No dno po prostu jest Polska

Okładka książki No dno po prostu jest Polska
Adam Leszczyński Wydawnictwo: W.A.B. reportaż
256 str. 4 godz. 16 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
W.A.B.
Data wydania:
2017-11-22
Data 1. wyd. pol.:
2017-11-22
Liczba stron:
256
Czas czytania
4 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328047662
Tagi:
Polacy ojczyzna Polska
Średnia ocen

                6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
264 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
439
16

Na półkach: , ,

Ponad dwieście stron narzekania na to, że za dużo narzekamy na siebie jako przedstawicieli tego samego narodu. Narzekania nie poparte statystykami, żadnymi porównaniami ile negatywnych autostereotypów posiadają inne narody (poza narzekaniem, że Polacy posiadają ich niezwykle dużo), żadnymi analizami skąd mogło by to wynikać zakładając, że to prawda. Dużo za to przykładów z historii literatury polskiej - w których niejednokrotnie krytykowano bardzo trudne do pozytywnego zinterpretowania i konkretne polskie problemy jak np. długo utrzymująca się pańszczyzna (tzn. autor książki narzeka, iż Norwid narzekał, że pańszczyznę w Polsce zniosły dopiero władze carskie). Moim zdaniem wiele przytoczonych przykładów równie dobrze można by zinterpretować na niekorzyść tezy autora, a przynajmniej tej jej części która mówi o nieuzasadnieniu owych mnogich autostereotypów (zwłaszcza zakładając, że np. wspomniany Norwid w swoich narzekaniach motywował się chęcią zmotywowania rodaków do wymagających nieco wysiłku odpowiedzialnych decyzji). Czułam się trochę, jakbym czytała wyjątkowo rozbudowane wypracowanie zdolnego licealisty napisane na lekcję języka polskiego ("negatywny autostereotyp Polaka w literaturze polskiej i Twoim doświadczeniu").
Jak widać, nie podzielam powszechnych zachwytów nad książką. Stereotypy i generalizacje nie są obiektywnymi prawdami i bywają błędne oraz szkodliwe także kiedy dotyczą własnej grupy - nic to jednak odkrywczego. Nie przekonują mnie przykłady literackie zwłaszcza, że ich część (jak np. ta z Norwidem i pańszczyzną) jestem skłonna interpretować chyba przeciwnie do intencji autora. Wydaje mi się też, że krytyczne nastawienie Polaków do swojej "natury" nie zawsze wynika z wyssanych z palca przekonań ale z obiektywnej sytuacji, nie koniecznie zawinionej (a przynajmniej nie zawsze), ale wynikającej z trudnej historii i sytuacji z tej historii wynikającej (przynajmniej w porównaniu z sytuacją np. krajów do których najczęściej emigrujemy czy wspomnianej gdzieś pokrótce przez autora Holandii). Może czasem, rzeczywiście jest w Polsce nieco szarzej albo polscy ekonomiczni emigranci rzeczywiście zachowują się wobec siebie mniej przyjaźnie niż tzw. "ekspaci" z nieco większym zapleczem ekonomicznym. Nikt też nie zna lepiej polskich problemów niż Polacy i krytyka czy zainteresowanie tymi problemami jest, moim zdaniem, jak najbardziej naturalna, a nawet pożyteczna za to unikanie problemów i dobre mniemanie o sobie może być bardziej szkodliwe od narzekania. Przytoczone przez autora nieco bardziej pozytywne autostereotypy Serbów są moim zdaniem właśnie idealnym przykładem owego unikania problemów czy trudnych faktów z własnej historii i nieuzasadnionego dobrego mniemania o sobie które znowu jestem skłonna interpretować niezgodnie z intencją autora.

Ponad dwieście stron narzekania na to, że za dużo narzekamy na siebie jako przedstawicieli tego samego narodu. Narzekania nie poparte statystykami, żadnymi porównaniami ile negatywnych autostereotypów posiadają inne narody (poza narzekaniem, że Polacy posiadają ich niezwykle dużo), żadnymi analizami skąd mogło by to wynikać zakładając, że to prawda. Dużo za to przykładów z...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    376
  • Przeczytane
    313
  • Posiadam
    55
  • Audiobook
    13
  • 2021
    11
  • Teraz czytam
    10
  • 2022
    7
  • Ulubione
    6
  • E-book
    6
  • 2018
    6

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki No dno po prostu jest Polska


Podobne książki

Przeczytaj także