Książka Petera Hince'a - znanego również, jako "Ratty" - niewiele ma wspólnego z - nawet szeroko rozumianą - biografią. Nie oznacza jednak, że z punktu widzenia osoby zainteresowanej zespołem jest to publikacja mniej cenna. Ba, można by nawet powiedzieć, że "Nieznana historia" lepiej przybliża zespół a nawet sprowadza jego członków z piedestału do poziomu zwykłych ludzi, przeżywających tryumfy - i w pełni, często w sposób bulwersujący i gorszący opinię publiczną, wykorzystujących płynące z tego profity - oraz mierzących się z porażkami, pokusami i wewnętrznymi demonami.

Żeby jednak nie było tak ponuro, Hince, długoletni członek ekipy technicznej Queen, prezentujący się jako osoba bliska samemu Freddiemu Mercury'emu i reszcie zespołu, operując słowem ze swoistym poczuciem humoru, ironią i ogromną dawką bezpardonowego, bezczelnego wręcz, sarkazmu, daje nam unikatową możliwość spojrzenia na życie gwiazd, odsłaniając kulisy pracy podczas tras koncertowych. A także - a może nawet bardziej - umożliwia poznanie życia zwykłych-niezwykłych ludzi, z pewnością niepozbawionych wad, wrażliwych na punkcie swojego ego, ale też - po opadnięciu dymu i fajerwerków - poznanie ich dramatów i intymnych chwil, w czasie gdy okazują się po prostu "kumplami z roboty".

Dla wszystkich pragnących się dowiedzieć więcej o "Queen" - rzecz nie do ominięcia. Jakkolwiek - uprzedzam! - sporo tu opowieści i zwierzeń, które mogą się spotkać z uzasadnionym oburzeniem niektórych czytelników - w tym sposób postrzegania kobiet i "chwalenia" się seksualnymi podbojami samego autora, jak i innych członków zespołu - no i jednak jest w niej trochę tego nieprzyjemnego "brudu" zza kulis i ogromna ilość wysoce niecenzuralnych anegdot. Oczywiście, w jakimś stopniu rzeczy te pasują do "przepastnej skarbnicy rockowych faktów, mitów i legend", ale chyba warto ostrzec osoby wrażliwe w aspekcie "politycznej poprawności". Ja, mimo tego, polecam!

P.S. Dodatkowym atutem, o którym warto wspomnieć, jest dołączona galeria zdjęć, niepublikowanych wcześniej i pochodzących z archiwum autora.

Książka Petera Hince'a - znanego również, jako "Ratty" - niewiele ma wspólnego z - nawet szeroko rozumianą - biografią. Nie oznacza jednak, że z punktu widzenia osoby zainteresowanej zespołem jest to publikacja mniej cenna. Ba, można by nawet powiedzieć, że "Nieznana historia" lepiej przybliża zespół a nawet sprowadza jego członków z piedestału do poziomu zwykłych ludzi,...

Totalnie inne spojrzenie. Zakulisowe koncertowo.
Jednak nieznane to praca ekip tworzących show i dbających aby koncert się udał. W tej materii książka jest niezła.
Historia o zespole - zbyt ocenzurowana.

Totalnie inne spojrzenie. Zakulisowe koncertowo.
Jednak nieznane to praca ekip tworzących show i dbających aby koncert się udał. W tej materii książka jest niezła.
Historia o zespole - zbyt ocenzurowana.

Rozkosznie jest czytać, że techniczny sceniczny pracujący z zespołem przez 12 lat "nie pełnił żadnej funkcji" oraz "nie był nikim ważnym". Ech, pokolenie Tik Toka...
Pozycja obowiązkowa dla każdego, kto wychował się na muzyce Queen, jeśli do tego marzyłeś by zostać inżynierem dźwięku ale na szczęście doszedłeś do wniosku, że w Polsce z tego chleba nie będzie, to już w ogóle...

Rozkosznie jest czytać, że techniczny sceniczny pracujący z zespołem przez 12 lat "nie pełnił żadnej funkcji" oraz "nie był nikim ważnym". Ech, pokolenie Tik Toka...
Pozycja obowiązkowa dla każdego, kto wychował się na muzyce Queen, jeśli do tego marzyłeś by zostać inżynierem dźwięku ale na szczęście doszedłeś do wniosku, że w Polsce z tego chleba nie będzie, to już w...

Ani to o Queen, ani to nie jest nieznane. Być może poznamy kilka ciekawych faktów zza kulis, ale sama książka to historia samego Petera Hince'a, gdzie chodził na imprezy, z kim uprawiał seks i co ćpał podczas tras koncertowych z zespołem. Zawiodłam się, bo większość z tego, co przeczytałam mnie nie interesowała. Zdjęć również niewiele. Za to sporo humoru, jeśli ktoś ma ochotę na coś lekkiego. Natomiast fanom zespołu niekoniecznie polecam.

Ani to o Queen, ani to nie jest nieznane. Być może poznamy kilka ciekawych faktów zza kulis, ale sama książka to historia samego Petera Hince'a, gdzie chodził na imprezy, z kim uprawiał seks i co ćpał podczas tras koncertowych z zespołem. Zawiodłam się, bo większość z tego, co przeczytałam mnie nie interesowała. Zdjęć również niewiele. Za to sporo humoru, jeśli ktoś ma...

John Deacon najfajniejsza a zarazem smutna osoba... Lubię go.

John Deacon najfajniejsza a zarazem smutna osoba... Lubię go.

