The Radium Girls. Mroczna historia promiennych kobiet Ameryki
- Kategoria:
- reportaż
- Tytuł oryginału:
- The Radium Girls: The Dark Story of America's Shining Women
- Wydawnictwo:
- Poradnia K
- Data wydania:
- 2019-01-30
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-01-30
- Data 1. wydania:
- 2018-05-31
- Liczba stron:
- 469
- Czas czytania
- 7 godz. 49 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788366005259
- Tłumacz:
- Dorota Konowrocka-Sawa
- Tagi:
- choroba popromienna fabryka korporacja literatura faktu manipulacja praca prawa kobiet przemysł reportaż Stany Zjednoczone USA walka z chorobą walka z systemem warunki pracy wspomnienia wyzysk
Jeden z największych skandali Ameryki lat 20.
Wielka korporacja. Unikatowy produkt. Śmiertelne ryzyko. Pracownice – ofiary. Fascynująca opowieść o wyzysku kobiet i narażeniu ich na wielkie niebezpieczeństwo.
W latach 20. XX wieku amerykańska firma United States Radium Corporation opatentowała i produkowała wyjątkowy jak na tamte czasy wynalazek: farbę świecącą w ciemności. Składnikiem odpowiedzialnym za ten efekt był radioaktywny rad. Nieświadome zagrożenia, pracownice fabryk wytwarzały pożądane przez klientów przedmioty, a po zakończeniu swojej zmiany same świeciły w ciemnościach. Kiedy po jakimś czasie zaczęły chorować, firma zignorowała wszelkie prośby o pomoc i odszkodowania. Rozpoczęła się batalia z korporacją oraz walka o zdrowie i życie. Rozpętano w ten sposób jeden z największych skandali tego czasu w Ameryce.
Książka Kate Moore zawiera wyczerpującą faktografię. Autorka przywołuje głosy głównych bohaterek skandalu, powołuje się na wzruszające świadectwa – jednym zdaniem, historia ta chwyta za serce. I mimo że od tamtej afery minęło niemal sto lat, temat jest nadal aktualny w świecie, w którym prawa pracownicze i prawa kobiet są niezmiennie przedmiotem dyskusji.
Książka jest laureatką Goodreads Choice Awards Best History & Biography, bestsellerem „New York Timesa”, „USA Today”, „Wall Street Journal” i Amazon Charts.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Nie wszystko złoto, co się świeci
W horrorach często spotykaną sceną jest przeobrażenie się pięknej niewiasty w krwiożerczą strzygę – momentalnie z ust prześlicznej panny znika słodki uśmiech, zaś w jego miejscu pojawia się grymas demona. Są to najbardziej przerażające chwile filmowych seansów, przyprawiające widzów o palpitację serca. Czy motyw ten nie przypomina nam zachwytu nad cudownymi pierwiastkami promieniotwórczymi, które zaraz po odkryciu na początku XX wieku wzbudziły tak powszechne uznanie, że zaczęto je stosować w przemyśle i życiu codziennym? W pewnym momencie maska doskonałości opadła, a spod niej wyjrzało oblicze bezlitosnego zabójcy, wilka w owczej skórze. Główny bohater książki Kate Moore – rad – mógłby w naszym horrorze odegrać więc rolę owej przemienionej w upiora nimfy.
„The Radium Girls” czyta się bardziej jak powieść grozy niż jak dokument. Autorka skupia się bowiem na promiennych dziewczętach i ich historiach. „Obliż, zanurz, maluj” – to zdanie pada w książce wielokrotnie, powtarzane przez malujące cyferblaty pracownice Radium Dial, instruowane, żeby zaostrzać zanurzane w radioaktywnej farbie pędzelki własnymi ustami. Kate Moore rezygnuje z ukazania mechanizmów decydujących o sile radowego biznesu, pozwalając dojść do głosu jego ofiarom. Widzimy więc pełne życia młode kobiety, marzące o miłości i założeniu rodziny, które potraktowano podobnie jak pędzelki służące do malowania zegarków. Pozbyto się ich w momencie, kiedy się zużyły.
Walka dziewczyn, takich jak Grace Fryer, jest niczym pojedynek Dawida z Goliatem. Jej dwuletnie poszukiwania prawnika oraz bój o odszkodowanie za utratę zdrowia mogłyby stanowić scenariusz dla najlepszych i najbardziej poruszających dramatów sądowych, w których samotna, pokrzywdzona jednostka staje w szranki z nieludzkim systemem. Niestety w odróżnieniu od filmowych historii nawet wygrana nie oznacza szczęśliwego zakończenia. Kate Moore bardzo dokładnie opisuje bowiem kondycję fizyczną promiennych dziewcząt, których ciała wskutek działania śmiercionośnego radu odmawiały posłuszeństwa, wprost rozpadały się na ich własnych oczach. Fragmenty, gdzie opowiada o ich udrękach, skłaniają do refleksji, czy ktokolwiek powinien tak cierpieć, nawet jeśli zwycięstwo przyniesie poprawę bytu następnych pokoleń.
