rozwińzwiń

Przekroje: owoce i warzywa

Okładka książki Przekroje: owoce i warzywa Agnieszka Sowińska
Okładka książki Przekroje: owoce i warzywa
Agnieszka Sowińska Wydawnictwo: Nasza Księgarnia literatura dziecięca
28 str. 28 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Wydawnictwo:
Nasza Księgarnia
Data wydania:
2020-06-03
Data 1. wyd. pol.:
2015-04-15
Liczba stron:
28
Czas czytania
28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788310136152
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

8,2 8,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Książki. Magazyn do czytania nr 1 (64) / 2024 Izabella Adamczewska, James Baldwin, Jolanta Brach-Czaina, Biserka Ćejović, Krystyna Dąbrowska, Annie Ernaux, Bartosz Hlebowicz, Boguś Janiszewski, Maciej Jarkowiec, Miłada Jędrysik, Aga Kozak, Renata Lis, Paulina Małochleb, Andrzej Mencwel, Weronika Murek, Małgorzata I. Niemczyńska, Michał Nogaś, Wojciech Orliński, Piotr Paziński, Jacek Podsiadło, Agata Pyzik, Redakcja magazynu Książki, Michał Rusinek, George Saunders, Katarzyna Sawicka-Mierzyńska, Marcin Sendecki, Max Skorwider, Agnieszka Sowińska, Magdalena Środa, Karolina Sulej, Natalia Szostak, Tomasz Ulanowski, Olga Wróbel
Ocena 7,7
Książki. Magaz... Izabella Adamczewsk...
Okładka książki Książki. Magazyn do czytania nr 5 (62) / 2023 Izabella Adamczewska, Kacper Bartczak, Marek Bieńczyk, Biserka Ćejović, Jacek Dehnel, Emilia Dłużewska, Helen Garner, Irena Grudzińska-Gross, Aleksandra Herzyk, Wojciech Jagielski, Maciej Jakubowiak, Miłada Jędrysik, Michalina Jurczyk, Eliza Kącka, Ignacy Karpowicz, Shehan Karunatilaka, Aldona Kopkiewicz, Joanna Krakowska, Marta Madejska, Weronika Murek, Azar Nafisi, Małgorzata I. Niemczyńska, Michał Nogaś, Dariusz Nowacki, Tadeusz Nyczek, Monika Ochędowska, Wojciech Orliński, George Orwell, Jacek Podsiadło, Agata Pyzik, Redakcja magazynu Książki, Zbigniew Rokita, Katarzyna Sawicka-Mierzyńska, Michał Sobol, Agnieszka Sowińska, Magdalena Środa, Karolina Sulej, Katarzyna Surmiak-Domańska, Jacek Szczerba, Natalia Szostak, Jarek Szubrycht, Katarzyna Wężyk, Dorota Wodecka, Olga Wróbel
Ocena 7,1
Książki. Magaz... Izabella Adamczewsk...
Okładka książki Książki. Magazyn do czytania nr 3 (60) / 2023 Izabella Adamczewska, Edgar Bąk, Marek Bieńczyk, Anna Bikont, Bora Chung, Paweł Goźliński, Maciej Jakubowiak, Maciej Jarkowiec, Ignacy Karpowicz, Aldona Kopkiewicz, Renata Lis, Paulina Małochleb, Artur Międzyrzecki, Weronika Murek, Małgorzata I. Niemczyńska, Michał Nogaś, Dariusz Nowacki, Piotr Paziński, Jacek Podsiadło, Redakcja magazynu Książki, Janusz Rudnicki, Katarzyna Sawicka-Mierzyńska, Marcin Sendecki, Rebecca Solnit, Agnieszka Sowińska, Magdalena Środa, Justyna Suchecka, Karolina Sulej, Katarzyna Surmiak-Domańska, Joanna Szczęsna, Natalia Szostak, Olga Tokarczuk, Katarzyna Wężyk, Olga Wróbel
Ocena 6,8
Książki. Magaz... Izabella Adamczewsk...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,2 / 10
56 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
788
341

Na półkach:

Genialna, kolorowa, mądra, zabawna, przeglądana i czytana po wielokroć!!! Przydałaby się druga część 🤣

Genialna, kolorowa, mądra, zabawna, przeglądana i czytana po wielokroć!!! Przydałaby się druga część 🤣

Pokaż mimo to

avatar
420
151

Na półkach:

Najbardziej naukowa pozycja spośród książek obrazkowych.

