“Gorączka i krew” porywa i zachwyca od pierwszych stron. Czytelnik już na wstępie zostaje wciągnięty w wir dynamicznych wydarzeń. Jest ofiara, są trupy, krew, mordercy, oraz komisarz Alexandre Vauvert i Eva Svärta - niezawodna kryminolog od portretów psychologicznych. Dawno nie czytałam książki o tak mrocznym klimacie, a przy okazji mocnej i wciągającej książki.

Szesnastoletnia dziewczyna zostaje porwana i uwięziona przez braci Salaville w ich gospodarstwie na odludziu. Nie ona pierwsza zniknęła bez śladu. Pochodząca z Paryża Eva Svärta trafia na ślad porywaczy i wraz z miejscowym policjantem Alexandre Vauvert, udaje się do ich gospodarstwa. Na miejscu są świadkami makabrycznego odkrycia. Dziesiątki ciał młodych kobiet, niektóre poćwiartowane, ale każda bez wyjątku pozbawione twarzy. Mordercy giną podczas akcji schwytania.
Mimo iż sprawcy, którzy zostali okrzyknięci “Wampirami z Ciemnogóry” nie żyją, mnożą się pytania. Co robili z upuszczoną krwią? Co zrobili z twarzami ofiar? Dlaczego na miejscu zbrodni kreślili okultystyczne symbole i niezrozumiałe napisy? Sprawa mimo tylu niedomówień zostaje zamknięta. Komisarz Vauvert przez cały rok powraca do sprawy, ponieważ cały czas ma wrażenie, że coś mu umknęło. Nie myli się. Dokładnie po trzynastu miesiącach zaczyna dochodzić do identycznych morderstw. Lecz tym razem kobiety giną w Paryżu. Czy komisarz Eva Svärta poradzi sobie z tą sprawą, mimo demonów przeszłości? Co skrywa?

Naprawdę godny polecenia kryminał. Znajdziecie w nim dużo akcji. Fabuła jest ciekawa, wciągająca i nietypowa. To ostatnie na pewno za sprawą wątku fantasy. Na początku bardzo mnie intrygował. Dopiero przy końcu nie mogłam się w nim odnaleźć. Mój entuzjazm się nieco zmniejszył. Wolę czytać coś, co ma racjonalne i rzeczywiste wytłumaczenie. Jednak dalej podtrzymuję, że książka jest warta uwagi. Wątek paranormalny będzie dla Was ogromnym zaskoczeniem. Wilki o czerwonych oczach, kobieta w masce, krwawe rytuały i … nic więcej Wam już nie zdradzę.

Autor nie szczędził masakrycznych i szokujących opisów. Stworzył także charakterystycznych bohaterów, których sama bardzo polubiłam. Byłam ogromnie ciekawa, jakie demony przeszłości skrywa albinoska Eva Svärta. Przywołanie wspomnień z dzieciństwa białowłosej kobiety to również ciekawy wątek. Śmiem przypuszczać, że czeka nas drugi tom i kontynuacja tej historii. Jeżeli dobrze przeczuwam, to już zacieram rączki. Jestem bardzo ciekawa kolejnej książki, która wyjdzie spod pióra francuskiego autora.

“Gorączka i krew” porywa i zachwyca od pierwszych stron. Czytelnik już na wstępie zostaje wciągnięty w wir dynamicznych wydarzeń. Jest ofiara, są trupy, krew, mordercy, oraz komisarz Alexandre Vauvert i Eva Svärta - niezawodna kryminolog od portretów psychologicznych. Dawno nie czytałam książki o tak mrocznym klimacie, a przy okazji mocnej i wciągającej...