Czytając tę książkę miałam wrażenie, że większość kobiet w II RP była gwałcona, molestowana i bita, a dzieci wykorzystywane seksualnie, głównie przez najbliższych. Z książki Kamila Janickiego wyłania się właśnie takie obraz przedwojennej Polski. To, co mnie najbardziej zszokowało to brak jakichkolwiek kar dla gwałcicieli. Zwykle w ogóle nie byli karani, bądź dostawali wyrok w zawieszeniu, albo dosięgła ich tylko jakaś symboliczna kara.
Książka bardzo ciekawa i zawierająca wiele nieznanych mi faktów, ale bardzo jednostronna. Autor porównuje również II RP do obecnych czasów i przytacza badania fundacji STER z 2015 roku, że 90% Polek padło ofiarą molestowania. Do tego dodaje cytaty: Janusza Korwina-Mikkego i Andrzeja Leppera (ten o zgwałceniu prostytutki) jako tezę, że istnieje społeczne przyzwolenie na gwałt i kultura gwałtu ma się w Polsce równie dobrze co przed stuleciem. Ja nie podzielam stanowiska autora.

Czytając tę książkę miałam wrażenie, że większość kobiet w II RP była gwałcona, molestowana i bita, a dzieci wykorzystywane seksualnie, głównie przez najbliższych. Z książki Kamila Janickiego wyłania się właśnie takie obraz przedwojennej Polski. To, co mnie najbardziej zszokowało to brak jakichkolwiek kar dla gwałcicieli. Zwykle w ogóle nie byli karani, bądź dostawali wyrok...