Książka to zbiór rysunków warzyw i owoców w przekroju. Każdy z przekrojów jest domem zamieszkanym przez różne osobniki. A jakich mamy tam lokatorów? A na przykład witaminę C, wapń, białko, skrobię, wiecznie kąpiący się potas i skręcony kwas foliowy. Rysunki pokazują różnorodność składników warzyw i owoców jednocześnie w zabawny sposób pokazując funkcje witamin i minerałów.

Dodatkowo książka zapewnia świetny trening liczenia dla chętnych (ja bym oczywiście nie wpadła na to, żeby policzyć potas w ogórku, ale moje dziecko ma takie dziwne zapędy...).

Najbardziej naukowa pozycja spośród książek obrazkowych.

Książka to zbiór rysunków warzyw i owoców w przekroju. Każdy z przekrojów jest domem zamieszkanym przez różne osobniki. A jakich mamy tam lokatorów? A na przykład witaminę C, wapń, białko, skrobię, wiecznie kąpiący się potas i skręcony kwas foliowy. Rysunki pokazują różnorodność składników warzyw i owoców...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1211
1074

Na półkach: ,

Świetna książka dla dużych i małych niejadków. Polubiliśmy od pierwszego wejrzenia. Świetne rozkładówki poświęcone owocom i warzywom. Dzięki nim możemy poopowiadać małym dzieciom (a przy okazji samemu się czegoś dowiedzieć),co siedzi w tych owocach i warzywach, że są zdrowe. Mój trzylatek bardzo lubi szukanie poszczególnych postaci na obrazkach. Dodatkowo nazwy niektórych substancji zagościły w rozmowach podczas posiłków, co ułatwia czasem przekonanie malucha do spróbowania czegoś. Myślę, że to powinna być pozycja obowiązkowa w każdym domu małych dzieci.

Świetna książka dla dużych i małych niejadków. Polubiliśmy od pierwszego wejrzenia. Świetne rozkładówki poświęcone owocom i warzywom. Dzięki nim możemy poopowiadać małym dzieciom (a przy okazji samemu się czegoś dowiedzieć),co siedzi w tych owocach i warzywach, że są zdrowe. Mój trzylatek bardzo lubi szukanie poszczególnych postaci na obrazkach. Dodatkowo nazwy niektórych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2785
1523

Na półkach: ,

Bardzo dobra pozycja dla maluchów, moje wnuki bardzo się zainteresowały tą pozycją. Tak się nakręciliśmy, że wszyscy, i młodsi i starsi przez długi czas wertowaliśmy na okrągło kartki tej książeczki. Bardzo dobrze, że kartki są kartonowe, to małe rączki nie zaginają rogów. Tekstu nie ma, lecz to wcale nie przeszkadza, gdyż za każdym razem można sobie stworzyć nową historyjkę. Moim zdaniem jest to pozycja godna polecenia, nawet może się przydać do zachęcenia dzieci, aby zjadały różne owoce i warzywa. Pewnie nie wszystkie dzieci to zachęci, ale próbować warto.
Polecam.

Bardzo dobra pozycja dla maluchów, moje wnuki bardzo się zainteresowały tą pozycją. Tak się nakręciliśmy, że wszyscy, i młodsi i starsi przez długi czas wertowaliśmy na okrągło kartki tej książeczki. Bardzo dobrze, że kartki są kartonowe, to małe rączki nie zaginają rogów. Tekstu nie ma, lecz to wcale nie przeszkadza, gdyż za każdym razem można sobie stworzyć nową...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1594
765

Na półkach:

