Najnowsze artykuły
Artykuły
Czytamy w weekend. 26 lipca 2024LubimyCzytać263Artykuły
Powstaje nowa „Lalka”! Co wiemy o ekranizacji powieści Prusa?Konrad Wrzesiński70Artykuły
Powiedz mi, gdzie jedziesz na wakacje, a powiem ci, co czytać: idealne książki na latoAnna Sierant17Artykuły
Zadaj pytanie Marii Strzeleckiej, laureatce Nagrody Literackiej WarszawyLubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Tomasz Kopyra
![Tomasz Kopyra](https://s.lubimyczytac.pl/upload/default-author-140x200.jpg)
1
7,4/10
Pisze książki: hobby
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttp://blog.kopyra.com/
7,4/10średnia ocena książek autora
545 przeczytało książki autora
327 chce przeczytać książki autora
4fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Piwo. Wszystko co musisz wiedzieć, żeby nie wyjść na głupka
Tomasz Kopyra
7,4 z 446 ocen
903 czytelników 68 opinii
2016
Najnowsze opinie o książkach autora
Piwo. Wszystko co musisz wiedzieć, żeby nie wyjść na głupka Tomasz Kopyra ![Piwo. Wszystko co musisz wiedzieć, żeby nie wyjść na głupka](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/3766000/3766260/509805-352x500.jpg)
7,4
![Piwo. Wszystko co musisz wiedzieć, żeby nie wyjść na głupka](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/3766000/3766260/509805-352x500.jpg)
Piguła wiedzy o piwie
Czuje się mądrzejszy po przeczytaniu a to chyba główny cel tej książki czyli było warto.
Sporo ciekawych informacji nawet dla normalnego sobotniego piwosza ale głównie w części o piwie koncernowym i myślę że tym akurat każdy bedzie zainteresowany, reszta to proces powstawania, historia stylów piwa i część DIY, jeśli was to interesuje to także znajdziecie cos dla siebie.
Piwo. Wszystko co musisz wiedzieć, żeby nie wyjść na głupka Tomasz Kopyra ![Piwo. Wszystko co musisz wiedzieć, żeby nie wyjść na głupka](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/3766000/3766260/509805-352x500.jpg)
7,4
![Piwo. Wszystko co musisz wiedzieć, żeby nie wyjść na głupka](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/3766000/3766260/509805-352x500.jpg)
Autora książki znam jako popularnego yutubbera, ciężko jest interesować się piwem rzemieślniczym i nie natrafić na “Tomasza Kopyrę z bloga blog.kopyra.com”. Umówmy się, że abstrahując od swojej niemałej wiedzy, mówcą Tomek jest co najwyżej przeciętnym i mimo że i tak poczynił ostatnio znaczne postępy, to nagroda Złotych Ust raczej Mu nie grozi.
Tym niemniej byłem bardzo ciekawy Jego książki, a to dlatego, że kilka razy w tzw. “internetach” spotkałem się z opinią, że Tomek dużo lepiej pisze niż mówi. No i niestety, po lekturze Piwa, ciężko jest mi zgodzić się z tą opinią. Język w książce jest, przepraszam za szczerość, po prostu toporny. Sporo długich, wielokrotnie złożonych zdań, pod koniec których nie sposób pamiętać co Autor miał na myśli na ich początku. Zdecydowanie nie ułatwia to śledzenia przedstawionego toku rozumowania. Niejednokrotnie miałem też poważne wątpliwości dotyczące poprawności zastosowanych rozwiązań interpunkcyjnych. Jednym zdaniem, bardzo mocno rzuca się w oczy, że autor książki nie jest w swoim fachu zawodowcem.
Dość narzekania! Jest Tomek niewątpliwie zawodowcem w swoim fachu i za poziom merytoryczny Piwu krytyka z mojej strony zdecydowanie nie grozi. Książka zawiera spora porcję wiedzy, która może zaciekawić Czytelników będących na różnym poziomie znajomości z tematem rzemieślniczego piwa. Pewnie są tematy które można wyjaśnić inaczej, bardziej przystępnie, pewnie niejeden piwny znawca zarzuci Autorowi brak opisu tego stylu, tamtej metody lub jakiegoś związanego z piwem regionu i będzie miał przy tym rację.
Nie zmienia to faktu że Kopyr jest na dyskutowanym polu pierwszy (w naszym kraju, rzecz jasna) i moim zdaniem, daje radę. Jego książki na pewno nie uznam za arcydzieło, ale nie boję się powiedzieć że zdecydowanie się ona broni. A rozliczne mankamenty ksiązki? Cóż, niech rzuci kamieniem ten, kto zrobi to lepiej, albo ten, kto przekonał do piwnej rewolucji większą liczbę osób niż zrobił to “Tomasz Kopra z bloga blog.kopyra.com”. Ja się nie podejmuję.
Na jednym z innych kanałów piwnych YT usłyszałem, że Tomek Kopyra ma największe zasługi w niesieniu kaganka piwnej rewolucji pod strzechy ( z czym się w 100% zgadzam),oraz, że elementy rzeczonej strzechy czasami wystają mu z pewnych części garderoby. To drugie to na pewno szczypta złosliwości, ale w głębi ducha z tym sformułowaniem też się zgadzam. Nawet jeśli w jakimś stopniu odnosi się on do książki, to na pewno nie żałuję czasu poświęconego na jej lekturę.