Jak sama nazwa książki wskazuje - „Queen. Nieznana historia”, powinna być ona o tym zespole. Zdecydowanie tytuł tej pozycji może potencjalnych czytelników wprowadzić w błąd. Opowiada ona o przygodach i ekscesach technika Queen, który mało co daje nam do zaoferowania na temat zespołu. Nie jest nikim bliskim, tylko przypadkowym pracownikiem, który chyba chciał zarobić na tym, że widział kilka razy chłopaków. Wydaję mi się, że opowiastki o tym, że Queen gdzieś tam pojechał lub poszedł na imprezę nie jest niczym niezwykłym. W dodatku zdjęcia, które znajdują się w środku, niestety w większości są mało interesujące. Na plus jest to, że jest napisana przystępnym językiem, więc łatwo i szybko się ją czyta. Zawiodłam się, bo mimo wszystko miało to swój potencjał.

Jak sama nazwa książki wskazuje - „Queen. Nieznana historia”, powinna być ona o tym zespole. Zdecydowanie tytuł tej pozycji może potencjalnych czytelników wprowadzić w błąd. Opowiada ona o przygodach i ekscesach technika Queen, który mało co daje nam do zaoferowania na temat zespołu. Nie jest nikim bliskim, tylko przypadkowym pracownikiem, który chyba chciał zarobić na tym,...

To nie jest historia zespołu, a raczej autora u boku Queen (jako członka ekipy technicznej). Historie zza kulis - w sumie zaskoczenia nie ma.

To nie jest historia zespołu, a raczej autora u boku Queen (jako członka ekipy technicznej). Historie zza kulis - w sumie zaskoczenia nie ma.

Książka jest napisana przez jednego z technicznych, który jeździł z zespołem Queen po trasach koncertowych. Nie jest to biografia zespołu Queen tylko wspomnienia chłopaka, który zachłysnął się wielkim światem. Mimo tego,pokazane jest tutaj,jakie relacje panowały w zespole, jest wzmianka o tym, że Freddie potrafił nie tylko wpadać w furię,ale najczęściej grał rolę rozjemcy. Książka na swój sposób ciekawa i humorystyczna ,napisana lekkim piórem, przyjemnie się ją czytało,ale na długo w pamięci nie została. Autor bardziej skupił się na sobie niż na zespole Queen, trochę szkoda, bo mielibyśmy okazję poznać ich trochę bliżej.

Książka jest napisana przez jednego z technicznych, który jeździł z zespołem Queen po trasach koncertowych. Nie jest to biografia zespołu Queen tylko wspomnienia chłopaka, który zachłysnął się wielkim światem. Mimo tego,pokazane jest tutaj,jakie relacje panowały w zespole, jest wzmianka o tym, że Freddie potrafił nie tylko wpadać w furię,ale najczęściej grał rolę rozjemcy....

Queen. Nieznana historia to pozycja dla każdego fana zespołu, ale nie tylko. Peter 'Ratty' Hince – techniczny Freda i Johna oraz szef ekipy technicznej Queen w sobie charakterystyczny sposób "starego rock'n'rollowca" snuje opowieść o życiu w trasie największego zespołu rockowego.

Ratty to przede wszystkim techniczny, który jest bardzo dumny ze swojej roboty. I tę robotę stara się czytelnikowi przybliżyć. Robotę często niedocenianą, niewidoczną dla zwykłego widza. Z jego relacji możemy się dowiedzieć jak wyglądało życie w trasie, ale pozostawianie w cieniu, poza blaskiem reflektorów (chociaż i takie chwile się zdarzały).

Uświadczymy też paru interesujących anegdotek o Freddiem, Johnie, Brianie i Rogerze, ale to przede wszystkim Ratty wychodzi wreszcie na pierwszy plan. I wcale nie próbuje zrobić z siebie gwiazdy. Ma niesamowicie wielki dystans do siebie, do swojej pracy, ale i do "błędów młodości", których nie brakowało w jego życiu.

Jakbym miała wytknąć cokolwiek, co mi się nie podobało, to byłyby to wspominki o podbojach miłosnych i czasami dość seksistowskie oceny kobiet (ale to też jest w pewien sposób wyśmiane przez samego Petera – "Pewnie zdążyliście już sobie wyrobić zdanie o technicznych...").

Dla mnie, oczarowanej tymi czterema królowymi, była to świetna książka, którą pochłania się w mgnieniu oka i żałuje, że nie ma więcej. Nie zliczę ile razy wybuchnęłam śmiechem przy licznych "ekscesach" wspomnianych z sentymentem przez Ratty'ego. Dobrze wiedzieć, że tak utalentowani, profesjonalni, inteligentni artyści otaczali się równie ogarniętymi (a może tylko tak siebie przedstawiającymi, któż to wie?) ludźmi od "brudnej roboty" 😉.

PS Uważam, że okładka nie jest adekwatna. Doskonale wiem dlaczego wybrano akurat to zdjęcie Freddiego, ale ono nie ma nic wspólnego z treścią książki. Podobnie jak tytuł.

PS2 Zabawne, że w sumie nie wiemy ile z historyjek Ratty'ego jest prawdziwych, a ile to kompletne banialuki 😄.

Queen. Nieznana historia to pozycja dla każdego fana zespołu, ale nie tylko. Peter 'Ratty' Hince – techniczny Freda i Johna oraz szef ekipy technicznej Queen w sobie charakterystyczny sposób "starego rock'n'rollowca" snuje opowieść o życiu w trasie największego zespołu rockowego.

Ratty to przede wszystkim techniczny, który jest bardzo dumny ze swojej roboty. I tę robotę...

Fajna książka pełna anegdotek z okołorockmańskiego życia pana technicznego.

Fajna książka pełna anegdotek z okołorockmańskiego życia pana technicznego.