Książka jest wznowieniem. Od swojej poprzedniczki różni się jednym, małym szczególikiem. Tym razem mamy kartonowe strony. Drobnostka pomyślicie. Błąd! To jest coś wspaniałego i przyzna mi rację każdy rodzic, który musiał w poprzedniej wersji tysiące razy cofać się do przodu, żeby doczytać "kim był ten niebieski" albo "a co robi kwas foliowy, mamo?"
A. Dwie różnice jednak. Jeszcze okładka. I ta pasuje mi bardziej :)
Co do treści. Opisane (a właściwie wyrysowane) są 22 warzywa i owoce. Na początku jest legenda z "kto jest kim?" a na końcu - labirynt. W środku - tytułowe przekroje. I dzieje się tam, oj dzieje. Bohaterowie wiodą spokojne i radosne życie wewnątrz marchewki, jabłka czy fasolki. Choć zdarzają się momenty akcji, gdy trzeba wypędzić robaka, gdy zbije się wazon albo trzeba coś naprawić. Scenki są urocze i zabawne. Można je oglądać godzinami i wciąż trafiać na coś nowego. A sami bohaterowie wykonują czynności zgodne z ich działaniem (witamina C naprawia, białko roślinne ćwiczy i dźwiga a garbniki sprzątają).
Czy zachęca do jedzenia warzyw i owoców? Nie wiem. U nas nie zauważyłam zmian w ilości spożywanych potraw. ALE! Zdecydowanie zwiększa świadomość. Moje dziecko wie już po co mówię, żeby jadł brokuły, kapustę i inne zieleniny. Sam wręcz mówi, że BARDZO lubi brokuły bo mają pełno sulforafanu (z tym bardzo to przesadza, ale nie kłóćmy się :D). Poza tym ćwiczy spostrzegawczość i pamięć (w końcu udaje się zapamiętać, jak wyglądają wszyscy bohaterowie).
ardzo lubię tę książkę. Jest piękna i niesamowicie wartościowa. Nie znam podobnej na rynku wydawniczym. A pamiętając jak sama miałam niemały problem z nauczeniem się w podstawówce (i potem!) jakie witaminy są w jakich potrawach - doceniam podwójnie.

Książka jest wznowieniem. Od swojej poprzedniczki różni się jednym, małym szczególikiem. Tym razem mamy kartonowe strony. Drobnostka pomyślicie. Błąd! To jest coś wspaniałego i przyzna mi rację każdy rodzic, który musiał w poprzedniej wersji tysiące razy cofać się do przodu, żeby doczytać "kim był ten niebieski" albo "a co robi kwas foliowy, mamo?"
A. Dwie różnice jednak....

więcej Pokaż mimo to

avatar
6131
3433

Na półkach:

