Wydarzenia biegną w zastraszającym tempie. Przyszły król nie traci czasu i od razu działa a wraz z nim jego sojusznicy.

U Yony wreszcie coś się przełamuje. Dobroć ludzi z Klanu wiatru otwiera jej oczy na pewne sprawy. Mam nadzieję, że ta postać dalej będzie się rozwijać, bo jeszcze sporo przed nią.

Wydarzenia biegną w zastraszającym tempie. Przyszły król nie traci czasu i od razu działa a wraz z nim jego sojusznicy.

U Yony wreszcie coś się przełamuje. Dobroć ludzi z Klanu wiatru otwiera jej oczy na pewne sprawy. Mam nadzieję, że ta postać dalej będzie się rozwijać, bo jeszcze sporo przed nią.

Naprawę świetna manga. Polecam również anime. Ogólnie polecam wszystko co związane z Yoną. Miła, przyjemna i wciągająca lektura.

Naprawę świetna manga. Polecam również anime. Ogólnie polecam wszystko co związane z Yoną. Miła, przyjemna i wciągająca lektura.

Tom był lepszy od pierwszego. Ciekawe co będzie działo się dalej.

Tom był lepszy od pierwszego. Ciekawe co będzie działo się dalej.

Yona i Hak szukają schronienia w klanie wiatru, pobyt tam pomaga księżniczce w otrząśnięciu się z otępienia wywołanego szokiem. W stolicy Su-won szykuje się do przejęcia władzy i walczy o poparcie klanów.

Irytująca, rozpieszczona księżniczka zaczyna metamorfozę w odważną wojowniczkę. Dziewczyna odnajduje w sobie iskrę która popycha ją do dalszego działania. W klanie wiatru uczy się życia poza murami swojej złotej klatki i poznaje osoby które pragnie chronić.

W tym tomie część akcji przedstawiono z perspektywy Su-wona, jawi się jako zdeterminowany ale bardzo samotny człowiek. Przez swoje ideały zdradził najważniejszych dla niego ludzi, poświęcił własne szczęście dla większego celu.

W tej serii wspaniałe jest to że czytelnik może jednocześnie sympatyzować z bohaterami i antagonistą. Su-won jest jednym z lepiej nakreślonych przeciwników w mangach, nie jest przedstawiony jako zły a jego motywacje są sensowne. Może i nie wszystkie metody które stosuje są właściwe jednak nie stoi to na przeszkodzie by czytelnik mu kibicował.

Yona i Hak szukają schronienia w klanie wiatru, pobyt tam pomaga księżniczce w otrząśnięciu się z otępienia wywołanego szokiem. W stolicy Su-won szykuje się do przejęcia władzy i walczy o poparcie klanów.

Irytująca, rozpieszczona księżniczka zaczyna metamorfozę w odważną wojowniczkę. Dziewczyna odnajduje w sobie iskrę która popycha ją do dalszego działania. W klanie wiatru...

Łał, jak się zdziwiłam. Po pierwszym tomie myślałam że już nic ciekawego w tej mandze nie będzie, że taka trochę oklepana będzie, a tu takie rzeczy. Trzeba czytać dalej.

Łał, jak się zdziwiłam. Po pierwszym tomie myślałam że już nic ciekawego w tej mandze nie będzie, że taka trochę oklepana będzie, a tu takie rzeczy. Trzeba czytać dalej.