rozwińzwiń

WIELKIE BITWY MORSKIE – TRAFALGAR

Okładka książki WIELKIE BITWY MORSKIE – TRAFALGAR Jean-Yves Delitte
Okładka książki WIELKIE BITWY MORSKIE – TRAFALGAR
Jean-Yves Delitte Wydawnictwo: Scream Comics komiksy
56 str. 56 min.
Kategoria:
komiksy
Wydawnictwo:
Scream Comics
Data wydania:
2020-03-01
Data 1. wyd. pol.:
2020-03-01
Liczba stron:
56
Czas czytania
56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366291423
Tagi:
Horatio Nelson wojskowość powszechna wojny napoleońskie Trafalgar
Średnia ocen

5,5 5,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Wielkie bitwy morskie. Stamford Bridge Jean-Yves Delitte, Christian Gine, Roger Seiter
Ocena 7,8
Wielkie bitwy ... Jean-Yves Delitte, ...
Okładka książki Wielkie bitwy morskie - Akcjum. Filippo Cenni, Jean-Yves Delitte
Ocena 6,5
Wielkie bitwy ... Filippo Cenni, Jean...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Aquaman. Czas i Pływy Peter David, Martin Egeland, Kirk Jarvinen
Ocena 6,8
Aquaman. Czas ... Peter David, Martin...
Okładka książki Cyberpunk 2077. Blackout Roberto Ricci, Bartosz Sztybor
Ocena 6,7
Cyberpunk 2077... Roberto Ricci, Bart...
Okładka książki Świat Akwilonu: Magowie: Eragan. Tom 02 Stephane Crety, Nicolas Jarry
Ocena 7,2
Świat Akwilonu... Stephane Crety, Nic...
Okładka książki Księga Dżungli Jean-Blaise Djian, Rudyard Kipling, TieKo
Ocena 7,3
Księga Dżungli Jean-Blaise Djian, ...
Okładka książki Mroczny kryzys na Nieskończonych Ziemiach. Tom 1 Jeremy Adams, Tom King, Amancay Nahuelpan, Daniel Sampere, Rafa Sandoval, Joshua Williamson
Ocena 6,0
Mroczny kryzys... Jeremy Adams, Tom K...
Okładka książki Zatracony w innym świecie #1 Hiroshi Noda, Takahiro Wakamatsu
Ocena 8,0
Zatracony w in... Hiroshi Noda, Takah...

Oceny

Średnia ocen
5,5 / 10
10 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
971
264

Na półkach:

Pierwszy album z tytułowej serii o wielkich bitwach na morzach. Ogólnie jestem fanem szeroko pojętych militariów i historii więc po komiks sięgnąłem z dużymi nadziejami. Scream wydał już na polskim rynku kilka albumów o lotnictwie ( m.in. bardzo dobrego "Księcia nocy") i fajnie, że teraz skierował się ku marynistyce, bo w zapowiedziach już czeka kolejna część - tym razem o bitwie o Midway. Wróćmy jednak na Trafalgar, a w zasadzie do hiszpańskiego Kadyksu, bo tam przed bitwą zaokrętowana była francuska flota.
Tak właśnie dzieje się większość akcji tego komiksu. Śledzimy kilka wątków i grup bohaterów - narady i dylematy dowództwa francuskiego, jak i brytyjskiego, ale też grupę prostych marynarzy z jednego ze statków. Autor próbuje pokazać jakie decyzje i wydarzenie doprowadziły do jednej z najsłynniejszych bitew morskich w historii. Robi to poprawnie, ale niestety trzeba przyznać, że niestety trochę wieje nudą. W komiksie po prostu niewiele się dzieje, śledzimy głównie rozmowy i dywagacje, a przecież obiecano nam przygodę. No dobra, wszystko powinien zrekompensować grand finale, czyli bitwa. I tu następuje "lekkie" zdziwienie, choć nie wiem czy to najlepsze określenie. Sama potyczka zajmuje zaledwie
trzy strony! Tak, tak - 3 strony spośród 54, zajmuje pokazanie bitwy w komiksie "Wielkie bitwy morskie - Trafalgar"... Rozumiem jak ważne jest ukazanie tła historycznego, nie wymagam od tego typu publikacji, żeby działo się tam niewiadomo co, ale żeby w komiksie o bitwie nie pokazać bitwy? Generalnie sytuację ratują ilustracje - od tej strony jest bardzo dobrze. Realistyczna kreska, piękne kolory, szczegółowe ilustracje statków. Gdyby nie strona graficzna to byłaby porażka,

Pierwszy album z tytułowej serii o wielkich bitwach na morzach. Ogólnie jestem fanem szeroko pojętych militariów i historii więc po komiks sięgnąłem z dużymi nadziejami. Scream wydał już na polskim rynku kilka albumów o lotnictwie ( m.in. bardzo dobrego "Księcia nocy") i fajnie, że teraz skierował się ku marynistyce, bo w zapowiedziach już czeka kolejna część - tym razem o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2197
2021

Na półkach:

Wydawnictwo Scream dostarcza na rodzimy rynek kolejną porcję historycznych powieści graficznych. Tym razem coś dla miłośników marynistyki i wielkich bitew morskich, które miały wymierny wpływ na historię całego świata.