Owoce i warzywa kojarzą nam się ze zdrowym jedzeniem, a zdrowe jedzenie w dla większości osób to nuda. O ileż ciekawsze są te bardzo przetworzone produkty. A jak nam po nich błogo. Oczywiście do czasu, bo opychanie się nimi jednak po jakimś czasie skutkuje odkładanie się zapasów oraz utratę energii. Jak zatem przekonać dzieci, aby jadły zdrowo? Tu z pomocą mogą przyjść nam książki. I to nie takie zwykłe lektury o tym, dlaczego warto sięgać po owoce i warzywa, ale publikacje, w których te produkty przedstawiono jako tętniące życiem. Różnorodne substancje przemieszczają się, wchodzą ze sobą w reakcję i każda z nich pełni ważną rolę zarówno w życiu rośliny, jak i dla ludzi oraz zwierząt, dlatego warto je poznać i nauczyć się, w jaki sposób wspomagają nasz organizmy, dlaczego są nam bardzo potrzebne. A tu z pomocą przyjdzie nam absolutnie najlepsza publikacja wprowadzająca w tę ważną i trudną dziedzinę: „Przekroje. Owoce i warzywa” Agnieszki Sowińskiej.
Na początku na dwóch stronach znajdziemy informację o wszystkich składnikach odżywczych. Dowiem się, jakie mają cechy oraz co robią. Młodzi czytelnicy zapoznają się z witaminą K regulującą krzepliwość krwi, witaminą E dbającą o czerwone krwinki, jodem dbającym o to, co dzieje się w naszym organizmie, , wapniem ważnym dla kości, fosforem dbającym o nasze zęby, cukrem dającym nam energię, sycącą skrobią, białkiem budującym nasze mięśnie, potasem dbającym o nasze serce, magnezem i witaminą B poprawiającymi koncentrację, kwasem foliowym budującym komórki, cierpki garbnik usuwający toksyny z naszego ciała, oczyszczającym organizm błonnikiem, pektyną sprzątającą i usuwającą zły cholesterol, żelazem dbającym o utlenianie krwi, witaminą A dbająca o nasz wzrok, witaminą C reperująca nasz organizm, antocyjanami dbające o skórę i włosy, likopenem niszczącym wolne rodniki. Do tego jest też sulforafan chroniącym przed powstawaniem nowotworów, , beta-karoten dbający o skórę i włosy oraz ważna dla oczu luteina. Po zapoznaniu się z wszystkimi bohaterami przechodzimy na strony pełne owoców i warzyw. Każde z nich jeszcze rośnie, więc toczy się w nich urozmaicone życie, ponieważ muszą dbać o rozwój i wzrost oraz dbać o to, aby owoce za wcześnie nie spadały z drzew czy krzaków. Obserwujemy jedne substancje wypoczywające, a inne bardzo aktywne: czytające, gotujące, budujące, naprawiające, sprzątające, walczące z przeciwnościami, czyli robakami, spędzające wspólnie czas, dbające o swoją masę oraz czystość. Każdy owoc i warzywo to taki wielopokojowy dom, w którym naprawdę wiele się dzieje.
Każdy jest inny i wykonuje inną pracę. Po zapoznaniu się z informacjami znajdującymi się na pierwszych stronach na kolejnych stronach znajdziemy wyłącznie ilustracje owoców i warzyw. Nie znajdziemy tam opisów, co jest wielkim plusem w ćwiczeniu pamięci. Dziecko musi wracać do pierwszych stron i tam wyszukiwać bohaterów, przyglądać się co robią w kolejnych roślinach. Od razu widać, które substancje dominują w określonej roślinie. W każdym domku znajdziemy substancje dbające o porządek, chroniące owocowy lub warzywny domek. Całość podsumowuje zagadka z labiryntem. Nasza pociecha musi palcem zawędrować od warzywa do substancji, a następnie odpowiedniego posiłku. Dzieci z książeczki dowiedzą się co należy jeść. Będzie to świetna lektura motywacyjna dla maluchów nielubiących owoców i warzyw. Po takiej lekturze nabiera się apetytu, żeby wgryźć się w te domki.
Agnieszka Sowińska podeszła do tematu nieszablonowo i zamiast zwyczajnych, nudnych przekrojów znanych z podręczników do biologii czy przyrody mamy miejsca pełne akcji, różnorodnych znanych przedmiotów. Przedstawienie owoców i warzyw jako domków to doskonały pomysł, ponieważ w ten sposób zdecydowanie lepiej przemawiamy swoim dzieciom do wyobraźni. Substancje jako stworki są rewelacyjne, ponieważ personifikacja sprawia, że mamy do czynienia z lepszym utożsamianiem się z bohaterami, a w ten sposób owoce i warzywa stają się dużo bliższe.
Poza pierwszymi stronami, na których przedstawiono nam bohaterów w książce nie ma żadnego tekstu. Są tylko owoce i warzywa w formie domków z salonami, kuchniami, sypialniami, łazienkami, pokojami. Dzięki temu ilustracja zajmuje całe strony. Z autorką wchodzimy w świat śliwek, jabłek, brzoskwiń, gruszek, malin, fasoli, truskawek, borówek, kalafiora, bakłażanów, brokuł, ogórków, cukinii, buraków, dyni, kapusty, marchwi, ziemniaków, selera, pietruszki, papryki, pomidorów, czyli wszystkiego tego, co możemy znaleźć we własnych ogrodach lub kupić od lokalnych producentów.
Wielkim plusem jest to, że książka wydana jest na grubej tekturze. Solidne, bardzo dobrze sklejone strony doskonale sprawdzą się u młodszych dzieci, ale z powodzeniem posłużą też uczniom i będą cenną pomocą dydaktyczną, kiedy trzeba będzie nauczyć się składników odżywczych popularnych owoców i warzyw.

Owoce i warzywa kojarzą nam się ze zdrowym jedzeniem, a zdrowe jedzenie w dla większości osób to nuda. O ileż ciekawsze są te bardzo przetworzone produkty. A jak nam po nich błogo. Oczywiście do czasu, bo opychanie się nimi jednak po jakimś czasie skutkuje odkładanie się zapasów oraz utratę energii. Jak zatem przekonać dzieci, aby jadły zdrowo? Tu z pomocą mogą przyjść nam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
271
271

Na półkach:

Nie ma co się oszukiwać – nie wszystkie dzieci należą do zwolenników warzyw i owoców! Nasz Kuba owoce wcina ze smakiem, natomiast z warzyw lubi paprykę (ale tylko czerwoną),ogórki… i ogórki. No może czasem sałata „ujdzie”. Cała reszta natomiast jest omijana z daleka. Przyznam, że gdy w księgarni ukazały się „Przekroje: owoce i warzywa” to zobaczyłam światełko w tunelu! Stwierdziłam, że skoro argumenty dorosłych do niego nie trafiają, to spróbuję go wziąć sposobem, czyli dziecięcą ciekawością. Zajrzyjcie razem z nami to tej interesującej książki i sprawdźcie, czy będzie to dobry sposób na polubienie zieleniny!

