Akame ga Kill! #7

Okładka książki Akame ga Kill! #7 Takahiro, Tetsuya Tashiro
Okładka książki Akame ga Kill! #7
TakahiroTetsuya Tashiro Wydawnictwo: Waneko Cykl: Akame ga Kill! (tom 7) komiksy
218 str. 3 godz. 38 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Akame ga Kill! (tom 7)
Tytuł oryginału:
アカメが斬る!
Wydawnictwo:
Waneko
Data wydania:
2018-08-06
Data 1. wyd. pol.:
2018-08-06
Liczba stron:
218
Czas czytania
3 godz. 38 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380962828
Tłumacz:
Ilona Maciejewska
Tagi:
manga shounen dramat fantasy akcja romans magia
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Chained Soldier, Vol. 7 Takahiro, Youhei Takemura
Ocena 0,0
Chained Soldie... Takahiro, Youhei Ta...
Okładka książki Chained Soldier, Vol. 6 Takahiro, Youhei Takemura
Ocena 0,0
Chained Soldie... Takahiro, Youhei Ta...
Okładka książki Chained Soldier, Vol. 5 Takahiro, Youhei Takemura
Ocena 0,0
Chained Soldie... Takahiro, Youhei Ta...
Okładka książki Chained Soldier, Vol. 4 Takahiro, Youhei Takemura
Ocena 0,0
Chained Soldie... Takahiro, Youhei Ta...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Badaczka mitycznych bestii Ayasato Keishi, Hoshino Koichito, lack
Ocena 6,8
Badaczka mityc... Ayasato Keishi, Hos...
Okładka książki Opowieści o Białej Księżniczce Mokona Apapa, Satsuki Igarashi, Tsubaki Nekoi, Nanase Ohkawa
Ocena 6,8
Opowieści o Bi... Mokona Apapa, Satsu...
Okładka książki Siedmiu książąt i tysiącletni labirynt #4 Yu Aikawa, Haruno Atori
Ocena 7,3
Siedmiu książą... Yu Aikawa, Haruno A...

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
27 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
346
344

Na półkach:

Siódmy tom Akame Ga Kill! to jedno z najkrwawszych i brutalnych starć, w jakim przyszło uczestniczyć Night Raid. Protagoniści chcą przyśpieszyć rewolucję i plan obalenia premiera, wciągając oddział Jaegers w pułapkę. Problem w tym, że członkowie elitarnej jednostki generał Esdeath są potężni i nie mają żadnych skrupułów, aby zabijać z zimną krwią.

Krwawe walki to raptem jedna strona medalu części siódmej. W gonitwie wzajemnych ciosów Takahiro postarał się nadać niektórym bohaterom większe znaczenie, przy czym najbardziej wybija się kreacja Kurome. Jest odpychająca, wyprana z emocji i pewna siebie, przez co zdominowała niemal wszystkich i wszystko. Takie zagrywki nie są jednak złe. Takahiro już nie raz pokazał, że lubi ukazywać skrajne cechy bohaterów, zwłaszcza łotrów oraz antagonistów, którzy swym zachowaniem nie pozostawiają wątpliwości komu i czemu służą. Równocześnie takim osobom jak Tatsumi, autor stara się nadać wiele cech, aby nie dało się ich zaszufladkować jako czarnych lub białych.

W tej części podziwiam jednak pomysłowość Takahiro, który razem z Tetsuya Tashiro jak zwykle oddali w ręce czytelnika niezwykłe widowisko, potęgi, żądzy zabijania podlanej morzem krwi. Jest brutalnie, jest emocjonalnie, a momentami nostalgicznie. Poza tym, że bohaterowie niemal rozcinają się na kawałki, to jednak są sceny, w których sytuacja zmienia się o 180 stopni i tak naprawdę wszystko nabiera znacznie smutniejszego charakteru.

Zapraszam na Wypowiemsie.pl:
http://wypowiemsie.pl/recenzja-akame-ga-kill-07/

Siódmy tom Akame Ga Kill! to jedno z najkrwawszych i brutalnych starć, w jakim przyszło uczestniczyć Night Raid. Protagoniści chcą przyśpieszyć rewolucję i plan obalenia premiera, wciągając oddział Jaegers w pułapkę. Problem w tym, że członkowie elitarnej jednostki generał Esdeath są potężni i nie mają żadnych skrupułów, aby zabijać z zimną krwią.

