"Smerfy" to kolejna bajka, która była towarzyszem moich dziecięcych przygód i zabaw. Któż z nas nie bał się podstępnego Gargamela i jego kota czy kto nie rozczulał się nad poczciwym olbrzymem Pasibrzuchem... Dziś, po latach, znów mogę wrócić wspomnieniami do wczesnego dzieciństwa i z uśmiechem na ustach zanucić "lalalalalala-lalalala-la".

Smerfy to małe bajkowe niebieskie stworki, które zamieszkują las. Mają swoją wioskę i żyją sobie w spokoju. Niestety, na naszych małych przyjaciół nieustannie czyha okrutny i pechowy czarodziej Gargamel ("Jak ja nie cierpię tych Smefów!") wraz ze swoim pomocnikiem, kotem Klakierem, który mieszka w zrujnowanym zamku na skraju lasu Smerfów. Gargamel nieustannie próbuje złapać Smerfy, ale jak się okazuje, nie jest to takie proste.

"Moje bajeczki o Smerfach" to zbiór sześciu opowiadań powstałych na podstawie komiksów belgijskiego rysownika Pierre’a Culliforda, tworzącego pod pseudonimem Peyo.
Każde z opowiadań mówi o fantastycznych przygodach dzielnych Smerfów, a przy okazji uczy i bawi. Dzieci dowiadują się, jak ważna jest nauka w szkole, oraz jaką przyjemność sprawia pomoc w spełnianiu marzeń naszych przyjaciół. Wraz ze Smerfami uczymy się poskramiać lęki oraz uświadamiamy sobie, że nie fajnie jest się z kogoś wyśmiewać. Wyruszamy również w niebezpieczną podróż na szczyt Góry Lodów, uciekamy przed pszczołami oraz podstępnym Gargamelem. Dzieci z pewnością przeżyją tu mnóstwo ciekawych i niezwykłych przygód.

Seria "Moja bajeczki..." skierowana jest do najmłodszych czytelników. Rekomendowany przedział wiekowy to 3-5 lat, ale starsze dziecko też zachwyci się tymi książkami. Format książki jest mały - bez problemu zmieści się w dziecięcych rękach. Dynamiczne i krótkie opowieści oraz barwne, bajkowe ilustracje przyciągną wzrok i sprawią, że dzieci nie będą miały problemu ze skupieniem uwagi na czytanym tekście. Bajki idealnie nadają się do czytania przed snem.

P.S. Ciekawa jestem, czy ktoś z Was, podczas lektury książki również słyszał w głowie głos kreskówkowego Ważniaka podczas czytania jego kwestii? :D :D

"Smerfy" to kolejna bajka, która była towarzyszem moich dziecięcych przygód i zabaw. Któż z nas nie bał się podstępnego Gargamela i jego kota czy kto nie rozczulał się nad poczciwym olbrzymem Pasibrzuchem... Dziś, po latach, znów mogę wrócić wspomnieniami do wczesnego dzieciństwa i z uśmiechem na ustach zanucić "lalalalalala-lalalala-la".

Smerfy to małe bajkowe niebieskie...