Ponieważ książkę kupowałam w sieci, byłam przekonana, że w środku znajdziemy przekroje w klasycznym wydaniu (no wiecie – anatomia i te sprawy). Jak duże było moje zdziwienie, gdy otworzyliśmy „Przekroje: owoce i warzywa” w domu! Autorka Agnieszka Sowińska postanowiła do tematu owoców i warzyw podejść całkowicie nieszablonowo i przedstawia dzieciom ich bohaterów. Podsumuję to językiem mojego Syna: „Ale czad!”. Na pierwszych stronach poznamy różne składniki odżywcze, witaminy i minerały, które sprawiają, że warzywa i owoce są takie zdrowe. Każdy z nich jest przedstawiony jako uroczy stworek i scharakteryzowany kilkoma zdaniami. Naszymi faworytami są: błonnik (który trochę się wstydzi, że pęcznieje gdy się zmoczy),witamina C (która przedstawiona jest jako „złota rączka”),magnez (wyluzowany jak mało kto) oraz pektyna (która miotłą wygania robale ze śliwek).
Zadaniem małego czytelnika jest sprawdzenie gdzie poszczególni bohaterowie mieszkają i co tam robią. Na kolejnych kartach książki zobaczymy przekroje poszczególnych owoców i warzyw, które są domami dla małych odżywczych superbohaterów. Są tam sypialnie, kuchnie, salony i wszystko, co powinno się znaleźć w każdym mieszkaniu. Ilustracje naprawdę robią wrażenie! Są świetnie przemyślane, wyjątkowo oryginalne, a jednocześnie (pomimo nieszablonowego ujęcia) bardzo realistyczne.

Muszę przyznać, że „Przekroje: owoce i warzywa” można oglądać godzinami. Połączenie wartościowego przekazu, atrakcyjnych obrazków i tak kochanych przez dzieci wyszukiwanek sprawia, że jest to naprawdę wyjątkowa i jedyna w swoim rodzaju książka. W szkole zawsze miałam problem z zapamiętaniem które składniki odżywcze są w poszczególnych owocach. Jestem przekonana, że dzięki tak pomysłowemu przedstawieniu tematu dzieci na długo zapamiętają, że pomidor ma dużo potasu, brokuł dużo wapnia, a kapusta sporo kwasu foliowego.

Warto dodać, że książka wydawana jest na dość grubej tekturze o zaokrąglonych rogach, więc spokojnie mogą z niej korzystać nawet najmłodsi czytelnicy. Osobiście polecam ją dzieciom od 2. roku życia, ale dodam, że będzie ona równie atrakcyjna dla starszaków!
czytelniczepodworko.pl

Nie ma co się oszukiwać – nie wszystkie dzieci należą do zwolenników warzyw i owoców! Nasz Kuba owoce wcina ze smakiem, natomiast z warzyw lubi paprykę (ale tylko czerwoną),ogórki… i ogórki. No może czasem sałata „ujdzie”. Cała reszta natomiast jest omijana z daleka. Przyznam, że gdy w księgarni ukazały się „Przekroje: owoce i warzywa” to zobaczyłam światełko w tunelu!...

więcej Pokaż mimo to

avatar
386
342

Na półkach:

Moja Pola bardzo lubi książki, jeszcze ich samodzielnie nie czyta, ale ogląda z wielkim zaciekawieniem, dopowiada sobie historie, uwielbia gdy jej czytamy. Ale dawno nie znalazła się taka pozycja, która pochłonęłaby ją przez cały dzień, ba, przez kolejne dni, a tak szczerze to prawie po każdym posiłku. Tak, dobrze przeczytaliście.

Tą wyjątkową książką jest nowość od Naszej Księgarni „Przekroje. Owoce i warzywa”. Duży zachęcający do oglądania format, kartonowe strony i one, warzywa i owoce przekrojone na pół :D.