Osoby, które czytały „Plutopię” Kate Brown, wiedzą, iż w iluzji własnego bezpieczeństwa żyły całe atomowe miasta. System zaś pilnie umacniał ich mieszkańców w przekonaniu o braku jakichkolwiek zagrożeń, zamykając usta wszystkim niepokornym jednostkom, chcącym ujawnić prawdę o śmiertelnym zagrożeniu. Radium Dial, świetnie prosperujące w czasach kryzysu, miało pieniądze i wpływy, by nie dopuścić do głosu swych szeregowych pracownic, a źle skonstruowane prawo ogromnie mu w tym pomagało. Po raz kolejny okazuje się, że zmieniają się czasy i miejsca, lecz mechanizmy pozostają te same.
Muszę przyznać, że preferuję inny typ reportażu – bardziej oszczędny i zdystansowany, jednak książka „The Radium Girls” mocno mnie wciągnęła. Nie mogłam się od niej oderwać, choć momentami jej lektura okazywała się bardzo trudna, a nawet bolesna. Gdy przyglądałam się zdjęciom młodych pracownic Radium Dial, zamieszczonym w książce, trwogą napawała mnie myśl, iż podobna sytuacja mogłaby spotkać znajome młode kobiety. I głównie z tego względu głos Kate Moore uznaję za niezwykle istotny i wart zapamiętania.
Ewa Szymczak
Oceny
Książka na półkach
- 1 166
- 630
- 147
- 41
- 30
- 24
- 22
- 22
- 21
- 20
Cytaty
Walczysz i upadasz, wstajesz i walczysz dalej.
Dane nie pozostawiały wątpliwości: większość pracownic była radioaktywna, co stanowiło charakterystyczny objaw zatrucia radem. Lecz chociaż ...
Rozwiń
Opinia
„The Radium Girls” to prawdziwa historia amerykańskich „lśniących dziewczyn” – młodych kobiet, które w latach dwudziestych ubiegłego wieku znalazły prace w fabrykach, wytwarzających rewolucyjny na tamte czasy produkt: zegarki świecące w ciemnościach. Dziewczyny zatrudniono do malowania wskazówek i tarcz zegarków specjalna farba zawierającą nowo odkryty, świecący pierwiastek: rad.
Kazdego dnia, kobiety siadaly do swoich stolikow, maczały pędzelki w radioaktywnej farbie, wkładały je do ust by delikatnie przeciągnac tak, zeby na końcach pędzli pojawil sie idealny, ostry szpic i malowały nim po cyfrach i wskazówkach zegarków. I tak w kółko: umoczyć, oblizać, pociągnąć farbą; umoczyć, oblizać, pociągnąć farbą.
Wkrótce, w ciemnościach świeciły już ich ubrania, buty, przybory toaletowe, skóra i włosy. Przechadzając się ulicami miasteczka po zmroku, ich postacie lśniły niesamowitym, zielonkawym blaskiem (stąd przydomek "lśniących dziewczyn"), przyciągając zafascynowane spojrzenia przechodniów i wzbudzając podziw wszędzie, gdzie tylko się pojawiły. Wiele kobiet, które nie załapały się na pracę w fabrykach zazdrosciły tej niewielkiej grupie ich fenomenu i lokalnego prestiżu.
I wtedy dziewczyny zaczęły chorować.
Z całego serca polecam Wam te książkę. Kate Moore odwaliła kawał świetnej roboty robiąc „research” do tej powieści, przekopując się przez artykuły prasowe, archiwa, dokumenty sądowe i medyczne oraz kontaktując z rodzinami nieżyjących już bohaterek. Niezwykle szczegółowo i rzetelnie opisała ich losy oraz mozolną, nieustająca, uparta walkę z bezdusznym, korporacyjnym gigantem i systemem sadowym kompkletnie nieprzygotowanym na takie procesy. Moore zadbała także o to, żebyśmy my, dzisiejsi czytelnicy dowiedzieli się, że to właśnie dzięki wysiłkom tej niewielkiej grupy kobiet i ich sądowej batalii w Stanach Zjednoczonych powstały pierwsze regulacje prawne nakładające na pracodawcę obowiązek zapewnienia bezpiecznych warunków pracy.
Choroba popromienna, jej skutki i straszne doświadczenia „lśniących dziewczyn” z nią związane są w książce opisane dość dokładnie ale bez zbędnej makabry i brutalności. Moore używa w tych miejscach opisów medycznych bardziej niż obrazowych, dzięki czemu książka pozostała poruszającym opisem osobistych tragedii gdzie autorka jest pełna empatii i szacunku dla swoich bohaterek.
„The Radium Girls” Kate Moore to naprawdę wyjątkowa, wspaniale opisana, tragiczna historia niezwykłych kobiet, które pomimo szalejącej w ich ciele wyniszczającej choroby, postanowiły walczyć o sprawiedliwość i powaliły na łopatki amerykańską korporacje!
ColorMeBookish.com
„The Radium Girls” to prawdziwa historia amerykańskich „lśniących dziewczyn” – młodych kobiet, które w latach dwudziestych ubiegłego wieku znalazły prace w fabrykach, wytwarzających rewolucyjny na tamte czasy produkt: zegarki świecące w ciemnościach. Dziewczyny zatrudniono do malowania wskazówek i tarcz zegarków specjalna farba zawierającą nowo odkryty, świecący...
więcej Pokaż mimo to