Zawód: Programista

Okładka książki Zawód: Programista
Maciej Aniserowicz Wydawnictwo: devstyle.pl informatyka, matematyka
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
informatyka, matematyka
Tytuł oryginału:
Zawód: Programista
Wydawnictwo:
devstyle.pl
Data wydania:
2017-09-13
Data 1. wyd. pol.:
2017-09-13
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788394905101
Tagi:
programowanie informatyka kariera
Średnia ocen

                6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
272 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
155
31

Na półkach: ,

Książka to zbiór subiektywnych opinii Macieja Aniserowicza nt różnych spraw pośrednio, bądź bezpośrednio związanych z pracą programisty. Autor wykazuje się odrobiną... sam nie wiem jak to nazwać, ale nazywanie zbioru swoich opinii "wszystkim co powinien wiedzieć świadomy deweloper" jest nieco na wyrost.

Ale tak konkretnie... Aniserowicz nie zrobił chyba żadnego researchu, a jeśli zrobił, to w książce się do niego nie odwoływał. Pierwszy lepszy przykład - zarobki. Jak wiadomo zarobki jest to kwestia typowo liczbowa i mając odpowiednie fakty/statystyki można ją przedstawić w sposób obiektywny, czyli napisać o średnich zarobkach w zależności od rejonu kraju, od stażu, od technologii, cokolwiek. Wymagałoby to odrobiny wysiłku oczywiście, ale chyba byłoby bardziej przydatne od opinii autora, który przez pół strony tłumaczy, że programista zarabia "dużo, ale nie bardzo dużo". Co ma sobie myśleć "zielony czytelnik" - ile to jest dużo, ale nie bardzo dużo? 3.5 tysiąca czy 8.5 tysiąca? Obie kwoty w zależności od spojrzenia na rzeczywistość mogą zmieścić się w ten przedział "dużo, ale nie bardzo dużo". Już dużo przydatniejsze byłoby choćby napisanie, że przez pierwsze 5 lat średnio w dużym mieście w Polsce średnia podwyżka w branży dla programisty to około 1000zł brutto rocznie. Znał to info autor, ale uznał je za mniej przydatne niż jego "dużo, ale nie bardzo dużo", czy w ogóle nie sięgnął po tą informację, nie znalazł jej?

Oczywiście niektórych spraw nie da się przedstawić w sposób obiektywny (np gdy autor opowiada o tym jak się rozwijać), ale czytanie cały czas totalnie subiektywnych opinii autora, który raczej nie odwołuje się prawie w ogóle do faktów jest męczące.

Ponadto autor "uczy życia" prawie przez całą książkę - np kiedy się zwolnić i jak to zrobić. Być może ktoś, kto nie ma siódmej klepki to z tego skorzysta, ale chyba nietrudno odpowiedzieć sobie samemu na to pytanie bez czytania, momentami niesamowicie grafomańskich :(, wywodów Aniserowicza. Troszkę się czułem tak, jakby ktoś mi tłumaczył, że idąc do sklepu trzeba się uśmiechnąć do Pani kasjerki i nie ma sensu na nią fuczeć. I tak przez dwie strony. :)

I samo to, że książka to zbiór opinii jest jej wadą, ale jeszcze bardziej irytuje to, że książka jest tendencyjna i autor stara się przeforsować w niej swoje spojrzenie czy też jakoś "nastawić" czytelnika. Np opowiada, że zostanie programistą jest takie niesamowicie ciężkie i potrzeba łez, krwi, bólu i jeszcze tam czegoś aby zdobyć ten stopień zaawansowania, jednym słowem stara się powiedzieć, że to wcale nie łatwe używając hiperboli. Ja to widzę inaczej, a też jestem w branży. Dostrzegam tutaj możliwość, że ktoś przeczyta takie wywody i wyrobi sobie na jej podstawie opinię, w tym wypadku moim zdaniem, jakby to nazwać, kontrowersyjną.

Szczerze mówiąc nie widzę żadnych zalet tej książki dla siebie, ponieważ czytanie jej nie należało do przyjemności, a w żaden sposób nie zmieniła moje poglądu na cokolwiek czy też podejścia do czegokolwiek (oprócz samego autora, którego przed tą publikacją ceniłem, a spodziewałem się, że książka będzie bombą).

Jakby to powiedział Stonoga - nie warto było (...).

Książka to zbiór subiektywnych opinii Macieja Aniserowicza nt różnych spraw pośrednio, bądź bezpośrednio związanych z pracą programisty. Autor wykazuje się odrobiną... sam nie wiem jak to nazwać, ale nazywanie zbioru swoich opinii "wszystkim co powinien wiedzieć świadomy deweloper" jest nieco na wyrost.

Ale tak konkretnie... Aniserowicz nie zrobił chyba żadnego researchu,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    344
  • Chcę przeczytać
    197
  • Posiadam
    114
  • Teraz czytam
    17
  • 2018
    8
  • Programowanie
    6
  • Informatyka
    6
  • Ulubione
    4
  • Do kupienia
    3
  • 2019
    3

Cytaty

Więcej
Maciej Aniserowicz Zawód: Programista Zobacz więcej
Maciej Aniserowicz Zawód: Programista Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także