Od razu widzimy, kto mieszka w warzywno – owocowych domkach. Kto tu rządzi i decyduje, kto ochrania, a kto usuwa toksyny? Kolorowa armia zdrowia. Bo każdy wie, że owoce i warzywa są zdrowe, ale dla dziecka to abstrakcja. Dla niektórych jedzenie ich to przykry obowiązek, ale po tej lekturze to się zmieni. Samo oglądanie jej wywołuje głód. A jak jeszcze zachęcimy dziecko ciekawą historyjką, to porcja zdrowia od razu zostanie zjedzona.

Na początku znajdziemy rozkładówkę jak z filmu, reżyserzy oraz główni aktorzy. Witamina K, która jest pełna energii i chętna do pomocy. Białko roślinne, budujące nasze ciała. Magnez, urodzony optymista. Pektyna, która uwielbia sprzątać. Witamina C, to złota rączka, pomoże, wszystko naprawi. Kolorowa rodzina Barwników, gdzie każdy ma swoją rolę do spełnienia. Witamina B, która ślęczy nad książkami i pomaga nam się skoncentrować i wielu, wielu innych.

Gorąco polecam Wam tę książeczkę, idealna dla przedszkolaków, by zachęcić do zjadania zieleninki, która daje nam mnóstwo energii.

Moja Pola bardzo lubi książki, jeszcze ich samodzielnie nie czyta, ale ogląda z wielkim zaciekawieniem, dopowiada sobie historie, uwielbia gdy jej czytamy. Ale dawno nie znalazła się taka pozycja, która pochłonęłaby ją przez cały dzień, ba, przez kolejne dni, a tak szczerze to prawie po każdym posiłku. Tak, dobrze przeczytaliście.

Tą wyjątkową książką jest nowość od...

więcej Pokaż mimo to

avatar
447
48

Na półkach: , ,

Fajna pozycja. Ma duży potencjał do na zachęcanie dzieci do jedzenia warzyw i owoców. Nie jest to typowa książka, więc wiele w niej zależy od inwencji twórczej rodziców, ale dzięki temu można czytanie dopasować do dziecka.

Fajna pozycja. Ma duży potencjał do na zachęcanie dzieci do jedzenia warzyw i owoców. Nie jest to typowa książka, więc wiele w niej zależy od inwencji twórczej rodziców, ale dzięki temu można czytanie dopasować do dziecka.

Pokaż mimo to

avatar
291
69

Na półkach: ,

Jeżeli mamy dzieci, to wiemy ile zadają pytań. Wiemy również jak abstrakcyjne jest dla nich zdanie: "Trzeba jeść warzywa i owoce, bo są zdrowe". Dziecko rozumie z tego tylko pierwsze słowo i się buntuje, co jest naturalną reakcją. Ta książka to był przełom w naszym żywieniu, a pamiętajmy, że nie ma dobrego wychowania bez zdrowego odżywiania. Odkąd mamy tę książkę, to syn sam leci po paprykę czy ogórka i pyta się, co właśnie dostarczył do brzuszka i co teraz się będzie działo. W dodatku ilustracje są przezabawne, dopracowane i przyjemne dla oka. Ja bym chciała bardzo, ale to bardzo podziękować autorce.

Jeżeli mamy dzieci, to wiemy ile zadają pytań. Wiemy również jak abstrakcyjne jest dla nich zdanie: "Trzeba jeść warzywa i owoce, bo są zdrowe". Dziecko rozumie z tego tylko pierwsze słowo i się buntuje, co jest naturalną reakcją. Ta książka to był przełom w naszym żywieniu, a pamiętajmy, że nie ma dobrego wychowania bez zdrowego odżywiania. Odkąd mamy tę książkę, to syn...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    74
  • Przeczytane
    64
  • Posiadam
    14
  • Dla dzieci
    6
  • Ulubione
    3
  • Biblioteka
    2
  • Dzieci
    2
  • Dla Dzieci
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Literatura polska
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Przekroje: owoce i warzywa


Podobne książki

Okładka książki Książka o górach Patricija Bliuj-Stodulska, Robb Maciąg
Ocena 9,3
Książka o górach Patricija Bliuj-Sto...
Okładka książki Pani wiatru Lisa Aisato, Maja Lunde
Ocena 8,7
Pani wiatru Lisa Aisato, Maja L...
Okładka książki Flora szuka skarbów Gabriela Rzepecka-Weiss, Maciej Szymanowicz
Ocena 9,4
Flora szuka sk... Gabriela Rzepecka-W...

Przeczytaj także