Krwawe walki to raptem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2205
2029

Na półkach: ,

Akame Ga Kill! to doskonały shounen, zawierającym wszystkie najważniejsze elementy mang tego gatunku. Tytuł czyta się z niekłamaną przyjemnością i zapewnia on odbiorcy nie tylko chwilę błogiego relaksu, ale również momenty niekontrolowanego skoku ciśnienia wraz z rozwojem bardziej dynamicznych fragmentów. Historia coraz szybciej zbliża się do wielkiego finału, który powinien być wielkim zwieńczeniem historii. Cała recenzja na PopKulturowy Kociołek

https://gameplay.pl/news.asp?ID=118394

Akame Ga Kill! to doskonały shounen, zawierającym wszystkie najważniejsze elementy mang tego gatunku. Tytuł czyta się z niekłamaną przyjemnością i zapewnia on odbiorcy nie tylko chwilę błogiego relaksu, ale również momenty niekontrolowanego skoku ciśnienia wraz z rozwojem bardziej dynamicznych fragmentów. Historia coraz szybciej zbliża się do wielkiego finału, który...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1428
1039

Na półkach:

https://podrugiejstronieokladki6.blogspot.com/2019/09/manga-tez-ksiazka-akame-ga-kill.html

„Akame ga Kill” to jedna z TYCH mang, przy których czytelnik płacze, wkurwia się i śmieje. A najlepiej wszystkie te trzy naraz. Wtedy to już w ogóle wygląda się niezwykle uroczo.
Kolejne tomiki tej mangi, chociaż nie były aż tak brutalne i tak sprowadziły na mnie smutek.

FABUŁA

Tereny Imperium atakują stworzenia, zwane Bestiami. Pożerają one ludzi i zwierzęta i zarówno Night Raid, jak i Jeagersi udają się na misję, której celem jest zabicie właśnie tych istot. Dwa wrogie zespoły ponownie się spotykają i ponownie zaczynają toczyć ze sobą walkę. Na szczęście krótką tym razem. Zaś nocna wyprawa Tatsumiego kończy się spotkanie Esdeath, która z początku planowała go zabić, ale szybko zmieniła zdanie kiedy zobaczyła ukochanego. Tatsumi razem z przywódczynią Jeagers zostaje przeniesiony na bezludną wyspę, w wyniku ataku bestii i dostajemy (przerwę na reklamy) wątek miłosny tej dwójki, który nie do końca jest miłosny. W każdym razie Tatsumi poznaje teigu Esdeath, a oślepiona miłością generał zdradza mu wiele ważnych i istotnych tajemnic. Kiedy wracają do normalnego świata Tatsumi znika i czeka, aż Esdeath się oddali, aby mógł wrócić do siedziby Night Raid. Gdzie szybko okazuje się, że mają kolejną misję, a jest nią zapolowanie na Kurome – siostrę Akame i Bolsa. Podstęp wychodzi i zaczyna się jedna z większych bitew, jakie mają miejsce w całej serii między Jeagersami i Night Raid. Wynik... w sumie kończy się remisem. Chociaż zależy, jak się na niego spojrzy. Od tamtej walki nasi bohaterowie co chwilę będą musieli używać swoich teigu i walczyć w mniej, lub większej sprawie. Niestety nie zawsze wyjdzie im to na dobrze i ofiarę złożą zarówno Night Raid, jak i Jeagersi.

OPRAWA GRAFICZNA

Cóż mogę rzec? Tomiki prezentują się wspaniale. Nie można im niczego zarzucić. Dbałość o szczegóły, kolorowe obwoluty, piękna kreska. Nie od dzisiaj jestem kupiona tą mangą, a anime widziałam kilka razy i mimo że znam całą tę historię na pamięć to dalej jest dla mnie szokiem, kiedy ją czytam i dzieją się w niej złe rzeczy. Na półce prezentuje się za to jeszcze lepiej, niż frontem.

