dla każdego. Polecam napewno sięgnę po kolejne książki tej autorki.

Książkę bardzo przyjemnie mi się czytało. Książka warta przeczytania, dla każdego. Polecam napewno sięgnę po kolejne książki tej autorki.

Pokaż mimo to

avatar
955
894

Na półkach: ,

Trochę irytująca kobieta , jednak książka do przeczytania.

Trochę irytująca kobieta , jednak książka do przeczytania.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    50
  • Chcę przeczytać
    46
  • 2021
    5
  • Polscy autorzy
    2
  • Audiobook
    2
  • 2020
    2
  • Audiobooki
    2
  • Ebook
    1
  • Teraz czytam
    1
  • Posiadam
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Bez zobowiązań


Podobne książki

Przeczytaj także