Bezkres mórz i oceanów jest terenem, gdzie sprawdzą się tylko ludzie tylko odważni i gotowi rzucić wyzwanie nieznanemu. Parafrazując te słowa, podróż po kolejnych stornach recenzowanego komiksu, jest przeznaczona tylko i wyłącznie dla pasjonatów historii, którzy dodatkowo lubują się w marynistycznych klimatach. Jeśli ktoś nie należy do tego wąskiego (ale zacnego grona),zdecydowanie powinien trzymać się od tej pozycji z daleka.

Jak sama nazwa komiksu wskazuje, mamy tutaj do czynienia z jednym, ale dosyć istotnym epizodem wojny Francji i Anglii, który miał ogromny wpływ na dalsze losy zarówno Europy, jak i świata. Początkiem XIX wieku (dokładniej 1805 roku) Napoleon doskonale zdawał sobie sprawę, że znienawidzonych „wyspiarzy” można pokonać tylko w lądowej potyczce i to najlepiej na ich własnej ziemi. Przeprawa jego wojsk przez kanał La Manche nie była jednak możliwa w momencie, kiedy Royal Navy cały czas blokowała francuskie porty. Plan był dosyć prosty – odciągnięcie od kontynentu jak największej liczy sił brytyjskich, umożliwiając w ten sposób planowany „desant”. Zadanie to zostaje powierzone wiceadmirałowi Pierre Charles Silvestre de Villeneuve, który ma spore doświadczenie morskie, należy jednak do ludzi nazbyt ostrożnych i nieskorych do podejmowania najmniejszego ryzyka. Każdy, kto pasjonuje się minionymi czasami, doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że misterny plan okazał się jedną wielką porażką. Za francuską flotą została wysłana tylko mała część sił Anglii, na której czele stanął nie kto inny jak sam admirał Horatio Nelson. Wojenny impas, który przez dłuższy czas blokował działania obu stron, został jednak przerwany czego finałową konsekwencją, stała się tytułowa bitwa morsa pod Trafalgarem. Jest to jedno z największych zwycięstw morskich Królewskiej Marynarki Wojennej i jedna z największych porażek francuzów, o której pamiętają do dzisiaj (tym bardziej że było to preludium upadki potęgi kraju i wielkiego Napoleona).

Komiksy historyczne mają to do siebie, że ich scenariusz nie pozwala na zbytnią wolność twórczą. Ich najważniejszą cechą jest trzymanie się „prawdy”, która stanowi najważniejszą wartość dodaną. Tak tez jest i w tym przypadku, chociaż Jean-Yves Delittew pokusił się o malutkie dodatki, które nadają komiksowi pewnej dozy fabularności.


Jest dobrze, ale zdecydowanie nie idealnie. Biorąc pod uwagę obojętność tytułu, nie może być tutaj mowy o solidnej porcji wiedzy historycznej. Całość zostaje podana w mocno telegraficznych skrócie, co może stanowić jedynie intrygujący bodziec dla czytelnika w kierunku poszukiwania dalszych i głębszych informacji na ten temat. Na pewno nie można zarzucić twórcy scenariusza braku obeznania w temacie, szczególnie że od lat siedzi on w „marynistyce” i został ogłoszony oficjalnym malarzem Belgijskiej Marynarki Wojennej. Pod pewnymi względami widać jednak, że pisanie scenariuszy to nie jest jego chleb powszedni. Na 48 stornach stara się on upchnąć trzy znaczące wątki dotyczące francuskich oficerów (pośród których dochodzi od pewnych spięć wynikających z odmiennej oceny sytuacji),podległych im marynarzy (którzy w większości niezbyt palą się do walki) i anglików czekających cierpliwie na ruch wroga (pewnie przy ciepłej herbatce). Kończy się to istnymi ścianami tekstu i licznymi rozmowami, które nie zawsze mają jakkolwiek znaczenie (chociażby docinanie młodemu marynarzowi). Dodatkowo bardzo mocno będą zawiedzeni ci czytelnicy, którzy liczyli na pokazanie tutaj epickiej morskiej bitwy, gdzie potężne statki i ich działa, wypluwają z siebie kolejne porcje ołowiu. Pokazanie tytułowej bitwy, zajmuje tutaj całe trzy strony, a jeszcze dokładniej uściślając całe osiem kadrów akcji.

Cała recenzja na:

https://gameplay.pl/news.asp?ID=122340

Wydawnictwo Scream dostarcza na rodzimy rynek kolejną porcję historycznych powieści graficznych. Tym razem coś dla miłośników marynistyki i wielkich bitew morskich, które miały wymierny wpływ na historię całego świata.

Bezkres mórz i oceanów jest terenem, gdzie sprawdzą się tylko ludzie tylko odważni i gotowi rzucić wyzwanie nieznanemu. Parafrazując te słowa, podróż po...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    12
  • Posiadam
    5
  • Chcę przeczytać
    4
  • Komiksy 2023
    1
  • Komiksy
    1
  • Komiks historyczny
    1
  • Komiksy
    1
  • Komiksy historyczne
    1
  • 2021
    1
  • Chcę kupić
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki WIELKIE BITWY MORSKIE – TRAFALGAR


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...

Przeczytaj także