BOHATEROWIE

No ubywa nam pomału z obu ekip członków. Ciężko się z nimi rozstawać, chociaż swojego ulubieńca pozbyłam się już dawno (i dalej tego nie przełknęłam). Do końca mangi już coraz bliżej, a moment kulminacyjny też jest w sumie smutny. W „Akame ga Kill” najgorsze co można zrobić to przyzwyczaić się do bohaterów. Potem jest coraz ciężej rozstać się z nimi i uwierzcie mi, właśnie dlatego uważam, że to naprawdę smutna manga.

OPINIA OGÓLNA

„Akame ga Kill” to manga, jaką chciałam zobaczyć na naszym rynku. Z radością się za nią zabrałam znając anime, ale nie przewidziałam, że będę beczeć gorzej, niż na książkach. Wspaniałe, dynamiczne walki, jakie mamy w tej serii są naprawdę świetne i wciągające, jednak ich wyniki już nie zawsze mi odpowiadają. No ale, jak wiadomo, żeby wygrać czasami trzeba się poświęcić. Szkoda, że w tej mandze, jest naprawdę dużo poświęcenia. Czekam na dalszy ciąg, chociaż smutno mi będzie się rozstać z tą mangą, to cieszę się, że to już prawie koniec (jak przeczytam ostatni tom to napiszę Wam co innego, zakład?). To jedna z TYCH mang, które odkłada się na półkę, aby ponownie do nich wrócić i przeżyć wszystko od nowa. Nieważne, jak bolesne mogłoby to być.

https://podrugiejstronieokladki6.blogspot.com/2019/09/manga-tez-ksiazka-akame-ga-kill.html

„Akame ga Kill” to jedna z TYCH mang, przy których czytelnik płacze, wkurwia się i śmieje. A najlepiej wszystkie te trzy naraz. Wtedy to już w ogóle wygląda się niezwykle uroczo.
Kolejne tomiki tej mangi, chociaż nie były aż tak brutalne i tak sprowadziły na mnie smutek....

więcej Pokaż mimo to

avatar
7943
6798

Na półkach: , , ,

ZACZYNA SIĘ WOJNA

Kiedyś, lata temu, gdy na polskim rynku dobiegło końca wydawanie „Dragon Balla”, a ja w jego zastępstwie zacząłem czytać „Naruto”, jedna rzecz w szczególności przypadła mi w tej serii do gustu. A mianowicie brutalność całości. „Naruto” był lekki, był zabawny, ale kiedy było trzeba, krew się lała, bohaterowie ginęli i już nie wracali, a emocje i mrok potrafiły narastać do niesamowitego poziomu. I podobnie jest z „Akame ga Kill” właśnie, w której nawet świat i jego mechanika jest podobna do tej z przygód niesfornego chłopca marzącego o staniu się Hokage.

Całość recenzji na moim blogu: http://ksiazkarniablog.blogspot.com/2018/09/akame-ga-kill-7-takahiro-tetsuya-tashiro.html

ZACZYNA SIĘ WOJNA

Kiedyś, lata temu, gdy na polskim rynku dobiegło końca wydawanie „Dragon Balla”, a ja w jego zastępstwie zacząłem czytać „Naruto”, jedna rzecz w szczególności przypadła mi w tej serii do gustu. A mianowicie brutalność całości. „Naruto” był lekki, był zabawny, ale kiedy było trzeba, krew się lała, bohaterowie ginęli i już nie wracali, a emocje i mrok...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3316
1931

Na półkach: , , ,

Ledwo dołączyła, a już zaliczyła zgon. To chyba tych bohaterów nie starczy na taką ilość tomów.

Ledwo dołączyła, a już zaliczyła zgon. To chyba tych bohaterów nie starczy na taką ilość tomów.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    36
  • Posiadam
    20
  • Chcę przeczytać
    16
  • Manga
    8
  • Mangi
    5
  • Ulubione
    3
  • 2018
    2
  • Manga/Manhwa/Manhua
    1
  • Serie
    1
  • J: Polski
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Akame ga Kill! #7


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...

Przeczytaj także